Nastaw cukrówka, destylat czasami śmierdzi denaturatem.

Technologia najprostszych nastawów opartych na cukrze.

Autor tematu
unguided1989
10
Posty: 12
Rejestracja: piątek, 4 kwie 2014, 17:17

Post autor: unguided1989 »

I jeszcze jedno, teraz kupiłem roźdże alcotec 48 i mają nowe opakowanie, jest na nim tabelka z temperaturą fermentacji:

-6kg cukru temperatura cieczy 20-35c,
-7kg- 20-30c,
-8kg- 20-27c,
-9kg- 18-24c.

Wcześniej tej tabelki nie było, ja daje 10kg na jedno opakowanie i 40l wody.

boxer1981228
1000
Posty: 1032
Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Naas
Podziękował: 259 razy
Otrzymał podziękowanie: 180 razy
Re: Nastaw cukrówka, destylat czasami śmierdzi denaturatem.

Post autor: boxer1981228 »

Moje nastawy fermentowały ostatnio przy 8 do 10 stopni i też im nic nie było.
Awatar użytkownika

ksiazemarek
30
Posty: 41
Rejestracja: piątek, 21 sie 2015, 20:36
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Bez znaczenia byle domowy :)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Nastaw cukrówka, destylat czasami śmierdzi denaturatem.

Post autor: ksiazemarek »

boxer1981228 pisze:Moje nastawy fermentowały ostatnio przy 8 do 10 stopni i też im nic nie było.
Po prostu w takim wypadku fermentacja była dłuższa, ale dokładniejsza.
Najlepsza temperatura na nastawy to według mnie 20-22stopnie drożdże są wtedy bardzo aktywne i w miarę szybko przerabiają cukier.
unguided1989 pisze:Beczkę stawiam w różnych miejscach, dziś dokładnie mierzyłem temperatury w dwóch w jednej jest 22c czyli ok, w drugiej jest ~29-30c (stoi za kuchnią u babci), czy to może być powód tego, że nastaw jest gorszej jakości?
To też właśnie może być przyczyną jakości nastawu, zapewnij wszystkim swoim nastawom takie same warunki fermentacji, nie może być znacznych wahań temperatury, bo wydłuży to cały proces fermentacji i na pewno temperatura nie może przekraczać 30stopni.
Awatar użytkownika

ramzol
1300
Posty: 1312
Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę.
Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: poznań
Podziękował: 157 razy
Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Nastaw cukrówka, destylat czasami śmierdzi denaturatem.

Post autor: ramzol »

Czym wyższa temperatura pracy drożdżaków tym więcej syfu w nastawie. Jedzą szybciej i trawią gorzej :lol: czym wolniej jedzą tym wyżej podbijają % bo łatwiej przystosować się do środowiska w którym % nie ułatwia życia. Co za tym idzie zjadają więcej cukru. W niższych temp. fermentacji powstają dużo czystsze nastawy.
Możliwe jest, że to właśnie wiadro sieje ferment :D Faktem jest ,że każdy destylat(nawet cukrówka) potrzebuje czasu na ułożenie i w tym czasie może dziwnie pachnieć. Niczego nie wylewaj tylko gotuj jeszcze raz. Czy wiaderko od babci cyklicznie co 5 gotowanie trafia na "kuchnie" ;)
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nastawy cukrowe”