Bez sensu są nasze kłótnie. Nie mówię, że doświadczenie masz znikome, tylko ja mam inne. Nie będę Ciebię namawial do krótszego kanalu, a ja z samego 2 metrowego też bym był nie zadowolony. Najważniesze, by wędliny były robione wedłóg zasad wędzenia i będą zdrowe i smaczne. Na pewno warto powędzić na różnych rodzajach drewna, tak jak powiedziałeś. Ja mam dostęp do wiśni i w porównaniu do olchy czy dębu, wędzonki mają inny odcień, a smak jest bardziej łagodny.
A tak przy okazji, na zdjęciu widzę udka, były wcześniej parzone, czy piekłeś w wędzarni? Ja mam problem, że nie zawsze mięsko ładnie odchodzi od kości, dlatego parzę po wędzeniu. Ostatnio spróbowałem parzyć przed, ale chyba juz tak nie zrobię.
Moje pierwsze wędzenie.
-
- Posty: 1410
- Rejestracja: poniedziałek, 2 sty 2012, 02:50
- Ulubiony Alkohol: Whiskey
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Władysławowo woj.pomorskie
- Podziękował: 516 razy
- Otrzymał podziękowanie: 123 razy
- Kontakt:
Re: Moje pierwsze wędzenie.
szwistaq tu masz całkowitą rację - taka kłótnia jest bez sensu i do niczego nie prowadzi,
zgadzam się też co do drewna, ja jeszcze kiedyś używałem orzecha (leszczyny) i ogólnie
też wędzonki wychodzą dobre tylko jakby trochę gorzkie ale wiadomo, każdy lubi coś innego.
Podirytowałeś mnie tylko tym, że ja niby coś narzucam na siłę i czerpie slogany z kądś tam...
A ja chciałem tylko pomóc koledze który dopiero co zaczyna z wędzeniem, a te "slogany"
są tylko i wyłącznie moimi doświadczeniami.
Ale cóż - było minęło i tyle, nie ma co sobie wytykać - więc zdrowie kolego
zgadzam się też co do drewna, ja jeszcze kiedyś używałem orzecha (leszczyny) i ogólnie
też wędzonki wychodzą dobre tylko jakby trochę gorzkie ale wiadomo, każdy lubi coś innego.
Podirytowałeś mnie tylko tym, że ja niby coś narzucam na siłę i czerpie slogany z kądś tam...
A ja chciałem tylko pomóc koledze który dopiero co zaczyna z wędzeniem, a te "slogany"
są tylko i wyłącznie moimi doświadczeniami.
Ale cóż - było minęło i tyle, nie ma co sobie wytykać - więc zdrowie kolego
-
Autor tematu - Posty: 170
- Rejestracja: sobota, 29 sty 2011, 21:12
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Warszawa - okolice
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Moje pierwsze wędzenie.
Miął rok od mojego pierwszego wędzenia. W tym czasie wędziłem jakieś 5 razy.
Mam jeszcze ochotę spróbować wędzenia na zimno, może mi się uda do świąt.
Mam jeszcze ochotę spróbować wędzenia na zimno, może mi się uda do świąt.
Kolumna typu: AAbratek
Keg: 30L
Wysokość kolumny (wypełnienie): 140cm
Średnica: 76,1 mm
Grzanie: Kiedyś Taboret teraz prąd 6kW
Po godzinach: Pozycjonowanie stron WWW | Psocenie | Wędkarstwo
Keg: 30L
Wysokość kolumny (wypełnienie): 140cm
Średnica: 76,1 mm
Grzanie: Kiedyś Taboret teraz prąd 6kW
Po godzinach: Pozycjonowanie stron WWW | Psocenie | Wędkarstwo
-
Autor tematu - Posty: 170
- Rejestracja: sobota, 29 sty 2011, 21:12
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Warszawa - okolice
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Moje pierwsze wędzenie.
Przekładałem ze dwa razy, ale wydaje mi się ze kluczem było wysmarowanie kratki masłem. Nic nie przywarło.
Kolumna typu: AAbratek
Keg: 30L
Wysokość kolumny (wypełnienie): 140cm
Średnica: 76,1 mm
Grzanie: Kiedyś Taboret teraz prąd 6kW
Po godzinach: Pozycjonowanie stron WWW | Psocenie | Wędkarstwo
Keg: 30L
Wysokość kolumny (wypełnienie): 140cm
Średnica: 76,1 mm
Grzanie: Kiedyś Taboret teraz prąd 6kW
Po godzinach: Pozycjonowanie stron WWW | Psocenie | Wędkarstwo
-
Autor tematu - Posty: 170
- Rejestracja: sobota, 29 sty 2011, 21:12
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Warszawa - okolice
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Moje pierwsze wędzenie.
W dole jak się przyjrzycie to widać serek żółty na talerzyku (widać na ostatnim foto).
Wyszedł świetny.
Wyszedł świetny.
Kolumna typu: AAbratek
Keg: 30L
Wysokość kolumny (wypełnienie): 140cm
Średnica: 76,1 mm
Grzanie: Kiedyś Taboret teraz prąd 6kW
Po godzinach: Pozycjonowanie stron WWW | Psocenie | Wędkarstwo
Keg: 30L
Wysokość kolumny (wypełnienie): 140cm
Średnica: 76,1 mm
Grzanie: Kiedyś Taboret teraz prąd 6kW
Po godzinach: Pozycjonowanie stron WWW | Psocenie | Wędkarstwo
-
- Posty: 773
- Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
- Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
- Ulubiony Alkohol: Żubrówka
- Status Alkoholowy: Piwowar
- Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: Moje pierwsze wędzenie.
Olej jest lepszy, a oliwkowy jeszcze lepszy ze względu że wytrzymuje wysokie temperatury.waz_2000 pisze:Przekładałem ze dwa razy, ale wydaje mi się ze kluczem było wysmarowanie kratki masłem. Nic nie przywarło.
Jesli ktoś myśli że jest wolnym człowiekiem, to oznacza że jest niewolnikiem!