Moja domowa wędzarnia

Budowa wędzarni, wędzenie, wyrób wędlin domowych.
Awatar użytkownika

kubusiowy
50
Posty: 70
Rejestracja: czwartek, 16 lut 2012, 18:16
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Lublin
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Post autor: kubusiowy »

Ja polecam wędzić tym, co będzie później smakowało w gotowym produkcie i to jest najważniejsze. Obecnie wędzę jabłonią-bo mam, jak się skończy to przerzucę się na iny materiał. Jak pracowałem kiedyś w masarni w Lublinie to wędziliśmy tylko dębem i dobre było, pragnę przypomnieć, że szynkę szwarcwaldzką wędzi się mieszanką drewna iglastego (nie pomyliłem się) i jest zarombista. Generalnie drewno to jak dla mnie kwestia gustu.
koncentraty wina
Awatar użytkownika

mtx
1400
Posty: 1410
Rejestracja: poniedziałek, 2 sty 2012, 02:50
Ulubiony Alkohol: Whiskey
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Władysławowo woj.pomorskie
Podziękował: 516 razy
Otrzymał podziękowanie: 123 razy
Kontakt:
Re: Moja domowa wędzarnia

Post autor: mtx »

Arturddz pisze:Co do drewna orzechowego to wszędzie gdzie czytałem o wędzeniu to nie polecają do wędzenia, więc coś na rzeczy musi być
A możesz podać jakieś linki do tego co czytałeś na ten temat?
tyle że ja nie mam dostępu do drewna bukowego a owocowych drzew na opuszczonych działkach jest dostatek.
Bardzo często drewno bukowe dostaniesz na składnicach opałowych - tyle, że trochę kosztuje ( u mnie 190zł m3),
takich owocowych było by mi szkoda - owoce można przecież co roku zebrać i zrobić z nich % :D
kubusiowy pisze:pragnę przypomnieć, że szynkę szwarcwaldzką wędzi się mieszanką drewna iglastego (nie pomyliłem się) i jest zarombista
No, nie pomyliłeś się :ok: ale na to, że jest "zarombista" poza samym wędzeniem ma też wpływ
czas suchego peklowania, dojrzewania, a nawet klimat w którym jest robiona... Moja jeszcze się suszy :)

Pozdrawiam :piwo:
Awatar użytkownika

kubusiowy
50
Posty: 70
Rejestracja: czwartek, 16 lut 2012, 18:16
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Lublin
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Moja domowa wędzarnia

Post autor: kubusiowy »

Szacun mtx1985 :ok: za szwarcwalda to górna półka dla masarzy, niewielu w ogóle próbuje ten pyszny smakołyk samodzielnie zrobić. Do tego co napisałeś należy dodać jeszcze odpowiednie mięso i jest "wsjo", nie każde się nadaje.
Awatar użytkownika

Roger
250
Posty: 253
Rejestracja: środa, 14 wrz 2011, 12:14
Krótko o sobie: ... to co mnie interesuje to ŻYCIE... i wszystko co z nim związane aby było lepsze i przyjemniejsze ;)
Ulubiony Alkohol: no troszkę ich jest ... :> ;)
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: W-wa & Lubuskie
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 42 razy
Re: Moja domowa wędzarnia

Post autor: Roger »

kubusiowy pisze:pragnę przypomnieć, że szynkę szwarcwaldzką wędzi się mieszanką drewna iglastego (nie pomyliłem się) i jest zarombista.
Zapomniałeś dodać że to "zimne wędzenie" a wędzarnie mają wielkość "garażu" a to są istotne informacje ... spróbuj tym wędzić na gorąco w beczce a zobaczysz jaki wyjdzie rarytas ;)
Pozdrawiam

Robert ;)
-----------------------------------
˙˙˙˙˙˙ ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ ǝz ɐpoʞzs ˙˙˙˙˙˙˙ ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ
oj ciężko jest lekko żyć :(
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wędliny Domowe”