Moje pierwsze wędzenie.

Budowa wędzarni, wędzenie, wyrób wędlin domowych.
Awatar użytkownika

szwistaq
300
Posty: 332
Rejestracja: czwartek, 4 lis 2010, 19:47
Krótko o sobie: Jak się bawić, to się bawić na całego.
Ulubiony Alkohol: Pigwówka, wino z dzikiej róży.
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: UK - DERBY
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Post autor: szwistaq »

Bez sensu są nasze kłótnie. Nie mówię, że doświadczenie masz znikome, tylko ja mam inne. Nie będę Ciebię namawial do krótszego kanalu, a ja z samego 2 metrowego też bym był nie zadowolony. Najważniesze, by wędliny były robione wedłóg zasad wędzenia i będą zdrowe i smaczne. Na pewno warto powędzić na różnych rodzajach drewna, tak jak powiedziałeś. Ja mam dostęp do wiśni i w porównaniu do olchy czy dębu, wędzonki mają inny odcień, a smak jest bardziej łagodny.

A tak przy okazji, na zdjęciu widzę udka, były wcześniej parzone, czy piekłeś w wędzarni? Ja mam problem, że nie zawsze mięsko ładnie odchodzi od kości, dlatego parzę po wędzeniu. Ostatnio spróbowałem parzyć przed, ale chyba juz tak nie zrobię.
Obrazek
Awatar użytkownika

mtx
1400
Posty: 1410
Rejestracja: poniedziałek, 2 sty 2012, 02:50
Ulubiony Alkohol: Whiskey
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Władysławowo woj.pomorskie
Podziękował: 516 razy
Otrzymał podziękowanie: 123 razy
Kontakt:
Re: Moje pierwsze wędzenie.

Post autor: mtx »

szwistaq tu masz całkowitą rację - taka kłótnia jest bez sensu i do niczego nie prowadzi,
zgadzam się też co do drewna, ja jeszcze kiedyś używałem orzecha (leszczyny) i ogólnie
też wędzonki wychodzą dobre tylko jakby trochę gorzkie ale wiadomo, każdy lubi coś innego.

Podirytowałeś mnie tylko tym, że ja niby coś narzucam na siłę i czerpie slogany z kądś tam...
A ja chciałem tylko pomóc koledze który dopiero co zaczyna z wędzeniem, a te "slogany"
są tylko i wyłącznie moimi doświadczeniami.
Ale cóż - było minęło i tyle, nie ma co sobie wytykać - więc zdrowie kolego :piwo:
Awatar użytkownika

Autor tematu
waz_2000
150
Posty: 170
Rejestracja: sobota, 29 sty 2011, 21:12
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Whisky
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Warszawa - okolice
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Moje pierwsze wędzenie.

Post autor: waz_2000 »

Miął rok od mojego pierwszego wędzenia. W tym czasie wędziłem jakieś 5 razy.
Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek
Mam jeszcze ochotę spróbować wędzenia na zimno, może mi się uda do świąt.
Kolumna typu: AAbratek
Keg: 30L
Wysokość kolumny (wypełnienie): 140cm
Średnica: 76,1 mm
Grzanie: Kiedyś Taboret teraz prąd 6kW
Po godzinach: Pozycjonowanie stron WWW | Psocenie | Wędkarstwo
Awatar użytkownika

Autor tematu
waz_2000
150
Posty: 170
Rejestracja: sobota, 29 sty 2011, 21:12
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Whisky
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Warszawa - okolice
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Moje pierwsze wędzenie.

Post autor: waz_2000 »

Kiełbasa to to może nie jest ale też dobre :) Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Kolumna typu: AAbratek
Keg: 30L
Wysokość kolumny (wypełnienie): 140cm
Średnica: 76,1 mm
Grzanie: Kiedyś Taboret teraz prąd 6kW
Po godzinach: Pozycjonowanie stron WWW | Psocenie | Wędkarstwo
Awatar użytkownika

mtx
1400
Posty: 1410
Rejestracja: poniedziałek, 2 sty 2012, 02:50
Ulubiony Alkohol: Whiskey
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Władysławowo woj.pomorskie
Podziękował: 516 razy
Otrzymał podziękowanie: 123 razy
Kontakt:
Re: Moje pierwsze wędzenie.

Post autor: mtx »

Mam takie pytanko, odnośnie tej rybki... Nie przykleiła sie do tej kratki?
Bo ja kidyś jak wędziłem w taki sposób to własnie miałem taki problem i za cholerę nie mogłem ryby odkleic :(
Awatar użytkownika

klodek4
1450
Posty: 1474
Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
Ulubiony Alkohol: dobry
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
Podziękował: 369 razy
Otrzymał podziękowanie: 64 razy
Kontakt:
Re: Moje pierwsze wędzenie.

Post autor: klodek4 »

To trzeba było z kratką zjeść :mrgreen: , głupi żarcik, wybacz, a tak na serio to jak będzie przekładał raz na jakiś czas to nic się nie przyklei, mniam, wszystkie te fotki są smaczniutkie, pozdrawiam.
Awatar użytkownika

Autor tematu
waz_2000
150
Posty: 170
Rejestracja: sobota, 29 sty 2011, 21:12
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Whisky
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Warszawa - okolice
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Moje pierwsze wędzenie.

Post autor: waz_2000 »

Przekładałem ze dwa razy, ale wydaje mi się ze kluczem było wysmarowanie kratki masłem. Nic nie przywarło.
Kolumna typu: AAbratek
Keg: 30L
Wysokość kolumny (wypełnienie): 140cm
Średnica: 76,1 mm
Grzanie: Kiedyś Taboret teraz prąd 6kW
Po godzinach: Pozycjonowanie stron WWW | Psocenie | Wędkarstwo
Awatar użytkownika

Autor tematu
waz_2000
150
Posty: 170
Rejestracja: sobota, 29 sty 2011, 21:12
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Whisky
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Warszawa - okolice
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Moje pierwsze wędzenie.

Post autor: waz_2000 »

W dole jak się przyjrzycie to widać serek żółty na talerzyku (widać na ostatnim foto).
Wyszedł świetny.
Kolumna typu: AAbratek
Keg: 30L
Wysokość kolumny (wypełnienie): 140cm
Średnica: 76,1 mm
Grzanie: Kiedyś Taboret teraz prąd 6kW
Po godzinach: Pozycjonowanie stron WWW | Psocenie | Wędkarstwo
Awatar użytkownika

Partyzant
750
Posty: 773
Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
Ulubiony Alkohol: Żubrówka
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: Moje pierwsze wędzenie.

Post autor: Partyzant »

waz_2000 pisze:Przekładałem ze dwa razy, ale wydaje mi się ze kluczem było wysmarowanie kratki masłem. Nic nie przywarło.
Olej jest lepszy, a oliwkowy jeszcze lepszy ze względu że wytrzymuje wysokie temperatury.
Jesli ktoś myśli że jest wolnym człowiekiem, to oznacza że jest niewolnikiem!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wędliny Domowe”