Nalewka wisielec pomarańczówka - zdjęcia

Wasze przepisy o tych pięknych trunkach, jakimi są nalewki domowe. Ciekawe pomysły mile widziane...
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy

Post autor: lesgo58 »

Prawidłowy wisielec jest mętny. Taki juz jego urok. Czy to z pomarańczy czy cytryny.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
alembiki

panmufinek
100
Posty: 104
Rejestracja: czwartek, 11 lip 2013, 09:59
Podziękował: 18 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Nalewka wisielec pomarańczówka - zdjęcia

Post autor: panmufinek »

k.kolumb pisze:Ratujcie ! .... moc straszliwa, pewnie z 80%. No to rozcieńczamy.. Po dolaniu wody Ustronianki zrobiło się mleko.
Gdzieś to było już opisywane - olejki ze skórek cytrusów rozpuszczają się w takim procencie jaki był wlany do słoja. Po rozcieńczeniu olejki te się wytracają bo zachwiana zostaje równowaga % w stosunku do ilości olejków. Wrócisz do 80% dolewając spirytusu i bedzie kryształ.
Dlatego ja od pewnego czasu stawiam na 45% i jest OK.

Fota kiepska ale widać- grapefruit i pomarańcza po 3 tygodniach w 45%

Obrazek
Ostatnio zmieniony wtorek, 14 lip 2015, 17:52 przez panmufinek, łącznie zmieniany 1 raz.

boxer1981228
1000
Posty: 1029
Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Naas
Podziękował: 256 razy
Otrzymał podziękowanie: 179 razy
Re: Nalewka wisielec pomarańczówka - zdjęcia

Post autor: boxer1981228 »

Ja zalałem 60 % i po 6 tygodniach rozcieńczyłem i było ok.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Nalewka wisielec pomarańczówka - zdjęcia

Post autor: lesgo58 »

@panmufinek, @boxer1981228
Musicie zdawać sobie sprawę, że czyniąc w ten sposób pozbawiacie się tego co najlepsze w tej nalewce. Bo to własnie te olejki stanowią o jakości.
Poniżej załączam zdjęcia Limoncella, aby pokazać jak działają olejki na klarowność nalewki.
DSC_7148-1.jpg
DSC_7136-2.jpg
Limoncello i Wisielec w założeniu są podobnymi nalewkami/likierami. W obydwu główną rolę pełnią olejki, które nadają nalewkom charakterystycznego aromatu i smaku. Olejki pozyskuje się w różny sposób. W Wisielcu za pomocą ekstrakcji w oparach alkoholu, a w Limoncello za pomocą ekstrakcji skórek zanurzonych w płynie.
Właśnie te olejki odróżniają w/w nalewki od zwykłej cytrynówki.
Jeszcze jedna ciekawostka - powinno się je pić zmrożone.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

panmufinek
100
Posty: 104
Rejestracja: czwartek, 11 lip 2013, 09:59
Podziękował: 18 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Nalewka wisielec pomarańczówka - zdjęcia

Post autor: panmufinek »

Ale przecież nikt tych olejków się nie pozbywa - różne stężenie = różny czas ich pozyskania.
Robiłem od 95% do 35% - rożni się tylko czas ich pozyskania ze skórki owoca - nic więcej.
Owoc na końcu zawsze wygląda tak samo- wyssany na maxa.

Mnie najbardziej podchodzi tak 55% dla gości robie 45%- kwestia gustu.
Grapefruita robię bez dodatku cukru z nutą imbiru i dosłownie na 3 litry wsadu 5mm kawałkiem wanilii.
Awatar użytkownika

wojs40
250
Posty: 258
Rejestracja: niedziela, 27 paź 2013, 09:42
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 25 razy
Otrzymał podziękowanie: 26 razy
Re: Nalewka wisielec pomarańczówka - zdjęcia

Post autor: wojs40 »

Cztery dni temu powiesilem cytrynę nad alkoholem ale do tej pory nic się w słoju nie dzieje. Zastanawia mnie po ilu dnach aloohol zacznie nabierać koloru i aromatu wisielca. Słój postawiłem w ciepłym i słonecznym miejscu, owoc wisi 2-3cm nad 43% wódką.
...każdy alkohol jest bardzo dobry oprócz denaturatu który jest dobry :-)
Awatar użytkownika

k.kolumb
150
Posty: 194
Rejestracja: sobota, 21 cze 2014, 00:39
Krótko o sobie: Jak się do czegoś dorwę to muszę to dokładnie poznać. Np. Ameryka
Ulubiony Alkohol: Talisker
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Nalewka wisielec pomarańczówka - zdjęcia

Post autor: k.kolumb »

U mnie pomarańcz puściła farbę po 3 miesiącach.Ledwo, ledwo. Ale ładnie było po 6.
Piszę starannie po Polsku. O ile daję radę.
Awatar użytkownika

wojs40
250
Posty: 258
Rejestracja: niedziela, 27 paź 2013, 09:42
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 25 razy
Otrzymał podziękowanie: 26 razy
Re: Nalewka wisielec pomarańczówka - zdjęcia

Post autor: wojs40 »

O kurcze. Tak długo? W pierwszym poście przeczytałem 6 tygodni , stąd moje pytanie. Niech stoi 6 miesięcy jak trzeba.
...każdy alkohol jest bardzo dobry oprócz denaturatu który jest dobry :-)
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Nalewka wisielec pomarańczówka - zdjęcia

Post autor: gr000by »

Na spirytusie poszłoby to szybciej, większa ilość oparów alkoholowych krążących w słoju niż w przypadku wódki.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

wojs40
250
Posty: 258
Rejestracja: niedziela, 27 paź 2013, 09:42
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 25 razy
Otrzymał podziękowanie: 26 razy
Re: Nalewka wisielec pomarańczówka - zdjęcia

Post autor: wojs40 »

panmufinek pisze:
k.kolumb pisze:
Fota kiepska ale widać- grapefruit i pomarańcza po 3 tygodniach w 45%

Obrazek

Chyba muszę sprawdzić mój owoc, chyba był plastikowy bo w porównaniu z wisielcem powyżej to u mnie prawie po 3 miesiącach nie ma prawie żadnego efektu :(
...każdy alkohol jest bardzo dobry oprócz denaturatu który jest dobry :-)
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2680
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 307 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: Nalewka wisielec pomarańczówka - zdjęcia

Post autor: JanOkowita »

Dla najlepszego efektu warto użyć owoców ze zbiorów jak najświeższych, które u nas w handlu pojawiają się na przełomie października/listopada. Te kupowane latem są bardzo obficie spryskane konserwantami i stąd nie ma efektu penetracji owoców przez opary alkoholu.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)

alke01
1
Posty: 1
Rejestracja: poniedziałek, 14 gru 2015, 09:02
Re: Nalewka wisielec pomarańczówka - zdjęcia

Post autor: alke01 »

Witajcie.
Czy pomarańcz należy nakłuć w kilku miejscach ? Wczoraj powiesiłem bez i zastanawiam się czy miąższ nie zgnije .
Awatar użytkownika

wojs40
250
Posty: 258
Rejestracja: niedziela, 27 paź 2013, 09:42
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 25 razy
Otrzymał podziękowanie: 26 razy
Re: Nalewka wisielec pomarańczówka - zdjęcia

Post autor: wojs40 »

Cytat z pierwszego postu:
Paramonov pisze:Pomarańczę trzeba lekko ponakłówać jak ktoś lubi można ponabijać goździkami.[/color] :)
...każdy alkohol jest bardzo dobry oprócz denaturatu który jest dobry :-)
Awatar użytkownika

psotamt
1150
Posty: 1183
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: Nalewka wisielec pomarańczówka - zdjęcia

Post autor: psotamt »

gr000by pisze:Na spirytusie poszłoby to szybciej, większa ilość oparów alkoholowych krążących w słoju niż w przypadku wódki.
Temat odświeżyłem i odniosę się do postu kolegi gr000by: doskonała idea!
Pomarańczę powiesiłem jakieś 5 tygodni temu w słoju z czystym spirytusem, jak każe przepis, nad samym lustrem cieczy. Spirytusu niewiele, bo jakieś 400 ml. Stało w ciemności stopniowo zmieniając kolor. Dziś wyjąłem pomarańczę, spirytus pięknie pachnący owocem zlałem do butelki. Potem miałem zamiar przewertować forum w celu oświecenia co z tym dalej. Ale... postanowiłem spróbować tego produktu w czystej postaci. Najpierw "naparstek" - dobre! Potem jakieś 30 ml - przeszło gładko, bez popitki. Tylko czułem jak rurą leci do żołądka.
Nie! To rozcieńczane nie będzie. Nie i basta! To będzie trunek dla wyjątkowych smakoszy. A jakie wrażenia? Otóż zanikł smak spirytusu, stał się łagodny jakby miał jakieś max 60%. W porównaniu z 70% śliwowicą przechodzi przez gardło wielokrotnie spokojniej. Oczywiście goryczka jest wyczuwalna, ale po chwili zostaje tylko smak owocu pomarańczy. No dobra, po jakieś minucie warto popić odrobiną wody :lol:
Oczywiście, jak każda nalewka, przeznaczony będzie do niezbyt "objętościowej" degustacji, raczej jako alkoholowa atrakcja. A mam wśród znajomych takich, co docenią tak mocny trunek.
Teraz czekam do jesieni na świeże cytrusy ;)
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
Awatar użytkownika

psotamt
1150
Posty: 1183
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: Nalewka wisielec pomarańczówka - zdjęcia

Post autor: psotamt »

I nie doczekałem do jesieni. Spotkałem pięknie wyglądające pomarańcze i mnie podkusiło :D
Pocierałem skórkę, lekko drapałem i zapach w porządku. Kupiłem 4 sztuki, teraz wyglądają jak niżej.
Jak będzie niepijalne, trafi do kotła.
Podwójny duet.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
Awatar użytkownika

pawel.sawicki
1
Posty: 1
Rejestracja: piątek, 29 mar 2019, 20:43
Re: Nalewka wisielec pomarańczówka - zdjęcia

Post autor: pawel.sawicki »

Powinieneś rozcieńczać filtrowana, bądź przegotowaną ostudzoną woda.
Ostatnio zmieniony sobota, 30 mar 2019, 00:58 przez Kamal, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

psotamt
1150
Posty: 1183
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: Nalewka wisielec pomarańczówka - zdjęcia

Post autor: psotamt »

Wywołany do odpowiedzi podsumuję moje dwa "duety". Niestety, trafiły obydwa do kotła, był to napitek zbyt aromatyczny i jednak jakaś nuta złego smaku ze skórek zawieruszyła się. Ale głównie to zbyt mocny aromat. Nie chciało mi się kombinować z rozcieńczaniem, bo efekt niekoniecznie mógł być pozytywny. W lutym zrobiłem kolejnego wisielca dając jedną pomarańczę na 1/2 litra spirytusu. Ta wyszła znakomita.
Co do rozcieńczania, to zawsze stosuję do każdego alkoholu Żywiec w 5-litrowych baniakach. Oczywiście wisielec przybrał mleczny wygląd po rozcieńczeniu, ale już po 4 - 5 miesiącach był krystalicznie przeźroczysty.
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.

Yamaha125
10
Posty: 10
Rejestracja: czwartek, 24 paź 2019, 14:01
Re: Nalewka wisielec pomarańczówka - zdjęcia

Post autor: Yamaha125 »

A gdybym uwiesił nad czysty spirol 96%...??
Polepszę, pogorszę.... Hm??!
I ile cukru dołożyć?
Ostatnio zmieniony sobota, 2 lis 2019, 10:02 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.

matq
10
Posty: 10
Rejestracja: sobota, 31 paź 2015, 22:20
Podziękował: 1 raz
Re: Nalewka wisielec pomarańczówka - zdjęcia

Post autor: matq »

Cześć!

Trochę odgrzebię temat.
Wczoraj przygotowałem pierwsze 3 wisielce.
Załączam zdjęcie dla prezentacji jak to zrobiłem - od lewej: pomarańcza, cytryna, gruszka
W każdym jest roztwór 42%.

Mam kilka pytań do kolegów doświadczonych w tej technice:
1. Czy w największym słoiku (na zdj.) proces się uda? Czy nie jest tam za mało alkoholu w stosunku do pustej przestrzeni między alkoholem a owocem?

2. Czy umieszczanie owoców w czystej jałowej gazie to dobry pomysł? Gaza nie ulegnie rozpadowi? Stosowaliście ten sposób?

3. Pomarańczę i gruszkę musiałem przekroić na pół, bo się nie mieściły do słoika. :P Czy to ma znaczenie w robieniu wisielców, czy też nie ma różnicy, czy owoc jest w całości, czy też pokrojony?

4. Dobrze rozumiem, że nakłuwanie owoców jest konieczne, żeby opary bardziej "spenetrowały" środek?

Z góry dzięki za sugestie!

Mateusz
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

użytkownik usunięty
Re: Nalewka wisielec pomarańczówka - zdjęcia

Post autor: użytkownik usunięty »

k.kolumb pisze:U mnie pomarańcz puściła farbę po 3 miesiącach.Ledwo, ledwo. Ale ładnie było po 6.
Nie wiem jak to robicie :scratch: , ale mój wisielec dał lekki kolorek już po jednym dniu.

matq
10
Posty: 10
Rejestracja: sobota, 31 paź 2015, 22:20
Podziękował: 1 raz
Re: Nalewka wisielec pomarańczówka - zdjęcia

Post autor: matq »

Dla informacji: powyżej pytałem o techniki robienia wisielców i pytałem, czy to zadziała.

Odpowiem sam: tak zadziałało - po 4 miesiącach pomarańcza i cytryna dały bardzo dobry efekt; gruszka też oddała smak, ale po prostu słodkie nie przypadło do gustu; aromatyczne skórki cytrusów zrobiły robotę.

aakk
1150
Posty: 1160
Rejestracja: poniedziałek, 7 sty 2019, 18:55
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Łódź
Podziękował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 100 razy
Kontakt:
Re: Nalewka wisielec pomarańczówka - zdjęcia

Post autor: aakk »

Możesz opisać jaka różnica była między słoikiem pierwszym a pozostałymi? Dużo wolnej przestrzeni wpłynęło jakoś na czas uwalniania z cytrusów?
Destylatory ze stali nierdzewnej.
www.ak-spaw.pl
facebook.com/akspawpl
Zapraszam

matq
10
Posty: 10
Rejestracja: sobota, 31 paź 2015, 22:20
Podziękował: 1 raz
Re: Nalewka wisielec pomarańczówka - zdjęcia

Post autor: matq »

Tak.
Co ciekawe najlepsza i najbardziej aromatyczna wyszła ta, która miała najwięcej miejsca w środku (ten największy słoik).
Ale ciężko mi powiedzieć, czy to zasługa wolnej przestrzeni, czy też samego owocu, że był po prostu duży (więcej skórki, więcej miąższu, niż w małej cytrynie).

Musiałbym umieścić takie same owoce w dużym i małym słoiku, żebym mógł wyciągnąć jakieś sensowne wnioski.
Ostatnio zmieniony środa, 2 wrz 2020, 21:46 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.

patrzal
250
Posty: 280
Rejestracja: środa, 25 gru 2019, 21:38
Krótko o sobie: Γνῶθι σεαυτόν
Podziękował: 40 razy
Otrzymał podziękowanie: 48 razy
Re: Nalewka wisielec pomarańczówka - zdjęcia

Post autor: patrzal »

Ja też postanowiłem zamordować pomarańczę przez powieszenie ;)
Mała, sycylijska pomarańcza pozyskana dzięki siostrze, goździk, trzy ziarnka badianu, 700ml 80% alkoholu, słoik 4l.
Teraz trzeba czekać, nie ma wyjścia :bezradny:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Przepisy na Nalewki i Likiery”