Młody chce psocić pod osłoną nocy. Zakup destylatora
-
Autor tematu - Posty: 93
- Rejestracja: czwartek, 30 lip 2015, 20:44
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: ziemia łódzka
- Podziękował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Witam wszystkich milutko\
Od dawna chodziło mi po głowie aby samemu po pędzić własnego alkoholu na nalewki a także na okazje . Naczytałem się na forum tym jak i innych i ciągle mętlik w głowie i nie wiem co wybrać. Czy możecie polecić jakiś sprzęt w rozsądnej cenie do 1700zł. Nie wiem czy lepszy jest wykonany z stali nierdzewnej czy jednak z miedzi? Chcę aby otzrymywany był alkohol na poziomie 90% przy 1 gotowaniu. Proszę was o pomoc bo nie śpię na forsie i nie chcę wyrzucić kasy w błoto. Podam tu kilka linków które przeglądałem możecie coś na ich temat powiedzieć lub podać coś ciekawego.
http://olx.pl/oferta/destylator-z-podwo ... 58819ba3fb
http://olx.pl/oferta/destylator-bimbrow ... 58819ba3fb
http://olx.pl/oferta/kolumna-destylacyj ... 58819ba3fb
http://allegro.pl/zestaw-aabratek-keg-5 ... 08548.html
http://destylatorymiedziane.pl/pl/21-ko ... yfikacyjne (chociaż nie przypomina mi to aparatury gdzie tu chłodnica ? może ja jestem zielony )
Od dawna chodziło mi po głowie aby samemu po pędzić własnego alkoholu na nalewki a także na okazje . Naczytałem się na forum tym jak i innych i ciągle mętlik w głowie i nie wiem co wybrać. Czy możecie polecić jakiś sprzęt w rozsądnej cenie do 1700zł. Nie wiem czy lepszy jest wykonany z stali nierdzewnej czy jednak z miedzi? Chcę aby otzrymywany był alkohol na poziomie 90% przy 1 gotowaniu. Proszę was o pomoc bo nie śpię na forsie i nie chcę wyrzucić kasy w błoto. Podam tu kilka linków które przeglądałem możecie coś na ich temat powiedzieć lub podać coś ciekawego.
http://olx.pl/oferta/destylator-z-podwo ... 58819ba3fb
http://olx.pl/oferta/destylator-bimbrow ... 58819ba3fb
http://olx.pl/oferta/kolumna-destylacyj ... 58819ba3fb
http://allegro.pl/zestaw-aabratek-keg-5 ... 08548.html
http://destylatorymiedziane.pl/pl/21-ko ... yfikacyjne (chociaż nie przypomina mi to aparatury gdzie tu chłodnica ? może ja jestem zielony )
Wódka jak wódka smakuje jednakowo, czyli wspaniale
-
- Posty: 1498
- Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
- Status Alkoholowy: Producent Wódek
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Podziękował: 87 razy
- Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Młody chce psocić pod osłoną nocy. Zakup destylatora
No niestety jesteś trochę zielony... Ale jak poczytasz to szybko zmienisz kolor.
Co do podrzuconych linków to pierwsze 2 odpuść na pewno, aparat z 3 linku też jakiś przekombinowany.
Jako kontrpropozycje dla 2 pozostałych przeglądnij ofertę wymienionych tutaj konstruktorów: http://alkohole-domowe.com/forum/post10 ... ml#p108861 - jest tam też wymieniony też producent z ostatniego linku.
Przeglądnij też dział targowisko: http://alkohole-domowe.com/forum/targowisko.html - jest tam aktualnie kilka sprawdzonych aparatur w dobrej cenie.
Co do materiału to co kto lubi - jedni wolą miedź, inni wolą aparaty ze stali - tutaj wybór należy do Ciebie.
Jeżeli zależy Ci na najwyższej jakości to w tym budżecie bierz aparat z wypełnieniem ze sprężynek, a spokojnie będziesz mógł osiągnąć 95-96% od początku do końca przy robieniu spirytusu już za 1 razem.
EDIT: Aparat z 4 linku ma w złym miejscu umieszczony podstawowy termometr, więc jeżeli go wybierzesz to poproś sprzedającego o dołożenie termometru we właściwym miejscu(10 półka/dół kolumny).
Co do podrzuconych linków to pierwsze 2 odpuść na pewno, aparat z 3 linku też jakiś przekombinowany.
Jako kontrpropozycje dla 2 pozostałych przeglądnij ofertę wymienionych tutaj konstruktorów: http://alkohole-domowe.com/forum/post10 ... ml#p108861 - jest tam też wymieniony też producent z ostatniego linku.
Przeglądnij też dział targowisko: http://alkohole-domowe.com/forum/targowisko.html - jest tam aktualnie kilka sprawdzonych aparatur w dobrej cenie.
Co do materiału to co kto lubi - jedni wolą miedź, inni wolą aparaty ze stali - tutaj wybór należy do Ciebie.
Jeżeli zależy Ci na najwyższej jakości to w tym budżecie bierz aparat z wypełnieniem ze sprężynek, a spokojnie będziesz mógł osiągnąć 95-96% od początku do końca przy robieniu spirytusu już za 1 razem.
EDIT: Aparat z 4 linku ma w złym miejscu umieszczony podstawowy termometr, więc jeżeli go wybierzesz to poproś sprzedającego o dołożenie termometru we właściwym miejscu(10 półka/dół kolumny).
-
- Posty: 46
- Rejestracja: środa, 9 paź 2013, 19:55
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Młody chce psocić pod osłoną nocy. Zakup destylatora
Wg mnie czwarty link. Poproś twórcę, żeby wspawał drugi port dla termometru na wysokości 10tej półki - około 40cm od złącza w keg-u. Do tego byłoby fajnie jakby wspawał port termometru w KEG-a - będziesz miał wgląd, kiedy włączyć chłodzenie i ile jeszcze alkoholu w baniaku zostało. Osobiście preferuję katalizator miedziany na samej górze - pod chłodnicą - tylko dla tego, że niezmienna zostaje wysokość do pomiaru temperatury - czyli 10ta półka. Jeśli chcesz osiągnąć spirytus po pierwszym gotowaniu to tylko abatek.
-
- Posty: 9
- Rejestracja: niedziela, 28 cze 2015, 14:26
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Podziękował: 5 razy
Re: Młody chce psocić pod osłoną nocy. Zakup destylatora
Witam.Ja właśnie kupiłem tą z czwartego linku.Od razu z chłodnicą Liebiega i portem dla termometru na wysokości 10tej półki(od razu mi założył termometr). Tylko keg wziąłem 30l. Z zawodu jestem spawaczem (pracuję też w tym zawodzie). I jako spawacz mogę powiedzieć, że wykonanie jest idealne. Wszystko jest z polerowanej rury. Keg także polerowany. Aha i akurat teraz już trzeci raz działam na tej kolumnie. Takie małe foto
-
- Posty: 9
- Rejestracja: niedziela, 28 cze 2015, 14:26
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Podziękował: 5 razy
Re: Młody chce psocić pod osłoną nocy. Zakup destylatora
Dałem dokładnie za wszystko, łącznie z przesyłką 1780zł. Wypełnienie sprężynki miedziane i zmywaki .
Sprężynki nierdzewne w przyszłości będą .
A jaki mi kolega radzi termometr w kegu ?
W sumie to jestem całkowicie zielony w tej dziedzinie. Dopiero się uczę dzięki temu forum.
Przeprowadziłem dopiero trzy razy "operacje". Raz na drożdżach T3 i dwa razy na extreme .
Zrobiłem sobie też filtr węglowy i raczej mi to wychodzi dobrze.
Akurat skończyłem tą trzecią. wyszło prawie cztery litry spirytusu i pół pogonu.
Dzięki za życzenia.
Pozdrawiam
Sprężynki nierdzewne w przyszłości będą .
A jaki mi kolega radzi termometr w kegu ?
W sumie to jestem całkowicie zielony w tej dziedzinie. Dopiero się uczę dzięki temu forum.
Przeprowadziłem dopiero trzy razy "operacje". Raz na drożdżach T3 i dwa razy na extreme .
Zrobiłem sobie też filtr węglowy i raczej mi to wychodzi dobrze.
Akurat skończyłem tą trzecią. wyszło prawie cztery litry spirytusu i pół pogonu.
Dzięki za życzenia.
Pozdrawiam
-
- Posty: 492
- Rejestracja: niedziela, 4 maja 2014, 08:37
- Podziękował: 89 razy
- Otrzymał podziękowanie: 56 razy
Re: Młody chce psocić pod osłoną nocy. Zakup destylatora
Termometr taki jak masz u góry ( w kegu chyba masz tarczowy mało precyzyjny) przyda się do robienia korekt odbioru,dokladnie też będziesz wiedział ile alkoholu pozostało Ci do wyciągnięcia z kega. Filtr weglowy jest zbedny przy takim sprzęcie jak posiadasz-jak zdobędziesz trochę doświadczenia to filtr sprzedasz. Proponuję Ci poczytać temat o obniżonym odbiorze VM i LM. Zrozumiesz jaką dobrocią jest obniżony odbiór VM który posiadasz.
-
- Posty: 447
- Rejestracja: niedziela, 12 sty 2014, 18:21
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Mazowsze
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 77 razy
Re: Młody chce psocić pod osłoną nocy. Zakup destylatora
Polerowanie kega nie ma sensu, bo i tak musisz keg i kolumnę ocieplić.
Do kolegi golec269:
Do korekt odbioru służy termometr w dole kolumny!
Do szacowania pozostałego alkoholu służy termometr w kegu.
A co do termometru w kegu, to tarczowy najlepiej wymienić na coś co przynajmniej w przybliżeniu pokaże temperaturę wrzenia zawartości kega.
Do kolegi golec269:
Do korekt odbioru służy termometr w dole kolumny!
Do szacowania pozostałego alkoholu służy termometr w kegu.
A co do termometru w kegu, to tarczowy najlepiej wymienić na coś co przynajmniej w przybliżeniu pokaże temperaturę wrzenia zawartości kega.
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota.
Co do tej pierwszej są jednak pewne wątpliwości."
A. Einstein
Co do tej pierwszej są jednak pewne wątpliwości."
A. Einstein
-
- Posty: 1108
- Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
- Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Centrum, Warszawa
- Podziękował: 169 razy
- Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: Młody chce psocić pod osłoną nocy. Zakup destylatora
Jak ustawić RR pod temp w kegu ? Dla kolumny 60mm i 100mm powiedzmy przy kegu 100l i temperaturze wrzenia 90 RR będzie takie samo oczywiście zakładając że będziemy pracować z mocą odpowiednią do danej średnicy ?? Coś się chyba Koledze pomieszało.
PS.
Wiadomo, że jeżeli mamy 99C w kegu to relfux będzie o wiele mniejszy niż przy 90C, ale nie można używać takiego twierdzenia jak Kolega Zbynek80 ponieważ można je zinterpretować na różne sposoby.
A z tym stwierdzeniem jak najbardziej się zgodzę. Rozwijając myśl Kolegi, to jeżeli temperatura na 10 półce skacze to zmniejszamy odbiór ponieważ odbierając alko ze zbiornika zmniejsza nam się ilość spirytusu który produkuje kolumna. Czyli logicznie myśląc zmniejsza nam się reflux i odbieramy za dużo, więc musimy skierować większą ilość towaru na wypełnienie, poprzez przykręcenie zaworka odbioru. I w takiej sytuacji znowu kolumna pracuje stabilnie utrzymując naszą temperaturę dnia, na 10 półce. A termometr w kegu służy tylko do 3 rzeczy, wstępnie możemy określić ile procent ma nastaw/zacier, ile jeszcze alko zostało w zbiorniku i w bardziej rozbudowanych sprzętach może pełnić rolę automatycznego wyłączenia kolumny po przekroczeniu jakiegoś progu.HomoChemicus pisze:Do korekt odbioru służy termometr w dole kolumny!
Do szacowania pozostałego alkoholu służy termometr w kegu.
PS.
Wiadomo, że jeżeli mamy 99C w kegu to relfux będzie o wiele mniejszy niż przy 90C, ale nie można używać takiego twierdzenia jak Kolega Zbynek80 ponieważ można je zinterpretować na różne sposoby.
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji
SztukaDestylacji
-
- Posty: 779
- Rejestracja: środa, 26 gru 2012, 03:09
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 62 razy
Re: Młody chce psocić pod osłoną nocy. Zakup destylatora
Grzejąc ze znaną stałą mocą, i znając mniej więcej % wsadu po temp w kegu wiem ile alko leci na pełnym otwarciu zaworu, i wraz ze wzrostem temp w kegu a zmniejszaniem się zawartości alko zmniejszam odbiór (a wy tak nie robicie ?) Ma to potem oczywiście wpływ na stabilność temp na 10p No chyba, że ciągniecie jedną prędkością do skoku temp na 10p.
Chodziło mi mniej więcej o to co mamy pokazane w tabeli
http://alkohole-domowe.com/forum/downlo ... p?id=10183
Chodziło mi mniej więcej o to co mamy pokazane w tabeli
http://alkohole-domowe.com/forum/downlo ... p?id=10183
-
- Posty: 1108
- Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
- Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Centrum, Warszawa
- Podziękował: 169 razy
- Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: Młody chce psocić pod osłoną nocy. Zakup destylatora
A no właśnie, teraz dopiero wspomniałeś o stałej mocy i jeżeli zawarł byś to jedno zdanie w poście wcześniejszym to był byś już bliżej prawdy . Niestety znowu pojawia się kolejna zmienna czyli posiadacze bufor i osoby które pracują na prostych kolumnach. Bez bufora korektę musisz wprowadzać dość wcześnie, a mając bufor który służy między innymi do wzmacniania oparów, możesz w rozsądny sposób przesunąć korektę pod sam koniec procesu.
PS.
Specjalnie nie podawałem temperatur korekt z buforem i bez, ponieważ na każdej kolumnie wygląda to troszkę inaczej (są rozbieżności temperaturowe).
PS2.
Tylko tabela uwzględnia pracę kolumny bez bufora.
PS.
Specjalnie nie podawałem temperatur korekt z buforem i bez, ponieważ na każdej kolumnie wygląda to troszkę inaczej (są rozbieżności temperaturowe).
PS2.
Tylko tabela uwzględnia pracę kolumny bez bufora.
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji
SztukaDestylacji
-
- Posty: 1108
- Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
- Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Centrum, Warszawa
- Podziękował: 169 razy
- Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: Młody chce psocić pod osłoną nocy. Zakup destylatora
Ale jaka to jest stała moc, jak już się tak przy tym upierasz, przecież dla każdego wypełnienie będzie ona zmienna, chcę Ci uświadomić że Twoje zdanie nie ma sensu i tylko mieszasz niektórym zielonym użytkownikom w głowie takim stwierdzeniem.
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji
SztukaDestylacji
-
- Posty: 1312
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Młody chce psocić pod osłoną nocy. Zakup destylatora
Kupujemy oczami tym bardziej na początku popatrz jak ładnie się prezentuje i nie ważne co ma w środku Ważne, że jak powiem kolegom, że wykaszliłem 2tysie na to lśniące cacko to będą w szoku. A że 95 leci to i tak dobrzeHomoChemicus pisze: Polerowanie kega nie ma sensu, bo i tak musisz keg i kolumnę ocieplić...
Chyba najprostsza instrukcja obsługi kolumny jaką czytałem...A z tym stwierdzeniem jak najbardziej się zgodzę. Rozwijając myśl Kolegi, to jeżeli temperatura na 10 półce skacze to zmniejszamy odbiór ponieważ odbierając alko ze zbiornika zmniejsza nam się ilość spirytusu który produkuje kolumna. Czyli logicznie myśląc zmniejsza nam się reflux i odbieramy za dużo, więc musimy skierować większą ilość towaru na wypełnienie, poprzez przykręcenie zaworka odbioru. I w takiej sytuacji znowu kolumna pracuje stabilnie utrzymując naszą temperaturę dnia, na 10 półce. A termometr w kegu służy tylko do 3 rzeczy, wstępnie możemy określić ile procent ma nastaw/zacier, ile jeszcze alko zostało w zbiorniku i w bardziej rozbudowanych sprzętach może pełnić rolę automatycznego wyłączenia kolumny po przekroczeniu jakiegoś progu...
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.
-
- Posty: 1108
- Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
- Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Centrum, Warszawa
- Podziękował: 169 razy
- Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: Młody chce psocić pod osłoną nocy. Zakup destylatora
Zbynek80 kiedyś pewnie też wychodziłem z podobnego założenia, ale z biegiem czasu i różnorodnością sprzętów na jakich pracowałem, chcę Ci wytłumaczyć że trochę mieszasz w głowach mało doświadczonym użytkownikom. A RR ustawiamy po tym jaka moc przyłożymy do zbiornika zakładając że pracujemy pod progiem zalania dla danej kolumny. W dodatku żeby sprawdzić wydajność kolumny wystarczy odebrać przez 1 minutę urobek z maksymalnie odkręconym zaworkiem i już wtedy wiem ile można odbierać, żeby nie zachwiać pracy kolumny.
PS.
W środowisku konstruktorów wydajność zawsze liczymy z trzech podstawowych informacji:
średnica kolumny, obciążalność cieplna wypełnienia, ilość kw potrzebna do pracy pod progiem zalania.
Powiedzmy kolumna 129mm (środek 125mm), moc potrzebna do zalania 14,5kw (zakładając że ją wypełnimy sprężynkami od plika o mocy 118w/cm2), czyli ja bym stabilnie pracował na 12kw. I teraz w kolumnie w której jest użyty dobrze skonfigurowany bufor spokojnie możemy dojść do 15ml/1kw. Czyli przy 12kw i rurze 129mm możemy spokojnie jechać z prędkością 10l na godzinę.
PS2.
Zawsze wszystkie wyliczenia opieram na średniej mocy nastawu granicach 15-16%.
PS.
W środowisku konstruktorów wydajność zawsze liczymy z trzech podstawowych informacji:
średnica kolumny, obciążalność cieplna wypełnienia, ilość kw potrzebna do pracy pod progiem zalania.
Powiedzmy kolumna 129mm (środek 125mm), moc potrzebna do zalania 14,5kw (zakładając że ją wypełnimy sprężynkami od plika o mocy 118w/cm2), czyli ja bym stabilnie pracował na 12kw. I teraz w kolumnie w której jest użyty dobrze skonfigurowany bufor spokojnie możemy dojść do 15ml/1kw. Czyli przy 12kw i rurze 129mm możemy spokojnie jechać z prędkością 10l na godzinę.
PS2.
Zawsze wszystkie wyliczenia opieram na średniej mocy nastawu granicach 15-16%.
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji
SztukaDestylacji
-
- Posty: 779
- Rejestracja: środa, 26 gru 2012, 03:09
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 62 razy
Re: Młody chce psocić pod osłoną nocy. Zakup destylatora
herbata666 takie sprzęty jak opisujesz to na prawdę ma chyba nie wielu użytkowników. Myślę,że ponad 90% użytkowników kolumn posiada 60.3 mm ale nie o to chodzi bo zasada mniej więcej jedna. Ja podczas rektyfikacji wraz z ubywaniem alko z kotła zmniejszam co jakiś czas RR bo i alkoholu produkowanego przez kolumnę ubywa a o tym mi właśnie mówi temp w kotle/kegu. I nie wiem co w tym mieszającego, zasada chyba dość prosta, stosując ją nie dopuszczam właśnie do skoku temp na 10p
-
- Posty: 2382
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
- Podziękował: 630 razy
- Otrzymał podziękowanie: 584 razy
Re: Młody chce psocić pod osłoną nocy. Zakup destylatora
Ja kiedyś stosowałem odwrotną metodę. Podnosiłem moc w miarę wzrostu temperatury by zachować w miarę jednakową ilość produkowanego alkoholu. Niestety niewypracowałem jakiejś powtarzalnej metody.
Masz jakiś algorytm postępowania czy robisz "na czuja"?Zbynek80 pisze:Ja podczas rektyfikacji wraz z ubywaniem alko z kotła zmniejszam co jakiś czas RR bo i alkoholu produkowanego przez kolumnę ubywa a o tym mi właśnie mówi temp w kotle/kegu.
Ja kiedyś stosowałem odwrotną metodę. Podnosiłem moc w miarę wzrostu temperatury by zachować w miarę jednakową ilość produkowanego alkoholu. Niestety niewypracowałem jakiejś powtarzalnej metody.
-
- Posty: 1108
- Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
- Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Centrum, Warszawa
- Podziękował: 169 razy
- Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: Młody chce psocić pod osłoną nocy. Zakup destylatora
Przyjedz do mnie i dam Ci do obsługi swoją kolumnę, ciekawe czy po termometrze w kotle ustawiasz prawidłowa prędkość odbioru i czy bedziesz wiedział kiedy zmniejszyć odbiór. Swoją kolumnę już poznałeś i wiesz przy jakich temperaturach masz skok na 10 półce ale na innej kolumnie bedziesz sie uczył od nowa, wiadomo dużo szybciej bo znasz już proces rektyfikacji, co nie zmienia fakto ze termo w zbiorniku w głównej mierze odpowiada za co innego. Tyle w tym temacie.
Ps.
To do czego używasz termo na 10 półce, po co go w ogóle instalowałeś ??
Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
Ps.
To do czego używasz termo na 10 półce, po co go w ogóle instalowałeś ??
Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji
SztukaDestylacji
-
- Posty: 779
- Rejestracja: środa, 26 gru 2012, 03:09
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 62 razy
Re: Młody chce psocić pod osłoną nocy. Zakup destylatora
Pomyliłem się w wypowiedzi zwiększam RR a zmniejszam prędkość odbioru.
herbata666 zależy co rozumieć przez prawidłową prędkość odbioru jeśli byśmy postawili na popularny RR 1:4 to stoper, menzurka i by się mniej więcej to wybadało.
Na pewno dobrze wiesz o co mi chodzi z tym sugerowaniem się temp w kegi u korekcją odbioru według jego wskazań. Bo też chyba dokonujesz jakichś korekcji(zmniejszenia prędkości odbioru) w trakcie rektyfikacji, czy ciągniesz z jednakową prędkością aż do skoku na 10 p ?
Dokonując tych korekcji właśnie nie dopuszczam do skoku na 10p
A zdarzało mi się ciągnąć nawet do 99,8*C bez skoku na 10p
No mam go po to abym wiedział, że kolumna mi się ustabilizowała na początku procesu oraz pod koniec pomimo korekcji odbioru skok temp to sygnał do kończenia procesu.
Choć i tak zawsze kończę przed skokiem bo odbiór już mam tak powolny, że nie chce mi się przy tym siedzieć. W dodatku ten alko z końca już nie jest za smaczny i mam wrażenie, że psuje mi całość.
Nie mam na to żadnego algorytmu po części robię to na czuja a co jakiś czas kontroluję podstawiając menzurkę.Szlumf pisze:Masz jakiś algorytm postępowania czy robisz "na czuja"?Zbynek80 pisze:Ja podczas rektyfikacji wraz z ubywaniem alko z kotła zmniejszam co jakiś czas RR bo i alkoholu produkowanego przez kolumnę ubywa a o tym mi właśnie mówi temp w kotle/kegu.
Ja kiedyś stosowałem odwrotną metodę. Podnosiłem moc w miarę wzrostu temperatury by zachować w miarę jednakową ilość produkowanego alkoholu. Niestety niewypracowałem jakiejś powtarzalnej metody.
Pomyliłem się w wypowiedzi zwiększam RR a zmniejszam prędkość odbioru.
herbata666 zależy co rozumieć przez prawidłową prędkość odbioru jeśli byśmy postawili na popularny RR 1:4 to stoper, menzurka i by się mniej więcej to wybadało.
Na pewno dobrze wiesz o co mi chodzi z tym sugerowaniem się temp w kegi u korekcją odbioru według jego wskazań. Bo też chyba dokonujesz jakichś korekcji(zmniejszenia prędkości odbioru) w trakcie rektyfikacji, czy ciągniesz z jednakową prędkością aż do skoku na 10 p ?
Dokonując tych korekcji właśnie nie dopuszczam do skoku na 10p
A zdarzało mi się ciągnąć nawet do 99,8*C bez skoku na 10p
No mam go po to abym wiedział, że kolumna mi się ustabilizowała na początku procesu oraz pod koniec pomimo korekcji odbioru skok temp to sygnał do kończenia procesu.
Choć i tak zawsze kończę przed skokiem bo odbiór już mam tak powolny, że nie chce mi się przy tym siedzieć. W dodatku ten alko z końca już nie jest za smaczny i mam wrażenie, że psuje mi całość.
-
- Posty: 5377
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Młody chce psocić pod osłoną nocy. Zakup destylatora
Umieszczenie termometru ta nisko jest właśnie po to, żeby pracować sobie z maksymalna wydajnością i robić korekty po skoku na nim, a nie przed nimi. Pracując w Twój sposób tracisz na prędkości odbioru, spokojnie bez starty na jakości możesz pracować z większą wydajnością. Oczywiście ilu operatorów tyle sposobów, jak masz już wypracowany schemat, to przecież nikt go nie każe zmieniać.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 1498
- Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
- Status Alkoholowy: Producent Wódek
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Podziękował: 87 razy
- Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Młody chce psocić pod osłoną nocy. Zakup destylatora
Konkretne porady masz na pierwszej stronie tematu - ale decyzję już musisz podjąć sam... Nikt za Ciebie nie zdecyduje, bo nie wie czego oczekujesz, jak bardzo możesz nagiąć budżet itd.
Każdy producent zachwala to co sprzedaje, a i użytkownik sprzętu od danego producenta będzie Cię przekonywał do jego sprzętu.
Każdy producent zachwala to co sprzedaje, a i użytkownik sprzętu od danego producenta będzie Cię przekonywał do jego sprzętu.