Owocowe brandy dla początkujących.

Produkcja koniaku, brandy, śliwowicy, kalwadosu i innych nektarów które można uzyskać z owoców.

ziemba12345
500
Posty: 513
Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 05:52
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Zimne piwo
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 31 razy

Post autor: ziemba12345 »

No jabłka są mniej aromatyczne niż inne owoce niestety. Może to zależy od użytych owoców, ale u mnie też dupy nie urywają zapachem. Mam czysty destylat i dębiony i ten drugi jest bardziej wyrazisty. Jak dodałeś płatków to poczekaj trochę, niech destylat nabierze smaku, potem odziel i poczekaj kilka miesięcy, powinno być lepiej. Ja poczekam do zimy aż moja beczka będzie gotowa i też zalewam jabłka do dębu. Bo tak same to słabo wypadają.
koncentraty wina
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Lootzek »

3 kg cukru, 2 l wody, litr soku, a tych jabłek ile było i jakich? Reszta nastawu? Jak destylowałeś i na jakim sprzęcie? Jakie drożdże? To wszystko ma wpływ na produkt końcowy, szczególnie przy naszych deserowych jabłkach dostępnych najpowszechniej w handlu, a i tak smaku prawdziwego calvadosa raczej nie utrafisz.
Awatar użytkownika

k.kolumb
150
Posty: 194
Rejestracja: sobota, 21 cze 2014, 00:39
Krótko o sobie: Jak się do czegoś dorwę to muszę to dokładnie poznać. Np. Ameryka
Ulubiony Alkohol: Talisker
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: k.kolumb »

Tak to jest jak się robi cukrówkę a chce się calvadosu. Z buraków calvadosu nie będzie.
Piszę starannie po Polsku. O ile daję radę.

darekint
30
Posty: 45
Rejestracja: sobota, 8 lis 2014, 06:52
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: darekint »

No tak całkiem cukrówka to nie była bo jabłek było dopełnione do 30l więc prawie 1kg cukru na 10l owoców. Drożdże bayanusy a sprzęt to pot stil z deflegmatorem. Mój problem to nie to że wali bimbrem czy drożdżami tylko że po drugiej destylacji znikł zapach jabłek który był w surówce. No nic spróbuję powolnej destylacji z dokładnym cieciem na raz.

ziemba12345
500
Posty: 513
Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 05:52
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Zimne piwo
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: ziemba12345 »

Koledzy mają rację, przy jabłkach trzeba jak najmniej oszukiwać cukrem bo aromat się rozchodzi. Jak destylacja była ok, gotowałeś całość z pulpą, nie było wypełnienia i użyłeś g995 to winy ja bym upatrywał w samych jabłkach. A powiedz jeszcze jak szybko odbierałeś, ile litro na godzinę? Oczywiście, żeby cokolwiek więcej powiedzieć o otrzymanym destylacie odstaw go do świąt i wtedy sprubuj. Owocówka musi dojrzeć bo wtedy dopiero nabiera właściwego smaku. W książkach o alkoholach które posiadam piszą, żę potrzeba na to min. roku. Dlatego po paru dniach od destylacji na powinno się jeszcze negować otrzymanego produktu.

darekint
30
Posty: 45
Rejestracja: sobota, 8 lis 2014, 06:52
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: darekint »

Prędkość była ok 1l/h.

ziemba12345
500
Posty: 513
Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 05:52
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Zimne piwo
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: ziemba12345 »

Czyli wszystko ok. Ja bym nie panikował i poczekał kilka miesięcy. Owocówki lubią się zmieniać na lepsze po miesiącach leżakowania.

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: wawaldek11 »

Dobrze prawicie - z deserowych ciężko uzyskać aromatyczny trunek.
Mój najlepszy destylat jabłkowy wyszedł z przypadkowo pozbieranych jabłek na miedzy i skraju lasu. Jabłka były tak twarde, cierpkie, kwaśne, że nawet dzika zwierzyna niechętnie je konsumowała :)
Pozdrawiam,
Waldek

Emix
5
Posty: 5
Rejestracja: niedziela, 8 lis 2015, 21:49
Podziękował: 1 raz
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Emix »

Hej,

Spodobał mi się ten przepis na nastaw na brandy z jabłek i postanowiłem sie za to zabrac.
11 listopada wstawiłem 18L nastawu, rozbiłem to na 13L nastawu w jednym wiaderku i 5L w drugim mniejszym. Proporcje cukrowe zachowałem takie jak podane w przepisie.
Kiedy wstawiałem to wszystko nie miałem cukromierza i nie wiem jakie było BLG. Po trzech dniach dodałem kolejna porcję cukru, również zachowując proporcję z przepisu. Kilka dni później przyszedł cukromierz i w czwartek 19.11.15 sprawdziłem oba nastawy i ten mniejszy miał 12 blg, większy 15 blg. nastaw ładnie szumiał. Wczoraj znowu sprawdziłem nastaw i było 13 blg w większym wiadrze i 10 blg w mniejszym, ale nie slychac już, żeby to pracowało. Rozumiem, że mam dalej czekać i obserwować co będzie się działo?
Nastaw od początku chodzi w temp. 21-22 st. C (jedynie przed dodaniem drożdzy był podgrzany do ok. 28 st. C) Zaprawiłem to wszystko drożdzami Turbo Fruit Spirit Ferm. Do nastawu nie dodawałem wody, jest to sok wycisniety sokowirówką, pozbawiony pulpy, bez dodatku wody. Proszę o poradę, jest to mój pierwszy owocowy nastaw i jestem na siebie zły, że nie zaczekałem z tym do zakupu cukromierza tylko cukier waliłem tak se na oko :(
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: lesgo58 »

Emix pisze:Proszę o poradę, jest to mój pierwszy owocowy nastaw i jestem na siebie zły, że nie zaczekałem z tym do zakupu cukromierza tylko cukier waliłem tak se na oko :(
Na Twój problem już sam sobie odpowiedziałeś...

A problemem jest to:
Kiedy wstawiałem to wszystko nie miałem cukromierza i nie wiem jakie było BLG.
Mimo to piszesz też:
Proporcje cukrowe zachowałem takie jak podane w przepisie.
Po trzech dniach dodałem kolejna porcję cukru, również zachowując proporcję z przepisu.
Co jest poplątaniem z pomieszaniem. Dodałeś cukier 2-krotnie bez obliczeń. Ja to rozumiem, że dodałeś podwójną ilość.
Na przyszłość - możesz oczywiście dodawać cukier partiami, ale suma cukru nie powinna przekraczać ilości wyliczonej w przepisie. Inaczej ukatrupisz drożdże, które to mają pewną ograniczoną tolerancję na ilość wytworzonego alkoholu.
Gdybyś stosował się do przepisu to nawet niepotrzebny byłby Ci cukromierz. Fermentacja przebiegłaby bez problemu.
Ostatnio zmieniony wtorek, 24 lis 2015, 10:28 przez lesgo58, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

Jarek_Z
20
Posty: 21
Rejestracja: wtorek, 25 sie 2015, 13:10
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Jarek_Z »

Teraz to mocniejsze drożdże z silną MD i restart (może pójdzie dalej), jak nie to rozcieńczyć.

Jeżeli nie przerobisz cukru do końca to będzie się przypalać przy destylacji.
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: radius »

Jarek_Z pisze:eżeli nie przerobisz cukru do końca to będzie się przypalać przy destylacji.
Następny "napromieniowany" wiedzą :) Rozpuszczony cukier będzie mu się przypalał :mrgreen:
SPIRITUS FLAT UBI VULT

tomhas
250
Posty: 253
Rejestracja: poniedziałek, 12 lip 2010, 21:53
Podziękował: 126 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: tomhas »

Czekaj, sprawdzaj regularnie BLG.

Emix
5
Posty: 5
Rejestracja: niedziela, 8 lis 2015, 21:49
Podziękował: 1 raz
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Emix »

Lesgo58, według przepisu trzeba dać 2kg cukru na 10L soku, ja miałem 18L soku, więc wsypałem 3,5 kg cukru.
" 5. Po 3-4 dniach dodaj znów kilo cukru na każde 10l zacieru. "
Tutaj tak samo, dałem około 1,5kg cukru na te 18L.

ziemba12345
500
Posty: 513
Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 05:52
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Zimne piwo
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: ziemba12345 »

Emix, tyle że jeden sok może mieć 8blg a drugi 18blg.

Emix
5
Posty: 5
Rejestracja: niedziela, 8 lis 2015, 21:49
Podziękował: 1 raz
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Emix »

No to fakt i teraz wiem, że popełniłem błąd nie sprawdzając blg przed i po zasypaniu cukru. Co mogę zrobić, żeby spróbować ten nastaw jeszcze "uratować"?
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Kamal »

Emix pisze:Po 3-4 dniach dodaj znów kilo cukru na każde 10l zacieru.
Następny co zaciera owoce, i produkty z nich. :hahaha:
K.
Obrazek

Emix
5
Posty: 5
Rejestracja: niedziela, 8 lis 2015, 21:49
Podziękował: 1 raz
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Emix »

Kamal pisze:
Emix pisze:Po 3-4 dniach dodaj znów kilo cukru na każde 10l zacieru.
Następny co zaciera owoce, i produkty z nich. :hahaha:
K.

Cieszę się, że sprawiłem uśmiech na twojej twarzy :)
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Lootzek »

Emix pisze:Co mogę zrobić, żeby spróbować ten nastaw jeszcze "uratować"?
Masz dwa wyjścia:
1) poobserwuj przez dwa tygodnie za pomocą cukromierza czy Blg nie spada, nastaw może być w fazie cichej fermentacji. U mnie winogrona zeszły w takim czasie z 6 na 0 *Blg, mimo braku oznak fermentacji. Jeśli nie spada, gotuj, a dundru możesz spróbować użyć do kolejnego nastawu.
2) Jeśli problemem jest nadmiar cukru, ale drożdże wciąż żyją, możesz spróbować dodać nieco wody (tak na początek ze dwa litry na całość nastawu), by zrobić im miejsce do pracy.

Emix
5
Posty: 5
Rejestracja: niedziela, 8 lis 2015, 21:49
Podziękował: 1 raz
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Emix »

O taką odpowiedź mi chodziło :) Dziękuję Lootzek!

szarys
2
Posty: 2
Rejestracja: poniedziałek, 30 lis 2015, 13:37
Podziękował: 1 raz
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: szarys »

Witam,
zabieram się do działania, jednakże mam pytanie odnośnie ilości cukru.
W zwykłej cukrówce wg. zasady grunwaldzkiej 1410,wynika, że na 40 litrów wody dajemy 10kg cukru, z czego mamy lekko ponad 5 ltr. czystego urobku ok 95% . A z przepisu na brandy wynika, że cukru na 40 l soku dajemy łącznie 12kg. A przecież w soku też trochę jeszcze cukru jest. Zacier nie może mieć więcej niż 18% bo drożdże zamierają, Czyli cukier się nie do końca przerobi. Czegoś nie kumam ?
pozdrawiam
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Lootzek »

Piszesz o pierwszym poście Kucyka? Cóż, spójrz na datę ;) od tego czasu co nieco się pozmieniało, pomijając kwestie techniczne destylacji, to i sama hmmm, świadomość psotnicza, nieco ewoluowała. Wg tego przepisu też wyjdzie fajny, jabłkowy bimberek, szczególnie jeśli trafisz na aromatyczne owoce, ale jeśli interesuje Cię prawdziwie pachnący trunek, to przyjęło się by dawać nie więcej jak 1 kg cukru/10 kg owocu.
Awatar użytkownika

klepa
350
Posty: 397
Rejestracja: wtorek, 22 paź 2013, 10:03
Podziękował: 86 razy
Otrzymał podziękowanie: 177 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: klepa »

A ten pan, o tu:
http://www.keuris.nl/welcome/
pisze, że on po pierwszej destylacji swoją 30%wą surówkę najpierw „starzy” dwa miesiące (przez co smrody i absmaki mu wylatają), a dopiero potem robi drugi odpęd. Z tym, że do rozmajenia używa soku jabłkowego, co mu podnosi ilość jabłka w jabłku. Dopiero potem 60% EdV do beczki na co najmniej pół roku, potem - woda do 33% i cukier inwertowany. Też ciekawie. Tylko, że on nastawu nie cukrzy, więc nie jest to już dla początkujących.
Wszystko w zakładce "The process"

Muszę się autoskorygować, bo niezbyt precyzyjnie to wyszło.
On pisze, że dodaje pewną niewielką ilość świeżego soku, co przy 30%owej surówce, jaką uzyskuje, nie dziwi. Jak obracałem to sobie we łbie, to mi wyszło, że żeby otrzymać 25%wą surówkę do drugiego pędzenia, musiałbym dolać drugie tyle soku. I tak to sobie zapamiętałem jako ciekawostkę, a teraz widzę, że tam jest "small amount", a więc wcale nie "drugie tyle". Tak czy siak-pomysł ciekawy.
Ostatnio zmieniony wtorek, 1 gru 2015, 14:11 przez klepa, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika

pith
400
Posty: 440
Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2010, 12:15
Ulubiony Alkohol: Zioła, owoce
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 40 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: pith »

Bardzo ciekawe informacje.
Często strzeżone przez producentów.
Na dodawanie soku dotąd nie wpadłem, choć zdarzyło mi się wrzucić kawałki jabłka lub skórek do drugiego gotowania.
Informacje weryfikują również kwestie wylewania pierwszej 50tki w pierwszym gotowaniu.
Kto w winku nie smakował, Wstręt do kobiet czuje,
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.

بطرس

szarys
2
Posty: 2
Rejestracja: poniedziałek, 30 lis 2015, 13:37
Podziękował: 1 raz
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: szarys »

Dzięki lootzek, poczytam te 78 stronic postów :( . A dalej w sprawe cuktu - używam szwedzkich Turbo Fruit Yeast no i na nich na 1 l nastawu jest 280g cukru ... No i bądź tu mądry :odlot:

Jarek_Z
20
Posty: 21
Rejestracja: wtorek, 25 sie 2015, 13:10
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Jarek_Z »

W ten weekend gotowaliśmy nastawy z jabłek.

Niektóre były słodkawe (pomimo BLG = 0), szczególnie zwróciłem uwagę na grzałki - były i pozostały czyste.

Pozdrawiam
Jarek

tomhas
250
Posty: 253
Rejestracja: poniedziałek, 12 lip 2010, 21:53
Podziękował: 126 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: tomhas »

Nastawy klarowne, czy gęste?

Jarek_Z
20
Posty: 21
Rejestracja: wtorek, 25 sie 2015, 13:10
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Jarek_Z »

Nastaw fermentowany w pulpie, wyciśnięty w środę. Trochę sie osadziło, ale generalnie to na pewno nie był klar.

janik
300
Posty: 335
Rejestracja: piątek, 31 sty 2014, 21:02
Podziękował: 13 razy
Otrzymał podziękowanie: 30 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: janik »

Jarek_Z pisze:W ten weekend gotowaliśmy nastawy z jabłek.

Niektóre były słodkawe (pomimo BLG = 0), szczególnie zwróciłem uwagę na grzałki - były i pozostały czyste.

Pozdrawiam
Jarek
Blg.=0 nie oznacza,że cukier został w całości przefermentowany, zawsze dążymy do minusowego Blg. około - 4 to daje pewność na zejście cukru do zera, w innym przypadku tracimy na ilości alkoholu.
Pewno destylat uzyskał posmak lekko słodkawy jeśli destylacja była bez wypełnienia kolumny,lub jej odcinka.
Ps. Po odciśnięciu soku warto poczekać około tygodnia a wówczas Blg. zejdzie niżej a do tego uzyskamy klarowność nastawu. :idea:

Pozdrawiam. :)

eldier
750
Posty: 751
Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
Podziękował: 114 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: eldier »

A słyszałeś o czymś takim jak poprawka na niecukry?
W przypadku czystego soku jabłkowego będzie ona wynosiła około 4, a więc przy 0 blg jest bardzo mało cukru, albo nawet nie ma go wcale.

clockens
20
Posty: 24
Rejestracja: niedziela, 23 wrz 2012, 22:42
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: clockens »

12 dni dziś mija po zaprzestaniu fermentacji i dalej mi sie nie sklarowało a dawałem beltonit, przecedziłem 2 tyg temu do płynu. Wy też macie z tym nastawem problem z klarowaniem?

Jarek_Z
20
Posty: 21
Rejestracja: wtorek, 25 sie 2015, 13:10
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Jarek_Z »

Mi się samoczynne nie sklarowało, ale nie przeszkodziło mi to w gotowaniu.
Co do czekania po odfiltrowaniu, to cały proces wyglądał następująco :
Do fermentatora ca. 25 kg jabłek zwiórkowanych, następnie woda (ok. 5l i 2kg cukru), wszystko fermentowało, aż przestało "bulgać", odcisnąłem na pielusze przefermentowany sok i do pozostałej pulpy dałem 10l wody i 5kg cukru. To fermentowało prawie do końca - do 2.12. Następnie wyciśnięcie w środę mniej szlachetnej partii. W sobotę gotowanie.

Pierwszy gatunek gotowałem do 97,8 drugi do 97,0. Aktualnie dodałem chipsy dębowe lekko palone (trzy garście na 5l) i czekam ;)

Pozdrawiam
Jarek.

janik
300
Posty: 335
Rejestracja: piątek, 31 sty 2014, 21:02
Podziękował: 13 razy
Otrzymał podziękowanie: 30 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: janik »

eldier pisze:A słyszałeś o czymś takim jak poprawka na niecukry?
W przypadku czystego soku jabłkowego będzie ona wynosiła około 4, a więc przy 0 blg jest bardzo mało cukru, albo nawet nie ma go wcale.
Nie tylko słyszałem ,ale jest to wiedza ogólna dla obliczania procentu końcowego przy nastawach owocowych. Więc przy Blg. 0 jest jeszcze cukier ,czy już go tam niema :?:
http://wino.org.pl/forum/viewthread.php ... #pid430012
Warto nieco poczytać z innego tematycznego forum. :czytaj:



Re: Ciągłe namnażanie drożdży z tylko jednej paczki

Nieprzeczytany postprzez eldier » Sobota, 28 Lut 2015, 20:58
Sprawdziłem, porzeczki były 3cim nastawem na tych samych drożdżach - zeszły do 0. Czyli ok, bo jakaś tam poprawka na niecukry jest.
Borówki pracują sobie powoli - teraz mają 5 blg.

eldier

kogutWP
10
Posty: 15
Rejestracja: czwartek, 30 maja 2013, 21:19
Podziękował: 1 raz
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: kogutWP »

Witam
Czy mógłby mi ktoś podpowiedzieć co zrobiłem źle??
kupiłem beczkę 30L i do niej wlałem około13kg zmiksowanych jabłek, następnie podgrzałem około 2-3L wody w których rozpuściłem 2kg cukru i wlałem to do beczki. Odlałem wody z cukrem do kubeczka i wsypałem około 10g drożdży bayamus zamieszałem, odstawiłem na 10min i wlałem do beczki intensywnie mieszając. Zakryłem wieczkiem, wstawiłem rurkę i NIC
Po 3 dniach zajrzałem do środka i okazało się, że mój miks spleśniał :((
Awatar użytkownika

przemu87
50
Posty: 76
Rejestracja: piątek, 14 lis 2014, 04:29
Krótko o sobie: Jestem jaki jestem i nikt tego nie zmieni!
Ulubiony Alkohol: własny :-)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Gidle
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: przemu87 »

Dałeś jakiejś pożywki? Matka drożdżowa pracowała kiedy ją dodawałeś do nastawu? Czy dobrze wyparzyłeś beczkę, umyłeś ją przed wrzuceniem owoców ?
NIE TEN PRZYJACIEL, CO CIĘ NIESIE Z KNAJPY DO DOMU, A TEN CO CZOŁGA SIE RAZEM Z TOBĄ
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Kamal »

Nastaw złapał infekcje. Prawdopodobnie z nie wyparzonej beczki.
Na drożdżach bayanus nie robi się matki. Ponieważ jest to zbędne. To są aktywne drożdże i mocne. Chętnie podejmują pracę, wsypane prosto do nastawu. Bez uwadniania.
K.
Obrazek
Awatar użytkownika

scorpio33
30
Posty: 41
Rejestracja: czwartek, 3 paź 2013, 10:27
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: scorpio33 »

kogutWP pisze:Witam
Czy mógłby mi ktoś podpowiedzieć co zrobiłem źle??
kupiłem beczkę 30L i do niej wlałem około13kg zmiksowanych jabłek, następnie podgrzałem około 2-3L wody w których rozpuściłem 2kg cukru i wlałem to do beczki. Odlałem wody z cukrem do kubeczka i wsypałem około 10g drożdży bayamus zamieszałem, odstawiłem na 10min i wlałem do beczki intensywnie mieszając. Zakryłem wieczkiem, wstawiłem rurkę i NIC
Po 3 dniach zajrzałem do środka i okazało się, że mój miks spleśniał :((
A ja bym obstawiał że kolega w którymś momencie ugotował drożdże. Jaka była temperatura wody do uwodnienia, a jaka temperatura w beczce ?? Drożdże uwodniełeś w wodzie z dodatkiem cukru ? Zaczęła się praca w szklance, zapieniło się ?

kogutWP
10
Posty: 15
Rejestracja: czwartek, 30 maja 2013, 21:19
Podziękował: 1 raz
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: kogutWP »

Sypnąłem troszkę pożywki do szklanki, i lekko się zapieniła jak dolałem do beczki. Temperatura w szklance około 30-40, a w beczce około 25-30
Beczka była umyta ale nie wyparzałem jej, czyli to mogło być przyczyną ?? :(
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: radius »

kogutWP pisze: Temperatura w szklance około 30-40,
Ugotowałeś drożdże :(
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Kamal »

Ale, że dzikusy nie wzięły się do pracy?
K.
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nastawy owocowe”