Maceraty redestylowane

Podstawowe uwagi, spostrzeżenia i pomysły dotyczące procesu.

Autor tematu
maklerstan
5
Posty: 6
Rejestracja: poniedziałek, 27 kwie 2015, 20:58

Post autor: maklerstan »

W innym temacie Zygmunt zainteresował mnie Maceratami redestylowanymi.
Lubię owocówki ze względu na ich łagodny smak i miły zapach.

Tak sobię myślę, żeby do gotowego wyrobu po pierwszym odparowywaniu
rozcieńczyć produkt z sokiem z tego samego owocu zamiast wody i puścić drugi raz w rury.

Czy myślicie że to dobry pomysł? Towar się nie przypali?

Robił ktoś tak na tym forum?
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2368
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Maceraty redestylowane

Post autor: Kamal »

Nie przypali się ;)
Zygmunt pisał o alkoholach redystylowanych z warzyw. ;)
Pomysł dobry :ok:, tylko ja bym chociaż z tydzień taką nalewkę potrzymał, przed ponownym przepuszczeniem. Żeby się "dogryzła" smakowo. ;)
K.
Obrazek
Awatar użytkownika

klodek4
1450
Posty: 1474
Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
Ulubiony Alkohol: dobry
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
Podziękował: 369 razy
Otrzymał podziękowanie: 64 razy
Kontakt:
Re: Maceraty redestylowane

Post autor: klodek4 »

Robiliśmy, tylko słabo czytasz! Tak jak napisał Kamal, ważne jest aby stało to jakiś czas i smaki z owoców zdążyły przejść do destylatu.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólnie o destylacji”