Pędzenie z wina - to nie jest takie proste. Wskazówki.

Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy

Post autor: Wald »

Jak na początek, nie jest źle. Mało soku, powinno wyjść ok. 15 litrów.
Nie dodawaj już więcej cukru, nie będzie smaku i zapachu owoców.
Zestaw szkieł nie montuj w/g schematu ze sklepu. Przeczytaj: http://alkohole-domowe.com/forum/popraw ... t7526.html .
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!

antyklina
50
Posty: 60
Rejestracja: wtorek, 9 sie 2011, 15:06
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Pędzenie z wina - to nie jest takie proste. Wskazówki.

Post autor: antyklina »

Z cukrem to i tak już przesadziłeś. W swoim nastawie masz już ponad dwa razy więcej cukru sklepowego niż tego zawartego w owocach. Osobiście uważam że stosunek 1:1 jest kompromisem pomiędzy dobrą jakością owocówki, a ilością produktu. To znaczy że jak chcesz mieć dobry produkt końcowy, mocno aromatyczny i z posmakiem owoców to na 10 l moszczu dajesz około 1 kg cukru bez dodatku wody. Blg masz wtedy na poziomie ok 22. Kiedy drożdże przerobią wszystko na alkohol otrzymasz nastaw o mocy ok.10-11%.
W przypadku kiedy dodajesz dodatkowo wodę i cukier to zbliżasz się do cukrówki a oddalasz od owocówki.
A 18% wino to może i teoretycznie jest możliwe ale tylko na bardzo odpornych drożdżach i w bardzo długim czasie.

Kris23
2
Posty: 2
Rejestracja: poniedziałek, 18 mar 2013, 20:13
Re: Pędzenie z wina - to nie jest takie proste. Wskazówki.

Post autor: Kris23 »

Witam wszystkich,

w szczególności tych, którzy podzielili się ze mną swoją wiedzą, za co bardzo dziękuję.
Wiadomości przez Was przekazane rozjaśniły mi niewątpliwie pogląd i chyba zaczynam coś składać do kupy. Choć wiem, że daleka jeszcze droga przede mną. Co do mojego nastawu to potwierdziła się reguła, że jak się w połowie roboty zmienia zdanie to kaszana pewna, ale trudno nawet jak nic z tego nie będzie to przynajmniej będę miał co wlać do kociołka i trochę potrenuję. W sprawie sprzętu to szkło doszło ale chłodnica uszkodzona i znów robota wstrzymana, ale deflegmator już stoi w centrum na kociołku tak jak w pot stillu damiana 2994 (ostatnie dodane foty w galerii destylatorów nawet szkło mam takie samo).

Pozdrawiam Kris23

Tołdi1929
50
Posty: 87
Rejestracja: wtorek, 12 cze 2012, 09:19
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 26 razy
Re: Pędzenie z wina!!! - Sposoby

Post autor: Tołdi1929 »

Calyx pisze:
adam1801 pisze:...A coś mi się kołacze po głowie, że kolumnach z refluksem aromat się traci czy coś...
Możesz psocić na każdym instrumencie.
Gar, odstojniki skraplacz, to sporzęcicho do owocówek.
Jeśli użyjesz kolumny, to psocisz bez użycia refluksu
i wtedy aromaty Ci nie uciekną :)

Pozdrawiam Calyx
Właśnie tego posta szukam od 3 godzin :)
Tak na chłopski rozum - mam uproszczoną wersję AAbartka, robiąc owocówki odkręcam zawór na odbiorze ma maksa?
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Pędzenie z wina - to nie jest takie proste. Wskazówki.

Post autor: radius »

Tołdi1929 pisze:mam uproszczoną wersję AAbartka, robiąc owocówki odkręcam zawór na odbiorze ma maksa?
A jakże :ok:
SPIRITUS FLAT UBI VULT

Tołdi1929
50
Posty: 87
Rejestracja: wtorek, 12 cze 2012, 09:19
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 26 razy
Re: Pędzenie z wina - to nie jest takie proste. Wskazówki.

Post autor: Tołdi1929 »

Jeszcze jedna rzecz mi się przypomniała - co z miedzią przy owocach? Dawać, czy nie?
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Pędzenie z wina - to nie jest takie proste. Wskazówki.

Post autor: Pretender »

Dawać, dawać. O ile przy rektyfikacji nie koniecznie to przy destylacji prostej i owocach tak. Zresztą jak masz możliwości to testuj :D
Awatar użytkownika

klodek4
1450
Posty: 1474
Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
Ulubiony Alkohol: dobry
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
Podziękował: 369 razy
Otrzymał podziękowanie: 64 razy
Kontakt:
Re: Pędzenie z wina - to nie jest takie proste. Wskazówki.

Post autor: klodek4 »

No patrz PAN, udało się :o:D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Destylacja wina i piwa”