Pomiar temperatury był ok 35st. Jaki jest mniej więcej optymalny czas trzymania temperatury dla poszczególnych enzymów ?
Tteraz tak wszystko na oko robiłem i może to też ma swój pływ.
Nieudana zbożówka
-
- Posty: 414
- Rejestracja: środa, 29 sty 2014, 10:57
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: podlaskie
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 103 razy
Re: Nieudana zbożówka
Jaroslav, nie wiem czy to czytałeś? Jak nie,to warto
http://alkohole-domowe.com/forum/zacier ... t9400.html
i kwintesencja Produkcja polskiego burbona by kol.Grooby
http://alkohole-domowe.com/forum/downlo ... p?id=11545
http://alkohole-domowe.com/forum/zacier ... t9400.html
i kwintesencja Produkcja polskiego burbona by kol.Grooby
http://alkohole-domowe.com/forum/downlo ... p?id=11545
Gdy wszyscy myślimy tak samo, nikt nie myśli. W.Lipman
-
- Posty: 643
- Rejestracja: piątek, 27 gru 2013, 23:54
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 145 razy
Re: Nieudana zbożówka
A nie miałeś pokusy zrobić próby organoleptycznej paluchem. Większość kucharzy sprawdza smak paluchem
Co prawda nie mam doświadczenia ze zbożem, dopiero z wiosny mam zamiar trzasnąć żytniówkę.
Z początkiem lat 80 kilka razy z kolegą scukrzaliśmy mąkę kartoflaną robiąc z niej kisiel i zadając mielonym skiełkowanym żytem.
Po dodaniu żyta kiśiel rozwadniał się i robił się słodki. Wyraźnie słodki i to było naszym wskaźnikiem
Jeśli nie masz cukromierza to na początek paluch jest dobry do kontroli międzyprocesowej
Co prawda nie mam doświadczenia ze zbożem, dopiero z wiosny mam zamiar trzasnąć żytniówkę.
Z początkiem lat 80 kilka razy z kolegą scukrzaliśmy mąkę kartoflaną robiąc z niej kisiel i zadając mielonym skiełkowanym żytem.
Po dodaniu żyta kiśiel rozwadniał się i robił się słodki. Wyraźnie słodki i to było naszym wskaźnikiem
Jeśli nie masz cukromierza to na początek paluch jest dobry do kontroli międzyprocesowej
Alkohol nikomu nie rozwiązał problemów.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.
-
- Posty: 7338
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: Nieudana zbożówka
Za wysoka. Maksymalna nie powinna przekroczyć 30oC.jaroslav pisze:Pomiar temperatury był ok 35st.
Dla upłynniającego wystarczy 15-20 minut. Przetrzymanie scukrzającego 40-50 minut w temperaturze 62-64oC, powinno wystarczyć do scukrzenia skrobi.jaroslav pisze:Jaki jest mniej więcej optymalny czas trzymania temperatury dla poszczególnych enzymów ?
SPIRITUS FLAT UBI VULT