Witam
Jako, że dostałem od znajomego kilka litrów samogonu 70% postanowiłem zrobić moją pierwszą nalewkę. Wybrałem ten przepis http://tanie-pijanie.blogspot.com/2012/ ... zieje.html
Wczoraj zalałem wiśnie miodem i odstawiłem. Dzisiaj już bardzo gazowały, więc postanowiłem zalać je alkoholem. Według przepisu trzeba nalać tyle, żeby zakryło wiśnie. Niestety już po nalaniu około 100ml alkoholu były przykryte (było bardzo dużo soku). Nalałem więc 2l alkoholu i zamieszałem wszystkim (wiśni było 2kg) - czy popełniłem błąd?
Mam jeszcze pytanie odnośnie zlewania. W przepisie jest napisane :"Zlać do drugiego gąsiorka, odcisnąć wiśnie, dolać wódki wg życzenia." Czy do płynu wyciśniętego z wiśni dolewamy do smaku alkohol zlany wcześniej z wiśni czy jakiś świeży?