Material na uszczelnienia
Re: Material na uszczelnienia
Nie ma korków łączonych silikonami stosowanych na zamknięcia wina.
Tekst pochodzi ze strony:
http://www.nawidelcu.pl/w-kuchni-i-na-s ... ek,1,1,213
autorem jest Marek Wyciślok, który pisze o korkach silikonowych a to jest "drobna" różnica.
Wiadomości powyższe, przedstawione przez mimę, nie pochodzą z wikipedii oraz nie są rzetelne tak jak by to chcieli widzieć milena i KGB.
Niestety, nie jest to wiedza encyklopedyczna tylko wprowadzające w błąd bajki.
Nie napisałem, że bitum używany jest do wyrobu korków z dębu korkowego, w domyśle korków do butelek.
Bitumu, żywic, kauczuku i gumy używa się jako spoiwa granulatu korka naturalnego w produkcji płyt uszczelniających mających zastosowania przemysłowe.
Silikon zaś to nie guma czy kauczuk.
Niektóre silikony, elastomery mają podobne właściwości jak guma ale dla wyraźnego rozróżnienia jednych od drugich używa się określenia gumy silikonowe i gumy naturalne.
Z pewnością chodzi tu o preszpan.
Jest on wyrabiany z naturalnych surowców roślinnych ale jego główne zastosowanie to elektrotechnika.
Jako materiał na uszczelnienia może być i jest stosowany chociaż kontakt z wodą powoduje powolne uszkadzanie tego uszczelnienia.
Preszpan jest o wiele mniej trwały od klingerytu ale za to jest tańszy od niego i łatwiejszy w obróbce.
Poprawianie szczelności połączeń lutowanych za pomocą Poxiliny to metoda skuteczna tylko doraźnie. Lepiej w takim połączeniu poprawić lutowanie lub wykonać lutowanie ponownie, wspomagając lutowanie użyciem specjalistycznych past lub płynów lutowniczych.
Powierzchnie lutowane dobrze jest wpierw "zabielić" czyli pokryć cienką warstwą lutu, następnie dopasować i złożyć w żądanym połączeniu i dopiero wykonać lutowanie właściwe.
Pozdrawiam
Winiarek
mima pisze: Najbardziej popularną alternatywą zamknięcia wina są korki łączone silikonami
Nie ma korków łączonych silikonami stosowanych na zamknięcia wina.
Tekst pochodzi ze strony:
http://www.nawidelcu.pl/w-kuchni-i-na-s ... ek,1,1,213
autorem jest Marek Wyciślok, który pisze o korkach silikonowych a to jest "drobna" różnica.
Marek Wyciślok pisze:Najbardziej popularną alternatywą zamknięcia wina są korki silikonowe...
Wiadomości powyższe, przedstawione przez mimę, nie pochodzą z wikipedii oraz nie są rzetelne tak jak by to chcieli widzieć milena i KGB.
Niestety, nie jest to wiedza encyklopedyczna tylko wprowadzające w błąd bajki.
mima pisze:...zamknął byś lepiej buzię
jak nie znasz tematu i nie gadał głupot że -Bitum, żywice, kauczuk i guma (też). OK.
Gdyż - bitum inaczej smoła nigdy nie była stosowana w produkcji korków z dębu korkowego.
Nie napisałem, że bitum używany jest do wyrobu korków z dębu korkowego, w domyśle korków do butelek.
Bitumu, żywic, kauczuku i gumy używa się jako spoiwa granulatu korka naturalnego w produkcji płyt uszczelniających mających zastosowania przemysłowe.
Silikon zaś to nie guma czy kauczuk.
Niektóre silikony, elastomery mają podobne właściwości jak guma ale dla wyraźnego rozróżnienia jednych od drugich używa się określenia gumy silikonowe i gumy naturalne.
mydlo pisze:Mozna tez pomyslec o takiem papierze na uszczelki...
Z pewnością chodzi tu o preszpan.
Jest on wyrabiany z naturalnych surowców roślinnych ale jego główne zastosowanie to elektrotechnika.
Jako materiał na uszczelnienia może być i jest stosowany chociaż kontakt z wodą powoduje powolne uszkadzanie tego uszczelnienia.
Preszpan jest o wiele mniej trwały od klingerytu ale za to jest tańszy od niego i łatwiejszy w obróbce.
Poprawianie szczelności połączeń lutowanych za pomocą Poxiliny to metoda skuteczna tylko doraźnie. Lepiej w takim połączeniu poprawić lutowanie lub wykonać lutowanie ponownie, wspomagając lutowanie użyciem specjalistycznych past lub płynów lutowniczych.
Powierzchnie lutowane dobrze jest wpierw "zabielić" czyli pokryć cienką warstwą lutu, następnie dopasować i złożyć w żądanym połączeniu i dopiero wykonać lutowanie właściwe.
Pozdrawiam
Winiarek
Re: Material na uszczelnienia
Witam kolegów, z każdej bajki wynika morał, niedobrze jest gdy osobiste animozje usiłujemy przedstawić w formie "bajko - podobnej".
Otóż preszpan jak każdy papier, wytwarzany jest z surowca pochodzenia roślinnego, i dawniej taki papier, czyli karton, nasycany był naturalnym pokostem. Obecnie preszpan produkuje się z użyciem pokostu syntetycznego.
Natomiast klingeryt, też należy włożyć między bajki - jest to nazwa produkowanych dawniej , utwardzanych płyt azbestowych, z przeznaczeniem na różnego rodzaju uszczelnienia. Płyty te bywały zbrojone siatką albo blachą, ale były i nie zbrojone.
Moda na azbest minęła, a więc i klingeryt pa... pa...
Produkuje się teraz podobny materiał na uszczelnienia, ale to nie jest KLINGERYT.
No i sprawa pobielania - to nie jest reguła, proszę spróbować lutowania miedzianych kształtek hydraulicznych, po uprzednim ich pobieleniu.
Myślę że łapanie za słówka, i pseudo - naukowe tłumaczenie zaistniałych problemów, właśnie bajecznie wygląda.
Pozdrawiam serdecznie - starałem się być obiektywnym, a prawda jak zawsze leży po środku...
Otóż preszpan jak każdy papier, wytwarzany jest z surowca pochodzenia roślinnego, i dawniej taki papier, czyli karton, nasycany był naturalnym pokostem. Obecnie preszpan produkuje się z użyciem pokostu syntetycznego.
Natomiast klingeryt, też należy włożyć między bajki - jest to nazwa produkowanych dawniej , utwardzanych płyt azbestowych, z przeznaczeniem na różnego rodzaju uszczelnienia. Płyty te bywały zbrojone siatką albo blachą, ale były i nie zbrojone.
Moda na azbest minęła, a więc i klingeryt pa... pa...
Produkuje się teraz podobny materiał na uszczelnienia, ale to nie jest KLINGERYT.
No i sprawa pobielania - to nie jest reguła, proszę spróbować lutowania miedzianych kształtek hydraulicznych, po uprzednim ich pobieleniu.
Myślę że łapanie za słówka, i pseudo - naukowe tłumaczenie zaistniałych problemów, właśnie bajecznie wygląda.
Pozdrawiam serdecznie - starałem się być obiektywnym, a prawda jak zawsze leży po środku...
Re: Material na uszczelnienia
Dziś mamy bardzo wiele innych materiałów na uszczelnienia,
i powinniśmy z nich to właśnie, korzystać.
Ja jednak myślę że takie materiały jak azbestowy klingieryt, można sobie odpuścić.Winiarek napisał(a);
Jeśli jednak komuś wpadnie w ręce arkusz klingerytu zawierający włókna azbestu (jakieś stare zapasy) to może go bez obawy użyć.
W takim arkuszu, włókna azbestu związane są elastycznym lepiszczem i cięcie arkusza nie powoduje zagrożenia wchłonięcia azbestu do płuc.
Dziś mamy bardzo wiele innych materiałów na uszczelnienia,
i powinniśmy z nich to właśnie, korzystać.
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.
-
- Posty: 89
- Rejestracja: niedziela, 28 gru 2008, 21:14
- Krótko o sobie: Myślę, więc jestem? :)
- Ulubiony Alkohol: Jack Daniels
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Material na uszczelnienia
Mam mały problem. Dostałem od znajomego śrubunki do połączenia moich rureczek. Jednak na tych połączeniach znajdują się uszczelki (gumowe), które nie mogą brać udziału w naszym procesie... Szukałem po sklepach i nigdzie takich silikonowych czy jakiś użytecznych uszczelek nie mogę znaleźć. Można zamówić arkusz silikonowy (5mm bo tyle mają uszczelki gumowe), ale to majątek wyniesie- coś koło stówki. Więc co poradzicie abym zrobił? Silikon akwariowy? Na zdjęciach u mimy widziałem na śrubunkach takie niebieskie uszczelki. CO to jest? Gdzie kupić?
Pozdrawiam bloniak91
Pozdrawiam bloniak91
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Wódka TWÓJ wróg.....Więc lej GO w mordę! ; )
Piszę Poprawnie Po POLSKU!!!
Piszę Poprawnie Po POLSKU!!!
Re: Material na uszczelnienia
Witam Panów,
Panowie na uszczelnienie najlepszy chleb tzn bierze się miąsz najlepiej swieżego chleba i ugnita sie ciasto. Z tego ciasta można uwałkować w palcach coś w rodzaju sznura (lub co się tam chce), który mozna układać jak sie chce na powierzchniach wszelkiego typu a nawet gwintach. Istotnym jest zeby nie zostawiać resztek tak wykonanej uszczelki na dłuższy czas zeby nie wdała sie pleśń. Poprostu trza to zmyć za kazdym razem. Moze sie to wydawać kłopotliwe jednak radze spróbować, robi sie to szybko i sprawnie. Poza tym takie usczelnienie jest wystarczająco naturalne oraz dopasuje sie je do kazdej powierzchni.
Pozdrawiam
Panowie na uszczelnienie najlepszy chleb tzn bierze się miąsz najlepiej swieżego chleba i ugnita sie ciasto. Z tego ciasta można uwałkować w palcach coś w rodzaju sznura (lub co się tam chce), który mozna układać jak sie chce na powierzchniach wszelkiego typu a nawet gwintach. Istotnym jest zeby nie zostawiać resztek tak wykonanej uszczelki na dłuższy czas zeby nie wdała sie pleśń. Poprostu trza to zmyć za kazdym razem. Moze sie to wydawać kłopotliwe jednak radze spróbować, robi sie to szybko i sprawnie. Poza tym takie usczelnienie jest wystarczająco naturalne oraz dopasuje sie je do kazdej powierzchni.
Pozdrawiam
-
- Posty: 89
- Rejestracja: niedziela, 28 gru 2008, 21:14
- Krótko o sobie: Myślę, więc jestem? :)
- Ulubiony Alkohol: Jack Daniels
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Material na uszczelnienia
@3rob
Prowizorki to ja już mam dosyć... Jak coś robić i jak robić kolumnę, sprzęt extra to już robić to elegancko Chlebem to ja oblepiałem nieszczelne luty na pot stillu na słoikach(odstojnikach).
Wracając do tematu dzisiaj od zaprzyjaźnionej mleczarni odstałem mnóstwo uszczelek na śrubunki mleczarskie. Są one koloru niebieskiego i wszystko wskazuje na to, że są wykonane z silikonu, jednak nie mam 100% pewności. Może ktoś wie jak to sprawdzić, poza oczywiście psoceniem
Prowizorki to ja już mam dosyć... Jak coś robić i jak robić kolumnę, sprzęt extra to już robić to elegancko Chlebem to ja oblepiałem nieszczelne luty na pot stillu na słoikach(odstojnikach).
Wracając do tematu dzisiaj od zaprzyjaźnionej mleczarni odstałem mnóstwo uszczelek na śrubunki mleczarskie. Są one koloru niebieskiego i wszystko wskazuje na to, że są wykonane z silikonu, jednak nie mam 100% pewności. Może ktoś wie jak to sprawdzić, poza oczywiście psoceniem
Wódka TWÓJ wróg.....Więc lej GO w mordę! ; )
Piszę Poprawnie Po POLSKU!!!
Piszę Poprawnie Po POLSKU!!!
-
- Posty: 89
- Rejestracja: niedziela, 28 gru 2008, 21:14
- Krótko o sobie: Myślę, więc jestem? :)
- Ulubiony Alkohol: Jack Daniels
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Material na uszczelnienia
Próbowałem, jak kolega nie wierzy proszę się cofnąć w tym temacie o 2 czy jedną stronę w tył i przeczytać moje posty
Pomysł z chlebem jest może i dobry, ale chcę mieć coś, że tak powiem na stałe. Po prostu skręcam wszystko jak zawsze i niczym się nie martwię, czy coś puści czy nie
Pozdrawiam bloniak91
Pomysł z chlebem jest może i dobry, ale chcę mieć coś, że tak powiem na stałe. Po prostu skręcam wszystko jak zawsze i niczym się nie martwię, czy coś puści czy nie
Pozdrawiam bloniak91
Wódka TWÓJ wróg.....Więc lej GO w mordę! ; )
Piszę Poprawnie Po POLSKU!!!
Piszę Poprawnie Po POLSKU!!!
-
- Posty: 1704
- Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
- Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Material na uszczelnienia
Ale naprawdę to tylko analiza płomieniowa Ci to powie z czego jest wykonana uszczelka.
Utnij cążkami jej skrawek, umieść na jakiejś wpierw wyżarzonej, wąskiej blaszce i podgrzewaj w płomieniu kuchni gazowej obserwując barwę płomienia, stopień palności, topliwość próbki i zapach produktów spalania.
Jeśli jest to silikon, to:
- nie będzie on się w ogóle palił;
- w płomieniu będzie się tworzyła ze skrawka biała krzemionka;
- podczas spalania nie wydzieli on żadnego zapachu.
Jeśli inaczej zachowa się próbka, to opisz co obserwujesz, a jakoś pomożemy.
I jeszcze jedna sprawa, z rodziny tworzyw sztucznych to nie tylko silikon (o chlebie nie wspomnę, bo się z niego trudno uszczelki do śrubunków wycina ) wyśmienicie się do naszych celów nadaje, ale to już inny temat.
Najprostszym sposobem na sprawdzenie czy mamy silikonowe uszczelki jest ich wymrożenie w zamrażalniku - jeśli stwardnieją to nie są z silikonu.bloniak91 pisze:wszystko wskazuje na to, że są wykonane z silikonu, jednak nie mam 100% pewności. Może ktoś wie jak to sprawdzić, poza oczywiście psoceniem
Ale naprawdę to tylko analiza płomieniowa Ci to powie z czego jest wykonana uszczelka.
Utnij cążkami jej skrawek, umieść na jakiejś wpierw wyżarzonej, wąskiej blaszce i podgrzewaj w płomieniu kuchni gazowej obserwując barwę płomienia, stopień palności, topliwość próbki i zapach produktów spalania.
Jeśli jest to silikon, to:
- nie będzie on się w ogóle palił;
- w płomieniu będzie się tworzyła ze skrawka biała krzemionka;
- podczas spalania nie wydzieli on żadnego zapachu.
Jeśli inaczej zachowa się próbka, to opisz co obserwujesz, a jakoś pomożemy.
I jeszcze jedna sprawa, z rodziny tworzyw sztucznych to nie tylko silikon (o chlebie nie wspomnę, bo się z niego trudno uszczelki do śrubunków wycina ) wyśmienicie się do naszych celów nadaje, ale to już inny temat.
-
- Posty: 89
- Rejestracja: niedziela, 28 gru 2008, 21:14
- Krótko o sobie: Myślę, więc jestem? :)
- Ulubiony Alkohol: Jack Daniels
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Material na uszczelnienia
Dodaje zdjęcie uszczelek.
Proszę się nie śmiać tylko, że źle założyłem uszczelkę na śrubunek( do zmiany, dopiero przemyślałem) . Czasami i mistrz się pomyli
Jutro wykonam test, który opisałeś.
Pozdrawiam bloniak91
Proszę się nie śmiać tylko, że źle założyłem uszczelkę na śrubunek( do zmiany, dopiero przemyślałem) . Czasami i mistrz się pomyli
Jutro wykonam test, który opisałeś.
Pozdrawiam bloniak91
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Wódka TWÓJ wróg.....Więc lej GO w mordę! ; )
Piszę Poprawnie Po POLSKU!!!
Piszę Poprawnie Po POLSKU!!!
-
- Posty: 89
- Rejestracja: niedziela, 28 gru 2008, 21:14
- Krótko o sobie: Myślę, więc jestem? :)
- Ulubiony Alkohol: Jack Daniels
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Material na uszczelnienia
Wykonałem test podany przez Ciebie Kucyk. Załączam opis:
Doświadczenie: Podpalenie skrawka uszczelki.
Obserwacje: Uszczelka paliła się, wydzielając przy tym kopcący, śmierdzący dym.
Wnioski: Uszczelka nie jest zrobiona z silikonu.
A miałem nadzieje, że to silikon...
Jednak spotkałem się ze znajomym, który sam wziął uszczelkę i podpalił ją. Stwierdził, że jest to silikon ale nie w 100%, palić może się jakiś barwnik czy coś. Powiedział również, że jest to silikon ponieważ gdy się go podpali i zgasi, to czarny osad, który się wytworzył daje się z łatwością usunąć i uszczelka uzyskuje kolor pierwotny. Co o tym sądzić teraz to nie wiadomo hehe
Także namieszało mi się w głowie .
A wracając do wypowiedzi Kucyka
Doświadczenie: Podpalenie skrawka uszczelki.
Obserwacje: Uszczelka paliła się, wydzielając przy tym kopcący, śmierdzący dym.
Wnioski: Uszczelka nie jest zrobiona z silikonu.
A miałem nadzieje, że to silikon...
Jednak spotkałem się ze znajomym, który sam wziął uszczelkę i podpalił ją. Stwierdził, że jest to silikon ale nie w 100%, palić może się jakiś barwnik czy coś. Powiedział również, że jest to silikon ponieważ gdy się go podpali i zgasi, to czarny osad, który się wytworzył daje się z łatwością usunąć i uszczelka uzyskuje kolor pierwotny. Co o tym sądzić teraz to nie wiadomo hehe
Także namieszało mi się w głowie .
A wracając do wypowiedzi Kucyka
Może byśmy ten temat rozwinęli?Kucyk pisze:I jeszcze jedna sprawa, z rodziny tworzyw sztucznych to nie tylko silikon (o chlebie nie wspomnę, bo się z niego trudno uszczelki do śrubunków wycina ) wyśmienicie się do naszych celów nadaje, ale to już inny temat.
Wódka TWÓJ wróg.....Więc lej GO w mordę! ; )
Piszę Poprawnie Po POLSKU!!!
Piszę Poprawnie Po POLSKU!!!
-
- Posty: 1704
- Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
- Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Material na uszczelnienia
No to rozwijamy!
A jeszcze taka prośba: opisz jaką woń wydzielała płonąca próbka? Czy przypominała swym zapachem palącą się gumę?
Klasyczne kauczuki silikonowe - najbardziej pożądane polimery do naszych niecnych celów - właśnie najłatwiej rozpoznać po tym, że się nie palą.
Ale istnieją też tworzywa sztuczne, również się bezspornie nadające do psocenia, które nie są w 100% polimerami silikonowymi. Można poznać je po tym, że również nie twardnieją w niskich temperaturach, zaś wprowadzone do płomienia gazowego zapalają się i płoną dalej po wyjęciu z niego takim dziwnym, upiornym, białym płomieniem z kontrastowymi, ciemnymi smugami na zewnątrz. Charakterystyczne jest to, że płomień kopci... białym dymem! Zapach wyczuwalny podczas spalania się nie wydziela, zaś po zgaszeniu lekko gumą capi, ale tylko lekko. O tym, że tworzywo ma coś wspólnego z silikonem świadczy wygląd popiołu - pozostaje biała krzemionka, która podczas spalania żarzy się kolorem pomarańczowym na kantach próbki. Biała barwa w popiele i w "kopciu" spowodowana jest rozkładem polimeru z wydzieleniem krzemionki - SiO2, więc jeśli występuje czarny popiół, to nie mamy do czynienia z silikonem, a prawdopodobnie z kauczukiem syntetycznym...
A jeszcze taka prośba: opisz jaką woń wydzielała płonąca próbka? Czy przypominała swym zapachem palącą się gumę?
Klasyczne kauczuki silikonowe - najbardziej pożądane polimery do naszych niecnych celów - właśnie najłatwiej rozpoznać po tym, że się nie palą.
Ale istnieją też tworzywa sztuczne, również się bezspornie nadające do psocenia, które nie są w 100% polimerami silikonowymi. Można poznać je po tym, że również nie twardnieją w niskich temperaturach, zaś wprowadzone do płomienia gazowego zapalają się i płoną dalej po wyjęciu z niego takim dziwnym, upiornym, białym płomieniem z kontrastowymi, ciemnymi smugami na zewnątrz. Charakterystyczne jest to, że płomień kopci... białym dymem! Zapach wyczuwalny podczas spalania się nie wydziela, zaś po zgaszeniu lekko gumą capi, ale tylko lekko. O tym, że tworzywo ma coś wspólnego z silikonem świadczy wygląd popiołu - pozostaje biała krzemionka, która podczas spalania żarzy się kolorem pomarańczowym na kantach próbki. Biała barwa w popiele i w "kopciu" spowodowana jest rozkładem polimeru z wydzieleniem krzemionki - SiO2, więc jeśli występuje czarny popiół, to nie mamy do czynienia z silikonem, a prawdopodobnie z kauczukiem syntetycznym...
-
- Posty: 89
- Rejestracja: niedziela, 28 gru 2008, 21:14
- Krótko o sobie: Myślę, więc jestem? :)
- Ulubiony Alkohol: Jack Daniels
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Material na uszczelnienia
Zaraz idę i kawałek wrzucę do zamrażarki, z rana wyjmę i zobaczę co się stało.
Czym śmierdzi to za bardzo nie wiem. Czuć taką gumą, ale to do końca nie jest sama guma. Ale jest wyczuwalna nutka gumy.
Nie wiem czy to jest jakaś różnica, ale podpalałem na początku płomieniem z zapalniczki(wtedy dość szybko następowało zapalenie się uszczelki), a gdy podpalałem na płomieniu z kuchenki gazowej zapalenie uszczelki następowało po krótkim czasie, ale jednak się paliło
Może podam jakieś oznaczenia z uszczelki:
Jest napisane na niej:
RALA
TG
DN 50/5
No nie wiem sam co to może być, ale na pewno nie silikon wg. mnie
Czym śmierdzi to za bardzo nie wiem. Czuć taką gumą, ale to do końca nie jest sama guma. Ale jest wyczuwalna nutka gumy.
Nie wiem czy to jest jakaś różnica, ale podpalałem na początku płomieniem z zapalniczki(wtedy dość szybko następowało zapalenie się uszczelki), a gdy podpalałem na płomieniu z kuchenki gazowej zapalenie uszczelki następowało po krótkim czasie, ale jednak się paliło
Może podam jakieś oznaczenia z uszczelki:
Jest napisane na niej:
RALA
TG
DN 50/5
No nie wiem sam co to może być, ale na pewno nie silikon wg. mnie
Wódka TWÓJ wróg.....Więc lej GO w mordę! ; )
Piszę Poprawnie Po POLSKU!!!
Piszę Poprawnie Po POLSKU!!!
-
- Posty: 89
- Rejestracja: niedziela, 28 gru 2008, 21:14
- Krótko o sobie: Myślę, więc jestem? :)
- Ulubiony Alkohol: Jack Daniels
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Material na uszczelnienia
Huk tam, ryzyk fizyk. Jak wszystko pospawam(znaczy się majster ) będę przeprowadzał rektyfikację na tych uszczelkach co dostałem. Z mleczarni, podobne do tych co są na firmowych śrubunkach, więc mam nadzieję, że się sprawdzą. Zobaczymy, to będzie najodpowiedniejszy test. Jak nie wypali, będę kombinował z silikonem akwariowym i wycinaniem uszczelek
Dzięki Kucyk za pomoc i zainteresowanie
Pozdrawiam bloniak91
Dzięki Kucyk za pomoc i zainteresowanie
Pozdrawiam bloniak91
Wódka TWÓJ wróg.....Więc lej GO w mordę! ; )
Piszę Poprawnie Po POLSKU!!!
Piszę Poprawnie Po POLSKU!!!
-
- Posty: 314
- Rejestracja: sobota, 20 gru 2008, 12:51
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Material na uszczelnienia
ja ostatnio zaryzykowałem i użyłem uszczelki co do kanalizy się stosuje przepędziłem i destylat nie śmierdział wszystko jak zawsze bez niespodzianki,teraz owinołem ją kilka razy teflonem bo troszke za mała była i do tego korek z Tesco (podkładka pod talerze,szklanki) i jestem zadowolony.pozdrawiam
NIE POPEŁNIA BŁĘDÓW TEN,CO NIC NIE ROBI !!!
-
- Posty: 89
- Rejestracja: niedziela, 28 gru 2008, 21:14
- Krótko o sobie: Myślę, więc jestem? :)
- Ulubiony Alkohol: Jack Daniels
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Material na uszczelnienia
Moja uszczelka jest z mleczarni, czyli jest dopuszczona do kontaktu z żywnością, a w dodatku jak ma kontakt z mlekiem to musi być wykonana z czegoś obojętnego i wytrzymałego.
Wszystkie rury na aparaturę, które dostałem właśnie pochodzą z mleczarni, było w nich puszczane mleko i koledzy muszę wam powiedzieć, że osad jaki pozostawiło po sobie mleko to,to to normalnie syf jakich mało!!! A jak śmierdziało z tego!!! fu.... Na szczęście tylko jedna rura była w tym syfie, bo resztę dostałem nówki. Aż się zdziwiłem, że mleko to taki syf
Wszystkie rury na aparaturę, które dostałem właśnie pochodzą z mleczarni, było w nich puszczane mleko i koledzy muszę wam powiedzieć, że osad jaki pozostawiło po sobie mleko to,to to normalnie syf jakich mało!!! A jak śmierdziało z tego!!! fu.... Na szczęście tylko jedna rura była w tym syfie, bo resztę dostałem nówki. Aż się zdziwiłem, że mleko to taki syf
Wódka TWÓJ wróg.....Więc lej GO w mordę! ; )
Piszę Poprawnie Po POLSKU!!!
Piszę Poprawnie Po POLSKU!!!
-
- Posty: 89
- Rejestracja: niedziela, 28 gru 2008, 21:14
- Krótko o sobie: Myślę, więc jestem? :)
- Ulubiony Alkohol: Jack Daniels
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Material na uszczelnienia
Chcę tylko tutaj wspomnieć, że uszczelki, o których mowa wyżej przeszły test bardzo dobrze. Jak najbardziej nadają się do aparatury ....No i cóż zostaje-tylko psocić
A po tym co zobaczyłem, to chyba będę rekordy bił w zwracaniu na odległośćKucyk pisze: KTO PIJE MLEKO - TEN RZYGA DALEKO!
Chcę tylko tutaj wspomnieć, że uszczelki, o których mowa wyżej przeszły test bardzo dobrze. Jak najbardziej nadają się do aparatury ....No i cóż zostaje-tylko psocić
Wódka TWÓJ wróg.....Więc lej GO w mordę! ; )
Piszę Poprawnie Po POLSKU!!!
Piszę Poprawnie Po POLSKU!!!
uszczelnienie poxipolem
Co sądzicie o uszczelnieniu poxipolem wejścia rurek miedzianych do denek słoików-odstojników? Szczerze mówiąc, tak właśnie zrobiłem i teraz zastanawiam się czy przypadkiem nie będzie to szkodliwe?
Proszę o szybką odpowiedź .
Z góry dzięki
Proszę o szybką odpowiedź .
Z góry dzięki
>Alkohol twój wróg, żeby go zwalczyć, trzeba go dobrze poznać<
-
- Posty: 1704
- Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
- Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: uszczelnienie poxipolem
Skoro użytkownicy którzy uszczelnili odstojniki poxiliną nadal się logują (z pewnym wyjątkiem) na tym oto zacnym forum AD i poziom intelektualny ich wypowiedzi się nie zmienił, zatem można śmiało stwierdzić, że kleje epoksydowe zastosowane w aparaturze w niewielkich ilościach nie mają wpływu na psotę.
Re: Material na uszczelnienia
Witam wszystkich!
Właśnie przymierzam się do budowy mojej pierwszej aparatury. Mam zamiar wykorzystać
kanę na mleko. W pokrywie mam zamiar wywiercić dziurę i umieścić tam nypel mosiężny (czy ten materiał nie zaszkodzi mojemu zdrowiu? mosiężna jest również końcówka termometra). Jako uszczelniacza chciałem użyć czegoś co się nazywa 'Soudal, Płynna uszczelka' - silikon wysokotemperaturowy. Co o tym myślicie Koledzy Eksperci, czy mogę zastosować to 'coś' jako uszczelniacz?
pozdrawiam,
Jarek
Właśnie przymierzam się do budowy mojej pierwszej aparatury. Mam zamiar wykorzystać
kanę na mleko. W pokrywie mam zamiar wywiercić dziurę i umieścić tam nypel mosiężny (czy ten materiał nie zaszkodzi mojemu zdrowiu? mosiężna jest również końcówka termometra). Jako uszczelniacza chciałem użyć czegoś co się nazywa 'Soudal, Płynna uszczelka' - silikon wysokotemperaturowy. Co o tym myślicie Koledzy Eksperci, czy mogę zastosować to 'coś' jako uszczelniacz?
pozdrawiam,
Jarek
-
- Posty: 314
- Rejestracja: sobota, 20 gru 2008, 12:51
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Material na uszczelnienia
kolego yarek007 nawet nie myśl o takiej uszczelce moim zdaniem ten materiał to najgorszy pomysł soudal prowadzi sprzedaż produktów nadających się tylko i wyłącznie na budowe remonty,wykończenia wnętrz i nie do naszego hobby.... chyba że ta twoja to jeszcze coś innego.zrób fotke i pokarz to w tedy stwierdzimy.... pozdrawiam
NIE POPEŁNIA BŁĘDÓW TEN,CO NIC NIE ROBI !!!
Re: Material na uszczelnienia
Bardzo dziękuję za odpowiedzi!
Tutaj jest opis środka, którego chciałem użyć:
http://www.soudal.pl/index.php?option=c ... &Itemid=49
Jeszcze mam pytanie dotyczące fabrycznej uszczelki w kanach do mleka:
czy podgrzanie takiej uszczelki podczas destylacji nie wpłynie negatywnie na smak trunku?
pozdrawiam,
Jarek
Tutaj jest opis środka, którego chciałem użyć:
http://www.soudal.pl/index.php?option=c ... &Itemid=49
Jeszcze mam pytanie dotyczące fabrycznej uszczelki w kanach do mleka:
czy podgrzanie takiej uszczelki podczas destylacji nie wpłynie negatywnie na smak trunku?
pozdrawiam,
Jarek
-
- Posty: 1704
- Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
- Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Material na uszczelnienia
Ten silikon nie jest najwłaściwszy, bo ma małą wytrzymałość w porównaniu ze szklarskim, który też 200*C wytrzyma.
Kotłuję w BF-20 już trzeci rok i uszczelka nie sprawia problemów ani natury szczelności, ani smakowej. Uszczelką się nie przejmuj!
Kotłuję w BF-20 już trzeci rok i uszczelka nie sprawia problemów ani natury szczelności, ani smakowej. Uszczelką się nie przejmuj!
-
- Posty: 66
- Rejestracja: czwartek, 28 sty 2010, 18:00
- Krótko o sobie: Życiem kieruje równowaga... jak się starasz tak masz... nie idąc pod górę nigdy nie dojdziesz na szczyt!!
- Ulubiony Alkohol: PCV - politechnical citrin vodka - zwana cytrynówką!!
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Łódź
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Material na uszczelnienia
Z tego co czytam to wydaje się to oczywiste ale dla pewności zapytam znawców...
Nie będzie żadnego problemu gdy za uszczelkę dam rozcięty wężyk silikonowy? jedynym problemem będzie ucięcie odpowiedniej długości... żeby nie została szczelina... ale materiał wydaje mi się że najłatwiej dostępny i tani co? wygodniejszym może być tylko klej akwariowy... Punkt najbardziej newralgiczny jest przy połączeniu rury KO i kotła.. tam jest najwyższa temp... ale to nie ma znaczenia jak jest silikon prawda?
I przy okazji myślałem żeby w pokrywie kotła zamontować termometr talerzowy z sondą który umieszczony będzie w korku silikonowym i wepchnięty w otwór w pokrywie. Łączenie szybkie, szczelne i w razie wzrostu ciśnienia ten korek zostanie wypchnięty (jak w balonach z winem gdy rurka się zapcha owocami...) tylko czy taki korek od wina zdaje egzamin w tym przypadku? One są wszystkie z silikonu??
proszę o pomoc i pozdrawiam
mayor1986
Z bimbrem jest jak z kobietą...po imprezie nad ranem możesz się zdziwić....
Nie będzie żadnego problemu gdy za uszczelkę dam rozcięty wężyk silikonowy? jedynym problemem będzie ucięcie odpowiedniej długości... żeby nie została szczelina... ale materiał wydaje mi się że najłatwiej dostępny i tani co? wygodniejszym może być tylko klej akwariowy... Punkt najbardziej newralgiczny jest przy połączeniu rury KO i kotła.. tam jest najwyższa temp... ale to nie ma znaczenia jak jest silikon prawda?
I przy okazji myślałem żeby w pokrywie kotła zamontować termometr talerzowy z sondą który umieszczony będzie w korku silikonowym i wepchnięty w otwór w pokrywie. Łączenie szybkie, szczelne i w razie wzrostu ciśnienia ten korek zostanie wypchnięty (jak w balonach z winem gdy rurka się zapcha owocami...) tylko czy taki korek od wina zdaje egzamin w tym przypadku? One są wszystkie z silikonu??
proszę o pomoc i pozdrawiam
mayor1986
Z bimbrem jest jak z kobietą...po imprezie nad ranem możesz się zdziwić....
Nie ma dzieci w domu.. może napijemy się elgreya?..
Zdzichu nie piernicz tylko wyjmuj tą flache!!
Zdzichu nie piernicz tylko wyjmuj tą flache!!
-
- Posty: 407
- Rejestracja: niedziela, 8 lis 2009, 18:47
- Krótko o sobie: Majster
- Ulubiony Alkohol: Nalewka aptekarska i polskie krafty
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Material na uszczelnienia
Zajrzyj tu. Kolega Voytis zrobił taką uszczelkę, nie był zbyt zadowolony - ale w jego przypadku chodziło raczej o sposób docisku pokrywki (jednopunktowy).
Co do korków - jeśli jest biały, to nada się pewnie każdy.
Uszczelkę możesz zrobić sam wg patentu podanego (przypomnianego?) na tym forum chyba przez Calyxa. Bierzesz dwie szyby, smarujesz olejem roślinnym, wyciskasz silikon na jedną, składasz szyby ustalając odpowiednią przestrzeń między nimi i czekasz do wyschnięcia (to może potrwać...). Potem z tak otrzymanego placka wycinasz uszczelkę. Nie próbowałem osobiście, ale brzmi bardzo sensownie:).
Co do korków - jeśli jest biały, to nada się pewnie każdy.
Uszczelkę możesz zrobić sam wg patentu podanego (przypomnianego?) na tym forum chyba przez Calyxa. Bierzesz dwie szyby, smarujesz olejem roślinnym, wyciskasz silikon na jedną, składasz szyby ustalając odpowiednią przestrzeń między nimi i czekasz do wyschnięcia (to może potrwać...). Potem z tak otrzymanego placka wycinasz uszczelkę. Nie próbowałem osobiście, ale brzmi bardzo sensownie:).
"Nigdy nie polemizuj z idiotą. On najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona siłą własnych argumentów."
-
- Posty: 179
- Rejestracja: piątek, 7 sie 2009, 20:32
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Wszystkie domowe
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Lokalizacja: Woj.Łódzkie
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: silikon na uszczelke
O tym mowa , o tamtym mowa , a o kielichu ani słowa!
Zamiast używać silikonu na uszczelkę użyj wężyka od Paliwa lub wężyka silikonowego.
Przeczytaj ten temat:
http://alkohole-domowe.com/forum/proble ... t1184.html
To się wszystkiego dowiesz.
Przeczytaj ten temat:
http://alkohole-domowe.com/forum/proble ... t1184.html
To się wszystkiego dowiesz.
O tym mowa , o tamtym mowa , a o kielichu ani słowa!
Re: Material na uszczelnienia
...no więc powalczyłem z tym silikonem soudal,ale dupa z tego bo po 1:strasznie cięzko z niego co kolwiek uformowac,po 2:schcnie ruski miesiąc i po 3(najważniejsze):strasznie śmierdzi,nie tak jak akwariowy octem,tylko ma taki gorzki zapach,wolę nie ryzykować
okazyjnie dostałem spory kawałek wężyka silikonowego więc z niego próbowałem cokolwiek zrobić,zrażony pierwszymi niepowodzeniami zamówiłem uszczelkę z netu(25 zł razem z przesyłką,więc taniocha) i niepotrzebnie bo metodą prób i błędów wężykowa uszczelka udała mi się jak narzeczona:))
jeżeli ktoś jest zainteresowany to mogę fotki wrzucić jak mi to wyszło
okazyjnie dostałem spory kawałek wężyka silikonowego więc z niego próbowałem cokolwiek zrobić,zrażony pierwszymi niepowodzeniami zamówiłem uszczelkę z netu(25 zł razem z przesyłką,więc taniocha) i niepotrzebnie bo metodą prób i błędów wężykowa uszczelka udała mi się jak narzeczona:))
jeżeli ktoś jest zainteresowany to mogę fotki wrzucić jak mi to wyszło