Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Regulamin forum
Jest to specjalne forum przeznaczone do fajnych akcji, dzięki którym można promować różne konkursy, produkty, wydarzenia, spotkania, działania i wiele więcej. Wszystko po to by promować alkoholowe wyroby domowe.
Jeśli chcesz zaproponować coś ciekawego to pisz do nas, zapraszamy!
Jest to specjalne forum przeznaczone do fajnych akcji, dzięki którym można promować różne konkursy, produkty, wydarzenia, spotkania, działania i wiele więcej. Wszystko po to by promować alkoholowe wyroby domowe.
Jeśli chcesz zaproponować coś ciekawego to pisz do nas, zapraszamy!
-
- Posty: 17
- Rejestracja: czwartek, 28 sie 2014, 19:29
- Otrzymał podziękowanie: 9 razy
-
- Posty: 187
- Rejestracja: czwartek, 19 kwie 2012, 21:53
- Krótko o sobie: Postępuję według zasady: stalowa ręka na łagodnym sercu. Ale dzień w którym nie zrobię komuś psikusa uważam za stracony.
- Ulubiony Alkohol: Moje nalewki, owocówki, czerwone wino,
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: EU
- Podziękował: 22 razy
- Otrzymał podziękowanie: 59 razy
-
- Posty: 24
- Rejestracja: poniedziałek, 26 sie 2013, 22:54
- Ulubiony Alkohol: Cachaça
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Oj co Wy gadacie mi tu moi mili,
Czyście szaleju się dzisiaj opili?
Wszakże woda sklepowa to jedyna boska mięta,
Przecie papierkiem co zowią banderolą owinięta.
Na lekcyjach z gospodarki żeśta spali?
Te przemyślenia dopadają, kiedy siedzę w domku…
Lecz prawda jest taka mój ty potomku (i ty władzo przebrzydła! )
że i tak całe noce przy szkiełku będę orał
i na koniec tekstu taki podam morał:
Wolnoć Tomku w swoim domku!
Czyście szaleju się dzisiaj opili?
Wszakże woda sklepowa to jedyna boska mięta,
Przecie papierkiem co zowią banderolą owinięta.
Na lekcyjach z gospodarki żeśta spali?
Te przemyślenia dopadają, kiedy siedzę w domku…
Lecz prawda jest taka mój ty potomku (i ty władzo przebrzydła! )
że i tak całe noce przy szkiełku będę orał
i na koniec tekstu taki podam morał:
Wolnoć Tomku w swoim domku!
-
- Posty: 187
- Rejestracja: czwartek, 19 kwie 2012, 21:53
- Krótko o sobie: Postępuję według zasady: stalowa ręka na łagodnym sercu. Ale dzień w którym nie zrobię komuś psikusa uważam za stracony.
- Ulubiony Alkohol: Moje nalewki, owocówki, czerwone wino,
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: EU
- Podziękował: 22 razy
- Otrzymał podziękowanie: 59 razy
-
- Posty: 17
- Rejestracja: czwartek, 28 sie 2014, 19:29
- Otrzymał podziękowanie: 9 razy
-
- Posty: 187
- Rejestracja: czwartek, 19 kwie 2012, 21:53
- Krótko o sobie: Postępuję według zasady: stalowa ręka na łagodnym sercu. Ale dzień w którym nie zrobię komuś psikusa uważam za stracony.
- Ulubiony Alkohol: Moje nalewki, owocówki, czerwone wino,
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: EU
- Podziękował: 22 razy
- Otrzymał podziękowanie: 59 razy
-
- Posty: 5376
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 666 razy
- Kontakt:
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
OK:)
Kochanek uzdatniał owoce derenia
Przyznać trzeba, że robił "na lenia"
Owoce wsypał do szklanki
Zapomniał dolać gorzałki
Na wino teraz szuka jelenia.
Kochanek uzdatniał owoce derenia
Przyznać trzeba, że robił "na lenia"
Owoce wsypał do szklanki
Zapomniał dolać gorzałki
Na wino teraz szuka jelenia.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
Autor tematu - Posty: 2738
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
-
- Posty: 187
- Rejestracja: czwartek, 19 kwie 2012, 21:53
- Krótko o sobie: Postępuję według zasady: stalowa ręka na łagodnym sercu. Ale dzień w którym nie zrobię komuś psikusa uważam za stracony.
- Ulubiony Alkohol: Moje nalewki, owocówki, czerwone wino,
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: EU
- Podziękował: 22 razy
- Otrzymał podziękowanie: 59 razy
-
Autor tematu - Posty: 2738
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
-
- Posty: 706
- Rejestracja: wtorek, 26 sie 2008, 19:17
- Krótko o sobie: Mówię mało, myślę dużo, czasem coś odpędzę, czasem coś wypiję.
- Ulubiony Alkohol: Wino z własnnej winnicy. Bimber tatusia.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Podziękował: 138 razy
- Otrzymał podziękowanie: 177 razy
- Kontakt:
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Bracia kochani, co za praktyki?
Ja bym unikał tej polemiki.
Weselej może?
A nie na noże!
I do kieszeni schować przytyki.
Ja bym unikał tej polemiki.
Weselej może?
A nie na noże!
I do kieszeni schować przytyki.
-
Autor tematu - Posty: 2738
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
I w tej wielkiej chwili
Admini stwierdzili
Że aby zapytać
To musisz napisać
Limeryk ! I to wprowadzili...
P.S. Ale byśmy się językowo wyrobili. Znałem kiedyś dwóch gości, którzy komunikowali się ze sobą wyłącznie przy pomocy limeryków, niezły był ubaw gdy się ich słuchało.
Admini stwierdzili
Że aby zapytać
To musisz napisać
Limeryk ! I to wprowadzili...
P.S. Ale byśmy się językowo wyrobili. Znałem kiedyś dwóch gości, którzy komunikowali się ze sobą wyłącznie przy pomocy limeryków, niezły był ubaw gdy się ich słuchało.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
-
- Posty: 706
- Rejestracja: wtorek, 26 sie 2008, 19:17
- Krótko o sobie: Mówię mało, myślę dużo, czasem coś odpędzę, czasem coś wypiję.
- Ulubiony Alkohol: Wino z własnnej winnicy. Bimber tatusia.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Podziękował: 138 razy
- Otrzymał podziękowanie: 177 razy
- Kontakt:
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Żeby życie miało smaczek
Raz bimberek raz koniaczek
I zagrycha
Do kielicha
A na koniec śpię jak flaczek
Raz bimberek raz koniaczek
I zagrycha
Do kielicha
A na koniec śpię jak flaczek
-
- Posty: 187
- Rejestracja: czwartek, 19 kwie 2012, 21:53
- Krótko o sobie: Postępuję według zasady: stalowa ręka na łagodnym sercu. Ale dzień w którym nie zrobię komuś psikusa uważam za stracony.
- Ulubiony Alkohol: Moje nalewki, owocówki, czerwone wino,
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: EU
- Podziękował: 22 razy
- Otrzymał podziękowanie: 59 razy
-
- Posty: 1723
- Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
- Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
- Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 253 razy
-
- Posty: 187
- Rejestracja: czwartek, 19 kwie 2012, 21:53
- Krótko o sobie: Postępuję według zasady: stalowa ręka na łagodnym sercu. Ale dzień w którym nie zrobię komuś psikusa uważam za stracony.
- Ulubiony Alkohol: Moje nalewki, owocówki, czerwone wino,
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: EU
- Podziękował: 22 razy
- Otrzymał podziękowanie: 59 razy
-
- Posty: 187
- Rejestracja: czwartek, 19 kwie 2012, 21:53
- Krótko o sobie: Postępuję według zasady: stalowa ręka na łagodnym sercu. Ale dzień w którym nie zrobię komuś psikusa uważam za stracony.
- Ulubiony Alkohol: Moje nalewki, owocówki, czerwone wino,
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: EU
- Podziękował: 22 razy
- Otrzymał podziękowanie: 59 razy
-
- Posty: 397
- Rejestracja: wtorek, 22 paź 2013, 10:03
- Podziękował: 86 razy
- Otrzymał podziękowanie: 177 razy
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Polityczny, o aferze podsłuchowej
Prasa pisze, że gdzieś w Kurzętniku
Chamstwo bimber chla wprost ze słoików!
A Pan Prezes z Ministrem,
Jagnię mleczne do czystej,
Jedzą z klasą. Na koszt podatników…
Okulistyczny
Ze szkła wziąwszy, rzekł żonie: „Kobito!
Skórka – atłas! Gdzież tu celulity?!”
Znów pociągnął i dodał:
„Najlepsze na urodę,
To poprawić mi wzrok. Okowitą.”
Prasa pisze, że gdzieś w Kurzętniku
Chamstwo bimber chla wprost ze słoików!
A Pan Prezes z Ministrem,
Jagnię mleczne do czystej,
Jedzą z klasą. Na koszt podatników…
Okulistyczny
Ze szkła wziąwszy, rzekł żonie: „Kobito!
Skórka – atłas! Gdzież tu celulity?!”
Znów pociągnął i dodał:
„Najlepsze na urodę,
To poprawić mi wzrok. Okowitą.”
-
- Posty: 87
- Rejestracja: wtorek, 12 cze 2012, 09:19
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 26 razy
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Już tydzień minął jak znikła wena,
mych limeryków nowych tu nie ma,
więc otworzyłem miodu bukłaczek,
całkiem przyjemny ten mój trójniaczek,
od niego wena mi powróciła i limeryki powstały dwa.
Oto jest drugie wspomniane dzieło,
choć sporo miodu we mnie wpłynęło,
o dobry Boże,
ja nadal tworzę,
wygram nagrodę, jak bitwę Jagiełło
mych limeryków nowych tu nie ma,
więc otworzyłem miodu bukłaczek,
całkiem przyjemny ten mój trójniaczek,
od niego wena mi powróciła i limeryki powstały dwa.
Oto jest drugie wspomniane dzieło,
choć sporo miodu we mnie wpłynęło,
o dobry Boże,
ja nadal tworzę,
wygram nagrodę, jak bitwę Jagiełło
-
- Posty: 87
- Rejestracja: wtorek, 12 cze 2012, 09:19
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 26 razy
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Niedawno bimbrowej pozbyłem się cnoty,
bom przygotował 3 litry psoty,
jest w niej nieco przedgonów,
znajdzie się pewnie mnóstwo pogonów,
jam i tak dumny z pierwszej roboty.
Wkrótce kiełbasy zabronią wędzić,
że dym szkodliwy będą coś ględzić,
i całkiem serio, a nie dla draki,
pozamieniali w ryby ślimaki,
na całe szczęście - mam nie zabronią przenigdy pędzić.
Polityczny, jeśli można
W końcu dymisja tego wariata,
niech on w tej Uni teraz wymiata,
od nas wynocha,
nikt za nim nie szlocha,
żeby to uczcić, musiałbym bym psocić tak ze 2 lata
Pozwolę sobie na jeszcze jeden ku chwale miodu
O miodzie pitny, moj ty trójniaczku,
będę Cię sławił mój maliniaczku,
czuje jak wypełniłeś dziś moje żyły,
to dzięki tobie rymy wróciły,
gdzieś ty się podział - pusto w baniaczku.
Ps. Odpowiedział mi nawet - hej łakomczuchu, jam w twoim brzuchu (chyba wystarczy, bo z miodem gadam).
Chyba jednak kłamałem, bo kolejny raz edytuję post
Historia dawna, ale prawdziwa,
kto ją usłyszy, ten boki zrywa,
chłopaki nastaw z jabłek zrobili,
i dwa dni później wszystko wypili,
To wino z jabłek tyłek urywa.
bom przygotował 3 litry psoty,
jest w niej nieco przedgonów,
znajdzie się pewnie mnóstwo pogonów,
jam i tak dumny z pierwszej roboty.
Wkrótce kiełbasy zabronią wędzić,
że dym szkodliwy będą coś ględzić,
i całkiem serio, a nie dla draki,
pozamieniali w ryby ślimaki,
na całe szczęście - mam nie zabronią przenigdy pędzić.
Polityczny, jeśli można
W końcu dymisja tego wariata,
niech on w tej Uni teraz wymiata,
od nas wynocha,
nikt za nim nie szlocha,
żeby to uczcić, musiałbym bym psocić tak ze 2 lata
Pozwolę sobie na jeszcze jeden ku chwale miodu
O miodzie pitny, moj ty trójniaczku,
będę Cię sławił mój maliniaczku,
czuje jak wypełniłeś dziś moje żyły,
to dzięki tobie rymy wróciły,
gdzieś ty się podział - pusto w baniaczku.
Ps. Odpowiedział mi nawet - hej łakomczuchu, jam w twoim brzuchu (chyba wystarczy, bo z miodem gadam).
Chyba jednak kłamałem, bo kolejny raz edytuję post
Historia dawna, ale prawdziwa,
kto ją usłyszy, ten boki zrywa,
chłopaki nastaw z jabłek zrobili,
i dwa dni później wszystko wypili,
To wino z jabłek tyłek urywa.
-
Autor tematu - Posty: 2738
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
-
Autor tematu - Posty: 2738
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Zbliżamy się do końca zabawy więc pora na ogłoszenie nagród-upominków:
1 miejsce http://alkohole-domowe.pl/product-pl-89 ... urban.html
2 miejsce http://alkohole-domowe.pl/product-pl-96 ... koper.html
3 miejsce http://alkohole-domowe.pl/product-pl-96 ... artel.html
Jeżeli Wysokie Jury uzna, że warto przyznać 4-tą nagrodę wówczas dołożymy jeszcze jedną książkę.
Czas ucieka
Pozdrawiam
Jan Okowita
1 miejsce http://alkohole-domowe.pl/product-pl-89 ... urban.html
2 miejsce http://alkohole-domowe.pl/product-pl-96 ... koper.html
3 miejsce http://alkohole-domowe.pl/product-pl-96 ... artel.html
Jeżeli Wysokie Jury uzna, że warto przyznać 4-tą nagrodę wówczas dołożymy jeszcze jedną książkę.
Czas ucieka
Pozdrawiam
Jan Okowita
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
-
- Posty: 914
- Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
- Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
- Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 152 razy
- Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Likier najzawziętszych pojedna wrogów
Wódka nieśmiałych przemienia w bogów
Piwo myśli od rana rozjaśni
Wino umocni więzy przyjaźni
Taka jest moc domowych wyrobów
Wódka nieśmiałych przemienia w bogów
Piwo myśli od rana rozjaśni
Wino umocni więzy przyjaźni
Taka jest moc domowych wyrobów
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
-
- Posty: 353
- Rejestracja: piątek, 7 lis 2008, 10:47
- Krótko o sobie: Będę stillman'em :)
- Ulubiony Alkohol: Bimbrozja
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Gdzieś w Polsce
- Podziękował: 35 razy
- Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Cześć.
Oto moja droga, którą podążam.
Miałem kolumnę: trzy zimne palce,
Ale poległem w nierównej walce.
Potem z Aabratkiem miałem styczności,
I częstowałem dobrocią gości.
Teraz alembik, a Polmosowi mówię: Wal się!
Oto moja droga, którą podążam.
Miałem kolumnę: trzy zimne palce,
Ale poległem w nierównej walce.
Potem z Aabratkiem miałem styczności,
I częstowałem dobrocią gości.
Teraz alembik, a Polmosowi mówię: Wal się!
Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem. Hipokrates
-
- Posty: 29
- Rejestracja: czwartek, 23 lut 2012, 14:33
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Ten limeryk nie będzie miał rytmu ani tonu,
bo jest pisany bez kropli alkoholu.
Pobiegłem więc do piwnicy i
łyknąłem śliwowicy.
Już sie rymuje, a że piłem niemówcie nikomu.
bo jest pisany bez kropli alkoholu.
Pobiegłem więc do piwnicy i
łyknąłem śliwowicy.
Już sie rymuje, a że piłem niemówcie nikomu.
W szkole lubiłem chemię i biologię.
Wiedziałem, że ta wiedza kiedyś zaprocentuje...
Wiedziałem, że ta wiedza kiedyś zaprocentuje...