Nastaw z owoców pigwowca
-
- Posty: 234
- Rejestracja: niedziela, 28 paź 2012, 15:50
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Whiski i Sliwowica
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Norynberga/Zywiec
- Podziękował: 93 razy
- Otrzymał podziękowanie: 34 razy
- Kontakt:
Re: Nastaw z owoców pigwowca
Zaryzykuj i dopiero potem możesz powiedziec co ten materiał jest wart.
Wedlug mnie (robiłem 3 razy) warto.
Zrób 50/50 z jabłkiem zapraw dębem poczekaj minimum pół roku.ksander pisze:To nie był błąd w sztuce robię jabłkowe brendy, śliwowicę, destylowałem nastaw z brzoskwini, wino z winogron wszystko wychodziło ok natomiast nastaw z pigwy jak już pisałem zapowiadał się b. dobrze po zapachu ale po destylacji nic specjalnego, nawet czas nie poprawił znacząco smaku.
Zaryzykuj i dopiero potem możesz powiedziec co ten materiał jest wart.
Wedlug mnie (robiłem 3 razy) warto.
Re: Nastaw z owoców pigwowca
Spróbuję tylko z samych pigwowców korzystając z przepisu na Calvados. Mam z poprzedniego roku mocno przesłodzoną nalewkę z pigwowca ok 1l. Chcę ją przerobić razem z tym nastawem. Czy dolać tą nalewkę po zakończonej fermentacji czy wcześniej by drożdże przerobiły tą słodycz? Mam do dyspozycji tylko drożdże Fermiol lub Whisky Yeast, które będą lepsze?
-
- Posty: 234
- Rejestracja: niedziela, 28 paź 2012, 15:50
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Whiski i Sliwowica
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Norynberga/Zywiec
- Podziękował: 93 razy
- Otrzymał podziękowanie: 34 razy
- Kontakt:
Re: Nastaw z owoców pigwowca
Pigwowiec jest super do nalewek nastaw z samego pigwowca jest nieciekawy smakowo. Ja robię z jabłkiem polecam. Drożdże które masz są dobre do zboża raczej poszukaj winych albo gorzelnianych dedykowanych do owoców.
Nieudaną zasłodką nalewkę daj pod koniec fermentacji do nastawu drożdże powiny skonsumować cukier.
Pigwowca z śliwkami nie próbowałem ale co Ci szkodzi sprobować i pochwalic się na forum co wykapało.
Nieudaną zasłodką nalewkę daj pod koniec fermentacji do nastawu drożdże powiny skonsumować cukier.
Pigwowca z śliwkami nie próbowałem ale co Ci szkodzi sprobować i pochwalic się na forum co wykapało.
Re: Nastaw z owoców pigwowca
Tydzień temu nastawiłem pierwszą partię pigwowca z winogronami ( następny będzie pigwowiec ze śliwkami). Nastaw pięknie fermentuje i pachnie. Czytałem gdzieś że jeżeli fermentuję pulpę to po kilku dniach zanurzania "czapy" powinno się ją odłowić za pomocą sitka i dalej fermentować tylko rzadkie. Mam tak zrobić czy fermentować do końca razem?
-
- Posty: 1
- Rejestracja: środa, 3 lut 2016, 10:35
-
- Posty: 2918
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
-
- Posty: 2918
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 2918
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: Nastaw z owoców pigwowca
Nie trzymam destylatów jakoś długo ale z litr lub 0.5l to zawsze zostawiam na gorsze czasy
Hmm a ile leżało 2 tygodnie ja swój destylat próbuje po miesiącuKasko pisze: Może jakby poleżalo z pół roku albo zmieszać z innym destylatem np.zbozowym to byłoby lepsze.
Nie trzymam destylatów jakoś długo ale z litr lub 0.5l to zawsze zostawiam na gorsze czasy
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM
-
- Posty: 2918
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: Nastaw z owoców pigwowca
Aromat owoca z którego destylujmy uwydatnia się po jakimś czasie
Nie są to 2 tygodnie ani miesiąc.
Ale po miesiącu, już możemy stwierdzić czy zrobiliśmy destylat czy berbeluchę
Według mnie najwięcej aromatów ma destylat który ma około 6 miesięcy.
Nie są to 2 tygodnie ani miesiąc.
Ale po miesiącu, już możemy stwierdzić czy zrobiliśmy destylat czy berbeluchę
Według mnie najwięcej aromatów ma destylat który ma około 6 miesięcy.
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM