Owocowe brandy dla początkujących.

Produkcja koniaku, brandy, śliwowicy, kalwadosu i innych nektarów które można uzyskać z owoców.

krzakowka
5
Posty: 8
Rejestracja: wtorek, 21 lut 2012, 21:55
Ulubiony Alkohol: Whysky,Wlasny alkohol-piwo i wszystko co ma %
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Belgia
Podziękował: 1 raz
Kontakt:

Post autor: krzakowka »

Witam ponownie.
W zasadzie w przepis nie ingerowalem,jest zima,wiec jablek brak (no chyba że ze sklepu)ale drogie sa.Wiec zakupilem sok jabkowy,na poczatek,20 litrów.Drożdże winne ENOVINI,takie kupilem,jak bylem w Polsce.
-czego oczekuje?
Mieszane uczucia mam.Jedni napisali że,wyszlo dobre,inni ze nie,po prostu,chcę zrobić wódeczkę dla żonki,bo jak piję z przyjaciółmi,bimberek,to jej za mocny jest 60%.
Mieszkam,w Belgii,wiec trunków ci u nas, dostatek,ale ja z podlasia jestem,wiec wiadomo-bimbrownictwo we krwi mam.
Robię bimber z grochu,jeszcze dziadkowy przepis,(ale wybiegam od tematu)
Bede to pędzil na Alembiku,mam jeszcze aparaturę ze szkla.
Zacier pracuje w miarę dobrze,wstawione 10.12.17 (niedziela)Blg soku zapomnialem zmierzyć,i nie wiem,czy poczatkowy nie za duży,bo
bylo 22 blg. 14.12 dodalem resztę cukru.
Co wyjdzie??? :scratch: :scratch: :scratch:
opiszę
alembiki
Awatar użytkownika

Rynio20216
2
Posty: 3
Rejestracja: poniedziałek, 27 lis 2017, 20:09
Krótko o sobie: Jestem tym owym człowiekiem co po dobrym nie zapijam....
Ulubiony Alkohol: Koniak, whisky, Brendy, wino, piwo. Oczywiście wszystko co związane ze swojaczkiem...
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Podlasie
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Rynio20216 »

Witojcie Psotniki.
Takie małe pytanie...
Ile po drugim poceniu musi stać zabutelkowany calvados żeby był najlepszy? Pozdrawiam Rys
Awatar użytkownika

masterpaw2
1650
Posty: 1654
Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 66 razy
Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: masterpaw2 »

Im dłużej, tym lepiej :ok:
Tyczy się to wszystkich destylatów smakowych.
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......;)

użytkownik usunięty
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: użytkownik usunięty »

Starzony średnio palonym dębem, po ponad pół roku złagodniał, stał się nieco cierpkawy, może bardziej wytrawniejszy. Ładnie pachnie o lekko herbacianym kolorze. Zawiera pewną, delikatną nutkę bimberosowych aromatów (dosładzałem nieco nastaw), niemniej w smaku tego nie wyczuwam. Ma to niecałe 45 mocy i wchodzi jak woda. Po chwili rozgrzewa przełyk i żołądek. Generalnie nabiera już jakiegoś kształtu.
Swój temat zapodałem na początku maja, lecz dopiero tydzień temu, po raz pierwszy miałem okazję go spróbować. Pozytywnie. :ok:
Awatar użytkownika

Rynio20216
2
Posty: 3
Rejestracja: poniedziałek, 27 lis 2017, 20:09
Krótko o sobie: Jestem tym owym człowiekiem co po dobrym nie zapijam....
Ulubiony Alkohol: Koniak, whisky, Brendy, wino, piwo. Oczywiście wszystko co związane ze swojaczkiem...
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Podlasie
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Rynio20216 »

Im dłużej tym lepiej. Święte słowa. Ale jakoś tak Musiałem spróbować iiiiiiii jakoś taki suchawy ten calvados i trochę palący a rozcieńczylem go na 46 volt. I tak mi nie dawało spokoju, więc zaświeciła się lampka nad głową myśl taka żeby, do jednej butelki wsypalem 2 łyżeczki cukru. Wymieszalem, poczekałem godzinkę i próbuje . Iiiiiiii moim zdaniem strzał w 10.... Teraz tylko niech swoje od stoi i powinno być zajefajne.
I teraz moi drodzy psotnica powiedźcie mi czy dobrze będzie jak tak zrobię z każdą butelką, czy inne leprze pomysły macie.?
Pozdrawiam Rys.

kerajx
30
Posty: 33
Rejestracja: wtorek, 3 lut 2015, 17:54
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: kerajx »

Cóż cukier czy to w białej postaci czy karmelizowanej dobrze kryje niedoskonałości destylatu. Tak przynajmniej zauważyłem ze swojego doświadczenia. Ja osobiście wole puścić przez sprzęt jeszcze raz jak coś ewidentnie złe odebrałem niż maskować i pic średnie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

użytkownik usunięty
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: użytkownik usunięty »

Jak zapodasz 1łyżeczkę cukru na 1l, nic się nie stanie. Byle nie przesadzić.
Na zdrowie.
Awatar użytkownika

masterpaw2
1650
Posty: 1654
Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 66 razy
Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: masterpaw2 »

Rynio, następnym razem zrób sobie syrop cukrowy, z takich samych co do ilości części wody i cukru (np. 200g cukru i 200ml wody). Zagotuj miksturę i w takiej formie dosładzaj do smaku.
Łatwiej uzyskać powtarzalność i dużo lepiej się taki syrop rozpuszcza w destylacie.
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......;)
Awatar użytkownika

Rynio20216
2
Posty: 3
Rejestracja: poniedziałek, 27 lis 2017, 20:09
Krótko o sobie: Jestem tym owym człowiekiem co po dobrym nie zapijam....
Ulubiony Alkohol: Koniak, whisky, Brendy, wino, piwo. Oczywiście wszystko co związane ze swojaczkiem...
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Podlasie
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Rynio20216 »

Dzięki psotnicy za podpowiedzi. No i tak myślę że 3 raz tego samego nie będę pocił, bo juz gorsze będzie w zapachu.
A jedna łyżeczka cukru na połówkę okazało się supcio. Na święta że szwagrem po buteleczce się wypiło a każdy się dziwił jak takie coś można zrobić, bo szwagierka ogólnie piję tylko wódkę z górnej półki np. Finlandię lub sthoka , to posmakowała calvadosa i się zdziwiła że, Lepsze, bo idzie jak jakaś nalewka a robotę robi hi hi hi.
Udało się hura hura hura... A teraz trzeba dosypać do każdej pozostałej butelki i czekać na drugie święta..
Pozdrawiam Rys.... I Wesołego Sylwka....

krzakowka
5
Posty: 8
Rejestracja: wtorek, 21 lut 2012, 21:55
Ulubiony Alkohol: Whysky,Wlasny alkohol-piwo i wszystko co ma %
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Belgia
Podziękował: 1 raz
Kontakt:
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: krzakowka »

Witam.
Mój zacier jeszcze bulgocze, ale na święta znalazłem Calvadosa w sklepie, francuski, no masakra. Oczekiwania były wielkie, a skończyło się tylko na dwóch kieliszkach. Znajomi byli na 2 dzień św. i też im jakoś nie podchodził.

Więcej staranności w pisaniu - MANOWAR
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3805
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Doody »

Jeżeli owocowy to nastaw a nie zacier bulgocze ;)
Piłem oryginalne Calvadosy i te tańsze są wręcz paskudne ;) Smakował mi 15 letni przywieziony z Francji ale i tak nie ma jak swojska brandy jabłkowa, która poleży trochę na dębie ;)
Pozdrawiam
Darek

krzakowka
5
Posty: 8
Rejestracja: wtorek, 21 lut 2012, 21:55
Ulubiony Alkohol: Whysky,Wlasny alkohol-piwo i wszystko co ma %
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Belgia
Podziękował: 1 raz
Kontakt:
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: krzakowka »

Witam.

Na wstępie mojego postu;Życzę Dobrego Nowego Roku wszystkim psotnikom domowych trunków.
Dużo z was, w tym temacie,zrobiło, lub jeszcze zrobi, swojego Calvadosa,ja akurat,jestem w trakcie.
Mam pytanie,odnośnie nastawu? na wstępie małe przypomnienie(bo pewnie wiekszośći z was nie będzie miało ochoty wracać do postów wcześniej napisanych)
Wstawilem nastaw 10.12.17 jak w przepisie,różnica byla tylko w drożdżach,mialem tylko ENOVINI drożdże winiarskie
nastawu nie za dużo 20.l soku jabkowego kupionego w sklepie.
Początkowa praca nastawu byla optymistyczna,zaczął pieknie pracować,ba nadal pomału pracuje,ale blg jakby stanął w miejscu.
W przepisie,całej pracy,autor podaje powinno być trzy tyg.(owszem rozumiem temp.otoczenia,i.t.p)
Początkowy Blg to 22'' pod koniec grudnia osiągnął 10 Blg i taki jest do dziś,ilość cukru 68g/l steżenie alc.4%.
Pytanie? co teraz zrobić???
Myslę,że to może być wina drożdży,dodać inne,czy nastaw jeszcze zostawić?
Mam jeszcze drożdże w plynie,Malaga do win czerwonych i Sherry do win białych
może coś pomogą?
Dziękuję i czekam na odpowiedzi.
MARCIN

użytkownik usunięty
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: użytkownik usunięty »

Witam.
Zostało tam sporo nie przerobionego cukru i jeśli definitywnie się zatrzymał na 10blg, ja bym to restartował np. G995. Napowietrz i restartuj bayanusami. Pozdro

krzakowka
5
Posty: 8
Rejestracja: wtorek, 21 lut 2012, 21:55
Ulubiony Alkohol: Whysky,Wlasny alkohol-piwo i wszystko co ma %
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Belgia
Podziękował: 1 raz
Kontakt:
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: krzakowka »

Też tak myślałem, ale wolałem się upewnić.
Tylko jest mały problem, mieszkam w Belgii i czekać na jedną małą paczkę drożdży z Polski, to trochę nie za bardzo.
Znalazłem taki podobny produkt tu na miejscu, jest na bazie bayanusów, może sprawdzę je?

[url][https://www.brouwland.com/fr/nos-produi ... r-7-gr/url]
Napisali:

Suche drożdże BIOFERM KILLER
Saccharomyces Cerevisiae var. bayanus.
Idealne drożdże do fermentacji win o wyższej zawartości alkoholu. Do stabilnej i mocnej fermentacji z niewielkim resztkowym cukrem i niższymi temperaturami. Bardzo nadaje się do ponownego uruchomienia win i win musujących. Zapewnia doskonałe wyniki w przypadku win Chardonnay i Pinot Gris. Zawiera czynnik "zabójcy", który hamuje dzikie drożdże.
• Tolerancja alkoholu do 16% obj.
Myślę, że się nadają. :punk: :punk:
Ostatnio zmieniony czwartek, 11 sty 2018, 22:51 przez wawaldek11, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Konieczna poprawka, bo Polska małą literą była.

użytkownik usunięty
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: użytkownik usunięty »

Racja.
Zamówienie trwałoby zapewne min.8-10 dni, więc szkoda czasu.
Nie wiem czy podejmą pracę, gdy bezpośrednio je wsypiesz do napowietrzonego nastawu. Sądzę, że grzybki musiał będziesz wcześniej przygotować, rozrabiając je w letniej, posłodzonej wodzie z dodatkiem tego nastawu, zawierającego jakiś tam % alko. Możesz też doskrobać jabłka jako pożywki.
Jak z pokala będą wyłazić, chlupnij to w napowietrzony nastaw. Powinny ruszyć :ok:
Awatar użytkownika

masterpaw2
1650
Posty: 1654
Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 66 razy
Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: masterpaw2 »

@krzakowka, a jaka jest temperatura nastawu? Może jest po prostu za zimno i dlatego grzybki nie dają rady.
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......;)
Awatar użytkownika

manfred76
5
Posty: 7
Rejestracja: sobota, 30 gru 2017, 15:20
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: manfred76 »

Witam Panie i Panowie.
Wszystkiego naj naj najlepszego w tym nowym roku :)
1 raz robię z jabłek a nastawiłem zanim znalazłem i poczytałem na ten temat. Szkoda było wywalać. Nastawiłem tak jak robiłem ze śliwkami :) Mianowicie: 16kg twardych słodkich jabłek (nie znam nazwy), pokroiłem, pomiażdżyłem, zasypałem 4kg cukru. Parę dni postało (trochę soku się zrobiło). Rozpuściłem 8kg cukru w około 28l wody i wlałem do beczki, dodałem drożdże gorzelnicze "TURBO GROM" firmy BROWIN - 1,5 paczki. Szleje jak wściekłe. Nie mierzyłem poziomu cukru (będę musiał zakupić :) ). Ot teraz pytanie czy coś wyjdzie z tego :)

czytam
700
Posty: 723
Rejestracja: wtorek, 5 wrz 2017, 08:23
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: czytam »

Tak. Cukrówka.

użytkownik usunięty
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: użytkownik usunięty »

Dzięki.
No cukrówka raczej, bikoz zapodałeś 12kg cukru w 28l wody i to daje ze 30 blg. Dodaj jeszcze cukier zawarty w owocach. Łooo Panie...
Farta miał będziesz, jeśli drożdże przerobią cały cukier. Następnym razem poczytaj, później nastawiaj. Powodzenia :ok:
Awatar użytkownika

MaciejZZadupia
30
Posty: 47
Rejestracja: wtorek, 10 maja 2016, 00:52
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:) z zadupia;)
Ulubiony Alkohol: Gin
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: RE: Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: MaciejZZadupia »

manfred76 pisze:Witam Panie i Panowie.
Wszystkiego naj naj najlepszego w tym nowym roku :)
1 raz robię z jabłek a nastawiłem zanim znalazłem i poczytałem na ten temat. Szkoda było wywalać. Nastawiłem tak jak robiłem ze śliwkami :) Mianowicie: 16kg twardych słodkich jabłek (nie znam nazwy), pokroiłem, pomiażdżyłem, zasypałem 4kg cukru. Parę dni postało (trochę soku się zrobiło). Rozpuściłem 8kg cukru w około 28l wody i wlałem do beczki, dodałem drożdże gorzelnicze "TURBO GROM" firmy BROWIN - 1,5 paczki. Szleje jak wściekłe. Nie mierzyłem poziomu cukru (będę musiał zakupić :) ). Ot teraz pytanie czy coś wyjdzie z tego :)
Dolej wody, drożdże raczej nie przerobią, szkoda cukru.

Wysłane z komórki za pomocą komórki ;-)

użytkownik usunięty
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: użytkownik usunięty »

Dałeś drożdże gorzelnicze do jabłek? :angry: Taki nastaw szczuje się drożdżami do owoców. To ogromna różnica.
Rozdziel to na dwa nastawy cukrowo- jabłeczne i traktuj jak zwykłą cukrówkę.
Dodaj wody i cukru do ok.22-23blg. Aj, szkoda tych jabłek.
Pozdro
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3805
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Doody »

Drożdże gorzelnicze wcale nie nie zepsują smaku jabłek. Wiele razy z braku turbo fruitów, dodawałem drożdży typowych dla cukrówek a nawet drożdży dedykowanych do zacierów zbożowych i nigdy nic się niedobrego nie wydarzyło.
Pozdrawiam
Darek

michal278
1850
Posty: 1868
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: michal278 »

Doody, zbożowe drożdże na pewno nie zepsują, bo na niektórych nawet napisane: Można stosować do owoców. Ale gorzelniane to na pewno nie ta droga. Drożdże typu turbo nie wydobędą wszystkich aromatów jabłek. Po to enolodzy tworzą różne szczepy, by uwypuklały odpowiednie aromaty w zależności od surowca.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
Awatar użytkownika

manfred76
5
Posty: 7
Rejestracja: sobota, 30 gru 2017, 15:20
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: manfred76 »

Gdybym wiedział, że idąc przewrócę się, – to bym się położył :smiech:
Nic, poczekam co z tego wyjdzie, nie mam miejsca na kolejną beczkę. Tak samo robiłem ze śliwkami i wyszła około mi 5l o 60vol(po zmieszaniu) :) Człowiek uczy się na błędach:) (to tylko owoce).
Dzięki za porady.
Pozdrawiam. :punk:

użytkownik usunięty
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: użytkownik usunięty »

Taki nastaw, bayanusami szczuć z powodzeniem możesz, ale nie gorzelniczymi- szkoda owoców. Oczywiście, sporo alko uzyskasz i w taki sposób, niemniej (kolega wyżej dobrze napisał) nie rozchodzi się tu o to by uzyskać coś szybko i byle jak. Tu ma być jakość i smak kolego. A jak takie coś zostawisz w spokoju w raz z płatkami dębowymi, na co najmniej 6 miechów, no to Panie z laczków Pan wyskoczysz. POczątkowo nie mogłem w to uwierzyć, ale faktycznie, jest na prawdę całkiem niezłe.
Pierwsze koty za płoty. Powodzonka
Awatar użytkownika

manfred76
5
Posty: 7
Rejestracja: sobota, 30 gru 2017, 15:20
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: manfred76 »

:Kolego defacto właśnie taki mam zamiar, teraz to początki. Mamy z kolega destylator zimne palce wiec próbujemy. Ostatnio ze śliwek wyszła dobra, zrobiłem smakową (karmel i kawa) posmakował znajomym :). Zamysł był taki jak ze śliwkami zalać zasypać i przepędzić, a tu taki przepis wyczytałem:) Calvadosa nie piłem wiec następny nastaw na pewno zrobię zgodnie z przepisem i waszymi radami za co serdecznie dziękuje. :punk: :pije:

defacto pisze:
Dałeś drożdże gorzelnicze do jabłek? :angry: Taki nastaw szczuje się drożdżami do owoców. To ogromna różnica.
Rozdziel to na dwa nastawy cukrowo- jabłeczne i traktuj jak zwykłą cukrówkę.
Dodaj wody i cukru do ok.22-23blg. Aj, szkoda tych jabłek.
Pozdro


Jakie polecisz sprawdzone drożdże ??

Scalone.
Awatar użytkownika

manfred76
5
Posty: 7
Rejestracja: sobota, 30 gru 2017, 15:20
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: manfred76 »

MaciejZZadupia dodałem wody ale w butli cisza. Co dalej, dodać pożywki??
Awatar użytkownika

manfred76
5
Posty: 7
Rejestracja: sobota, 30 gru 2017, 15:20
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: manfred76 »

Już się bąbelkuje :)

krzakowka
5
Posty: 8
Rejestracja: wtorek, 21 lut 2012, 21:55
Ulubiony Alkohol: Whysky,Wlasny alkohol-piwo i wszystko co ma %
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Belgia
Podziękował: 1 raz
Kontakt:
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: krzakowka »

masterpaw2 pisze:@krzakowka, a jaka jest temperatura nastawu? Może jest po prostu za zimno i dlatego grzybki nie dają rady.
Temperatura w granicach 23-24 ° Napowietrzyłem,dodałem zakupione drożdże,Ruszylo pomału. :odlot: :odlot: :odlot:

użytkownik usunięty
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: użytkownik usunięty »

manfred76 pisze:

Jakie polecisz sprawdzone drożdże ??
Do owoców?
https://www.aabratek.pl/produkty/170/Dr ... T_40g.html
Działają chyba zawsze. Sprawdziłem
https://www.aabratek.pl/produkty/285/Dr ... _200g.html
Z tymi to tak troszkę inaczej jest, bo niby to mocne i głodne takie jakby nigdy nie jadło, a potrafi zatrzymać się nagle na 5blg :hmm: Również sprawdziłem :D
Pozdrówa
Awatar użytkownika

manfred76
5
Posty: 7
Rejestracja: sobota, 30 gru 2017, 15:20
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: manfred76 »

Ja te dodałem:
https://www.stukpuk.pl/drozdze-gorzelni ... gI0T_D_BwE

Mod.
Nie cytuj cytatów, to bez sensu.

krzakowka
5
Posty: 8
Rejestracja: wtorek, 21 lut 2012, 21:55
Ulubiony Alkohol: Whysky,Wlasny alkohol-piwo i wszystko co ma %
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Belgia
Podziękował: 1 raz
Kontakt:
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: krzakowka »

Witam ponownie.
Przepędziłem nastaw,z 30 litrów wyszło mi 6 litrów 50% wódki.Jak u większośći zapach typowo spirytusowy,radźicie drugi przegon?,zamówione płatki dębowe w drodze.W sobotę kupuję następną partię soku.
Awatar użytkownika

mitts
10
Posty: 14
Rejestracja: poniedziałek, 19 cze 2017, 23:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
mieszczuch ze wsi :D
Ulubiony Alkohol: PolishGrappa :)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: obywatel świata
Podziękował: 16 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: mitts »

U mnie pierwszy raz zaobserwowałem powolne spadanie BLG.
Pierwsze trzy tygodnie śmigało elegancko, z 22 do 7 BLG.
Czwarty tydzień nieco słabiej zaledwie -2, i tak stoi na 5 BLG.

Poczekam jeszcze tydzień , jak nic nie ruszy to wtedy będę się martwił co dalej z tymi jabcami :)

Szlumf
2000
Posty: 2379
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 629 razy
Otrzymał podziękowanie: 583 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Szlumf »

Cytat z Cieślaka (Inblue :poklon; ) post180272.html#p180272:
"Według Riidigera stopień odfermentowania wynosi
1 — 2 °Blg dla zacierów z. jabłek i gruszek, 3 — 5 °Blg dla zacierów
z wiśni, 3 — 6 °Blg — ze śliwek, 6 — 12 °Blg — z jarzębiny."
Awatar użytkownika

Dwaid
50
Posty: 61
Rejestracja: czwartek, 29 mar 2018, 14:18
Krótko o sobie: :)
Ulubiony Alkohol: Każdy własnoręcznie wykonany :)
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Dwaid »

Mam pytanie odnośnie tego przepisu:
Posiadam pot-stilla z wypełnieniem miedzianym i dwoma odstojnikami. Gdybym pięknie wyklarował nastaw, to wystarczyłaby jedna destylacja(przy rozsądnym oddzieleniu przedgonów i pogonów)? czy nie ma sensu bawić się w czekanie na wyklarowanie i lepiej od razu wrzucić to do gara i 2 razy przepuścić?
Chodzi mi o jakość i smak, a nie robiłem jeszcze owocówek.

Ryba64
150
Posty: 180
Rejestracja: piątek, 29 lis 2013, 17:25
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 46 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Ryba64 »

Klarowanie jest kluczowe! Nie destyluj trupiaszczych grzybów z dna fermentatora i tych wiszących w nastawie. A w owocowych to lubią sobie powisieć.
Lubię to co naturalne
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3805
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Doody »

Dwaid pisze: czy nie ma sensu bawić się w czekanie na wyklarowanie i lepiej od razu wrzucić to do gara i 2 razy przepuścić?
Nie czekaj na klarowanie. Zlej nastaw znad osadu, który jest na dnie i destyluj. Pierwszy raz puść wszystko jak leci aż do końca. Następnie destyluj drugi raz z oddzieleniem przedgonów i zbieraj wszystko do 50%. Resztę uważaj za pogon. Będziesz pan zadowolony ;)
Pozdrawiam
Darek

użytkownik usunięty
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: użytkownik usunięty »

Ma być klarowne i porządnie wydeptane.
Acha i wy...dol te odstojniki :D
Pozdro
Awatar użytkownika

Dwaid
50
Posty: 61
Rejestracja: czwartek, 29 mar 2018, 14:18
Krótko o sobie: :)
Ulubiony Alkohol: Każdy własnoręcznie wykonany :)
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Dwaid »

A co jest takiego złego w odstojnikach?
Co do klarowania, to pierwszą próbę ze względu na brak cierpliwości zrobię tak jak napisał Doody.
A jak będzie dużo jabłek w lecie, to zrobiś 50 l nastawu, rozdzielę na dwie porcje i pierwsze 25l przepuszczę 2 razy, a drugie 25l wyklaruje ładnie i puszczę raz, po czym porównam efekty i ewentualnie tu opiszę :)
A i tak jak napisał Ryba - klarowanie owocówek jest mozolnym procesem i może trochę zająć, więc wino zacznie dojrzewać zanim się wyklaruje, co pewnie też wpłynie na efekt końcowy ;)

użytkownik usunięty
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: użytkownik usunięty »

Dwaid pisze:A co jest takiego złego w odstojnikach?
- przedgon

Zimny odstojnik z łatwością pochłania i gromadzi pierwsze skropliny. Co robisz z nim, gdy nazbiera się go odpowiednia ilość podczas rozgrzewania sprzętu ? Odkręcasz zawór spustowy odstojnika podczas procesu?
Zalegający w odstojniku przód paruje i bez trudu trafia do serca, zanieczyszczając go. To tyle
Pozdrawiam
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nastawy owocowe”