Moc grzałki do kega 50 l
-
- Posty: 304
- Rejestracja: niedziela, 29 gru 2013, 16:40
- Podziękował: 89 razy
- Otrzymał podziękowanie: 42 razy
Dzięki ludziska za rozjaśnienie mi moich braków wiedzy. Grzałki już zamówiłem tak jak pisałem wcześniej 3x2kW, regulator obiecał mi kumpel elektryk zrobić... okaże się Jak nie da rady to będę się kontaktował z kolegą drgranatt, obiecał pomoc. Co do instalacji to mam 3 fazową tak że zapas mocy mam odpowiedni.
-
- Posty: 1909
- Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: 3-city
- Podziękował: 127 razy
- Otrzymał podziękowanie: 208 razy
Re: Moc grzałki do kega 50 l
A czy jesteś w 100% przekonany o tym, że grzejesz z prawidłową mocą Obie grzałki będą mieć nie więcej niż 3900W a nawet mniej przy napięciu 230V. Jeżeli napięcie spadnie do 220V to moc automatycznie spada do 3570W. Nasuwa się więc pytanie czy oby nie za mało Moc grzałek należy dobierać do pojemności zbiornika i do średnicy kolumny jednocześnie aby za długo nie rozgrzewać a jednocześnie moc była wystarczająco duża do prowadzenia procesu.Ernest pisze:Mam grzałki 4 kW w kegu 50 i saksofonie fi 70,3 mm , dają radę spokojnie.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
-
- Posty: 1909
- Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: 3-city
- Podziękował: 127 razy
- Otrzymał podziękowanie: 208 razy
Re: Moc grzałki do kega 50 l
No nie, przy rozgrzewaniu masz włączone obie na maksa a później 2kW zostaje włączona a 1,4kW przez regulator. Możesz też robić odwrotnie, 1,4kW na stałe a 2kW przez regulator. Również dobrze będzie jak podłączysz obie grzałki pod regulator.ironimo pisze:Czyli, że docelowo będę pracował na tej 2 kw i dogrzewał 1.4? Czy po zagrzaniu 2 kw wyłączam i zostaje tylko ta 1.4 kw. Przypominam że to pot still deflegmator 100 cm fi 60 mm.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
-
- Posty: 36
- Rejestracja: środa, 30 paź 2013, 12:20
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Moc grzałki do kega 50 l
Optymalnym rozwiązaniem jest więc zastosowanie obudowy do grzałek(takiej z wyłącznikami) i zastosowania regulatora na głównym przewodzie. Pozwoliło by to na regulację grzałki aktywnej w danej chwili, lub obu naraz.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 60
- Rejestracja: sobota, 5 maja 2012, 06:16
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Wszystko co sam wyprodukuję, choć nie zawsze!
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Moc grzałki do kega 50 l
Witam. Mam problem z grzałkami. Do tej pory używałem taboretu gazowego ale teraz planuję przerzucić się na elektrykę. Keg 50L i kolumna 2" o długości 140cm. Mieszkam w Kanadzie i tutaj prąd ma 110V 15A. Maksymalną grzałkę jaką mogę podłączyć to 1500W. Pewien miejscowy psotnik ma podobny sprzęt i ma wmontowane 2 grzały po 1500W, każda podłączona pod osobny pion. Mówił, że goni cukrówki na dwóch grzałkach lecących na 100% i zero problemu jest. Mamy w domach 220V 30A do napędzania kuchenek elektrycznych, ale to jest prąd 2 fazowy (2x110V) Do takiego napięcia mogę dostać grzałki od 2kW do 6kW. Z tego co czytam to widzę ze większość ma 2x2kW w tym jedną z regulatorem. Nigdzie nie spotkałem regulatora do 220V tylko na 110V. Myślałem, żeby zarzucić jedną grzałkę 2.5-3kW, a drugą 1.5kW z regulatorem. Co o tym panowie myślicie? Dzięki.
-
- Posty: 643
- Rejestracja: piątek, 27 gru 2013, 23:54
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 145 razy
Re: Moc grzałki do kega 50 l
Obawiam sie zę przy kolumnie 2 calowej grzałka powyzej 2 KW będzie zbyt silna (jako główna) do stabilnego procesu.
Opieram się na tym że że moja rura ma 2,5 cala i max moc graniczna to 2250W.- 2300W
Normalnie pracuję na 2 KW i czije się beapiecznie. Oczywiscie mówię o kolumnie rektyfikacyjnej No chybą że jedynie jako dodatkowa tylko do zagotowania wsadu
Bardziej bym optował 2x 1,5 KW w tym jedna na regulatorze.
Chyba że ktoś pracuje w podobnym systemie, jak planujesz, i potwierdzi że takie podłączenie sie sprawdza.
Opieram się na tym że że moja rura ma 2,5 cala i max moc graniczna to 2250W.- 2300W
Normalnie pracuję na 2 KW i czije się beapiecznie. Oczywiscie mówię o kolumnie rektyfikacyjnej No chybą że jedynie jako dodatkowa tylko do zagotowania wsadu
Bardziej bym optował 2x 1,5 KW w tym jedna na regulatorze.
Chyba że ktoś pracuje w podobnym systemie, jak planujesz, i potwierdzi że takie podłączenie sie sprawdza.
Alkohol nikomu nie rozwiązał problemów.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.
-
- Posty: 121
- Rejestracja: środa, 18 maja 2011, 15:56
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podziękowanie: 18 razy
Re: Moc grzałki do kega 50 l
@W_TG Ja mam kolumnę z rury 63,5 i grzałki 2*2kW. Do zagotowania obie razem w sieć, a później jedna w sieć a druga w regulator na 25% i wszystko idzie bardzo stabilnie. Chyba u siebie trochę zaniżasz moc do procesu, na jednej grzałce 2kW powinno iść u Ciebie wszystko w normie.
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Moc grzałki do kega 50 l
Co by nie pisać o mocach potrzebnych do pracy na naszym sprzęcie to każda decyzja jest uzależniona przede wszystkim od stanu naszej instalacji elektrycznej. Od zabezpieczeń itp. I dlatego każdy z nas przy projektowani sprzętu powinien najpierw zadać sobie pytanie - na jaką moc mogę sobie pozwolić(głównie do rozgrzania wsadu)?
Błędem jest zadawanie pytania - jaka moc jest potrzebna do kega 50l?
Podstawą do obliczenia mocy jest średnica kolumny. I moc potrzebna do pracy na takiej kolumnie jest mocą podstawową. W przeciętnie używanych kolumnach waha się od 1500- 2500W. Słabsze instalacje możemy ochronić dzieląc tę moc na dwie fazy.
Cała sprawa rozbija się o tę moc dodatkową. Przy pomocy której będziemy rozgrzewać zawartość kotła.
Na im większą moc będziemy mogli sobie pozwolić - tym korzystniej dla nas, bo krócej będziemy rozgrzewać wsad. Ale niekorzystniej dla słabej instalacji.
Tak więc najbardziej optymalną mocą którą możemy użyć jest moc 2x2000W - tak jak wspomniał @michał278.
Jest jeszcze jedna ważna rzecz o której wielu zapomina. Odpowiednia izolacja sprzętu. Im lepiej to zrobimy tym korzystniej dla nas i dla mocy użytej do pracy kolumny. Będziemy rozgrzewać krócej a tym samym zaoszczędzimy przy cały procesie na ilości zużytej energii.
Błędem jest zadawanie pytania - jaka moc jest potrzebna do kega 50l?
Podstawą do obliczenia mocy jest średnica kolumny. I moc potrzebna do pracy na takiej kolumnie jest mocą podstawową. W przeciętnie używanych kolumnach waha się od 1500- 2500W. Słabsze instalacje możemy ochronić dzieląc tę moc na dwie fazy.
Cała sprawa rozbija się o tę moc dodatkową. Przy pomocy której będziemy rozgrzewać zawartość kotła.
Na im większą moc będziemy mogli sobie pozwolić - tym korzystniej dla nas, bo krócej będziemy rozgrzewać wsad. Ale niekorzystniej dla słabej instalacji.
Tak więc najbardziej optymalną mocą którą możemy użyć jest moc 2x2000W - tak jak wspomniał @michał278.
Jest jeszcze jedna ważna rzecz o której wielu zapomina. Odpowiednia izolacja sprzętu. Im lepiej to zrobimy tym korzystniej dla nas i dla mocy użytej do pracy kolumny. Będziemy rozgrzewać krócej a tym samym zaoszczędzimy przy cały procesie na ilości zużytej energii.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 36
- Rejestracja: środa, 30 paź 2013, 12:20
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Moc grzałki do kega 50 l
Sorry za zwłokę, ale czasu brak jest. Owe obudowy są z "destylandji". Niestety wcale nie są takie fajne. Cienki plastik jest "żywy" i nijak ma się do montażu na mufie. Póki co jadę na tej obudowie, ale szału nie ma. Nie wiem czy dwa przewody zakończone wtyczkami nie byłyby lepsze.michal278 pisze:Kol. Ironimo skąd wziąłeś takie fajne obudowy?
-
- Posty: 202
- Rejestracja: niedziela, 18 maja 2014, 18:46
- Krótko o sobie: Mały, pokręcony...
- Podziękował: 30 razy
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Moc grzałki do kega 50 l
Cześć.
Odgrzeję trochę temat. Nabyłem niedawno kega 50l po atrakcyjnej cenie. Zamierzam na dniach zakupić 1,2m do 1,5m (zależy jak wysokość pomieszczenia mi pozwoli) rury fi 48,3x2mm. Jestem na etapie doboru grzałek do kociołka. Czy grzałki 2x2kW wystarczą na takiego prostego pot stilla? Dwie pracują przy rozruchu, po zagotowaniu odpinam jedną a druga pracuje podpięta na regulatorze, aby wyregulować sobie odpowiednią prędkość odbioru.
Czy moje myślenie jest dobre? Ewentualnie czy wystarczą grzałki 1,4kW + 2kW? Proszę o porady
Odgrzeję trochę temat. Nabyłem niedawno kega 50l po atrakcyjnej cenie. Zamierzam na dniach zakupić 1,2m do 1,5m (zależy jak wysokość pomieszczenia mi pozwoli) rury fi 48,3x2mm. Jestem na etapie doboru grzałek do kociołka. Czy grzałki 2x2kW wystarczą na takiego prostego pot stilla? Dwie pracują przy rozruchu, po zagotowaniu odpinam jedną a druga pracuje podpięta na regulatorze, aby wyregulować sobie odpowiednią prędkość odbioru.
Czy moje myślenie jest dobre? Ewentualnie czy wystarczą grzałki 1,4kW + 2kW? Proszę o porady
-
- Posty: 2914
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy