Cześć
Podjąłem pierwszą próbę zrobienia domowego wina. Trochę na ten temat czytałem ale nie ukrywam, że raczej pobieżnie.
Sytuacja wygląda tak:
Ręcznie zgniecione 14kg winogron razem z wodą i cukrem oraz zestawem (Aromatic Wine Complex) wszystko to pracuje bardzo ładnie od 5 dni w pojemniku fermentacyjnym. Jutro mam zamiar oddzielić sok i przelać do mniejszych, szklanych butli.
Ma to elementarny sens?
Wysłane z mojego VTR-L09 przy użyciu Tapatalka
Pierwsza próba - wino z winogron
-
- Posty: 182
- Rejestracja: sobota, 13 wrz 2014, 06:38
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 15 razy
-
- Posty: 32
- Rejestracja: wtorek, 13 wrz 2016, 10:15
- Krótko o sobie: Normalny jestem i tyle
- Ulubiony Alkohol: każdy dobry
- Status Alkoholowy: Piwowar
- Lokalizacja: Lasy na wschodzie kraju
- Podziękował: 1 raz
Re: Pierwsza próba - wino z winogron
Powinno wyjść lepsze gorsze, ale coś tam przefermentuje. Po odciśnięciu owoców przelej do jednego balonu. A cukier dałeś? ile kg ile wody, przed zadaniem drożdży ile było blg? ( chociaż jak robię z jakiegoś przepisu to sam też nie mierzę blg) Jeśli nie skiśnie to będziesz miał wino na pewno najlepsze jakie do tej pory zrobiłeś
Lepiej mieć parkinsona i trochę wylać niż alzhaimera i zapomnieć wypić