Moja aparaturka

Coś dla fanów szkła laboratoryjnego.
Awatar użytkownika

Dunkel
100
Posty: 118
Rejestracja: sobota, 7 lis 2009, 18:43
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy

Post autor: Dunkel »

Szlaczek1984 a gdzie taką szklana papugę można dorwać i za ile? Bo to fajny bajer.
A co do sprzętu to ciekawa maszynka.
Jak pędzić, Panie Premierze? Rzetelnie i dokładnie...
;)

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Moja aparaturka

Post autor: aronia »

Z tego co się kiedyś orientowałem to chyba firma z Lublina zajmująca się produkcją szkła laboratoryjnego ma coś takiego w ofercie. Tylko trzeba do nich pisać i wysyłają z płatnością przy odbiorze.
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: Moja aparaturka

Post autor: Zygmunt »

Labor-szkło z Lublina.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

Autor tematu
szlaczek1984
30
Posty: 42
Rejestracja: piątek, 4 paź 2013, 21:17
Podziękował: 32 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Moja aparaturka

Post autor: szlaczek1984 »

Co tylko sobie wymyślisz możesz kupić w tych firmach po wcześniejszym wysłaniu do nich na e-mail rysunku technicznego swojego projektu.
http://Www.lab-szklo.com.pl, www.labo24.pl www.labit.com.pl www.slinap.com.pl www.labmed-hk.pl www.szklolaboratoryjne.pl http://sklep-chemland.pl www.kapilar.pl
W_TG pisze:
gr000by pisze:Trochę niebezpiecznie to wygląda, chłodnica jest dość długa - jak planujesz ją zamocować i unieruchomić w stosunku do reszty sprzętu? Po napełnieniu wodą konieczny będzie porządny stelaż albo małe rusztowanie podtrzymujące chłodnicę.
Miałem te same odczucia. Ta chłodnica do niezła dźwignia, chociaż woda jest w wężownicy, a nie jak tradycyjnie w płaszczu, więc waga nie będzie aż tak duża. Ale dla świętego spokoju dobrze było by ją podwiesić/podeprzeć.
Z laboratorium od kilkudziesieciu lat nie mam doczynienia wiec trudno mi coś polecić, ale sa sprcjalne smary do połączeń szlifowanych. Które zapobiegają ich "zacięciu". Czasami jak taki szlif chwyci to nie ma na niego siły

A tak na marginesie, ten sprzęcik to dzieło sztuki.
Może być eksponowane jak rzeźba.
W_TG 4 posty wyżej od tego co napisałeś masz fotki z solidnym statywem który trzyma to wszystko bardzo dobrze.

xander33
5
Posty: 8
Rejestracja: sobota, 21 cze 2014, 17:54
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Moja aparaturka

Post autor: xander33 »

Kolego szukam takiej szklanej papugi jak możesz to się pochwal gdzie upolowałeś tego ptaszka :D
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Odp: Moja aparaturka

Post autor: Pretender »

Zygmunt pisze:Labor-szkło z Lublina.

Autor tematu
szlaczek1984
30
Posty: 42
Rejestracja: piątek, 4 paź 2013, 21:17
Podziękował: 32 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Moja aparaturka

Post autor: szlaczek1984 »


Autor tematu
szlaczek1984
30
Posty: 42
Rejestracja: piątek, 4 paź 2013, 21:17
Podziękował: 32 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Moja aparaturka

Post autor: szlaczek1984 »

Teraz kolumna półkowa nad którą pracuje.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Autor tematu
szlaczek1984
30
Posty: 42
Rejestracja: piątek, 4 paź 2013, 21:17
Podziękował: 32 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Moja aparaturka

Post autor: szlaczek1984 »

Jeszcze chłodnica i kolumna będzie gotowa.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Szlumf
2000
Posty: 2379
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 629 razy
Otrzymał podziękowanie: 583 razy
Re: Moja aparaturka

Post autor: Szlumf »

Bardzo ładna robota. Napisz coś więcej - wymiary, użyte materiały, ceny itp.. W przyszłym roku zamierzam wymienić swoją półkową (5,5cm średnicy) na większą i może Twoje źródła będą tańsze.

boxer1981228
1000
Posty: 1029
Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Naas
Podziękował: 256 razy
Otrzymał podziękowanie: 179 razy
Re: Moja aparaturka

Post autor: boxer1981228 »

Naprawdę rewelacja to wygląda, jaką moc na tej kolumnie otrzymujesz ??? Ja bym się troszkę bał tego używać, trzeba się obchodzić ostrożniej niż z jajkiem :)
Ostatnio zmieniony sobota, 13 gru 2014, 07:32 przez Emiel Regis, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: konieczne poprawki

Petka
5
Posty: 7
Rejestracja: niedziela, 30 cze 2013, 11:10
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Moja aparaturka

Post autor: Petka »

Mam pytanko. Gdzie i za ile kupiłeś tę szklaną kolumnę? Pozdrawiam
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Moja aparaturka

Post autor: gr000by »

No, no, sprzęcik niczego sobie. Czekam na relację z destylacji, bo to jest to, co tygryski lubią najbardziej :D.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

herbata666
1100
Posty: 1108
Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Centrum, Warszawa
Podziękował: 169 razy
Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: Moja aparaturka

Post autor: herbata666 »

boxer1981228 pisze:Ja bym się troszkę bał tego używać, trzeba się obchodzić ostrożniej niż z jajkiem :)
Czy ja wiem w USA jest bardzo popularna, grube krzemowe szkło nie jest tak łatwo uszkodzić. U nas jednak rzadziej spotykana z racji tego że jesteśmy narodem wychowanym na Spirytusiku :D, sprzęt idealny do nastawów owocowych i zacierów zbożowych. Też planuję budowę :D może w wakacje wrzucę swoją kolumienkę 6'(150mm). Wielkie gratki pięknego szkiełka, więcej takich projektów na forum by się przydało.


Ps.
Jak puścisz już coś to opisz wrażenia :D.
Dla zainteresowanych polecam stronkę:
http://stilldragon.com/
na youtube też jest masa filmików.
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji

Autor tematu
szlaczek1984
30
Posty: 42
Rejestracja: piątek, 4 paź 2013, 21:17
Podziękował: 32 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Moja aparaturka

Post autor: szlaczek1984 »

Jak kolega herbata666 napisał naoglądałem się na YouTube filmików z stilldragon. Założenie miałem takie żeby można było widzieć cały proces wiec szukałem szkła. Na allegro znalazłem WZIERNIK RUROWY 63MM SZKŁO Z USZCZELKAMI KOMPLET
http://allegro.pl/wziernik-rurowy-63mm- ... 36051.html
Hartowane szkło boro krzemowe o wysokiej odporności termicznej o średnicy zewnętrznej 75mm wysokości 100mm i grubości 5mm do wzierników.
2 Uszczelki do szkła o średnicy 81mm i wysokości 6mm wykonane z PTFE (teflon) (tworzywo największej znanej odporności chemicznej i termicznej) cena 49.99 więc zamówiłem 4. Resztę już dopasowałem do szkła i uszczelek. Półki wykonane są z nierdzewki wytoczone w pracy jak i redukcja łącząca kolumnę z kegiem koszt nierdzewki to około 150 zł oczywiście pracy nie liczę bo wtedy koszt był by pewnie 3 krotny. Tulejki i kapsle zrobione z miedzi. Kapsle kupione w hydraulicznym cena 50 zł a tulejki wytoczone z pręta fi 20 też z miedzi około 60 zł.
Szlumf odpowiem na twoje pytanie związane z syfonem. Na każdej półce umieszczone są 3 kapsle z tulejkami, z otworami w środku. Dwa są u góry a jeden od dołu półki z dłuższą tulejka on właśnie robi za syfon. Ciecz wlewa się do niego od góry i wypływa przez otwory w tulejce podnosząc poziom a następnie przez nacięcia w kapslu na półkę niżej dzięki temu para nie wchodzi przez niego na półkę wyżej tylko wpada przez 2 pozostałe kapsle.
Nie mam jeszcze chłodnicy. W tego typu kolumnach jest chłodnica shotganowa (strzelbowa od strzelby) działa podobnie jak nasze zimne palce. W swojej zastosuje taką jak w abratku, zasada jest ta sama aby część skropliny skierować z powrotem na półki a resztę dla siebie.
Jak już złożę wszystko i popsocę to dodam filmik i fotki.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Szlumf
2000
Posty: 2379
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 629 razy
Otrzymał podziękowanie: 583 razy
Re: Moja aparaturka

Post autor: Szlumf »

@ Szlaczek 1984.
1. Po obejrzeniu rysunków syfonów jestem na 99% pewien, że nie będą działały prawidłowo. Masz 14mm cieczy na półce a w części przelewowej syfonu mniej.
2. Jestem zadowolony z zastosowania głowicy z odbiorem jako skraplacza półek. Nie rezygnuj jednak z chłodnicy końcowej. Może być byle jaka szklana chłodniczka połączona wężykiem silikonowym z odpowietrzeniem skraplacza półek. Taki układ bardzo ułatwia odbiór przedgonów.

Autor tematu
szlaczek1984
30
Posty: 42
Rejestracja: piątek, 4 paź 2013, 21:17
Podziękował: 32 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Moja aparaturka

Post autor: szlaczek1984 »

Szlumf pisze:1. Po obejrzeniu rysunków syfonów jestem na 99% pewien, że nie będą działały prawidłowo. Masz 14mm cieczy na półce a w części przelewowej syfonu mniej.
Chodzi tobie o wysokośc tulejki z otworami pod półką że jest niższa niż 14 milimetrowy przelew u góry?

Szlumf
2000
Posty: 2379
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 629 razy
Otrzymał podziękowanie: 583 razy
Re: Moja aparaturka

Post autor: Szlumf »

Chodzi mi o odległość między górą otworów z tulei wewnętrznej a dołem szczelin którymi ciecz wylewa się z syfonu na niższą półkę.

Autor tematu
szlaczek1984
30
Posty: 42
Rejestracja: piątek, 4 paź 2013, 21:17
Podziękował: 32 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Moja aparaturka

Post autor: szlaczek1984 »

Chodzi tobie o odległośc otworów na kapslu 1 a szczelinami przez które wypływa ciecz w syfonie, dobrze zaznaczyłem na rysunku?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Szlumf
2000
Posty: 2379
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 629 razy
Otrzymał podziękowanie: 583 razy
Re: Moja aparaturka

Post autor: Szlumf »

Nie na rysunku 1 a na rysunku 2 (syfon) pomiędzy tymi 3 otworami którymi ciecz wlewa się między ścianki a szczelinami którymi się wylewa.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Moja aparaturka

Post autor: lesgo58 »

@ Szlaczek 1984
A widziałeś rysunek z postu poniżej?
http://alkohole-domowe.com/forum/post69049.html#p69049
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

Autor tematu
szlaczek1984
30
Posty: 42
Rejestracja: piątek, 4 paź 2013, 21:17
Podziękował: 32 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Moja aparaturka

Post autor: szlaczek1984 »

Super nareszcie wiem o co tobie chodzi. Teraz nie wiem co jest źle, syfon jest poprawnie zrobiony, ciecz wlewa się przez otwory do kapsla, podnosi się do góry a następnie wylewa przez nacięcia na zewnątrz uniemożliwiając dostanie się pary. Na tym filmiku to widać.
https://www.youtube.com/watch?v=iOS1x8uZpUE

I wzorowałem się na kapslach i tulejkach z tej strony. Uważam że na 99 procent będzie działać dobrze.
https://www.stilldragon.eu/en/bubble-ca ... -mini.html

Otwory w tulejce muszą być poniżej nacięć w kapslu i czy będą one 10 mm czy 5 cm to nie ma znaczenia, ciecz która zbierze się pomiędzy tulejka a ściankami kapsla uniemożliwi dostanie się pary i powstanie prawidłowy syfon. Otwory tylko nie mogą być powyżej nacięć w kapslu bo to mija się z celem i zasadą działania syfonu.

Autor tematu
szlaczek1984
30
Posty: 42
Rejestracja: piątek, 4 paź 2013, 21:17
Podziękował: 32 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Moja aparaturka

Post autor: szlaczek1984 »

lesego58 rozmawiamy o syfonie a nie o wysokości przelewu do do otworów w tulejce nad półką. Na rysunku do którego podałeś link wysokość otworów w syfonie po odjęciu grubości półki jest taka sama jak wysokość otworów pod kapslem nad półką tak jak i w mojej kolumnie.

Szlumf
2000
Posty: 2379
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 629 razy
Otrzymał podziękowanie: 583 razy
Re: Moja aparaturka

Post autor: Szlumf »

Pod półką jest nadciśnienie. W Twoim wypadku około 14mm słupa cieczy minus wysokość szczelin którymi para wylatuje. Wypchnie ciecz z syfonu jeżeli jej słup w syfonie będzie za mały. Weź jeszcze pod uwagę, że przed zalaniem półki w syfonie nie ma cieczy lub jest jej tylko tyle ile pozostanie po wcześniejszej destylacji i para zasuwa tamtędy bo jej łatwiej niż przez dzwonki.
Dodam, że piszę w oparciu o własne doświadczenia. Przy eksperymentowaniu z podnoszeniem poziomu na półkach musiałem też przedłużać syfony. Ale oczywiście zrobisz jak chcesz. Może będzie dobrze.

Autor tematu
szlaczek1984
30
Posty: 42
Rejestracja: piątek, 4 paź 2013, 21:17
Podziękował: 32 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Moja aparaturka

Post autor: szlaczek1984 »

Więc muszę przeprowadzić destylację jak najszybciej. Na razie nic nie będę zmieniał zostanie tak jak jest. Filmik dodam i opisze proces.

Autor tematu
szlaczek1984
30
Posty: 42
Rejestracja: piątek, 4 paź 2013, 21:17
Podziękował: 32 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Moja aparaturka

Post autor: szlaczek1984 »

https://www.youtube.com/watch?v=N2xa6PT ... e=youtu.be

Link do filmiku, próby przeprowadzone na wodzie. Spostrzeżenia są takie że syfony działają dobrze problemem w moim wypadku jest ustawienie mocy grzania. Grzeje na taborecie 7,5 kw i gdy płomień jest za duży to ciśnienie na półkach jest tak duże że nie pozwala przelewać się cieczy na półki niżej. Gdy płomień ustawię za mały to ciśnienie jest tak małe że ciecz ucieka kapslami a nie syfonem. W połowie filmu widać jak udaje mi się ustawić odpowiedni płomień i można zaobserwować jak ciecz zostaje na półce, ciśnienie wypycha parę z pod kapsli i są bąbelki a zarazem przelewa się przez syfon na półkę niżej.

Szlumf
2000
Posty: 2379
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 629 razy
Otrzymał podziękowanie: 583 razy
Re: Moja aparaturka

Post autor: Szlumf »

szlaczek1984 pisze:Spostrzeżenia są takie że syfony działają dobrze problemem w moim wypadku jest ustawienie mocy grzania.
No cóż ja uważam, że syfony powinny działać prawidłowo w pełnym zakresie mocy. U mnie działają właściwie od pierwszych par do pełnej mocy grzałek - 4000W.
Jeżeli działają tylko w małym przedziale mocy to pozbawiasz się praktycznie możliwości regulacji mocą grzania i pozostaje Ci tylko regulacja chłodzeniem. Pytanie czy masz stabilne ciśnienie wody bo jak nie to musisz zbudować odpowiednią instalację. Co prawda, jeżeli tak jak planujesz, dasz do półkowej głowicę ze zwykłej kolumny jako skraplacz to trochę ułatwisz sobie regulację ale i tak będziesz miał kłopoty z wykorzystaniem w pełni możliwości kolumny półkowej.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Moja aparaturka

Post autor: lesgo58 »

Budując półki kierowałeś się jakimiś wyliczeniami, czy robiłeś na czuja? Bo widzę, że masz problem z przepływem par. A dodatkowo z powrotem flegmy. Występuje więc podobne do typowego znanego z kolumn wypełnionych sprężynkami czy też zmywakami tzw. zalania kolumny. Brak po prostu równowagi miedzy zasileniem a powrotem.
Moim zdaniem półki są do poprawki.
Często podobny problem podobny mają osoby, które konstruują półki perforowane.
Ostatnio zmieniony wtorek, 16 gru 2014, 11:49 przez lesgo58, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

Szlumf
2000
Posty: 2379
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 629 razy
Otrzymał podziękowanie: 583 razy
Re: Moja aparaturka

Post autor: Szlumf »

@ szlaczek1984.

I jeszcze jedno moje spostrzeżenie po obejrzeniu Twoich rysunków.
Masz za niski poziom cieczy na półkach. Tutaj https://pl.scribd.com/doc/27382524/83/A ... YFIKACYJNE - tekst na str. 258 pod rysunkiem - zalecają dla kolumn atmosferycznych 25-75mm nad szczelinami. W obecnym układzie masz po prostu nieco lepszego potstila.
Piszesz, że wzorowałeś się na Stildragonie ale oni też mogą popełniać błędy co zresztą widać na wielu filmikach.

Autor tematu
szlaczek1984
30
Posty: 42
Rejestracja: piątek, 4 paź 2013, 21:17
Podziękował: 32 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Moja aparaturka

Post autor: szlaczek1984 »

Szlumf może i masz rację. O ile musiał bym zwiększyć syfony twoim zdaniem i zastanawia mnie jeszcze wysokość przelewu czy nie powinien być niższy niż otwory w króćcach pod kołpakami?
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Moja aparaturka

Post autor: radius »

szlaczek1984 pisze:zastanawia mnie jeszcze wysokość przelewu, czy nie powinna być niższa niż otwory w króćcach pod kołpakami?
Właśnie miałem na to zwrócić ci uwagę. Moim zdaniem, tu tkwi przyczyna kłopotów. Rurka przelewu jest za wysoka i skroplony destylat blokuje przepływ par w dzwonie, gdy na półce zbierze się go już taka ilość, żeby zacząć się przelewać na półkę poniżej.
SPIRITUS FLAT UBI VULT

Szlumf
2000
Posty: 2379
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 629 razy
Otrzymał podziękowanie: 583 razy
Re: Moja aparaturka

Post autor: Szlumf »

@ szlaczek1984.
Zanim odniosę się do problemu przypomnę, że kolumny półkowe w przemyśle projektuje się i wykonuje pod konkretny alkohol. My nie mamy takich możliwości więc moim zdaniem powinniśmy dążyć do stworzenia konstrukcji uniwersalnej, o dużej możliwości łatwej modyfikacji pod konkretny wsad.

1. Syfon zrobiłbym maksymalnie długi. Spływ gdzieś 10-20mm nad dolną półką, wypływ ze 20mm pod górną półką. Taki układ nie będzie wymagał zmian przy modyfikacjach kolumny. Jeżeli masz taką możliwość to rób dolną część syfonu z materiału o gorszej niż miedź przewodności cieplnej (szkło, silikon). Na niższej półce jest oczywiście wyższa temperatura niż na górnej i przy małych przepływach obserwuję częściowe odparowanie w silikonowej rurce spływu. Obawiam się, że przy zastosowaniu miedzi to odparowanie może zakłócić spływ. Jeżeli nie chcesz robić syfonu na max to musisz zrobić taki żeby odległość pomiędzy wypływem z wewnętrznej rurki a wypływem z zewnętrznej była większa od poziomu cieczy na górnej półce.

2. We wcześniejszym wpisie podałem Ci literaturę w której zalecają poziom cieczy 25-75mm nad górą szczelin. Im ta wysokość większa tym wyższa sprawność półki. Oczywiście powoduje to też wzrost ciśnienia na niższej półce ale przy właściwych syfonach nie stanowi to problemu. Ostatnio pracowałem z poziomem 12cm na dolnej półce i 7cm na górnych. Przy próbach z dolną półką jako bufor miałem nawet 25cm. Regulowałem odpowiednimi kawałkami rurki silikonowej naciąganymi na spływ.

3. Radius (chyba trochę nieświadomie :D ) zwrócił moją uwagę na jeszcze jedną rzecz którą musisz sprawdzić u siebie. Chodzi o drogę par. Policz czy powierzchnia robocza szczelin jest równa powierzchni otworów "kominka". W literaturze którą Ci podałem zalecają stosowanie zasady równych przekrojów na drodze par. Na szczęście nie w pełni wzorowałeś się na Stildragonie i masz pionowe szczeliny. Łatwo możesz zwiększyć lub zmniejszyć ich ilość.

P.S.
Może warto wrzucić część tego tematu do tematu "Kolumna półkowa". Oczywiście jeżeli autor się zgodzi.

Autor tematu
szlaczek1984
30
Posty: 42
Rejestracja: piątek, 4 paź 2013, 21:17
Podziękował: 32 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Moja aparaturka

Post autor: szlaczek1984 »

Właśnie jestem po kolejnych próbach. Obniżyłem rurkę przelewu o 4mm jak radził radius i wydłużyłem syfon o też 4 mm, problem nie znikną. Nadal dzieje się to samo, mały płomień i jest lekki przepływ przez syfony ale proces trwał by wieczność z powodu małej ilości pary. Większy płomień to ciśnienie jest tak duże że syfonem nic nie wypływa jak by para nim wpadała na półkę. Teraz dopiero przeczytałem twojego posta szlumf i postaram się jutro w pracy zrobić wyższe syfony i poczytam tą literaturę co dałeś może na coś jeszcze wpadnę.

Autor tematu
szlaczek1984
30
Posty: 42
Rejestracja: piątek, 4 paź 2013, 21:17
Podziękował: 32 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Moja aparaturka

Post autor: szlaczek1984 »

Czy może mi ktoś zobrazować to zdanie może na jakimś rysunku albo wyjaśnić na moim przykładzie bo pewnie tu jest problem.
Różnica poziomów cieczy na półce po między dopływam a przelewem, zwana gradientem hydraulicznym, wymusza przepływ cieczy na półce. Różnica poziomów cieczy w przelewach jest niezbędna do spływu cieczy z półki na półkę i stanowi jednocześnie zamknięcie hydrauliczne półki.

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Moja aparaturka

Post autor: aronia »

Może pomocny będzie ten rysunek: http://pl.wikipedia.org/wiki/Destylacja ... piatti.png Zwróć uwagę na koniec przelewu z półki wyżej i początek z półki niżej i jak się mają do siebie ich poziomy - jak dla mnie chodzi o to, że koniec rurki przelewu powinien sięgać do cieczy półki pod nią - powinien się tworzyć w niej wyższy poziom niż jest na półce, aby wymusić przepływ. Spływając ciecz wymusza wtedy drogę przez grzybki, kołpaki itp.
P.S. Wszystko zależy oczywiście też od konstrukcji półki - nie zagłębiałem się w konstrukcję Twojej.

Autor tematu
szlaczek1984
30
Posty: 42
Rejestracja: piątek, 4 paź 2013, 21:17
Podziękował: 32 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Moja aparaturka

Post autor: szlaczek1984 »

Już wiem gdzie jest problem. Zrobię próbę i dam znać.

Autor tematu
szlaczek1984
30
Posty: 42
Rejestracja: piątek, 4 paź 2013, 21:17
Podziękował: 32 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Moja aparaturka

Post autor: szlaczek1984 »

http://youtu.be/Wmvy7pj0Aeo

Zwiększyłem otwory w kominach z fi 3 na fi 7 i zrobiłem 2 razy większe nacięcia w kapselkach. Syfony działają zarówno na małym płomieniu jak i na dużym. Poziom cieczy utrzymuje się na wysokości przelewów i przepływa bez problemu z półki na półkę więc próby na wodzie zakączone teraz zobaczymy na psocie.

Autor tematu
szlaczek1984
30
Posty: 42
Rejestracja: piątek, 4 paź 2013, 21:17
Podziękował: 32 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Moja aparaturka

Post autor: szlaczek1984 »

Małe psoconko.
Muszę się jeszcze nauczyć pracować na takiej kolumnie ale jak na pierwszy raz na zwykłej cukrówce było całkiem dobrze.

https://www.youtube.com/watch?v=WE885UW57jM

Petka
5
Posty: 7
Rejestracja: niedziela, 30 cze 2013, 11:10
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Moja aparaturka

Post autor: Petka »

Ja też pracuje na szkle i podpórkę radzę zrobić nie dla spokojności ducha ale z rozsądku. Każda awaria któregoś z członów (jakichkolwiek przyczyn) prowadzi do upadku wszystkiego na ziemię. Przelicz koszty dla spokoju ducha. Pozdrawiam
ODPOWIEDZ

Wróć do „Galeria destylatorów szklanych”