Owocowe brandy dla początkujących.

Produkcja koniaku, brandy, śliwowicy, kalwadosu i innych nektarów które można uzyskać z owoców.

clockens
20
Posty: 24
Rejestracja: niedziela, 23 wrz 2012, 22:42
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Post autor: clockens »

12 dni dziś mija po zaprzestaniu fermentacji i dalej mi sie nie sklarowało a dawałem beltonit, przecedziłem 2 tyg temu do płynu. Wy też macie z tym nastawem problem z klarowaniem?

Jarek_Z
20
Posty: 21
Rejestracja: wtorek, 25 sie 2015, 13:10
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Jarek_Z »

Mi się samoczynne nie sklarowało, ale nie przeszkodziło mi to w gotowaniu.
Co do czekania po odfiltrowaniu, to cały proces wyglądał następująco :
Do fermentatora ca. 25 kg jabłek zwiórkowanych, następnie woda (ok. 5l i 2kg cukru), wszystko fermentowało, aż przestało "bulgać", odcisnąłem na pielusze przefermentowany sok i do pozostałej pulpy dałem 10l wody i 5kg cukru. To fermentowało prawie do końca - do 2.12. Następnie wyciśnięcie w środę mniej szlachetnej partii. W sobotę gotowanie.

Pierwszy gatunek gotowałem do 97,8 drugi do 97,0. Aktualnie dodałem chipsy dębowe lekko palone (trzy garście na 5l) i czekam ;)

Pozdrawiam
Jarek.

janik
300
Posty: 335
Rejestracja: piątek, 31 sty 2014, 21:02
Podziękował: 13 razy
Otrzymał podziękowanie: 30 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: janik »

eldier pisze:A słyszałeś o czymś takim jak poprawka na niecukry?
W przypadku czystego soku jabłkowego będzie ona wynosiła około 4, a więc przy 0 blg jest bardzo mało cukru, albo nawet nie ma go wcale.
Nie tylko słyszałem ,ale jest to wiedza ogólna dla obliczania procentu końcowego przy nastawach owocowych. Więc przy Blg. 0 jest jeszcze cukier ,czy już go tam niema :?:
http://wino.org.pl/forum/viewthread.php ... #pid430012
Warto nieco poczytać z innego tematycznego forum. :czytaj:



Re: Ciągłe namnażanie drożdży z tylko jednej paczki

Nieprzeczytany postprzez eldier » Sobota, 28 Lut 2015, 20:58
Sprawdziłem, porzeczki były 3cim nastawem na tych samych drożdżach - zeszły do 0. Czyli ok, bo jakaś tam poprawka na niecukry jest.
Borówki pracują sobie powoli - teraz mają 5 blg.

eldier

kogutWP
10
Posty: 15
Rejestracja: czwartek, 30 maja 2013, 21:19
Podziękował: 1 raz
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: kogutWP »

Witam
Czy mógłby mi ktoś podpowiedzieć co zrobiłem źle??
kupiłem beczkę 30L i do niej wlałem około13kg zmiksowanych jabłek, następnie podgrzałem około 2-3L wody w których rozpuściłem 2kg cukru i wlałem to do beczki. Odlałem wody z cukrem do kubeczka i wsypałem około 10g drożdży bayamus zamieszałem, odstawiłem na 10min i wlałem do beczki intensywnie mieszając. Zakryłem wieczkiem, wstawiłem rurkę i NIC
Po 3 dniach zajrzałem do środka i okazało się, że mój miks spleśniał :((
Awatar użytkownika

przemu87
50
Posty: 76
Rejestracja: piątek, 14 lis 2014, 04:29
Krótko o sobie: Jestem jaki jestem i nikt tego nie zmieni!
Ulubiony Alkohol: własny :-)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Gidle
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: przemu87 »

Dałeś jakiejś pożywki? Matka drożdżowa pracowała kiedy ją dodawałeś do nastawu? Czy dobrze wyparzyłeś beczkę, umyłeś ją przed wrzuceniem owoców ?
NIE TEN PRZYJACIEL, CO CIĘ NIESIE Z KNAJPY DO DOMU, A TEN CO CZOŁGA SIE RAZEM Z TOBĄ
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Kamal »

Nastaw złapał infekcje. Prawdopodobnie z nie wyparzonej beczki.
Na drożdżach bayanus nie robi się matki. Ponieważ jest to zbędne. To są aktywne drożdże i mocne. Chętnie podejmują pracę, wsypane prosto do nastawu. Bez uwadniania.
K.
Obrazek
Awatar użytkownika

scorpio33
30
Posty: 41
Rejestracja: czwartek, 3 paź 2013, 10:27
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: scorpio33 »

kogutWP pisze:Witam
Czy mógłby mi ktoś podpowiedzieć co zrobiłem źle??
kupiłem beczkę 30L i do niej wlałem około13kg zmiksowanych jabłek, następnie podgrzałem około 2-3L wody w których rozpuściłem 2kg cukru i wlałem to do beczki. Odlałem wody z cukrem do kubeczka i wsypałem około 10g drożdży bayamus zamieszałem, odstawiłem na 10min i wlałem do beczki intensywnie mieszając. Zakryłem wieczkiem, wstawiłem rurkę i NIC
Po 3 dniach zajrzałem do środka i okazało się, że mój miks spleśniał :((
A ja bym obstawiał że kolega w którymś momencie ugotował drożdże. Jaka była temperatura wody do uwodnienia, a jaka temperatura w beczce ?? Drożdże uwodniełeś w wodzie z dodatkiem cukru ? Zaczęła się praca w szklance, zapieniło się ?

kogutWP
10
Posty: 15
Rejestracja: czwartek, 30 maja 2013, 21:19
Podziękował: 1 raz
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: kogutWP »

Sypnąłem troszkę pożywki do szklanki, i lekko się zapieniła jak dolałem do beczki. Temperatura w szklance około 30-40, a w beczce około 25-30
Beczka była umyta ale nie wyparzałem jej, czyli to mogło być przyczyną ?? :(
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: radius »

kogutWP pisze: Temperatura w szklance około 30-40,
Ugotowałeś drożdże :(
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Kamal »

Ale, że dzikusy nie wzięły się do pracy?
K.
Obrazek
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Lootzek »

Wystarczy że pleśń siedziała gdzieś na jabłkach i poooszło!

raczysko
30
Posty: 39
Rejestracja: piątek, 4 mar 2011, 09:58
Podziękował: 3 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: raczysko »

Nawet jak ugotowałes drożdze co jest bardzo prawdopodobne, to jak było wszystko szczelnie zamknięte nie miało prawa Ci zaplesniec. Powinny ruszyc dzikie drożdze które są na owocach. Podejrzewam jak kolega wyżej napisal prawdopodobnie pleśn była na owocach albo coś w beczce... Ja przed nastawem wszystkie pojemniki płucze pirosiarczanem potasu. Do nastawu raczej go nie dodawaj, kiedyś wyczytałem tak gdzieś na forum.
Pozdrawiam

eldier
750
Posty: 751
Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
Podziękował: 114 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: eldier »

janik pisze:
Nie tylko słyszałem ,ale jest to wiedza ogólna dla obliczania procentu końcowego przy nastawach owocowych. Więc przy Blg. 0 jest jeszcze cukier ,czy już go tam niema :?:
To zależy ile % ma nastaw i czy był z czystego soku, ale to już sobie doczytaj na tym czy innym forum.
janik pisze: http://wino.org.pl/forum/viewthread.php ... #pid430012
Warto nieco poczytać z innego tematycznego forum. :czytaj:
To było do mnie?
Bo jeżeli tak to: :hahaha:
Co ten link wnosi do tematu?
Po pierwsze proponuje dokładnie przeczytać do czego odnosi się ten post, po drugie zanim zaczniesz mi polecać czytanie innego forum to sprawdź listę użytkowników i ich posty :smiech:
janik pisze: Re: Ciągłe namnażanie drożdży z tylko jednej paczki

Nieprzeczytany postprzez eldier » Sobota, 28 Lut 2015, 20:58
Sprawdziłem, porzeczki były 3cim nastawem na tych samych drożdżach - zeszły do 0. Czyli ok, bo jakaś tam poprawka na niecukry jest.
Borówki pracują sobie powoli - teraz mają 5 blg.

eldier
A to już w ogóle nie rozumiem jaki ma związek z tematem? Jeżeli wytłumaczysz to z chęcią odpowiem.

cutfinger
10
Posty: 13
Rejestracja: poniedziałek, 17 sty 2011, 23:30
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: cutfinger »

Witam. Zrobiłem nastaw z jabłek według przepisu. Gdy nastaw przestał pracować, na prasie do owoców ,wycisnęłem resztę rozdrobnionych owoców. Trochę się przy tym napracowałem. Ale było warto , bo smak gorzałki naprawdę dobry.

janik
300
Posty: 335
Rejestracja: piątek, 31 sty 2014, 21:02
Podziękował: 13 razy
Otrzymał podziękowanie: 30 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: janik »

Stwierdzenie;"warto nieco poczytać" nie jest poleceniem ale propozycją.
Więc nie wciskaj mi stwierdzeń których nie użyłem :!: .
Podałem cytat z twojego wcześniejszego postu gdzie jednak odniosłeś się na temat poprawki na niecukry,czyli bierzesz pod uwagę przy nastawach owocowych również tą okoliczność.

Zgodzę się z tobą,że czym bardziej rozrzedzony nastaw to temat niecukrów jest mniej istotny.
Przy nastawach do destylacji,czy będą owocowe, zbożowe czy cukrowe zawsze staramy się schodzić na minusowe Blg.,wówczas nastaw szybciej się klaruje a otrzymany destylat mamy bez posmaku słodyczy.
Moja opinia dla kol.Jarka dotyczyła głównie tych kwestii.
Pozdrawiam.

eldier
750
Posty: 751
Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
Podziękował: 114 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: eldier »

@janik
:hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha:
Widzę, że niektórym trzeba tłumaczyć jak krowie na rowie.

A więc odnośnie linku - jest tam wyraźnie zaznaczone, że dotyczy to tylko moszczy gronowych.
Jeżeli chodzi o propozycje czytania, zanim przyszedłem tutaj, byłem u winiarzy ze wszystkim na bieżąco. Obliczeń i wyprowadzania wzorów nauczyłem się tam i temat który podałeś jest mi dobrze znany :smiech:
janik pisze: Podałem cytat z twojego wcześniejszego postu gdzie jednak odniosłeś się na temat poprawki na niecukry,czyli bierzesz pod uwagę przy nastawach owocowych również tą okoliczność.
Jak to jednak? Przecież ja cały czas pisze, że w nastawach owocowych, a na samym soku to już w ogóle ona występuje. Niektórzy powinni poćwiczyć czytanie ze zrozumieniem, nie wiem czy uczą tego na jakimś innym forum, bo chętnie bym polecił :evil:

A napisałem jakąś, ponieważ był to nastaw z przetworów w których było sporo wody.

No że nastawy cukrowe schodzą na minus to akurat prawda - bo nie ma tam poprawki na niecukry.

W przypadku zacierów, można stosować poprawkę na niecukry, a jak dużą to już kwestia jakie cukry powstaną podczas zacierania - generalnie przerobiłem trochę zacierów i nigdy blg nie mierzyłem.

No i w przypadku czystego soku/moszczu zazwyczaj stosujemy poprawkę 4. Jeżeli nastaw został rozcieńczony to proporcjonalnie zmniejszamy np woda i sok w proporcji 1:1 da poprawkę 2.

janik
300
Posty: 335
Rejestracja: piątek, 31 sty 2014, 21:02
Podziękował: 13 razy
Otrzymał podziękowanie: 30 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: janik »

eldier pisze:@janik
:hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha:
Widzę, że niektórym trzeba tłumaczyć jak krowie na rowie.
Masz bardzo ciekawy styl pisania :klaszcze: ,nie wiem tylko czy to wyniosłeś ze szkoły, czy z pasienia krów na rowie :respect: bo widzę,że znasz temat. :mrgreen:
eldier pisze:Jeżeli chodzi o propozycje czytania, zanim przyszedłem tutaj, byłem u winiarzy ze wszystkim na bieżąco. Obliczeń i wyprowadzania wzorów nauczyłem się tam i temat który podałeś jest mi dobrze znany :smiech:
Więc dobrze,że tu jesteś i swoim doświadczeniem pomożesz wielu kolegą zrozumieć niuanse wiedzy w tym temacie. :czytaj:
eldier pisze:No że nastawy cukrowe schodzą na minus to akurat prawda - bo nie ma tam poprawki na niecukry.
Czyli jeśli stosuje się poprawkę na niecukry przy nastawach owocowych to Blg. nie schodzi poniżej zera?
eldier pisze:W przypadku zacierów, można stosować poprawkę na niecukry, a jak dużą to już kwestia jakie cukry powstaną podczas zacierania - generalnie przerobiłem trochę zacierów i nigdy blg nie mierzyłem.
Więc nie wykluczasz że tutaj też Blg. może schodzić do ujemnych wartości?

raczysko
30
Posty: 39
Rejestracja: piątek, 4 mar 2011, 09:58
Podziękował: 3 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: raczysko »

Ludzie to nie jest dział do kłutni. Bardzo proszę nie zaśmiecać tematu.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: lesgo58 »

Kłótnia ma też swoje zalety. Działa dobrze na krążenie i lepiej się poznajemy. :)
A jak się kończy kielonkiem na zgodę to już szczyt szczęścia. :respect:
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

eldier
750
Posty: 751
Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
Podziękował: 114 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: eldier »

Tak znam temat, może nie na rowie, ale wiem o co chodzi, ponieważ dziadkowie i rodzice prowadzili gospodarstwa, nie widzę w tym nic hańbiącego, w przeciwieństwie do Ciebie.

Ciekawy styl pisania? A co jest ciekawego w prostym związku frazeologicznym?
Bo tak drogi kolego, jest to związek frazeologiczny oznaczający:
"tłumaczyć coś komuś cierpliwie, w sposób prosty, jasny, jak osobie mało inteligentnej"
lub
"bezskutecznie coś wyjaśniać komuś"
I znowu musiałem tłumaczyć "z polskiego na nasze", jak Ci te krowy tak bardzo nie pasują, ciekawe do czego się teraz przyczepisz, do polskiego czy do nasze :hahaha:
Nie uczyli w szkole, jeżeli już na nią tak bardzo chcesz się powoływać?
janik pisze: Czyli jeśli stosuje się poprawkę na niecukry przy nastawach owocowych to Blg. nie schodzi poniżej zera?
Pozwolisz, że zacytuje sam siebie:
eldier pisze: To zależy ile % ma nastaw i czy był z czystego soku, ale to już sobie doczytaj na tym czy innym forum.
Tylko nie wiem czy coś to da, bo z Tobą gorzej jak z krową, ona po pewnym czasie załapie - wiem z doświadczenia, a tutaj nie spodziewałbym się cudów :hahaha:
Nie mniej jednak, będę próbował, niektóre na pierwszy rzut oka wydają się całkowicie nierozumne, a jednak z czasem można je czegoś nauczyć, a więc jest nadzieja :)
janik pisze: Więc nie wykluczasz że tutaj też Blg. może schodzić do ujemnych wartości?
Nie wykluczam, ale rozmawiamy tutaj o nastawach owocowych. Zadaj pytanie w temacie o zacierach, może ktoś na tyle cierpliwy, żeby Ci wszystko tłumaczyć odpowie - ale po tym co piszesz nie wiem czy znajdzie się ktoś taki...
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Pretender »

Nie drapać się :P
łuuuuzzzzzzzaaaaaaaaaaaaaa

janik
300
Posty: 335
Rejestracja: piątek, 31 sty 2014, 21:02
Podziękował: 13 razy
Otrzymał podziękowanie: 30 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: janik »

Dziwię się,że ktoś wydawałoby się o dużej wiedzy w tym temacie jak sam twierdzi aby przedstawić swoje argumenty musi używać słów i porównań obrażliwych co jest karygodnym łamaniem regulaminu forum. :czytaj:

Ocena należy do moderatorów i pozostałych członków społeczności forumowej.

Jarek_Z
20
Posty: 21
Rejestracja: wtorek, 25 sie 2015, 13:10
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Jarek_Z »

No to "ad rem"

Rozcieńczałem destylat :

1. Woda z wodociągu zimna, woda z wodociągu przegotowana, woda ze studni - destylat mocno mleczny
2. Woda mineralna Żywiec Zdrój (z dziadkiem na etykiecie), suma składników mineralnych coś 220 - destylat opalizujący lekko zmętniony
3. Woda destylowana odebrana bezpośrednio z aparatury medycznej - destylat idealnie czysty.

Pozdrawiam
Jarek
Awatar użytkownika

k.kolumb
150
Posty: 194
Rejestracja: sobota, 21 cze 2014, 00:39
Krótko o sobie: Jak się do czegoś dorwę to muszę to dokładnie poznać. Np. Ameryka
Ulubiony Alkohol: Talisker
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: k.kolumb »

Kochani, nie walczcie, bo to bez sensu. Temat ma w tytule brandy a autor pisze ile kilo cukru nasypać... Reszta jest milczeniem
Piszę starannie po Polsku. O ile daję radę.

markus383
150
Posty: 186
Rejestracja: wtorek, 24 sty 2012, 10:59
Ulubiony Alkohol: piwo(szczególnie porter), whisky,
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: mazowsze
Podziękował: 41 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: markus383 »

Witam.
Próbowaliście moze robić brandy z soku jabłkowego Riviva(chyba tak się to pisało) dostępnego w Biedrze i drożdży cydrowych?
Pytam z ciekawości, bo cydr z tego soku wychodzi niezły, wiec moze i destylat byłby w porządku. Sok ma 10g cukru w 100ml. Metoda na lenia ;) - bez szatkowania i wyciskania.

Pozdrawiam,
Mateusz :)
Awatar użytkownika

Raknor
30
Posty: 48
Rejestracja: wtorek, 4 sie 2015, 14:26
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Raknor »

Hejka

2 fermentatory z jabłkami sobie bulgoczą, w każdym 15 kg wypestkowanych, posiekanych i zmielonych blenderem jabłek + 2 kg cukru (inwertowanego z kwaskiem) i ok 8l wody dla rozrzedzenia nastawu.

Jestem totalnie początkujący choć forum czytam od miesiąca w tym ten cały dość długi temat (i masę innych szukając opisu używania pot stilla do owocówek).

Po przefermentowaniu nastawów (z winami mam doświadczenie ogarnę ten etap produkcji) planuję destylować. Sprzęt mam taki: http://alkohole-domowe.com/forum/post13 ... ml#p139113

Chciałbym zachować max aromatów i dać trunek do starzenia dodając 0,5-1g dębu mocno opiekanego na 1l trunku. Więc destylacja raczej jeden raz. Do gara ok 11l nastawu jednorazowo:
- pierwsza 100 do kanału,
- odbiór dwóch 100 do osobnych naczyń żeby sprawdzić (na smak i zapach) czy warto je mieszać z sercem
- serce do ok 50-45%
- pogon do 30%, jak się kiedyś uzbiera ich więcej to się je puści drugi raz.

Czy takie orientacyjne zakresy mają sens?
Czy próbować gotować wymieszany nastaw razem z drobinami jabłek w tym szybkowarze? Płaszcza nie mam, myślałem żeby podgrzewać mieszając, jak zacznie parować założyć pokrywę i dalej na delikatnym ogniu - tylko czy to się nie przypali? Bo czytałem i nie sposób się nie zgodzić że gotowanie z owocami da więcej aromatów.

Ktoś z Was próbował w ten sposób?
Awatar użytkownika

Będziniak
50
Posty: 61
Rejestracja: środa, 18 lis 2015, 21:26
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Będziniak »

Nie wiem czy ktoś już poruszał tą kwestię, ale wpadła mi do głowy jedna rzecz . Dodajemy cukier, aby zwiększyć wydajność. Czy nie lepiej zamiast, dodatku sacharozy, która zwiększa zawartość fuzli w nastawie i niechcianych substancji, dodać odpowiednią ilość dobrego spirytusu ? 1kg cukru daje 600ml 100% alko,
czyli przykładowo : robiąc nastaw z 20kg owoców, uczynić ortodoxa, a zamiast 2kg cukru, dolać przed destylacją ok. 1200 ml spirytusu ?
Awatar użytkownika

Raknor
30
Posty: 48
Rejestracja: wtorek, 4 sie 2015, 14:26
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Raknor »

Chyba bym wolał dodać w Twoim wariancie spirytus już po przedestylowaniu ortodoxa, do gotowego produktu. Chyba żeby dać go tak z tydzień przed destylacją, ale po zakończonej fermentacji do maceracji. Jak przy nalewkach, żeby "naciągnął" smaku z pulpy.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: lesgo58 »

Będziniak pisze: robiąc nastaw z 20kg owoców, uczynić ortodoxa, a zamiast 2kg cukru, dolać przed destylacją ok. 1200 ml spirytusu ?
Jak najbardziej. Ja tak robię "macerując" przefermentowany nastaw przez około tydzień. Maksymalnie 2 tygodnie.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Kamal »

@Raknor w szybkowarze nie powinny się owoce przypalić. Ponieważ jest tam "podwójne" dno.
K.
Obrazek

clockens
20
Posty: 24
Rejestracja: niedziela, 23 wrz 2012, 22:42
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: clockens »

Raknor pisze:
Czy takie orientacyjne zakresy mają sens?
Czy próbować gotować wymieszany nastaw razem z drobinami jabłek w tym szybkowarze? Płaszcza nie mam, myślałem żeby podgrzewać mieszając, jak zacznie parować założyć pokrywę i dalej na delikatnym ogniu - tylko czy to się nie przypali? Bo czytałem i nie sposób się nie zgodzić że gotowanie z owocami da więcej aromatów.
Dla bezpieczeństwa lepiej przecedzić, ja tak przynajmniej robie owocówki, ewentualnie do "puply" która zostanie po cedzeniu, dać troche cukru byle nie za dużo, wody, drożdzy nie dawaj bo tam już są i niech sie od nowa robi.

A odnośnie uzyskania jak największej ilości aromatu, to ja zauważyłem u siebie, na tym jabolu, że jak destyluje w temp +76, a najlepiej 78~~ nawet wiecej to aromatów jest najwięcej, lecz to tylko moje spostrzeżenie. Chodź smak jabłka w tym jabolu :d, jest nie do końca wyrazisty jak by sie go chciało osiągnąć. Jabłko jest takie troche "obojniackie". Niestety u mnie nie wytrzymało dłużej niż miesiąc :/, ale herbatki są mniam, mniam.

Powodzenia.
Awatar użytkownika

przemu87
50
Posty: 76
Rejestracja: piątek, 14 lis 2014, 04:29
Krótko o sobie: Jestem jaki jestem i nikt tego nie zmieni!
Ulubiony Alkohol: własny :-)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Gidle
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: przemu87 »

@Raknor przedgon odbieraj na malutkim grzaniu tak żeby leciało kropelami, tyle aż ci zapach będzie pasował.Serce w twoim przypadku bym odbierał do jakichś 60-55%reszta do ponownej obróbki.Smakówki robi się na smak i zapach nie ma stałych zasad
NIE TEN PRZYJACIEL, CO CIĘ NIESIE Z KNAJPY DO DOMU, A TEN CO CZOŁGA SIE RAZEM Z TOBĄ
Awatar użytkownika

Raknor
30
Posty: 48
Rejestracja: wtorek, 4 sie 2015, 14:26
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Raknor »

Ok, dzięki Panowie za porady, wczoraj puszczałem testowo (bo jabłka pracują) na jeden raz nastaw gruszkowy, którzy przyniósł kumpel i faktycznie na nos (i smak) więcej wyłapię niż alkoholomierzem (choć i jego używałem a to co kapało poniżej 50% porcjowałem po ok 200 ml, na dniach ocenie co lać do serca a co do nowej partii gruszkówki).

I zedytuję jakie wyniki dał nastaw jabłkowy ;)


BTW ta zabawa wciąga - planowałem ŁKZWJ bo mam 5 kg śruty a teraz myślę czy jej nie zacierać
Ojj wkręcę się jak nic w smakowe produkty

maniek86
200
Posty: 224
Rejestracja: wtorek, 9 cze 2015, 17:45
Krótko o sobie: siłownia,boks,golebie wysokolotne,domowa łycha
Ulubiony Alkohol: Hudson Manhattan Rye
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Uk
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: maniek86 »

Znalazłem rodzynki na amazonie ale dla ptaków cena przystępna jak na UK bo 12,5 kg za £15.89. Ale jednemu użytkownikowi śmierdzą, "po otworzeniu poczułem smród". Używał ktoś może podobne owoce do brandy?
Wczoraj skosztowałem brandy z rodzynek,bananów,jabłek i pomarańczy szczapki: dębowe, wiśniowe i jabłoń. Wyszło pyszne choć trochę się obawiałem bananów bo naczytałem się negatywnych opinii ale wyszło na plus.
Bimber forever !!!
Awatar użytkownika

Zahir92
50
Posty: 85
Rejestracja: wtorek, 24 lis 2015, 23:01
Podziękował: 22 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Zahir92 »

Witam serdecznie!
Na 11 stronie tego tematu kolega Kucyk napisał:

"Z kolumny nic nie wyjmujemy, tylko za pierwszym razem odkręcamy wylot od razu na full i na chama alkohol odciągamy aż mętna ciecz zacznie kapać, wypełnienie pełni wtedy funkcję jak pocięte rurki w deflegmatorze - oczyszcza pary z drobin cieczy jeśli by takowe zostały porwane z kotła.
Za drugim razem początek destylacji prowadzimy z refluksem, czyli wzorowo pracującą kolumną, a po odbiorze acetonów, metyli i przedgonów znów przestawiamy kolumnę na pracę deflegmacyjną poprzez otwarcie na full wylotu - wtedy nic nie spływa na wypełnienie i rektyfikacja nie zachodzi.
Natomiast jeśli otrzymany urobek nie zadowala jakością, to, po rozcieńczeniu, sru! go znów w aparat, i dajemy rektyfikację całościową, tak jak w przypadku cukrówki. Ilość odciętych przedgonów można ograniczyć do kilku-kilkunastu-kilkudziesięciu mililitrów, w każdym razie do ilości takiej, aby gorzki destylat nie szedł, którego będzie mało, zważywszy że były już te frakcje cięte w poprzednim procesie."


Kiedyś dysponując destylatorem ZP (wypełnienie ceramiczne) miałem okazje puścić przez kolumnę ferment czereśniowy. Otrzymany wynik nie był dla mnie zadowalający, ale byłem młodym destylerem, bez doświadczenia etc. Jednakże w kolejnych moich destylatach (tym razem zwykle cukrowe), pomimo tego że kolumna została dokładnie wymyta wyraźnie czuć było zapaszek owej nieszczęsnej owocówki :bezradny: .
Zirytowany tym faktem zakupiłem nowy sprzęt - Aabratka, na którym robiłem tylko cukrówki. Ale moje marzenie o prawdziwym destylacie owocowym znów odżyło. Po przeczytaniu tegoż postu nasunęło mi się pytanie: czy i tym razem nie będę miał problemu przy destylacji cukrówek, jeżeli puszczę na kolumnę (tym razem sprężynki) owocówkę?

Hashu
30
Posty: 43
Rejestracja: piątek, 22 lip 2011, 20:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Hashu »

Panowie!!! Nastaw z jabłek destylować od razu po skończeniu fermentacji czy klarować? Nastaw fermentował z pulpą przez większość czasu, pod koniec przefiltrowałem przez tkaninę ponieważ grzeje elektrycznie więc grzanie pulpy odpada, wiadomo że pulpę grzejemy od razu a jak z przefiltrowanym nastawem?
Awatar użytkownika

Zahir92
50
Posty: 85
Rejestracja: wtorek, 24 lis 2015, 23:01
Podziękował: 22 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Zahir92 »

Bracia w fachu!
Chcę zrobić jabłkowice:
20 kg jabłek to około 12 litrów soku, doleje około 8 litrów wody + cukier w takiej ilości aby zaprojektować nastawie na około 22*BLG + drożdże Turbo Fruit SpiritFermu. Wiem że jest to odstępstwo od założenia, że w nastawie na jabłkowice winien być sam sok. I destylacja odbędzie się ze stabilizacją na kolumnie bez wypełnienia jednakże z katalizatorem miedzianym (sprężynki) 30 cm. Już podczas pierwszej destylacji odbiorę pogon kropelkowo, potem na full klasyczny odpęd do 10%. 2 destylacja ze stabilizacją - odbiór przedgonów, serduszko do 40%. No i teraz pytanie - po odpędzie zbiorę może ok. 8 l 40% surówki... piszę może bo to czysta teoria. A przeczytałem mnóstwo postów na ten temat i w każdym przewija się rada aby przed 2 destylacją surówka została rozcieńczona do właśnie max 40%. Mam keg 50l i nie mogę sobie pozwolić na wlanie jedynie 8 l, gdyż zanurzenie grzałek ma miejsce przy min. 12l. Czy mogę więc rozcieńczyć surówkę do np. 20%? Czym negatywnym by to skutkowało?
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: radius »

Zahir92 pisze:Czy mogę więc rozcieńczyć surówkę do np. 20%?
Możesz, a nawet powinieneś.
Zahir92 pisze: Czym negatywnym by to skutkowało?
Niczym. Przy destylacji, prostej czy to na zwykłym pot stillu, czy też na kolumnie z odebraniem przedgonów, nie trzymamy się zasad takich jak przy rektyfikacji. Destylaty owocowe wręcz potrzebują niektórych związków zawartych w przedgonach czy też pogonach aby uwypuklić ich charakter oraz smak i zapach, więc nie należy ich zbytnio oczyszczać.
SPIRITUS FLAT UBI VULT

SirMyxir
1
Posty: 1
Rejestracja: sobota, 23 kwie 2016, 19:12
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: SirMyxir »

Witam. Czy można wiedzieć ile trzeba dodać drożdży? Jaki stosunek. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika

ziutek128
20
Posty: 20
Rejestracja: poniedziałek, 14 mar 2016, 16:00
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: ziutek128 »

Witam wszystkich, właśnie wyprodukowałem (zajęło mi to 5 dni) 100l soku z jabłuszek:) Jutro dodaje 20kg cukru + pożywka i następnie drożdże(mam tylko fermicru ls2 i Enovini). Mam pytanko, czy fermentować ten sok tak jak wino z rurką czy tylko wieczkiem przykryc?
pozdrawiam, Ziutek128
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nastawy owocowe”