Moja pierwsza aparatura
-
online
- Posty: 7299
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Moja pierwsza aparatura
A jaką to temperaturę chcesz uzyskać na szczycie? Jeżeli pracujesz w trybie pot still, to temperatura będzie ciągłą zmienną, a jeżeli wykorzystujesz aparat jako CM, to temperatura, niezależnie jaka by nie była, przez większość procesu powinna być stałaFriiq pisze:zastanawiam się nad odłączeniem dwóch palców bo nie mogłem uzyskać temperatury na szczycie kolumny.
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 1498
- Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
- Status Alkoholowy: Producent Wódek
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Podziękował: 87 razy
- Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Moja pierwsza aparatura
Odnośnie temperatury to może ten post Ci coś pomoże: http://alkohole-domowe.com/forum/szokuj ... 75-30.html
Odnośnie obsługi ZP i robienia na nich spirytusu: http://alkohole-domowe.com/forum/jak-ot ... 10969.html
Ale najważniejsze to sprawdź swoją konstrukcję albo wrzuć dokładniejsze zdjęcia góry - tak, żeby było na nich widać chłodnice i odcinek z ZP oraz połączenia pomiędzy nimi.
PS. Niebieskim to możesz podpiąć wodę, a do odbioru poszukaj innego.
Odnośnie obsługi ZP i robienia na nich spirytusu: http://alkohole-domowe.com/forum/jak-ot ... 10969.html
Ale najważniejsze to sprawdź swoją konstrukcję albo wrzuć dokładniejsze zdjęcia góry - tak, żeby było na nich widać chłodnice i odcinek z ZP oraz połączenia pomiędzy nimi.
PS. Niebieskim to możesz podpiąć wodę, a do odbioru poszukaj innego.
-
- Posty: 25
- Rejestracja: piątek, 15 sie 2014, 12:26
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Pokarpacie
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Moja pierwsza aparatura
Proponować to nie za bardzo mi nawet wypada bo jestem tu żółtodzióbem, bo są naprawdę doświadczeni a ja się uczę. Osobiście wymieniłbym reflux na skraplacz bo jest łatwiejszy w opanowaniu i dobre wypełnienie a trunek lepszy powstać powinien. Tak jak Radius wspomniał jednak to przede wszystkim czytać uczyć się a później dopiero gdy są problemy zadawać pytania. Sam jestem po pierwszej w zyciu rektyfikacji 2,5 według opisu Lesgo z efektem 97% (o ile wierzyć voltomierzowi za 25 zł.) a mam wątpliwości czy to jest już to ta jakość bo wydaje mi się, ze czuję jeszcze jakies obce zapachy. Tak wiec jeszcze raz czytać, czytać i usiłować zrozumieć zasady zachodzących w trakcie destylacji czy rektyfikacji procesów.
Walczę z alkoholizmem! Piję więcej aby inni pili mniej!
-
- Posty: 887
- Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
- Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 97 razy
- Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Moja pierwsza aparatura
Pofilozofowałem, teraz odniosę się do cytatu - to że czujesz obce zapachy może wynikać z surowca użytego do produkcji. Spirytus z gorzelni robiony jest że zboża, my najczęściej robimy z cukru a ludzki nos jest szalenie czułym wykrywaczem i wyłapuje różnice Pokombinuj z inwersją sacharozy. Sam, wstyd się przyznać, jeszcze nie próbowałem, ale mam silne postanowienie, bo koledzy którzy stosują ten myk, wyrażają się w samych superlatywach.
Postawa ogólnie godna poklasku, myślę że powinniśmy jak japońscy mistrzowie miecza - wiedząc że nie osiągniemy doskonałości, nie ustawać mimo to w dążeniu do niejwampirul pisze:Sam jestem po pierwszej w zyciu rektyfikacji 2,5 według opisu Lesgo z efektem 97% (o ile wierzyć voltomierzowi za 25 zł.) a mam wątpliwości czy to jest już to ta jakość bo wydaje mi się, ze czuję jeszcze jakies obce zapachy.
Pofilozofowałem, teraz odniosę się do cytatu - to że czujesz obce zapachy może wynikać z surowca użytego do produkcji. Spirytus z gorzelni robiony jest że zboża, my najczęściej robimy z cukru a ludzki nos jest szalenie czułym wykrywaczem i wyłapuje różnice Pokombinuj z inwersją sacharozy. Sam, wstyd się przyznać, jeszcze nie próbowałem, ale mam silne postanowienie, bo koledzy którzy stosują ten myk, wyrażają się w samych superlatywach.
Re: Moja pierwsza aparatura
Mam taka sama rurkę i mogę zrobić inną głowicę, myślałem o Aabratek? To jest rurka 50 jakie tempo odbioru powinienem na tym uzyskać a może głowica typu hammer jest lepsza? Co proponujecie?
Ostatnio zmieniony piątek, 11 mar 2016, 20:25 przez Emiel Regis, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Spacje stosujemy po znakach interpunkcyjnych, nie przed.
Powód: Spacje stosujemy po znakach interpunkcyjnych, nie przed.