Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności
-
- Posty: 513
- Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 05:52
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Zimne piwo
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Nie przesadzajmy, nie jest to jakaś magia. Trochę tych owocówek zrobionych przezemnie już stoi w piwnicy także coś tam już wiem. Ale kosztowne to napewno. Dlatego chcę to zrobić jak najlepiej. A zainspirował mnie ten gość o którym wyżej pisałem. On mieszkał w miejscowości Calvados we francji kilka lat i robił ten trunek. Bynajmniej tak twierdzi. Podstawa to zero cukru i mieszane jabłka, jak najwięcej odmian kwaśnych i słodkich. Dlatego teraz zamówiłem sok z kwaśnych jabłek. Tylko nie wiem co z tą beczką zrobić, zalewać tym winem czy nie. Niby mówił, że tam zlewali do beczek po winach ale może dlatego bo chciał żebym od niego beczki kupił, nie wiem.
-
- Posty: 84
- Rejestracja: niedziela, 30 mar 2014, 14:47
- Krótko o sobie: ,,Nie ma złej whisky, tylko niektóre są lepsze od innych''
- Ulubiony Alkohol: Whisky
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Podziękował: 26 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności
Nie chciałem nowego tematu zakladać, więc podłącze się tu.
W Irlandii jabłka cholernie drogie, za dobre słodkie i soczyste owoce trzeba zaplacić
2 euro/kg, a za psiary 1euro/kg.
Zastanawiam sie czy warto zrobić calvadosa z puszki http://www.homebrewwest.ie/finlandia-ci ... 1349-p.asp
i dosłodzić to glukozą do 22blg.
Może ktoś już robił coś takiego?
W Irlandii jabłka cholernie drogie, za dobre słodkie i soczyste owoce trzeba zaplacić
2 euro/kg, a za psiary 1euro/kg.
Zastanawiam sie czy warto zrobić calvadosa z puszki http://www.homebrewwest.ie/finlandia-ci ... 1349-p.asp
i dosłodzić to glukozą do 22blg.
Może ktoś już robił coś takiego?
-
- Posty: 146
- Rejestracja: środa, 24 wrz 2014, 10:19
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: wszystkie oprócz metanolu
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: wielkopolska
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 19 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności
Jestem w trakcie tworzenia calvadosa. Najpierw sam wyciskałem jabłka. Mnóstwo pracy. Teraz jadę do tłoczni , jest kilka kilometrów, i przy mnie wyciskany jest na poczekaniu sok /bez aromatów identycznych z naturalnymi itd./ Wychodzi niewiele drożej a czasu można zaoszczędzić nawet do 80 %
In vino feritas
-
- Posty: 513
- Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 05:52
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Zimne piwo
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 31 razy
-
- Posty: 146
- Rejestracja: środa, 24 wrz 2014, 10:19
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: wszystkie oprócz metanolu
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: wielkopolska
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 19 razy
-
- Posty: 513
- Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 05:52
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Zimne piwo
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 31 razy
-
- Posty: 146
- Rejestracja: środa, 24 wrz 2014, 10:19
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: wszystkie oprócz metanolu
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: wielkopolska
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 19 razy
-
- Posty: 146
- Rejestracja: środa, 24 wrz 2014, 10:19
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: wszystkie oprócz metanolu
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: wielkopolska
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 19 razy
-
- Posty: 2993
- Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centrum
- Podziękował: 38 razy
- Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności
Eldier
Ja w zeszłym roku na jesień z kolegą przerobiliśmy na jeden raz ok 500 kg jabłek. Najpierw do rozdrabniarki kilka godzin, a za 2-3 dni tłoczenie na prasie. W sumie dwa niepełne dni. Soku otrzymaliśmy ok 260l. Prasa z Biowinu, mała więc tłoczenie szło powoli. Ale przy większej prasie powinno być lepiej.
Ja w zeszłym roku na jesień z kolegą przerobiliśmy na jeden raz ok 500 kg jabłek. Najpierw do rozdrabniarki kilka godzin, a za 2-3 dni tłoczenie na prasie. W sumie dwa niepełne dni. Soku otrzymaliśmy ok 260l. Prasa z Biowinu, mała więc tłoczenie szło powoli. Ale przy większej prasie powinno być lepiej.
-
- Posty: 513
- Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 05:52
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Zimne piwo
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 31 razy
-
- Posty: 1723
- Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
- Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
- Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności
Nie. Fermentuj w niej sok, a po zlaniu znad zalej osadu napełnij do pełna przefermentowanym sokiem jabłkowym i zostaw na kilka m-cy.
Możliwe że będę w kwietniu na kilka dni w kraju, jeśli byłby ktoś chętny na wyciąg (destylat) z gęstwy drożdżowej z dzikich drożdży cydrowych, albo samą zamrożoną gęstwę, wtedy pisać na pw.
Wyciąg pozwala na uzyskanie nut Calvadosu w destylacie z jabłek deserowych.
Możliwe że będę w kwietniu na kilka dni w kraju, jeśli byłby ktoś chętny na wyciąg (destylat) z gęstwy drożdżowej z dzikich drożdży cydrowych, albo samą zamrożoną gęstwę, wtedy pisać na pw.
Wyciąg pozwala na uzyskanie nut Calvadosu w destylacie z jabłek deserowych.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
-
- Posty: 335
- Rejestracja: piątek, 31 sty 2014, 21:02
- Podziękował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 30 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności
Może właśnie teraz warto pomyśleć o przyszłym sezonie i zaopatrzyć się w odpowiedni osprzęt.
Najprostszym sposobem nabycia jabłek użytkowych jest zaopatrzenie się w ten towar na skupie jabłek
gdzie ceny w sezonie są na poziomie groszowym.
Zrobienie młynka do przerobu jabłek to też nie jest sfera nie osiągalna.
Można w oparciu o wzajemne relacje i kontakty zrobić takie urządzenie:
Dziwi mnie,że po sezonie kiedy ceny surowca idą w górę jest takie zainteresowanie jabłkami.
Może właśnie teraz warto pomyśleć o przyszłym sezonie i zaopatrzyć się w odpowiedni osprzęt.
Najprostszym sposobem nabycia jabłek użytkowych jest zaopatrzenie się w ten towar na skupie jabłek
gdzie ceny w sezonie są na poziomie groszowym.
Zrobienie młynka do przerobu jabłek to też nie jest sfera nie osiągalna.
Można w oparciu o wzajemne relacje i kontakty zrobić takie urządzenie:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 513
- Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 05:52
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Zimne piwo
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności
powinno poprawić jakość calvadosu który będę w niej trzymałm. Że też na to nie wpadłem. Szacun dla Ciebie
Pomysł podobny do mojego tyle, że beczka będzie zalana winen jabłkowym co jeszcze bardziejEmiel Regis pisze:Nie. Fermentuj w niej sok, a po zlaniu znad zalej osadu napełnij do pełna przefermentowanym sokiem jabłkowym i zostaw na kilka m-cy.
powinno poprawić jakość calvadosu który będę w niej trzymałm. Że też na to nie wpadłem. Szacun dla Ciebie
-
- Posty: 335
- Rejestracja: piątek, 31 sty 2014, 21:02
- Podziękował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 30 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności
W koszu włożona jest drobna siatka więc nie ma problemu z oddzieleniem soku od części stałych.
Wyciśnięty sok używam w większości do na stawu na wino jabłkowe i cydr.
W prasie nie wyciskam sok na maksa aby nie pogarszać jakości półproduktu a dodatkowo pozostałe z prasy części stałe jabłek służą do na stawu jabłkowego. Gwarantuje że warto wykorzystać ten tzw.
odpad bo potrafi oddać jeszcze wiele dobra .
Nastaw na typowy Calvados robię z pełnej masy jabłkowej która wychodzi z młynka i jest to moim zdaniem optymalne rozwiązanie aby uzyskać jak najbardziej aromatyczny destylat.
Jak widać na zdjęciach wychodzi pulpa z której z łatwością wyciskam sokSzlumf pisze:Jaką wydajność osiągasz przy tak dużym rozdrobnieniu jabłek? Wyciskasz z workiem czy bez?
W koszu włożona jest drobna siatka więc nie ma problemu z oddzieleniem soku od części stałych.
Wyciśnięty sok używam w większości do na stawu na wino jabłkowe i cydr.
W prasie nie wyciskam sok na maksa aby nie pogarszać jakości półproduktu a dodatkowo pozostałe z prasy części stałe jabłek służą do na stawu jabłkowego. Gwarantuje że warto wykorzystać ten tzw.
odpad bo potrafi oddać jeszcze wiele dobra .
Nastaw na typowy Calvados robię z pełnej masy jabłkowej która wychodzi z młynka i jest to moim zdaniem optymalne rozwiązanie aby uzyskać jak najbardziej aromatyczny destylat.
-
- Posty: 513
- Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 05:52
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Zimne piwo
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 31 razy
-
- Posty: 513
- Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 05:52
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Zimne piwo
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 31 razy
-
- Posty: 513
- Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 05:52
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Zimne piwo
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności
Poczatkowego nie sprawdzałem bo sok mętny był a nie mialem pod ręką nic do przecedzenia. Końcowe -3, kwaśno gorzki smak soku, cukier przerobiony w 100%.
A teraz mocy nie sprawdzałem ale myślę, że koło 30%. Dzisiaj sprawdzę. Zawsze dodawałem trochę cukru dlatego więcej wychodziło.
A teraz mocy nie sprawdzałem ale myślę, że koło 30%. Dzisiaj sprawdzę. Zawsze dodawałem trochę cukru dlatego więcej wychodziło.
-
- Posty: 513
- Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 05:52
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Zimne piwo
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności
Surówka ma 30-35%. Druga beczka już przegotowana i wyszło trochę więcej bo 22l i skończyłem przy ok. 15%. Temperatury wysokie to i drożdżaki sie ruszyły. Jeszcze tylko jedna beczka pracuje a reszta jest już gotowa do gotowania. Co jakiś czas będę pisał jak to wszysto idzie.
A tak z innej strony. Beczki które zdębiły mi śliwowice i calvados zalałem dobrze ponad miesiąc temu winem. Dzisiaj go prubowałem i wogóle nie wyczówam w nim dębu. Widać pierwsze zalanie wyciąga najgorszy smak
----scalone---
W sobotę zleję wino z jednej beki i zaleję ją winogronem. Destylat stoi już pół roku i mam nadzieję, że do bożego narodzenia wyjdzie z tego niezły koniaczek.
A tak z innej strony. Beczki które zdębiły mi śliwowice i calvados zalałem dobrze ponad miesiąc temu winem. Dzisiaj go prubowałem i wogóle nie wyczówam w nim dębu. Widać pierwsze zalanie wyciąga najgorszy smak
----scalone---
W sobotę zleję wino z jednej beki i zaleję ją winogronem. Destylat stoi już pół roku i mam nadzieję, że do bożego narodzenia wyjdzie z tego niezły koniaczek.
-
- Posty: 110
- Rejestracja: czwartek, 14 sie 2014, 09:34
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności
Mam pewne pytanie o nastaw z jabłek, otóż robiłem nastaw z soku wyciskanego ( tego w workach) jedno wiadro miało wyraźnie gorzki smak, a w drugim nic takiego nie wyczuwam, czy możliwe jest że użycie różnych drożdży miało wpływ na taki efekt? Pierwsze drożdże to turbo fruit, drugie zaś samogon turbo. Pozdrawiam
-
- Posty: 513
- Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 05:52
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Zimne piwo
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 31 razy
-
- Posty: 181
- Rejestracja: piątek, 6 mar 2015, 23:30
- Podziękował: 7 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności
Jeśli dałeś paczkę drożdży turbo na 30 litrowy nastaw z owocow to mogło to zle wpłynąć na smak ale pytanie o temp. Nastawu i otoczenia w którym pracował oraz początkowe BLG i ile cukru dodawałes bo drozdze turbo lubią sacharoze. Na przyszłość możesz wsypać przynajmniej o polowe mniej drożdży lub zrobic nastaw większy z 1 paczki, ja nastawiłem wino śliwkowe w ilości ok 110 litrów na jednej paczce turbo fruit i jest ok w smaku choć minął rok i nie chce sie wyklarowac ale to tez moze być wina samych śliwek.
-
- Posty: 513
- Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 05:52
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Zimne piwo
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 31 razy
-
- Posty: 335
- Rejestracja: piątek, 31 sty 2014, 21:02
- Podziękował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 30 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności
Jest obecnie "moda" na drożdże turbo z dopiskiem "Fruit",czyli szybko i efektywnie smakowo.
Mógłbym teraz zabrać się za totalną krytykę bo nie wierzę w takie cuda w oparciu o swoje doświadczenia.
Zgadzam się z wypowiedzią kol.@ziemba ,nie można na skróty zrobić dobrą smakówkę!
Dla dobrych efektów końcowych z wykorzystaniem owoców,czy zbóż trzeba odpowiednich drożdży,odpowiedniej temp. fermentacji i czasu, aby drożdże mogły wydobyć z wsadu odpowiednią ilość estrów, wówczas można mówić o destylacie smakowym.
Nastaw jabłkowy pomimo,że wydaje się bardzo aromatyczny i dominujący nawet z innymi połączeniami
owocowymi podczas dojrzewania destylatu gubi nieco z wcześniejszych cech.
Warto więc zadbać szczególnie w tym przypadku o dobry dobór drożdży i innych niezbędnych warunków dla efektu końcowego.
@ scrabie, ci panowie którzy sprzedają drożdże i inne dodatki do naszego hobby to albo nie mają zielonego pojęcia o technologi wytwarzania trunków i specyfiki działania poszczególnych szczepów drożdży,albo mając nawet pewną wiedzę wrabiają klientów o małej wiedzy.scrabie pisze:Wziąłem drożdże jakie mi polecił Pan w sklepie. Rozpocząłem z blg 22 i zeszło poniżej 0, temperatura otoczenia około 18 stopni. Sok był słodki, za to nastaw po przerobieniu miał gorycz. Następnym razem użyje mniej drożdży. Dzięki
Jest obecnie "moda" na drożdże turbo z dopiskiem "Fruit",czyli szybko i efektywnie smakowo.
Mógłbym teraz zabrać się za totalną krytykę bo nie wierzę w takie cuda w oparciu o swoje doświadczenia.
Zgadzam się z wypowiedzią kol.@ziemba ,nie można na skróty zrobić dobrą smakówkę!
Dla dobrych efektów końcowych z wykorzystaniem owoców,czy zbóż trzeba odpowiednich drożdży,odpowiedniej temp. fermentacji i czasu, aby drożdże mogły wydobyć z wsadu odpowiednią ilość estrów, wówczas można mówić o destylacie smakowym.
Nastaw jabłkowy pomimo,że wydaje się bardzo aromatyczny i dominujący nawet z innymi połączeniami
owocowymi podczas dojrzewania destylatu gubi nieco z wcześniejszych cech.
Warto więc zadbać szczególnie w tym przypadku o dobry dobór drożdży i innych niezbędnych warunków dla efektu końcowego.
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności
Co do drugiej części - mógłbyś podać więcej szczegółów? Jakie to są "szczególne drożdże" i "niezbędne warunki"?
Zgadzam się w pełni z pierwszą częścią cytatu.janik pisze: Nastaw jabłkowy pomimo,że wydaje się bardzo aromatyczny i dominujący nawet z innymi połączeniami
owocowymi podczas dojrzewania destylatu gubi nieco z wcześniejszych cech.
Warto więc zadbać szczególnie w tym przypadku o dobry dobór drożdży i innych niezbędnych warunków dla efektu końcowego.
Co do drugiej części - mógłbyś podać więcej szczegółów? Jakie to są "szczególne drożdże" i "niezbędne warunki"?
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 513
- Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 05:52
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Zimne piwo
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności
Lesgo58, po mojemu chodzi tu o typowe drożdże do owocówe a nie jakieś tam turbo które nastaw przerobią w tydzień. Do tego nie za wysoka temperatura żeby drożdżaki na spokojnie przerobiły sobie cukier w czasie powiedzmy do 2 miesięcy. Umnie bynajmniej tak to wygląda. Ale przyznać muszę, że jabłka po czasie są średnio aromatycznym owocem i w porównaniu do śliwek a tym bardziej pożeczek wypadają słabo. Zrobiłem je tylko dlatego bo namówił mnie jeden sprzedawca beczek który robił calvados we Francji. Przedestylować, zlać do beczki i zapomnieć na kilka lat. Tak to ma wyglądać i tak też zrobię. Jadę zaraz pędzić kolejną beczkę
-
- Posty: 335
- Rejestracja: piątek, 31 sty 2014, 21:02
- Podziękował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 30 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności
głównie Bayanusy G-995 które są drożdżami efektywnymi i doskonale wyciągają estry smakowe z owoców ,również dobrze sprawdzają się u mnie Estelle które stosuję w nastawach zbożowych z dodatkiem suszonych owoców, które doskonale są zaakcentowane w destylacie.
Dodatkowym plusem tych dwóch typów drożdży jest możliwość prowadzenia fermentacji w niskich temp. co w okresie zimy ma też praktyczne znaczenie.
Wprawdzie @ziemba odpowiedział za mnie ale dla doprecyzowania to ja stosuję do nastawów owocowychlesgo58 pisze:Zgadzam się w pełni z pierwszą częścią cytatu.janik pisze: Nastaw jabłkowy pomimo,że wydaje się bardzo aromatyczny i dominujący nawet z innymi połączeniami
owocowymi podczas dojrzewania destylatu gubi nieco z wcześniejszych cech.
Warto więc zadbać szczególnie w tym przypadku o dobry dobór drożdży i innych niezbędnych warunków dla efektu końcowego.
Co do drugiej części - mógłbyś podać więcej szczegółów? Jakie to są "szczególne drożdże" i "niezbędne warunki"?
głównie Bayanusy G-995 które są drożdżami efektywnymi i doskonale wyciągają estry smakowe z owoców ,również dobrze sprawdzają się u mnie Estelle które stosuję w nastawach zbożowych z dodatkiem suszonych owoców, które doskonale są zaakcentowane w destylacie.
Dodatkowym plusem tych dwóch typów drożdży jest możliwość prowadzenia fermentacji w niskich temp. co w okresie zimy ma też praktyczne znaczenie.
-
- Posty: 513
- Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 05:52
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Zimne piwo
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności
Co do niskich temperatur to już o tym gdzieś pisałem. Zwykłe drożdżaki fermivin z biowinu, bo takie stosuje, pracują do ok. 0C. Sprawdzone jest to u mnie kilkukrotnie. Beczki stoją w nieogrzewanej szopie i zimą przy średnich mrozach jest w niej właśnie w granicach 0-5C. Czas przerobu beczki w takiej temperaturze wynosi ok. 4 miesięcy. Temperatura nastawu ma w granicach 3-5C. Ale może w lato przy śliwowicy skuszę się wkońcu na te g995 bo wszyscy je chwalą.
-
- Posty: 110
- Rejestracja: czwartek, 14 sie 2014, 09:34
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności
Słuchajcie jakiś czas temu przestały fermentować jabłka ( dokładnie sok jabłkowy). Po tygodniu zlałem wszystko znad osadu i odstawiłem na klarowania. Minęły dwa tygodnie, a na dnie znów zebrał się osad a klarowności nadal nie ma. Dodałem turbo-klar, minęły 3 dni i nadal nic. Wyjaśni mi ktoś czemu to cholerstwo nie chce się sklarować?
-
- Posty: 335
- Rejestracja: piątek, 31 sty 2014, 21:02
- Podziękował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 30 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności
Z nastawami jabłkowymi a szczególnie z soków,to z klarowaniem mogą być kłopoty.
Przeważnie oprócz środków klarujących to czas robi swoje,tak jest w przypadku nastawów dla wina jak i
destylatu.
Oczywiście można dążyć do perfekcji ,ale jak masz minusowe Blg. a chcesz mieć destylat już teraz to nie przejmuj się brakiem pełnej klarowności nastawu. Smakowo to nie ma większego znaczenia czy nastaw jest w większym czy w mniejszym stopniu klarowny.
Ważne są inne czynniki procesu fermentacji jak typ drożdży,temp. fermentacji.
Przeważnie oprócz środków klarujących to czas robi swoje,tak jest w przypadku nastawów dla wina jak i
destylatu.
Oczywiście można dążyć do perfekcji ,ale jak masz minusowe Blg. a chcesz mieć destylat już teraz to nie przejmuj się brakiem pełnej klarowności nastawu. Smakowo to nie ma większego znaczenia czy nastaw jest w większym czy w mniejszym stopniu klarowny.
Ważne są inne czynniki procesu fermentacji jak typ drożdży,temp. fermentacji.
-
- Posty: 110
- Rejestracja: czwartek, 14 sie 2014, 09:34
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności
Poczekam jeszcze, bo mi się nie śpieszy. Wczoraj robiłem testy smakowe destylatu, który ma 17 dni. O ile te z wiórkami są spoko, to czysty jest okropny. Tuż po destylacji smakował dużo lepiej. Poczekam miesiąc i kolejne próby zeszłoroczny calvados jest naprawdę coraz lepszy, a w drinku z colą mistrz
-
- Posty: 513
- Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 05:52
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Zimne piwo
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 31 razy