Nastaw z gruszek

Produkcja koniaku, brandy, śliwowicy, kalwadosu i innych nektarów które można uzyskać z owoców.

ironimo
30
Posty: 36
Rejestracja: środa, 30 paź 2013, 12:20
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Post autor: ironimo »

Dwa dni temu dopadłem 20 kg ulęgałek, wrzuciłem je do wiadra 33 l. + dwa czajniki wrzątku + pektoenzym + 1/3 paczki turbo drożdży (tylko takie były pod ręką). Ulęgały z ogonkami i gniazdami/(brak czasu na cokolwiek). Dziś potraktowane zostały mieszadłem, żeby jak ktoś napisał wyżej, podbić wydajność dodałem 3 kg cukru. Trochę to było gęste, a płaszcza nie mam, tylko pończochę jako cedzak, dolałem ok. 4 l. wody.
Czy faktycznie rozcieńczam aromaty? Jeśli tak to czy po pierwszym gotowaniu też należy uważać z rozcieńczaniem? Nie wydaje mi się..

Cubbano
2
Posty: 4
Rejestracja: poniedziałek, 24 sie 2015, 20:18
Re: Nastaw z gruszek

Post autor: Cubbano »

Panowie cukromierz mam, ale od razu po zmiksowaniu zawiesina była tak gęsta że miarka się zatrzymywała w menzurce. Dodaję drożdże i pożywkę,cukru nie dam i zobaczymy co się stanie.

Aktualizacja 02.09:
Wczoraj zajrzałem do nastawu i całkiem ładnie fermentował bez drożdży w całkiem zamkniętym balonie (bez rurki bo pękła, korek zatkany prowizorycznie). Dodałem jednak drożdże Enovini. BLG nie sprawdziłem, bo sok ma specyficzne dla gruszek drobinki. Dzisiaj bądź jutro planuje jednak dodać 1l wody z rozpuszczonym 1 kg cukru - będzie ok?

ironimo
30
Posty: 36
Rejestracja: środa, 30 paź 2013, 12:20
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Nastaw z gruszek

Post autor: ironimo »

Do cukromierza musisz mieć klarowny płyn. Ja staram się odebrać jak najrzadsze i filtruje przez filtr do kawy. Uważaj na ten zatkany, nawet prowizorycznie, balon. No chyba że zatkany szmatką lub czymś podobnym. Skoro pracowało ci bez dodanych drożdży to naplęgło się już trochę dzikusów. Co do pojemnika to możesz to odlać nawet do wiadra, albo kup wodę 5 l w markecie (ok. 1,5 PLN) i po sprawie.

Cubbano
2
Posty: 4
Rejestracja: poniedziałek, 24 sie 2015, 20:18
Re: Nastaw z gruszek

Post autor: Cubbano »

Panowie, dzisiaj, 2 dni od dodania drożdży nastaw prawie przestał pracować. Bulgotało w odstępach parunastosekundowych. Postanowiłem dodać cukier. Ok 1/2 litra wody, 1kg cukru, zrobił się gęsty syrop, dolałem do balonu, zamieszałem... pod pianą zaczęło musować, po chwili ewidentne bulgotanie. Co teraz? Jak przestanie bulgotać, to już gotować?
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Nastaw z gruszek

Post autor: Lootzek »

Jeśli zależy ci na aromatach, nie podbijaj już bardziej cukrem, tylko dawaj na rury :)

adamsadam
2
Posty: 2
Rejestracja: środa, 26 sie 2015, 18:00
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Okolice Rzeszowa
Podziękował: 3 razy
Re: Nastaw z gruszek

Post autor: adamsadam »

Mam pytanie: mam nastaw z gruszek, zatrzymał się na 6-7 BLG, alkoholu wyszło 4l (70%, po 4h gotowania leciała woda) z 45l nastawu (czyli nastaw ma prawie 9% alkoholu), chciałbym żeby nastaw nabrał więcej procent i żeby przerobił się cały cukier. Kupiłem drożdże bayamus G995 i zastanawiam się co jeszcze dodać z drożdżami, chcę dodać jeszcze wody i trochę cukru bo mam miejsce, to dobry pomysł? Może inny pomysł? :help:

Wczoraj dodałem dwie szklanki cukru, zabełtałem, i zagrzałem w pomieszczeniu z 20 do 25*C i się poprawiło, za parę dni zmierzę BLG.
Awatar użytkownika

ksiazemarek
30
Posty: 41
Rejestracja: piątek, 21 sie 2015, 20:36
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Bez znaczenia byle domowy :)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Nastaw z gruszek

Post autor: ksiazemarek »

adamsadam pisze:chcę dodać jeszcze wody i trochę cukru bo mam miejsce, to dobry pomysł?
Powiem szczerze, że im mniej wody i cukru tym więcej aromatów i smaków :)
Przerobiłem śliwki z minimalną ilością cukru oraz wody i wyszło cudo.
Jeśli zależy Ci na ilości trunku, to dodawaj cukier oraz wodę, ale jeśli chcesz aromatyczny i smaczny destylat, to unikaj dodawania znacznych ilości cukru i wody.
Awatar użytkownika

Voltron
30
Posty: 39
Rejestracja: wtorek, 18 sie 2015, 14:36
Ulubiony Alkohol: swój własny :D
Status Alkoholowy: Destylator
Re: Nastaw z gruszek

Post autor: Voltron »

Nastaw z gruszek zatrzymał mi się na 1 blg i tak stał 2 tygodnie. Podczas gdy ja byłem na studiach tata stwierdził że puści to na kolumnę. Bez filtrowania przez szmatke czy coś wezykiem z wierzchu wlal cześć nastawu do kega i chciał puścić przez kolumnę. Destylacja szła jakoś dziwnie... Najpierw wolno szła temperatura, a po zalaniu kolumny nie mogło się ustabilizować przez dłuższy czas więc odpuścił. Tata trzyma swoje ze słodki (powyżej 0 blg) nastaw nie odda alkoholu przy destylacji a ja myślę że przez to ze nie przefiltrowal przed wlaniem do kega? Kto ma rację? Wsypalismy jeszcze drożdży turbo fruit i zobaczymy co się stanie.
Edit : dodam że w górnej części kolumny mam szybkę i widzę jak zalewa kolumnę. Nie był to spirytus jak zawsze tylko jak to tata powiedział paciara koloru tego co było w kegu. Wypełnienie mam w katalizatorze sprężynki miedziane a w kolumnie sprezynki z nierdzewki. Wysokość wszystkiego 1.9m. Bez palców i odstojnikow
Awatar użytkownika

HomoChemicus
400
Posty: 447
Rejestracja: niedziela, 12 sty 2014, 18:21
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 77 razy
Re: Nastaw z gruszek

Post autor: HomoChemicus »

A ile wyło wsadu w jakim kegu? Może się spieniło i nastaw dostał się do kolumny.
Cukier i mus nie mają wpływu na proces destylacji. Co najwyżej mus może się przypalić.
Nastawy owocowe nie schodzą do -4°Blg.
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota.
Co do tej pierwszej są jednak pewne wątpliwości."

A. Einstein
Awatar użytkownika

ksiazemarek
30
Posty: 41
Rejestracja: piątek, 21 sie 2015, 20:36
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Bez znaczenia byle domowy :)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Nastaw z gruszek

Post autor: ksiazemarek »

Voltron pisze:Nie był to spirytus jak zawsze tylko jak to tata powiedział paciara koloru tego co było w kegu.
Tata czasem nie zalał kega do pełna, pod kolumnę? :) ciecz zwiększa swoją objętość wraz z podgrzewaniem, więc możliwe, że kolumna zapełniła się tym, co było w kegu :)
Awatar użytkownika

Voltron
30
Posty: 39
Rejestracja: wtorek, 18 sie 2015, 14:36
Ulubiony Alkohol: swój własny :D
Status Alkoholowy: Destylator
Re: Nastaw z gruszek

Post autor: Voltron »

Keg 30l, nastawu wlalismy tyle co normalnego z cukru, kolo 27l. Może za dużo wlał.
Awatar użytkownika

HomoChemicus
400
Posty: 447
Rejestracja: niedziela, 12 sty 2014, 18:21
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 77 razy
Re: Nastaw z gruszek

Post autor: HomoChemicus »

Nastawy owocowe i zaciery mają tendencję do pienienia się. Następny raz wlejcie o te 5l mniej i wrzućcie espumisan.
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota.
Co do tej pierwszej są jednak pewne wątpliwości."

A. Einstein
Awatar użytkownika

Voltron
30
Posty: 39
Rejestracja: wtorek, 18 sie 2015, 14:36
Ulubiony Alkohol: swój własny :D
Status Alkoholowy: Destylator
Re: Nastaw z gruszek

Post autor: Voltron »

Wlaliśmy mniej i wszystko gra.
Ostatnio zmieniony niedziela, 25 paź 2015, 19:00 przez Emiel Regis, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Zdania zaczynamy dużą literą
Awatar użytkownika

ksiazemarek
30
Posty: 41
Rejestracja: piątek, 21 sie 2015, 20:36
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Bez znaczenia byle domowy :)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Nastaw z gruszek

Post autor: ksiazemarek »

Voltron pisze:Wlaliśmy mniej i wszystko gra.
To bardzo dobrze :) Taka moja mała rada na przyszłość. Przed wlaniem nastawu do destylatora proponuję porządnie go odgazować, zapobiegnie to w znacznym stopniu pienieniu się nastawu podczas procesu destylacji.

adamsadam
2
Posty: 2
Rejestracja: środa, 26 sie 2015, 18:00
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Okolice Rzeszowa
Podziękował: 3 razy
Re: Nastaw z gruszek

Post autor: adamsadam »

adamsadam pisze:Mam pytanie: mam nastaw z gruszek, zatrzymał się na 6-7 BLG, alkoholu wyszło 4l (70%, po 4h gotowania leciała woda) z 45l nastawu (czyli nastaw ma prawie 9% alkoholu), chciałbym żeby nastaw nabrał więcej procent i żeby przerobił się cały cukier. Kupiłem drożdże bayamus G995 i zastanawiam się co jeszcze dodać z drożdżami, chcę dodać jeszcze wody i trochę cukru bo mam miejsce, to dobry pomysł? Może inny pomysł? :help:

Wczoraj dodałem dwie szklanki cukru, zabełtałem, i zagrzałem w pomieszczeniu z 20 do 25*C i się poprawiło, za parę dni zmierzę BLG.
Wracając do mojego problemu...
Do nastawów dodałem drożdże bayamus G995 w ilości jednej paczki na około 25 l nastawu i również do dundru. Drożdże dodałem tydzień temu i dość mocno zaczął bulgotać tylko dunder ale tylko z 1-2 dni i stanął na 6 BLG (czyli raczej BLG nic się nie zniżył), w czwartek podgrzałem wszystkie nastawy do około 24-30 stopni C cieczy i dalej nic.
Ręce opadają...

Maniecki
50
Posty: 60
Rejestracja: sobota, 5 maja 2012, 06:16
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wszystko co sam wyprodukuję, choć nie zawsze!
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Nastaw z gruszek

Post autor: Maniecki »

Witam. Czytałem forum i czytałem i wpadł mi ten temat o nastawie z gruszek. Mianowicie sąsiad ma drzewo i nigdy owoców nie zbiera. Nic specjalnego, gruszki słodkie lekko cierpkie, nawet dzisiaj widziałem że liście całkowicie opadły a jeszcze sporo gruszek wisi. Po dzisiejszym psoceniu planuję je wszystkie zebrać :)
Sześć tygodni temu zebrałem pierwsze gruszki, te które leżały na ziemi i te które były dojrzałe od nasłonecznionej strony. Puściłem je przez sokowirówkę ( razem z pestkami) i tego było 7L samego soku. Wlałem to do 19L baniaka na wino plus połowę pulpy, dodałem 2kg cukru i resztę uzupełniłem wodą. Dałem pekto-enzym i paczuszkę (5g) drożdży szampańskich Lalvin EC-1118. Ruszyło to po godzinie a na drugi dzień to burza tam była, ale nie pieniło się tylko pulpa szła do góry i opadała a po około 2 tyg wszystko się zatrzymało ale z braku czasu odstawiłem to na bok. Po tym czasie nastaw zrobił się bardzo klarowny i powoli odessałem to do kociołka i puściłem na rurki (zwykły pot still)
Destylat zbierałem do numerowanych 0.5L słoików.
Po odebraniu pierwszych 100ml zacząłem napełniać słoiki.
Pierwszy-przedgony
Drugi- lepiej ale dalej czuć przedgony
Trzeci(65%) neutralny z posmakiem gruszki
Czwarty - (60%) to było to!!!
Piąty mnie zaszokował!!! czuć pogonami ale gruszka i słodycz przebija to wszystko. Miodzio!!! Napewno dodam to 3 i 4 słoika żeby podkreślić smak.
W szóstym pogony leciały a w siódmym jeszcze głębsze pogony zebrałem.
Planowałem zrobić strip run ale chciałem po eksperymentować i podzieliłem to i nie żałuję!
Jutro wpadam do sąsiada zebrać gruszki z ziemi i resztę co wisi na drzewie!
Pozdrawiam!!!

TUTEK
100
Posty: 126
Rejestracja: czwartek, 13 lis 2014, 13:18
Ulubiony Alkohol: własne piwo
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 35 razy
Re: Nastaw z gruszek

Post autor: TUTEK »

Witam kolegów.
Po zaspokojeniu swojego zapotrzebowania na "swojską" ( nie kiełbasę :) ) stwierdziłem, że może czas nastawić PONOWNIE coś na owocach. I tak też się stało. 60l nastawu z gruszek, bez pestek i ogonków, elegancko przemielonych mieszadłem do farby( tudzież klejów) fermentowało ok. półtora miesiąca. BLG startowe to 20 a dolałem tylko 5 litrów wody ( żeby cukier jakoś rozpuścić). Ok 3 października stwierdziłem, że można by baniaczek sprawdzić... no i -3 BLG. Czyli czas na przetwórstwo. Maszyna? standardowy potstill opisany przeze mnie w poście:
http://alkohole-domowe.com/forum/pierws ... ml#p121241
Po dwukrotnej destylacji, z czego przy drugiej użyłem wypełnienia miedzianego do wysokości ok. 50 cm otrzymałem 7l, 60% gruszkowicy.
I teraz mam problem. Stoi to już ponad miesiąc, a w smaku mam... coś ostrego, co przytłacza mi smak gruszki.
Podobnie z calvadosem. Powstał w październiku 2014 roku i dostał już na tyle czasu, że powinien dojrzeć. A tu co? Sytuacja podobna. Ostry opalizujący smak, który stłamsił wszystko co dobre.
Drodzy koledzy, co z tym zrobić? Proces był prowadzony jak najbardziej poprawnie, a woda użyta w celach rozwodnienia trunku wielokrotnie już używana przy klasycznym 1410.
Proszę brać psocącą o pomoc, a jeżeli coś jest niejasnego w moim opisie, to chętnie odpiszę na wszelkie pytania.
Pozdrawiam Tutek
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Nastaw z gruszek

Post autor: Lootzek »

Jeśli chodzi o gruszki, miałem okazję spróbować destylatu z Tyrolu (dostałem próbeczkę od mieszkającego w Niemczech kolegi z forum), zacny trunek, mocno gruszkowy, ale faktycznie dość ostry w smaku, szczególnie w pierwszym momencie od spróbowania. Może taki urok gruszkowicy? :)
Co do destylatu z jabłek, rok układania to wcale nie aż tak dużo, no i kwestia tego jak był przygotowany, od nastawu po destylację. Moje eksperymenty z jabłkiem wyszły dość łagodne, ale takie charakterystyczne mydełko było czuć. Została mi tylko jedna butelka, też z października, ale 2013. Nie próbuję, tylko czasem wącham, uparłem się że dam mu minimum 3 lata, ale zapach ciągle się poprawia :)
Awatar użytkownika

pith
400
Posty: 440
Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2010, 12:15
Ulubiony Alkohol: Zioła, owoce
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 40 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Nastaw z gruszek

Post autor: pith »

Również choruję na destylat gruszkowy.
Kiedyś zostałem obdarowany węgierską palinką gruszkową i byłem zachwycony jakością destylatu.
Kilka razy próbowałem stworzyć własną "kompozycję", ale bezkosztowych gruszek w okolicy brak a bazarowe ceny są zaporowe, nie pozwalające na eksperymenty.
Zaatakuję bazar za dwa, trzy tygodnie. Może ceny będą znośne.
Pozdrawiam gruszkopijców.
Kto w winku nie smakował, Wstręt do kobiet czuje,
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.

بطرس
Awatar użytkownika

Major07
50
Posty: 80
Rejestracja: poniedziałek, 19 lut 2018, 08:22
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 4 razy
Re: Nastaw z gruszek

Post autor: Major07 »

Cześć, odgrzebie temat. Jak oceniacie smak destylatu gruszkowego, bo widzę, że temat umarł :( na popularnym portalu shoppy(ten od wkurzającej reklamy) zakupiłem po okazyjnej cenie( polecam!) sok gruszkowy nfc w ilości 20 litrów, chciałbym zrobić z tego nastaw, bez dodatku cukru,sok ma 11 blg, ale zastanawiam się czy warto, czy po prostu go wypić? Jak wasze wrażenia po "latach" od początku tego tematu?
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Nastaw z gruszek

Post autor: Góral bagienny »

Rób nie pytaj wyjdzie pychotka :D
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D
Awatar użytkownika

Twonk_2
30
Posty: 47
Rejestracja: niedziela, 17 kwie 2022, 19:37
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Nastaw z gruszek

Post autor: Twonk_2 »

Wyjdzie dobry destylat. Jeśli chodzi o jego ilość, to nie liczyłbym na więcej niż 1,5l (przy mocy 73%).
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3805
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Nastaw z gruszek

Post autor: Doody »

Oczywiście bez dodatku cukru to ortodoks i będzie najlepszy, ale dodatek np. 2kg glukozy (na te 20l) zwiększyłby wydajność, bez specjalnego uszczerbku na jakości.
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

pith
400
Posty: 440
Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2010, 12:15
Ulubiony Alkohol: Zioła, owoce
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 40 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Nastaw z gruszek

Post autor: pith »

Robiłem dwa razy. Raz wyszedł mi nijaki, drugi raz o smaku i zapachu kaszy gryczanej. Ciekawy trunek. Nie, kocioł się nie przypalił :-).
Wtedy jednak miałem jeszcze pot stilla.
Moim zdaniem to masz tego trochę za mało do testowania. Odetniesz przed i pogony, podzielisz na pijalne już i za jakiś czas, to wyjdzie flaszka do degustacji.
Jak nie chcesz dokupować ,to może dodaj kilogram glukozy, ale to już będzie mało fundamentalistycznie.
Pod rozwagę.
Kto w winku nie smakował, Wstręt do kobiet czuje,
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.

بطرس
Awatar użytkownika

Major07
50
Posty: 80
Rejestracja: poniedziałek, 19 lut 2018, 08:22
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 4 razy
Re: Nastaw z gruszek

Post autor: Major07 »

Akurat cena jest dobra na ten sok, więc dokupić nie problem...w takim razie będzie gotowane :)
Awatar użytkownika

pith
400
Posty: 440
Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2010, 12:15
Ulubiony Alkohol: Zioła, owoce
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 40 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Nastaw z gruszek

Post autor: pith »

Major07 pisze:Akurat cena jest dobra na ten sok, więc dokupić nie problem...w takim razie będzie gotowane :)

Jaka cena?
Kto w winku nie smakował, Wstręt do kobiet czuje,
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.

بطرس
Awatar użytkownika

pith
400
Posty: 440
Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2010, 12:15
Ulubiony Alkohol: Zioła, owoce
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 40 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Nastaw z gruszek

Post autor: pith »

pith pisze:
Major07 pisze:Akurat cena jest dobra na ten sok, więc dokupić nie problem...w takim razie będzie gotowane :)

Jaka cena?
Widzę już 15 zł za 5l.
Kto w winku nie smakował, Wstręt do kobiet czuje,
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.

بطرس
Awatar użytkownika

Major07
50
Posty: 80
Rejestracja: poniedziałek, 19 lut 2018, 08:22
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 4 razy
Re: Nastaw z gruszek

Post autor: Major07 »

Ja placiłem po 10 z jakimiś tam kodami
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Nastaw z gruszek

Post autor: Góral bagienny »

Jak jest taka okazja to wypadało by, wrzucić posta z informacją ;)
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D
Awatar użytkownika

pith
400
Posty: 440
Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2010, 12:15
Ulubiony Alkohol: Zioła, owoce
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 40 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Nastaw z gruszek

Post autor: pith »

Major07 pisze:Ja placiłem po 10 z jakimiś tam kodami
Olaboga!
Dyszka za sok czysty sok gruszkowy do wyjątkowo dobra cena.
Kto w winku nie smakował, Wstręt do kobiet czuje,
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.

بطرس
Awatar użytkownika

kamilasta
400
Posty: 430
Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2021, 15:09
Krótko o sobie: Robię to, co sprawia mi radość, staram uczyć się na błędach i odpuszczać sprawy, na które nie mam wpływu, często się uśmiecham i śmieję do utraty tchu. Żyję.
Ulubiony Alkohol: wszystko co owocowe
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 56 razy
Otrzymał podziękowanie: 76 razy
Re: Nastaw z gruszek

Post autor: kamilasta »

Jest sok jabłkowy też za około 10 zł
https://shopee.pl/SOK-JAB%C5%81KOWY-T%C ... 0560f8fc8e
Wszystko, co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie.
Awatar użytkownika

Major07
50
Posty: 80
Rejestracja: poniedziałek, 19 lut 2018, 08:22
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 4 razy
Re: Nastaw z gruszek

Post autor: Major07 »

Jablkowy też zakupiłem :)
Awatar użytkownika

Major07
50
Posty: 80
Rejestracja: poniedziałek, 19 lut 2018, 08:22
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 4 razy
Re: Nastaw z gruszek

Post autor: Major07 »

https://shopee.pl/product/587174803/142 ... 58065376.9
Kupiłem dokladnie ten od tego sprzedawcy,teraz jest po 15 zł,ale zdarzają się promocje

Darektd
5
Posty: 8
Rejestracja: piątek, 28 sie 2020, 11:00
Re: Nastaw z gruszek

Post autor: Darektd »

Witam, chciałbym zapytać jak wygląda wydajność? Ile alkoholu wychodzi z 10kg gruszek? Mam plan na ortodoksyjny nastaw, a nie wiem czego się spodziewać. Rozumiem, że wszystko zależy od ilości cukrów w owocach, proszę opowiedzcie swoje doświadczenia, z góry dziękuję
Awatar użytkownika

Twonk_2
30
Posty: 47
Rejestracja: niedziela, 17 kwie 2022, 19:37
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Nastaw z gruszek

Post autor: Twonk_2 »

Z lukasówki, ze 110 kg owoców wyszło 4l ok. 75% -> 7l 43%. Mało cukrów fermentowalnych. Prawie połowa tego co z jabłka... ale zdecydowanie warto.
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3805
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Nastaw z gruszek

Post autor: Doody »

Gruszki mają maksymalnie około 10% cukru, więc z 10kg otrzymasz maksymalnie 0,5 spirytusu przeliczając na spirytus 96%. Oczywiście to wartość teoretyczna, w praktyce są jeszcze przed i pogony i różne inne straty. Zalecałbym zabawę z owocami i ortodoksem od ilości około 50kg, wtedy przynajmniej wysiłek nam się opłaca.
Pozdrawiam
Darek

czytam
700
Posty: 723
Rejestracja: wtorek, 5 wrz 2017, 08:23
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Nastaw z gruszek

Post autor: czytam »

A ja polecam willamsy. Z nch destylatt jest najlepszy.
Z uwagi na małą zawartość cukru i niską kwasowość w gruszkach łatwo o zakażenie i popsucie nastawu. Trzeba być albo bardzo ostrożnym i utrzymywać higienę albo dodać kwasu i o zgozo, glukozy.
Ostatnio zmieniony środa, 24 sie 2022, 18:52 przez czytam, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Nastaw z gruszek

Post autor: Góral bagienny »

Nie demonizujcie znowu cukru i glukozy :D
Dodane w niedużej ilości podbija % a i według mnie destylat lepszy wychodzi, w sensie mi bardziej smakuje ;)
Ja dodaję 2 kg cukru na 45kg owoców.
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4904
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Nastaw z gruszek

Post autor: rozrywek »

Drodzy. Kochani.

Gruszka gruszce nierówna.

Śliwka śliwce nierówna.
Papierówka nie równa Szarej Renecie.

Czyż nie chodzi o smak i aromat?
A nie wydajność?

Delikatny dodatek o czym wspomina @góral bagienny, glukozy, kilograma cukru, na 50kg owoców?
Nie wyczujecie tego, a uzysk?
Owoc musi być dojrzały, niefermentowalne zostanie, a fermentowalne się przerobi.
Taka ilość nie zaszkodzi przecież.
Kilogram na 50, czy 100kg owocu, to nie stosunek 1 do 4.

Co jest ważne w gruszce? A to że otwierasz flaszkę z destylatem, wiesz że to gruszka.
Nie bimber z dodatkiem gruszki.

Dojrzały owoc, to podstawa, cukry się kumulują maksymalnie, po to właśnie to co spadnie z drzewa ma najwięcej cukrów i aromatów się zbiera, a nie rwie niedojrzałe.

Lepsza dojrzała dziewczyna 32 lata? Czy dwie po 16 siksy? Raczej ta dojrzała.

Gruszka traci swój aromat, praktycznie od razu, ale nie można się zniechęcać, aromat się pojawi. Wystarczy dobrze odleżakować, skumuluje się.

Oczywiście pod warunkiem że nie wytnie się za dużo frakcji pogonowych.
Pozdrawiam. Rw.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

czytam
700
Posty: 723
Rejestracja: wtorek, 5 wrz 2017, 08:23
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Nastaw z gruszek

Post autor: czytam »

Pisałem o glukozie z odrobiną sarkazmu.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nastawy owocowe”