Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności

Produkcja koniaku, brandy, śliwowicy, kalwadosu i innych nektarów które można uzyskać z owoców.
Awatar użytkownika

przemu87
50
Posty: 76
Rejestracja: piątek, 14 lis 2014, 04:29
Krótko o sobie: Jestem jaki jestem i nikt tego nie zmieni!
Ulubiony Alkohol: własny :-)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Gidle
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy

Post autor: przemu87 »

Troche aromatu napewno stracisz, jednak towar będzie potrzebował mniej czasu na ułożenie się. Jak przefiltrujesz przez węgiel to mozesz zapomnieć o aromacie i smaku owocu. Jesli robisz na PostStilu to ja bym to przegonił jeszcze raz z dokładnym cięciem przed jak i pogonów. Wybór jednak należy do ciebie.
NIE TEN PRZYJACIEL, CO CIĘ NIESIE Z KNAJPY DO DOMU, A TEN CO CZOŁGA SIE RAZEM Z TOBĄ
Awatar użytkownika

gary1966
450
Posty: 485
Rejestracja: czwartek, 20 sie 2009, 21:18
Podziękował: 138 razy
Otrzymał podziękowanie: 77 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności

Post autor: gary1966 »

Redestylowałem na kolumnie, po roku czasu, "przeciągniętą gruszkę" i wyszło OK.
https://www.youtube.com/watch?v=Kuv7n0x3hko
https://www.youtube.com/watch?v=AHbHSXajgZA
Awatar użytkownika

scariott
2
Posty: 2
Rejestracja: czwartek, 4 lut 2016, 12:11
Krótko o sobie: Don Pedro z Krainy Deszczowców
Ulubiony Alkohol: Wódka. Zapraszam wszystkich na profil na FB - nie lubię piwa piję wódkę
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności

Post autor: scariott »

Dzięki za komentarze :)
PietYA
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności

Post autor: Pretender »

Słowo klucz - czas. Ja smakówki tylko jeden raz gonię. Do tego "trochę" czasu i trunek gotowy :-)

wawaldek11
2500
Posty: 2912
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności

Post autor: wawaldek11 »

To "trochę", to przeważnie ile?
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

klepa
350
Posty: 397
Rejestracja: wtorek, 22 paź 2013, 10:03
Podziękował: 86 razy
Otrzymał podziękowanie: 177 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności

Post autor: klepa »

W połowie listopada zamęczyłem swój pierwszy prawdziwy(w pewnym sensie) calvados. Pierwsze, cukrowane "kalwadosy" mają historię dłuższą, niż broda przecietnego krasnoludka z bródką... Około 200 chyba z 50 kg jabłek dało ok. 120l nastawu wspartego 12ma kg inwertowanego samodzielnie cukru. Po przejściu przez mękę wszystkich zabaw w mielenie, inwert., dozbierowywanie jabłuszek, mielenie, odciskanie, dofwtmentowywanie, ponowne odciskanie, a na koniec gonienie... Odnoszę wrazenie,że chyba już jestem pierdolnięty i sztukę stawiam wyżej, niż moc obalalną destylatu! Po dwóch miesiącach leżakowania na dębie , ci wszyscy domowi i zaprzyjaźnieni głupole sadzą komplementy, a ja czuję smród ledwie zwietrzałego bimbru na jabłkach. Czy na AD jest jakiś zaprzyjaźniony doktor? Jak cieszyć się czymś, co kiedyś wystarczało, a dziś zawstydza?
Zle napisałem - kiedyś dumą napawało, a dziś żenada. Nigdy nie wiem- czy są tak fałszywi jak ja, gdy im komplementy za cukrowe g* sadzę, czy są tak uprzejmi, jak ja, gdy im... W sumie to to samo...

janik
300
Posty: 336
Rejestracja: piątek, 31 sty 2014, 21:02
Podziękował: 13 razy
Otrzymał podziękowanie: 30 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności

Post autor: janik »

No cóż,nastaw na jabłkach bo tak można go nazwać a inne sformułowania i określenia są zbyt przesadzone. ;) Piszesz o leżakowaniu trunku w dębie przez dwa miesiące i podajesz "to" do picia :?:

Dębienie to jest początek procesu dojrzewania i leżakowania destylatu,który można zacząć oceniać i smakować po najmniej pół roku ponieważ czas :arrow: wpływa na ułożenie i wybijanie się nowych smaków i aromatów.
Mało jest szczerych ludzi którzy będąc częstowani przez twórcę wódeczki powiedzą prawdę. :roll:

Jeśli więc sam stwierdzasz,że coś nie gra to pewnie tak jest,najlepiej być samym dla siebie cenzorem. :idea:
Nie piszesz :czytaj: nic o destylacji i cięciu przed i pogonów a to jest również istotą sukcesu twórcy dobrej wódki.

Ps. Nie przejmuj się odczuciami,że jesteś pierdoln..ty, w tej branży większość z nas ma te same problemy z określeniem swoich zachowań. :crazy:
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności

Post autor: Pretender »

wawaldek11 pisze:To "trochę", to przeważnie ile?
To zależy od wielu zmiennych :-) ale najwazniejsza o ile tego destylatu jest a w związku z tym czy zdąży sie zadębić :mrgreen:
Dobrze wiesz, że każdy robi pod siebie, każdemu co innego będzie smakowało.
Pamietam jak pierwszy raz zrobiłem calvadosa - powiedziałem sobie nigdy więcej. Dwa lata temu złamałem się, i powstał kolejny calvados. Ale dla odmiany ten nawet nie zdążył mocno zadębić. I tutaj nie sprawdziła się wersja z czasem. Juz podczas kapania aromat był bardzo mocny. Ale to już poza konkursem.
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności

Post autor: Lootzek »

klepa, nie przejmuj się, to po prostu zboczenie zawodowe :P
Ostatnio zostałem poczęstowany jakimś ponoć ekstraordynaryjnym burbonem, przysłanym przez rodzinę kolegi z hameryki (wstyd, nie zapamiętałem nazwy). Szał miał być straszny, ja to chłepczę i tu czuję że przedgon coś mocno w japę piecze, że gon coś przeciągnięty i pogonu nawpadało kapkę za dużo, że beczkę to może oglądało te dwa lata, ale kolor podbijany karmelem. Jedyne co mi się podobało to lekkie trawiaste nuty które w burbonku bardzo lubię. I powiem Ci że naszły mnie myśli bardzo podobne do twoich :P
Awatar użytkownika

klepa
350
Posty: 397
Rejestracja: wtorek, 22 paź 2013, 10:03
Podziękował: 86 razy
Otrzymał podziękowanie: 177 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności

Post autor: klepa »

Nie, Janiku, nie częstuję gości 2-miesięcznym destylatem, choć 2 m-ce to dobry okres na sprawdzenie pierwszych zmian w nosie i na języku. Mój wpis miał charakter filozoficzno-autoironiczny, co natychmiast złapał Lucek. Czy gotujesz? Czy ci smakuje? Jeśli smakuje ci twoje, to już się, daruj, nie rozwijasz... Mnie moje nie smakuje, cudze - rzadko (brawo Lucek!), tylko że ja nie wiem, czy się rozwijam, czy tetryczeję...
A calvadosa sprubuje się na jesieni. Zdrowenko!
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności

Post autor: lesgo58 »

Jak ja Ciebie rozumiem...
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności

Post autor: Lootzek »

Ech, o tym to można by elaborat napisać. Po pierwszym zachwycie nad sobą jakim to pro munszajnerem nie jestem, teraz i mnie własne nie smakuje... :(
Ostatni bubon przegrzałem nieco i coś z przypalenizny w nim czuć (ja czuję) - komu nie naleję, to tylko gałami przewraca bo inny niż sklepowe. Rum moja Aga by mi już chyba cały wytrąbiła, na szczęście małolitrażowa jest, a mnie w nim pogon wali po nosie i waham się czy nie puścić raz jeszcze by nieco z tyłu mocniej podciąć. I tak ostatnio z każdym mam.
Na szczęście cudze mi wchodzi z reguły i próbeczki pysznych rumów od Kamala, destylatów od Irka czy akacjówki od radiusa sprawiły mi wiele radości :)
online

boxer1981228
1000
Posty: 1032
Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Naas
Podziękował: 259 razy
Otrzymał podziękowanie: 179 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności

Post autor: boxer1981228 »

Panowie to jest po prostu zmęczenie materiału. Odpuście sobie na pół roku robienie własnych trunków to Wam przejdzie. BTW a co mam ja powiedzieć? Jak ja w ogóle nie pije alkoholu ;) A cały czas robię i udoskonalam sprzęt, nawet ostatnio 2 warki uwarzyłem ;)
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2367
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności

Post autor: Kamal »

Znaczy może nie zmęczonie materiału. Ale dążenie do perfekcji. Wiem sam po sobie. Szukam idealnych smaków. :-)
K.
Obrazek
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2738
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 308 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności

Post autor: JanOkowita »

boxer1981228 pisze:Panowie to jest po prostu zmęczenie materiału. Odpuście sobie na pół roku robienie własnych trunków to Wam przejdzie. BTW a co mam ja powiedzieć? Jak ja w ogóle nie pije alkoholu ;) A cały czas robię i udoskonalam sprzęt, nawet ostatnio 2 warki uwarzyłem ;)
Normalnie cud jakiś! Wytłumacz mi proszę, jak można cokolwiek ocenić z wyrobów domowych w ogóle tego nie spróbowawszy ? Poprzez wąchanie ? Oczami ? Uszami ?

Wybacz Kolego boxer1981228 - nie kumam. :crazy:
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
online

boxer1981228
1000
Posty: 1032
Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Naas
Podziękował: 259 razy
Otrzymał podziękowanie: 179 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności

Post autor: boxer1981228 »

JanOkowita pisze:l

Normalnie cud jakiś! Wytłumacz mi proszę, jak można cokolwiek ocenić z wyrobów domowych w ogóle tego nie spróbowawszy ? Poprzez wąchanie ? Oczami ? Uszami ?

Wybacz Kolego boxer1981228 - nie kumam. :crazy:
Możesz sobie jeszcze w :dupa: nalać. Pomyśl trochę, przeczytałeś wszystkie książki, które sprzedajesz? Przetestowałeś wszystkie sprzęty, które sprzedajesz? Spróbowałeś każdej zaprawki ze swojego sklepiku? Sprawdziłeś każdy rodzaj drożdży dostępnych u Ciebie w sklepie? Czy po prostu opierasz się na opini innych? Producentów, znajomych, kolegów? Czemu ja byłem pewny że to Ty się odezwiesz odnosząc się do tego posta co?

PS

Jak byś nie wiedział to wąchanie jest bardzo dobrym sposobem na oddzielenie przedgonów, a patrząc oczami na temperatury swojego termometru jestem w stanie powiedzieć że wszystko ok w międzyczasie nasłuchując czy nie zalewami kolumny ;) No i warząc piwa nie sądzę że trzeba ryja w brzeczce umoczyć żeby sprawdzić czy jest ok, czasami wystarczają zwykłe cukromierze i doświadczenie. A naleweczki jak sobie postoją z 10 lat to na pewno będą smaczniejsze.

eldier
750
Posty: 751
Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
Podziękował: 114 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności

Post autor: eldier »

Trzeba mieć swoich zaufanych testerów ;)
Ale niezły offtopik tu teraz leci i żeby trzymać się tematu napisze, że moje jabłuszka, a przynajmniej ich część wyszły w zapachu bardzo aromatyczne, ale w smaku za dużo to z jabłek nie ma. Chociaż moi testerzy chwalą i mówią, że wyraźnie czuć jabłkiem to nie do końca tego się spodziewałem. Część - czyli to co poleciało na początku zanim temp spadła po odbiorze przedgonu i na końcu to co z refluksem już szło. To zostało lekko zadębione dębem moczonym w zeszłorocznej mirabelkowicy i czereśniowicy z przetworów. Serce na razie czeka aż lepiej odpocznie, ale zapowiada się nieźle ;)
boxer1981228 pisze:A naleweczki jak sobie postoją z 10 lat to na pewno będą smaczniejsze.
Tutaj nie byłbym taki pewny, dla niektórych nalewek 3-4 lata to max ;) Później pojawia się coś zwanego bulionowym posmakiem czy jakoś tak. Ale ciężkie, ekstraktywne nalewki, najlepiej z miodem jak najbardziej :)

exodus
50
Posty: 50
Rejestracja: poniedziałek, 15 wrz 2014, 10:12
Krótko o sobie: Bronie się przed alkoholem z całych sił, tylko ja słabiutki jestem
Ulubiony Alkohol: Na myszach pędzone
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Śląsk
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności

Post autor: exodus »

eldier pisze:
Później pojawia się coś zwanego bulionowym posmakiem czy jakoś tak. Ale ciężkie, ekstraktywne nalewki, najlepiej z miodem jak najbardziej :)
Ja bym to nazwał "mydłem".

Mnie najbardziej smakuja nalewki 1-2 lata od zlania - są świeże, aromatyczne i mocne w smaku.

Co do smakowania i testowania, zapach jest bardzo ważny, ja osobiście najbardziej czuję aromaty, kiedy mocny alkohol jest odrobinę rozcienczony.
online

boxer1981228
1000
Posty: 1032
Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Naas
Podziękował: 259 razy
Otrzymał podziękowanie: 179 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności

Post autor: boxer1981228 »

eldier pisze:Tutaj nie byłbym taki pewny, dla niektórych nalewek 3-4 lata to max Później pojawia się coś zwanego bulionowym posmakiem czy jakoś tak. Ale ciężkie, ekstraktywne nalewki, najlepiej z miodem jak najbardziej
To nalewki szwagry wypiją a do leżakowania zostawię sobie destylaty ;)

ziemba12345
500
Posty: 513
Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 05:52
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Zimne piwo
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności

Post autor: ziemba12345 »

Moja beczka na calvados jest gotowa. Pachnie pięknie winem z czarnego bzu. Wino po 4 miesiącach tylko trochę jest dębowe. Natomiast to z beczki 30l bardzo mocno zdębialo. Różnica między 60l a 30l bardzo duża. W sobotę zalewam beczkę 60% jabłuszkiem i na lata do piwnicy. Niech calvadosik się tworzy :D A przy okazji babrania się w tym wszystkim zaleję też beczkę 30l winogronem. Nie sprawdzałem jej co prawda ale stoi z drugim zalaniem wina to pewnie też już będzie gotowa. I koniaczek będzie sobie dojrzewał :D Moj mały Franek skonczył wlaśnie 1,5roku także na dojrzewanie zostało jeszcze 16,5roku :lol:

ziemba12345
500
Posty: 513
Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 05:52
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Zimne piwo
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności

Post autor: ziemba12345 »

Dopiero dzisiaj miałem chwilę wolnego i zalałem jedną beczkę jabłuszkiem. A poprzednią zalałem śliwowicą. Jabłka jak to jabłka, średnio intensywnie pachną. Za to w smaku destylat jest słodki. Jakby go ktoś posłodził. Nie wiem skąd ta słodych się wzięła.

euphorbia1
100
Posty: 146
Rejestracja: środa, 24 wrz 2014, 10:19
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: wszystkie oprócz metanolu
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: wielkopolska
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 19 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności

Post autor: euphorbia1 »

Może ust korale słodkie masz ?
In vino feritas

ziemba12345
500
Posty: 513
Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 05:52
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Zimne piwo
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności

Post autor: ziemba12345 »

euphorbia1 pisze:Może ust korale słodkie masz ?
Nie rozumiem, jakie korale?

euphorbia1
100
Posty: 146
Rejestracja: środa, 24 wrz 2014, 10:19
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: wszystkie oprócz metanolu
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: wielkopolska
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 19 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności

Post autor: euphorbia1 »

Usta jak korale- młody jesteś więc nie wiesz co to były korale. Tutaj chodzi o czerwień głęboką a słodycz niektórzy mają naturalną. Mi kobiety mówią ,że usta mam słodkie
In vino feritas

ziemba12345
500
Posty: 513
Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 05:52
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Zimne piwo
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności

Post autor: ziemba12345 »

Euphorbia, nie jesteś przypadkiem gdzieś ze śląska?
Pierwsze słysze o czymś takim :shock:
Ale to raczej nie to ;) Destylat jest słodki. Dzisiaj jeszcze raz pojade i sprubuje. Może wczoraj miałem coś nie tak z kubkami smakowymi :D
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7330
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności

Post autor: radius »

ziemba12345 pisze: nie jesteś przypadkiem gdzieś ze Śląska?
Ciepło, ciepło :) Oczywiście nie o pochodzeniu mowa ale o śląskiej folklorystyce :ok:
korale.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
SPIRITUS FLAT UBI VULT

euphorbia1
100
Posty: 146
Rejestracja: środa, 24 wrz 2014, 10:19
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: wszystkie oprócz metanolu
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: wielkopolska
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 19 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności

Post autor: euphorbia1 »

Dzięki za fotkę. Młody może też mieć problem ze słodyczą w swoich wyrobach bo robił je swoimi słodkimi rączętami
In vino feritas

ziemba12345
500
Posty: 513
Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 05:52
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Zimne piwo
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności

Post autor: ziemba12345 »

To nie wina moich kubków dziadki, destylat jest słodki. Ciekawe co z tego wyjdzie, bo beczki też są po ciemnym słodkim winie. Koło bożego narodzenie dam znać.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności

Post autor: lesgo58 »

ziemba12345 pisze:To nie wina moich kubków dziadki, destylat jest słodki.
A co się dziwisz?
https://www.youtube.com/watch?v=zOpDo4rEaqw
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

Lis098
200
Posty: 215
Rejestracja: środa, 22 lut 2012, 10:10
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności

Post autor: Lis098 »

Obrazek
Ja dopiero zaczynam. 50kg plus Turbo Fruit. Beczka miała być na urodziny ale będzie trochę wcześniej :) Co z tego wyjdzie? Czas pokaże. Psociłem koledze winko z jabłek z domieszką truskawki i serduszko było cudne. Smak super a aromat? Achhhhh.... Miejmy nadzieję, że tym razem będzie jeszcze lepiej.

:D

ziemba12345
500
Posty: 513
Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 05:52
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Zimne piwo
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności

Post autor: ziemba12345 »

Pierwszy bląd to turbo drożdże. Drugi, to ilość jabłek. Jak nie dodasz cukru to wyjdzie Ci z tego 2l destylatu.
Po jakim czasie od zrobienia piłeś ten destylat jabłkowo truskawkowy?
Awatar użytkownika

Lis098
200
Posty: 215
Rejestracja: środa, 22 lut 2012, 10:10
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności

Post autor: Lis098 »

Destylat nie był mój, a tylko go próbowałem. Po ułożeniu napewno byłby miodzio ale kolega pewnie już go wypił, nie wiem. Cukru dodałem 10kg, drożdży jeszcze nie wrzucałem więc słucham propozycji? Dać zwykłe do wina i czekać? One strasznie długo robią ale ja mam czas :D

:D
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności

Post autor: lesgo58 »

@lis098
Drożdże daj spokojnie te co masz. TurboFruit są drożdżami jak najbardziej do owocówek. Na początek jak znalazł. Później będziesz kombinował z innymi drożdżami - już specjalnie dedykowanymi.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

ziemba12345
500
Posty: 513
Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 05:52
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Zimne piwo
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności

Post autor: ziemba12345 »

Ja bym dał drożdże do cydru lub do wina. Na spokojnie w dwa miesiące by to przerobiły. Wychodzę z założenia, że im wolniej tym lepiej. Ale każdy ma swoje zdanie. Jabłka same w sobie są mało aromatyczne. Jak dodasz dużo cukru to jeszcze szybciej aromat ucieknie. Ale znowu jak go nie dodasz to szkoda czekać i gotować dla takiej ilości.
Awatar użytkownika

Lis098
200
Posty: 215
Rejestracja: środa, 22 lut 2012, 10:10
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności

Post autor: Lis098 »

Zawsze można to będzie zostawić na "wino jablkowe" :D To wrzucam Fruity. Zobaczymy.

:D
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7330
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności

Post autor: radius »

Ja, na przyszłość, polecam ci drożdże Estelle. Do nastawów owocowych to jedne z najlepszych drożdży.
http://www.centrumfermentacji.pl/index. ... ch/estelle
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

Lis098
200
Posty: 215
Rejestracja: środa, 22 lut 2012, 10:10
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności

Post autor: Lis098 »

@radius bądź pewien, że na pewno skorzystam. A teraz wracając na sam początek tego tematu (nie będę tu cytować bo nie umiem he), gr000by pisał, że drożdże turbo "wydmuchaja" cały aromat z jabłek to raz, dwa, że paczka to za dużo (a niby na opakowaniu zawsze na 24l +-). Ja nigdy nie wrzucam całej. Gdy kupuje Megapaka to nie mam go na 100l tylko 5x100 i też dają radę. I nie ma przy tym takiego smrodu. Fruitow zadam połowę, postoi tydzień dłużej nic się nie stanie. I jeszcze jedno. Klarować czy na płaszczu?

:D

scrabie
100
Posty: 110
Rejestracja: czwartek, 14 sie 2014, 09:34
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności

Post autor: scrabie »

Klaruj, jabłka to straszne cholerstwo, łatwo o zapach drożdży. A i wiele nie uzyskasz na pulpie.

tosiek71
10
Posty: 11
Rejestracja: niedziela, 15 mar 2015, 12:44
Podziękował: 3 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności

Post autor: tosiek71 »

Właśnie zakończyłem odwirowywanie soku. Blg odfiltrowanego wynosi 12. I tu pojawia się pytanie: czy, a jeśli tak to ile dodać cukru. Oczywiście temat przejrzałem od pierwszej strony, ale rozbieżności w tej materii są spore (od zera do 1kg/10l soku). Czy doświadczeni koledzy zechcą podzielić się konstruktywnymi uwagami?

scrabie
100
Posty: 110
Rejestracja: czwartek, 14 sie 2014, 09:34
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Nastaw z jabłek (~Calvados) - weryfikacja poprawności

Post autor: scrabie »

Ja dosładzałem żeby wyszło więcej %, ale nie dodawałem wody aby pozostawić aromat. Cukier = alkohol, sam zdecyduj :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nastawy owocowe”