Kryształki, lub cos podobnego do brokatu :(

Dział dla tych, którym nie wyszedł idealnie klarowny trunek.

Autor tematu
Amedyn
5
Posty: 6
Rejestracja: środa, 29 sie 2012, 15:38
Krótko o sobie: Drobny pijaczyna :)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków

Post autor: Amedyn »

Niestety nie mam ich juz, bo przefiltrowalem przez filtr od kawy. One sa tak drobne, ze chyba nie ma mozliwisci ich podgrzewania.
Jak się nie pomylę, to się nie nauczę :)
koncentraty wina

kastor1
2
Posty: 3
Rejestracja: niedziela, 13 wrz 2009, 01:10
Podziękował: 2 razy
Re: Kryształki, lub cos podobnego do brokatu :(

Post autor: kastor1 »

witam. Hm, też to miałem, tyle że w destylacie z winogron. zauważyłem to dopiero w butelkach po ok. roku jak polewałem :D W cukrówkach nigdy nie było, więc też jestem za tym że to z owoców (myślę o kwasie...), sam nie wiem. W destylacie z jabłek nie ma.

Autor tematu
Amedyn
5
Posty: 6
Rejestracja: środa, 29 sie 2012, 15:38
Krótko o sobie: Drobny pijaczyna :)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Re: Kryształki, lub cos podobnego do brokatu :(

Post autor: Amedyn »

Czyli, to może być kwas cytrynowy (ewentualnie winny)? Ale on jest nielotny, więc się nie powinien przedostać do destylatu. Do tego kwas się powinien rozpuścić w wodzie, a to się nie rozpuszcza. Dodatkowo: czy kryształki nie powinny wytracać się tylko w roztworze nasyconym?
Poza tym - nie wiem czy to coś pomoże w identyfikacji - prawie niemożliwe jest całkowicie wypłukać butelkę z tego. Jakoś się mocno przylepia do ścianek butelki. Słoik 5l musiałem wecować zmywakiem, bo samo płukanie nawet gorącą wodą nie pomaga zbyt wiele.
Jak się nie pomylę, to się nie nauczę :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mętny produkt”