Nastaw z owoców pigwowca

Produkcja koniaku, brandy, śliwowicy, kalwadosu i innych nektarów które można uzyskać z owoców.

Autor tematu
Tango
10
Posty: 15
Rejestracja: sobota, 18 lip 2015, 07:07
Podziękował: 2 razy

Post autor: Tango »

Witajcie Psotnicy

Przeszukałem całe forum i nie znalazłem przepisu na nastaw z owoców pigwowca (małe żółte owoce przypominające jablka). Forum jest pełne przepisów na nalewki z tych owoców, lecz ja chciałbym popełnić "owocówkę". Czy robił może ktoś i ma sprawdzony przepis? Może owoce pigwowca się do tego nie nadają?
alembiki

wawaldek11
2500
Posty: 2917
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Nastaw z owoców pigwowca

Post autor: wawaldek11 »

Zrobiłbym winko z pigwowca i na rurki ;)
Pozdrawiam,
Waldek

W_TG
600
Posty: 643
Rejestracja: piątek, 27 gru 2013, 23:54
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 145 razy
Re: Nastaw z owoców pigwowca

Post autor: W_TG »

Tak sobie myślę że do nastawu 1410 wrzucił bym do 1kg zmielonego pigwowca. (na każdą porcję 1410)
W sumie chodzi jedynie o zaaromatyzowanie destylatu, bo cukru w nich są śladowe ilości.
Albo jeszcze lepiej do już rozcieńczonej DOBREJ surówki wrzucić mielonego pigwowca i destylować na smak.
Jeśli już smak/aromat zaniknie lub zmieni się na nieciekawy resztę puścić na spirytus.
Alkohol nikomu nie rozwiązał problemów.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.

Nazgoolek
10
Posty: 17
Rejestracja: środa, 10 paź 2012, 14:51
Podziękował: 22 razy
Re: Nastaw z owoców pigwowca

Post autor: Nazgoolek »

Chyba jeszcze lepiej zalać spirytusem zamiast surówki. Resztka przed/pogonów z surówki może przykryć część ciekawych aromatów z pigwowca. Czy nie w taki sposób chyba robi się geisty w Niemczech?

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika

szatajoh
200
Posty: 234
Rejestracja: niedziela, 28 paź 2012, 15:50
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Whiski i Sliwowica
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Norynberga/Zywiec
Podziękował: 93 razy
Otrzymał podziękowanie: 34 razy
Kontakt:
Re: Nastaw z owoców pigwowca

Post autor: szatajoh »

Tango pisze:Witajcie Psotnicy

Przeszukałem całe forum i nie znalazłem przepisu na nastaw z owoców pigwowca (małe żółte owoce przypominające jablka). Forum jest pełne przepisów na nalewki z tych owoców, lecz ja chciałbym popełnić "owocówkę". Czy robił może ktoś i ma sprawdzony przepis? Może owoce pigwowca się do tego nie nadają?
Ja robię nastaw według przepisu Kucyka owocowe brandy dla początkujących. Daję pigwe i pigwowca 50% i 50% jabłka, rozdrabniam wiertarka z smigiełkiem. Drożdże dedykowane dla owocówek.
Destyluje w kotle z płaszczem na Potstillu miedzianym bez wypełnienia tnę radykalnie przedgony i puszczam pogony do momentu aż zaczyna capic. Destyluję tylko raz. Podobnie robią niemiecy gorzelnicy według mnie dają za dużo pogonów ale to kwestia gustu i smaku.

ksander
100
Posty: 104
Rejestracja: środa, 26 paź 2011, 22:56
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Nastaw z owoców pigwowca

Post autor: ksander »

Kiedyś zrobiłem nastaw z Pigwy destylowałem dwa razy, zapach nastawu po fermentacji bardzo przyjemny, natomiast smak destylatu nawet po dwóch latach leżakowania okropny wszystko do kolejnej destylacji już na spirytus.

Autor tematu
Tango
10
Posty: 15
Rejestracja: sobota, 18 lip 2015, 07:07
Podziękował: 2 razy
Re: Nastaw z owoców pigwowca

Post autor: Tango »

Zebrałem ok 20kg tych owoców i nie mam nic innego ( pigwa,jabłko). Ewentualnie mogę dołożyć śliwek. Uważacie że połączenie śliwek z pigwowcem będzie ok?
Kasander - czy przyczyną okropnego smaku Twojego destylatu były jakieś błedy w technologi czy pigwowiec po prostu się nie nadaje na nastawy? Jeśli tak to dlaczego jest tak popularny jako nalewka?
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2369
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Nastaw z owoców pigwowca

Post autor: Kamal »

Mówisz okropny? A leżakowałeś czystą, czy z dębem? :-)
K.
Obrazek

wawaldek11
2500
Posty: 2917
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Nastaw z owoców pigwowca

Post autor: wawaldek11 »

Tango, z pigwowca najczęściej robimy nalewki, bo wychodzą wyśmienite i stosunkowo łatwo je wykonać.
Jeśli próbowałeś nalewek i nie smakują Ci, to zrób nastaw. Ale gdybyś nie próbował, to warto zrobić nalewkę.
20 kg, to sporo. Przynajmniej 10 l spirytusu trzeba ;) A nawet z 20l wyjdzie dobra :ok:
A gdyby coś nie wyszło, to zawsze można przedestylować.
Pozdrawiam,
Waldek

janik
300
Posty: 336
Rejestracja: piątek, 31 sty 2014, 21:02
Podziękował: 13 razy
Otrzymał podziękowanie: 30 razy
Re: Nastaw z owoców pigwowca

Post autor: janik »

Warto zrobić najpierw nalewkę a na bazie tych owoców zrobić nastaw na destylat. W ubiegłym roku zrobiłem coś takiego uzupełniając nastaw dodatkowo jabłkiem a rezultat przerósł moje oczekiwanie.
Można póżniej otrzymany destylat dosłodzić i wzmocnić aromat dodatkiem nalewu pigwowca. :)
według własnych upodobań i preferencji . :D

ksander
100
Posty: 104
Rejestracja: środa, 26 paź 2011, 22:56
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Nastaw z owoców pigwowca

Post autor: ksander »

To nie był błąd w sztuce robię jabłkowe brendy, śliwowicę, destylowałem nastaw z brzoskwini, wino z winogron wszystko wychodziło ok natomiast nastaw z pigwy jak już pisałem zapowiadał się b. dobrze po zapachu ale po destylacji nic specjalnego, nawet czas nie poprawił znacząco smaku.
Awatar użytkownika

szatajoh
200
Posty: 234
Rejestracja: niedziela, 28 paź 2012, 15:50
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Whiski i Sliwowica
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Norynberga/Zywiec
Podziękował: 93 razy
Otrzymał podziękowanie: 34 razy
Kontakt:
Re: Nastaw z owoców pigwowca

Post autor: szatajoh »

:D
ksander pisze:To nie był błąd w sztuce robię jabłkowe brendy, śliwowicę, destylowałem nastaw z brzoskwini, wino z winogron wszystko wychodziło ok natomiast nastaw z pigwy jak już pisałem zapowiadał się b. dobrze po zapachu ale po destylacji nic specjalnego, nawet czas nie poprawił znacząco smaku.
Zrób 50/50 z jabłkiem zapraw dębem poczekaj minimum pół roku.
Zaryzykuj i dopiero potem możesz powiedziec co ten materiał jest wart.
Wedlug mnie (robiłem 3 razy) warto.

Autor tematu
Tango
10
Posty: 15
Rejestracja: sobota, 18 lip 2015, 07:07
Podziękował: 2 razy
Re: Nastaw z owoców pigwowca

Post autor: Tango »

Tak jak pisałem mam dostęp do śliwek. Czy są jakieś uzasadnione obawy przed nastawem pigwowca ze śliwkami? Jeśli nie to w jakiej proporcji i ile dodać cukru i wody?

Autor tematu
Tango
10
Posty: 15
Rejestracja: sobota, 18 lip 2015, 07:07
Podziękował: 2 razy
Re: Nastaw z owoców pigwowca

Post autor: Tango »

Spróbuję tylko z samych pigwowców korzystając z przepisu na Calvados. Mam z poprzedniego roku mocno przesłodzoną nalewkę z pigwowca ok 1l. Chcę ją przerobić razem z tym nastawem. Czy dolać tą nalewkę po zakończonej fermentacji czy wcześniej by drożdże przerobiły tą słodycz? Mam do dyspozycji tylko drożdże Fermiol lub Whisky Yeast, które będą lepsze?
Awatar użytkownika

szatajoh
200
Posty: 234
Rejestracja: niedziela, 28 paź 2012, 15:50
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Whiski i Sliwowica
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Norynberga/Zywiec
Podziękował: 93 razy
Otrzymał podziękowanie: 34 razy
Kontakt:
Re: Nastaw z owoców pigwowca

Post autor: szatajoh »

Pigwowiec jest super do nalewek nastaw z samego pigwowca jest nieciekawy smakowo. Ja robię z jabłkiem polecam. Drożdże które masz są dobre do zboża raczej poszukaj winych albo gorzelnianych dedykowanych do owoców.
Nieudaną zasłodką nalewkę daj pod koniec fermentacji do nastawu drożdże powiny skonsumować cukier.
Pigwowca z śliwkami nie próbowałem ale co Ci szkodzi sprobować i pochwalic się na forum co wykapało.

Autor tematu
Tango
10
Posty: 15
Rejestracja: sobota, 18 lip 2015, 07:07
Podziękował: 2 razy
Re: Nastaw z owoców pigwowca

Post autor: Tango »

Tydzień temu nastawiłem pierwszą partię pigwowca z winogronami ( następny będzie pigwowiec ze śliwkami). Nastaw pięknie fermentuje i pachnie. Czytałem gdzieś że jeżeli fermentuję pulpę to po kilku dniach zanurzania "czapy" powinno się ją odłowić za pomocą sitka i dalej fermentować tylko rzadkie. Mam tak zrobić czy fermentować do końca razem?

kaskader8888
1
Posty: 1
Rejestracja: środa, 3 lut 2016, 10:35
Re: Nastaw z owoców pigwowca

Post autor: kaskader8888 »

Potwierdzam właśnie dziś robiłem psotke z pigwowca i bardzo się zdziwiłem o ile nastaw bardzo ładnie pachniał i smakował to efekt pędzenia jest bardzo słaby smakowo
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2920
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: Nastaw z owoców pigwowca

Post autor: Góral bagienny »

Poczekaj parę dni a efekt na pewno będzie lepszy :ok:
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Nastaw z owoców pigwowca

Post autor: rozrywek »

Czyli co nie czujesz owocu?
Smak się gubi.
Na początku jest wyczuwalny a potem znika. I kurde się pojawia znienacka.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2920
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: Nastaw z owoców pigwowca

Post autor: Góral bagienny »

Aromat cały czas jest on się nie gubi :D
Ja swoje owocówki próbuję po miesiącu i wtedy wiem czy nic nie s.....łem :D
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D
Awatar użytkownika

Kasko
300
Posty: 300
Rejestracja: sobota, 22 gru 2018, 22:18
Podziękował: 34 razy
Otrzymał podziękowanie: 43 razy
Re: Nastaw z owoców pigwowca

Post autor: Kasko »

Witam. Również robiłem destylat z nastawu na owocach pigwowca,nie pamiętam proporcji ale owoców było dużo. Po destylacji zapach super ale smak nie zadawalał mnie. Może jakby poleżalo z pół roku albo zmieszać z innym destylatem np.zbozowym to byłoby lepsze.
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2920
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: Nastaw z owoców pigwowca

Post autor: Góral bagienny »

Kasko pisze: Może jakby poleżalo z pół roku albo zmieszać z innym destylatem np.zbozowym to byłoby lepsze.
:scratch: Hmm a ile leżało 2 tygodnie :scratch: ja swój destylat próbuje po miesiącu ;)
Nie trzymam destylatów jakoś długo ale z litr lub 0.5l to zawsze zostawiam na gorsze czasy :D
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D
Awatar użytkownika

Kasko
300
Posty: 300
Rejestracja: sobota, 22 gru 2018, 22:18
Podziękował: 34 razy
Otrzymał podziękowanie: 43 razy
Re: Nastaw z owoców pigwowca

Post autor: Kasko »

Nie pamiętam dokładnie ale te dwa tygodnie to na pewno. Nawet czystą cukrówkę spożywam co najmniej po dwóch tygodniach bo łagodnieje w smaku.
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2920
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: Nastaw z owoców pigwowca

Post autor: Góral bagienny »

Aromat owoca z którego destylujmy uwydatnia się po jakimś czasie :)
Nie są to 2 tygodnie ani miesiąc.
Ale po miesiącu, już możemy stwierdzić czy zrobiliśmy destylat czy berbeluchę :D
Według mnie najwięcej aromatów ma destylat który ma około 6 miesięcy.
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nastawy owocowe”