Luźny stolec.
-
Autor tematu - Posty: 1
- Rejestracja: wtorek, 14 paź 2014, 12:43
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: 3miasto
- Podziękował: 5 razy
Witam! Od miesiąca zajmuje się psoceniem z nastawów cukrowych, nastawionych wcześniej na drożdżach Moskva style, teraz Turbo 24 z Alkohole domowe. Uzyskuję spirytus o mocy ok95%, ma lekki winny posmak, prawie nie wyczuwalny. Rozrobiłem to do mocy 40% i po odstaniu minimum 5 dni poszło do spożycia. W smaku produkt jest wyśmienity, poczęstowałem kilka osób, żadnych reklamacji co do spożycia i stanu zdrowia nazajutrz. Mnie to równierz smakuje, ale stwierdziłem u siebie rano luźny stolec zawsze po spożyciu. Zeby nie było, spożywam max200 gram wieczorem. Niby czysty alkohol a jednak niewielkie sensacje są. Zastanawiam się czy jest tu wina w alkoholu, czy może coś z moim organizmem. Nadmieniam że p rozpytaniu osób czy u nich pojawiły się podobne objawy mniej więcej połowa potwierdziła moje objawy. Co o tym sądzicie?
Pędził Dziadek, pędził Tato, to i ja Synom przekażę wiedzę tajemną.
-
- Posty: 887
- Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
- Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 97 razy
- Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Luźny stolec.
A co do poruszonego tematu, alkohol tak działa, zwiększając wydzielanie kwasów w żołądku i wpływając na pracę jelit.
Co do różnych objawów u znajomych, po pierwsze na każdego alko działa nieco inaczej, po drugie wpływ ma też to co jedli, nie tylko pod kielonek ale i wcześniej.
Codziennie? :O to już zahacza o problem :/unidaro pisze: Zeby nie było, spożywam max200 gram wieczorem.
A co do poruszonego tematu, alkohol tak działa, zwiększając wydzielanie kwasów w żołądku i wpływając na pracę jelit.
Co do różnych objawów u znajomych, po pierwsze na każdego alko działa nieco inaczej, po drugie wpływ ma też to co jedli, nie tylko pod kielonek ale i wcześniej.
-
- Posty: 2914
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy