Pierwsze Wino Czerwone :)

Wszystko o winach z winogron. Przepisy, sposoby, metody...

Autor tematu
kkrrystian
10
Posty: 19
Rejestracja: poniedziałek, 25 wrz 2017, 00:52
Podziękował: 2 razy

Post autor: kkrrystian »

Drodzy Koledzy i Koleżanki :) Na początku chciałem się Przywitać :) I mam do was parę pytań :) Mianowicie w tym tygodniu idę na działkę zrywać owoce ciemnego winogrona i będę chciał zrobić wino z tych owoców. Posiadam dymion 25l i w nim chciał bym stworzyć swój pierwszy Napój :) Chciałbym spróbować zrobić wino na dzikich owocach bez dodawania drożdży. Macie może jakiś przepis na takie wino ? Albo np jeśli zrobie jakiś nastaw również to takiego mam dodać cukru aby mieć te 22 blg ? I jak to jest z tym dodawaniem wody ? Jeśli będę dodawał wody aromat winogron będzie słabszy ? Bardzo was Proszę o jakies rady i podpowiedzi. Już tyle tego czytałem że poprostu zgłupiałem od tego wszystkiego :(

rastro
2500
Posty: 2558
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 297 razy
Re: Pierwsze Wino Czerwone :)

Post autor: rastro »

Rozejrzyj się jednak gdzieś w okolicy za drożdżami winiarskimi, to dobry pomysł. Odnośnie dodawania wody czy innych zabiegów trudno coś powiedzieć nie wiedząc co to za winorośl, ale znając życie jest to przeciążony krzew jakich wiele w polskich ogródkach, do tego takie sobie lato, obstawiam że będzie mało cukru i dużo kwasu w owocach.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

kmarian
700
Posty: 744
Rejestracja: środa, 26 lut 2014, 19:16
Ulubiony Alkohol: swój
Lokalizacja: Beskid Niski
Podziękował: 94 razy
Otrzymał podziękowanie: 97 razy
Re: Pierwsze Wino Czerwone :)

Post autor: kmarian »

Nastaw powinien mieć około 22 blg, to jest twój plan i dobrze, należy dodać cukier w potrzebnej ilości. Jak Kolega rastro zaznaczył, nie znamy, ile kwasu jest w owocach. W razie potrzeby należy kwasy rozcieńczyć wodą (najprościej).
Kilka dni fermentować z miazgą, wino nabierze między innymi koloru. Początkową fermentację można wykonać w jakimś plastikowym fermentorze, a potem przelać sam płyn do właściwego dymiona.
Jak musisz to nastawiaj na dzikich drożdżach, lepsze jednak były by szlachetne.

Autor tematu
kkrrystian
10
Posty: 19
Rejestracja: poniedziałek, 25 wrz 2017, 00:52
Podziękował: 2 razy
Re: Pierwsze Wino Czerwone :)

Post autor: kkrrystian »

kmarian to jak to z tym rozcieńczaniem ? mam dodawać wody aż nie będzie kwaśne czy jak ?
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 25 wrz 2017, 11:19 przez Qba, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: pl
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2680
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 307 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: Pierwsze Wino Czerwone :)

Post autor: JanOkowita »

Drożdże dzikie dociągną do 7-9% alkoholu, a szlachetne dadzą około 14%. Nie rozcieńczaj wodą, bo w naszym klimacie (a lato było wyjątkowo mało słoneczne) i tak jest mało "treści" w soku z winogron.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
Awatar użytkownika

kmarian
700
Posty: 744
Rejestracja: środa, 26 lut 2014, 19:16
Ulubiony Alkohol: swój
Lokalizacja: Beskid Niski
Podziękował: 94 razy
Otrzymał podziękowanie: 97 razy
Re: Pierwsze Wino Czerwone :)

Post autor: kmarian »

Zależy od tego jakie masz owoce. Jeżeli są to owoce szlachetne to wiodącą radą jest rada Kolegi JanOkowita. Jeżeli zaś to jest typowy "altanowiec" czyli szczep dziki, nieprzycinany, nierówno dojrzewający i w smaku kwaśny to należy zmniejszyć jego kwasowość. Najciekawsze jest to, że to właśnie "altanowce" wg mnie mają najwięcej pięknego aromatu.
Wino, żeby być pijalne nie może być ani mdłe ani zbyt kwaśne.
Innymi słowy zależy jakie masz owoce. Możesz także z premedytacją zrobić wino bardziej kwaśne. Przy kupażu się przydaje.

Autor tematu
kkrrystian
10
Posty: 19
Rejestracja: poniedziałek, 25 wrz 2017, 00:52
Podziękował: 2 razy
Re: Pierwsze Wino Czerwone :)

Post autor: kkrrystian »

A więc tak, winogrono to jest z działki, było przycinane co roku, a w smaku jest słodkie a niektóre kwaśne zależy jak się trafi :) Doszedłem do wniosku że zrobię to winko jednak na drożdżach lecz chciałbym aby było mocniutkie :) ok 18% jak by siadło :) Tylko sprawa jest taka że posiadam tylko dymion 25l. Dziś będę jechał do sklepu winiarskiego po korek, rurkę i cukromierz. Doradźcie jakie drożdże kupić i co jeszcze, oraz jakie proporcje do takiej bańki :) Dzięki i czekam na odpowiedzi :)

Autor tematu
kkrrystian
10
Posty: 19
Rejestracja: poniedziałek, 25 wrz 2017, 00:52
Podziękował: 2 razy
Re: Pierwsze Wino Czerwone :)

Post autor: kkrrystian »

Dziś byłem w sklepie i zakupiłem prosiarczan potasu, pożywke do drożdzy z BROWIN i drożdże ENOVINI BAYA też z browin niby że do 18 %. Tylko mam pytanko bo będę robił to wino w baniaku bo nie mam tego wiadra, a na wiadro przyjdzie pora kiedyś a jak będę to robił w baniaku to owoców tzn tego moszczu muszę mieć 3/4 balona ?
Awatar użytkownika

kmarian
700
Posty: 744
Rejestracja: środa, 26 lut 2014, 19:16
Ulubiony Alkohol: swój
Lokalizacja: Beskid Niski
Podziękował: 94 razy
Otrzymał podziękowanie: 97 razy
Re: Pierwsze Wino Czerwone :)

Post autor: kmarian »

Jeżeli owoce są czerwone to Malaga, Burgund, jeśli białe - Tokaj, Madera. Jeśli jeszcze nie wiadomo, to należny nabyć drożdże Uniwersalne lub Bayanus G-995. Ja na ogół używałem Tokaj, Madera i Uniwersalne.
Cukromierz będzie Ci potrzebny do określenia zawartości cukru w soku z winogron. Dodatek cukru musisz sam obliczyć i dodać w 2 łub 3 turach w czasie fermentacji.
Owoce masz raczej takie jakie być powinny, dodatek wody powinien być minimalny lub wcale, jeśli cukier będziesz rozpuszczał w soku.

Zacząłem pisać ponad godzinę temu i przerwał mi telefon, Ty już zdążyłeś ze sklepu wrócić.
Moszczu z miazgą musisz mieć tyle, by po odciśnięciu można było moszczem napełnić dymion z odpowiednią przestrzenią pod korkiem. Jak za mało będziesz miał moszczu to zrobisz jeszcze zalanie wytłoków wodą i powtórne wyciskanie. Trzeba przewidzieć także, że cukier który będziesz dodawał też ma swoją objętość, około 0,6 l/kg.

P.S. Jakby Ci się zrobiło za dużo moszczu, to zawsze możesz się poratować butlami po 5-litrowej wodzie - taka z biedronki.

Autor tematu
kkrrystian
10
Posty: 19
Rejestracja: poniedziałek, 25 wrz 2017, 00:52
Podziękował: 2 razy
Re: Pierwsze Wino Czerwone :)

Post autor: kkrrystian »

A wiec tak, wymylem dymion prosiarczyn potasu. Teraz myje owoce obieram i bede robil moszcz. Mam dymion 25l owocow mam ogolnie 17kg to mysle ze 15 mi zostanie po sorcie. I powoedzcie mi co dalej, jak zrobie moszcz dodawac tez prosiarczyn aby zabic totalnie dzikie drozdze i czekac z 2 godziny na dodanie szlachetnych? Chce aby wino bylo ok 18% na poczatku zmierze ile blg ma sam moszcz i dodat potem tyle syropu cukrowego ile potrzeba aby dojechac do 22 blg. Potem pozywka i korek;) a powiedzcie mi jeszcze jakie proporcje do tego syropu cukrowego? Gdzies znalazlem przepis ze na 10kg owocow 2.5l wody i 2,5 kg cukru to na 15kg wychodzi mi po 3.75l wody i 3.75 cukru bedzie cos takiego?

Autor tematu
kkrrystian
10
Posty: 19
Rejestracja: poniedziałek, 25 wrz 2017, 00:52
Podziękował: 2 razy
Re: Pierwsze Wino Czerwone :)

Post autor: kkrrystian »

A więc tak. Z około 17kg owoców wyszlo mi okolo 15l zmiażdżonego moszczu. Zmierzyłem blg i wyszlo mi ok. 15. Zrobiłem syrop cukrowy 2l wody i 2kg cukru. Dolałem cały, wymieszalem i zasiarkowalem zgodnie z instrukcją producenta. Po ponownym pomiarze blg wyszlo mi okolo 24. Drozdze dodalem oraz pożywkę i czekam na efekty co to bedzie:)

Autor tematu
kkrrystian
10
Posty: 19
Rejestracja: poniedziałek, 25 wrz 2017, 00:52
Podziękował: 2 razy
Re: Pierwsze Wino Czerwone :)

Post autor: kkrrystian »

Nie wiem czy to problem czy nie, ale już mineło 12 godzin. A w rurce jeszcze nic nie bulka. Powiedzcie mi martwic się? Czy czekać jeszcze?

pl_dk
30
Posty: 46
Rejestracja: czwartek, 4 wrz 2014, 21:55
Re: Pierwsze Wino Czerwone :)

Post autor: pl_dk »

Cierpliwość to podstawa - moje czerwone w tym roku ruszyło zdecydowanie później niż w zeszłym roku. Ja bym czekał.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wina Gronowe”