Koncentrat jabłkowy - co z tego zrobić?
-
Autor tematu - Posty: 67
- Rejestracja: środa, 21 gru 2011, 23:51
- Krótko o sobie: W bimbrologii stawiam pierwsze kroki. Zrobiłem już trochę bourbona z 'łatwego kwaśnego zacieru wujka Jessie'... i nadal będę go robił, bo nieco za szybko się rozchodzi. Mam nastawionych kilka baniaczków z różnego rodzaju winami i... liczę, że któreś mi zasmakuje co pozwoli mi rozpocząć nieco szerszą produkcję w przyszłości. Niestety mieszkanie w bloku nie pozwala za bardzo się rozwijać, ale jakoś daję radę... mimo, że żona grozi sankcjami :-(
- Ulubiony Alkohol: wszelkiej maści bourbony oraz wina... czerwone, wytrawne i najlepiej hiszpańskie
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Cześć
Jutro dotrze do mnie koncentrat jabłkowy - taki z jakiego robią napoje. Wiem na 100%, że nie ma w nim substancji konserwujących. Konserwantem jest w tym przypadku cukier, którego jest 30%.
Będę miał tego 5 litrów.
Na co mógłbym to przerobić? Rozcieńczyć i zrobić cydr czy może ktoś ma inne / lepsze doświadczenia.
Pozdrawiam
Marcin
Jutro dotrze do mnie koncentrat jabłkowy - taki z jakiego robią napoje. Wiem na 100%, że nie ma w nim substancji konserwujących. Konserwantem jest w tym przypadku cukier, którego jest 30%.
Będę miał tego 5 litrów.
Na co mógłbym to przerobić? Rozcieńczyć i zrobić cydr czy może ktoś ma inne / lepsze doświadczenia.
Pozdrawiam
Marcin
-
- Posty: 1896
- Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
- Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
- Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Koncentrat jabłkowy - co z tego zrobić?
Jaki cydr, nie denerwuj, wino jabłkowe zrób. Rozcieńcz do właściwego stężenia cukru (ok. 20 BLG) i zadaj pożywka oraz drożdżami winiarskimi uprzednio namnożonymi. Będzie pychotka.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
-
Autor tematu - Posty: 67
- Rejestracja: środa, 21 gru 2011, 23:51
- Krótko o sobie: W bimbrologii stawiam pierwsze kroki. Zrobiłem już trochę bourbona z 'łatwego kwaśnego zacieru wujka Jessie'... i nadal będę go robił, bo nieco za szybko się rozchodzi. Mam nastawionych kilka baniaczków z różnego rodzaju winami i... liczę, że któreś mi zasmakuje co pozwoli mi rozpocząć nieco szerszą produkcję w przyszłości. Niestety mieszkanie w bloku nie pozwala za bardzo się rozwijać, ale jakoś daję radę... mimo, że żona grozi sankcjami :-(
- Ulubiony Alkohol: wszelkiej maści bourbony oraz wina... czerwone, wytrawne i najlepiej hiszpańskie
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Koncentrat jabłkowy - co z tego zrobić?
Rurki dopiero w fazie zakupu elementów. Ale skoro mówicie, ze dobre winko będzie, to pewnie je popełnię.
Jakie drożdże będą najlepsze? Rozumiem, że cukru nie dodawać, bo i tak sam nastaw będzie słodki. A co mi z tego wyjdzie? Będzie wytrawne, półwytrawne, półsłodkie czy słodkie?
Coś jeszcze dodać?
Postępować jak przy standardowym winku? Burzliwa fermentacja, zlanie, cicha fermentacja, butelkowanie, oczekiwanie?
Będę wdzięczny za wszelkie rady, bo szkoda byłoby zmarnować tyle fajnego koncentratu.
Jakie drożdże będą najlepsze? Rozumiem, że cukru nie dodawać, bo i tak sam nastaw będzie słodki. A co mi z tego wyjdzie? Będzie wytrawne, półwytrawne, półsłodkie czy słodkie?
Coś jeszcze dodać?
Postępować jak przy standardowym winku? Burzliwa fermentacja, zlanie, cicha fermentacja, butelkowanie, oczekiwanie?
Będę wdzięczny za wszelkie rady, bo szkoda byłoby zmarnować tyle fajnego koncentratu.
-
- Posty: 5377
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Koncentrat jabłkowy - co z tego zrobić?
Z koncentratu robiłbym cydr, wino jabłkowe głębią smaku nie zachwyca, a cydr na nadchodzące lato będzie akurat.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 1896
- Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
- Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
- Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Koncentrat jabłkowy - co z tego zrobić?
Darth: tak, standardowo. Moim zdaniem wino z jabłek jest wspaniałe do picia. Owszem, nie ma co liczyć na wrażenia smakowe porównywalne z Chardonnay, ale moi znajomi i znajomi sąsiada (wraz z nami oboma) pijemy wino jabłkowe jak miastowe colę.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
-
- Posty: 2739
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
-
Autor tematu - Posty: 67
- Rejestracja: środa, 21 gru 2011, 23:51
- Krótko o sobie: W bimbrologii stawiam pierwsze kroki. Zrobiłem już trochę bourbona z 'łatwego kwaśnego zacieru wujka Jessie'... i nadal będę go robił, bo nieco za szybko się rozchodzi. Mam nastawionych kilka baniaczków z różnego rodzaju winami i... liczę, że któreś mi zasmakuje co pozwoli mi rozpocząć nieco szerszą produkcję w przyszłości. Niestety mieszkanie w bloku nie pozwala za bardzo się rozwijać, ale jakoś daję radę... mimo, że żona grozi sankcjami :-(
- Ulubiony Alkohol: wszelkiej maści bourbony oraz wina... czerwone, wytrawne i najlepiej hiszpańskie
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Koncentrat jabłkowy - co z tego zrobić?
Witam
Dziękuję za podpowiedzi. Wczoraj wieczorem koncentrat do mnie dotarł. Zamknięty w wiadereczku o pojemności 5 litrów. Gęsty, słodki i... smakuje jabłkami
Dziś pewnie zabiorę się za przerabianie.
Szkoda, że na stoiskach 'alkoholowych' w marketach nie ma (przynajmniej ja nie widziałem) drożdży do cydru. Chyba, że ktoś z szanownych forumowiczów wie gdzie takowe nabyć w Poznaniu, to będę wdzięczny za informacje.
Najpierw nastawię 5 litrów cydru i zobaczę ile zostanie. Jeśli będzie tego tyle, żeby po rozrobieniu zapełnić balonik 10 l, to niewykluczone, że i jakieś winko powstanie.
Dziękuję za podpowiedzi. Wczoraj wieczorem koncentrat do mnie dotarł. Zamknięty w wiadereczku o pojemności 5 litrów. Gęsty, słodki i... smakuje jabłkami
Dziś pewnie zabiorę się za przerabianie.
Szkoda, że na stoiskach 'alkoholowych' w marketach nie ma (przynajmniej ja nie widziałem) drożdży do cydru. Chyba, że ktoś z szanownych forumowiczów wie gdzie takowe nabyć w Poznaniu, to będę wdzięczny za informacje.
Najpierw nastawię 5 litrów cydru i zobaczę ile zostanie. Jeśli będzie tego tyle, żeby po rozrobieniu zapełnić balonik 10 l, to niewykluczone, że i jakieś winko powstanie.
-
- Posty: 2739
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
Re: Koncentrat jabłkowy - co z tego zrobić?
Drożdże do cydru są i w Poznaniu, i w Krakowie, i w Gdańsku...kilka kliknięć myszką:
http://alkohole-domowe.pl/product-pl-27 ... cydru.html
Pozdrawiam
Jan Okowita
http://alkohole-domowe.pl/product-pl-27 ... cydru.html
Pozdrawiam
Jan Okowita
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
-
Autor tematu - Posty: 67
- Rejestracja: środa, 21 gru 2011, 23:51
- Krótko o sobie: W bimbrologii stawiam pierwsze kroki. Zrobiłem już trochę bourbona z 'łatwego kwaśnego zacieru wujka Jessie'... i nadal będę go robił, bo nieco za szybko się rozchodzi. Mam nastawionych kilka baniaczków z różnego rodzaju winami i... liczę, że któreś mi zasmakuje co pozwoli mi rozpocząć nieco szerszą produkcję w przyszłości. Niestety mieszkanie w bloku nie pozwala za bardzo się rozwijać, ale jakoś daję radę... mimo, że żona grozi sankcjami :-(
- Ulubiony Alkohol: wszelkiej maści bourbony oraz wina... czerwone, wytrawne i najlepiej hiszpańskie
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
-
Autor tematu - Posty: 67
- Rejestracja: środa, 21 gru 2011, 23:51
- Krótko o sobie: W bimbrologii stawiam pierwsze kroki. Zrobiłem już trochę bourbona z 'łatwego kwaśnego zacieru wujka Jessie'... i nadal będę go robił, bo nieco za szybko się rozchodzi. Mam nastawionych kilka baniaczków z różnego rodzaju winami i... liczę, że któreś mi zasmakuje co pozwoli mi rozpocząć nieco szerszą produkcję w przyszłości. Niestety mieszkanie w bloku nie pozwala za bardzo się rozwijać, ale jakoś daję radę... mimo, że żona grozi sankcjami :-(
- Ulubiony Alkohol: wszelkiej maści bourbony oraz wina... czerwone, wytrawne i najlepiej hiszpańskie
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Koncentrat jabłkowy - co z tego zrobić?
Minęły 2 tygodnie od zaczynienia...
- 1 koncentratu
- 400g cukru
- 8 litrów wody
- drożdże sauternes
BLG startowe 12.
Jako, że sam koncentrat był kwaskowy, to obyło się bez 'zakwaszaczy'.
Dziś minęło 14 dni od nastawienia. BLG spadło do 0.
Ściągnąłem znad osadu i zostawiłem jeszcze na jakiś czas - a niech się klaruje. Ale zlałem sobie 3 butelki po 0.5 litra każda, dosypałem po pół łyżeczki cukru i zamknąłem. Oczywiście nalałem sobie kieliszeczek (patrz foto) i powiem szczerze:
- półwytrawny
- delikatnie gazowany
- lekko kwaskowy
- DOBRY
Potrzymam jeszcze w balonie ze 2 tygodnie i potem rozleję do butelek i do piwniczki.
Jeszcze trochę mi tego koncentratu zostało, więc nastawię kolejną porcje, a może i dodam trochę do nastawu i potem na rurki.
Zobaczymy co z tego będzie za kilka miesięcy - porównam te trzy buteleczki, które odlałem dzisiaj z tymi, które powstaną za 2 tygodnie.
W załączniku fotka tego co powstało. Trochę nie ten kieliszek, ale akurat stał pod ręką. Pewnie szampanówka byłaby lepsza. No i jakość fotki - tak na szybko telefonem... przepraszam.
- 1 koncentratu
- 400g cukru
- 8 litrów wody
- drożdże sauternes
BLG startowe 12.
Jako, że sam koncentrat był kwaskowy, to obyło się bez 'zakwaszaczy'.
Dziś minęło 14 dni od nastawienia. BLG spadło do 0.
Ściągnąłem znad osadu i zostawiłem jeszcze na jakiś czas - a niech się klaruje. Ale zlałem sobie 3 butelki po 0.5 litra każda, dosypałem po pół łyżeczki cukru i zamknąłem. Oczywiście nalałem sobie kieliszeczek (patrz foto) i powiem szczerze:
- półwytrawny
- delikatnie gazowany
- lekko kwaskowy
- DOBRY
Potrzymam jeszcze w balonie ze 2 tygodnie i potem rozleję do butelek i do piwniczki.
Jeszcze trochę mi tego koncentratu zostało, więc nastawię kolejną porcje, a może i dodam trochę do nastawu i potem na rurki.
Zobaczymy co z tego będzie za kilka miesięcy - porównam te trzy buteleczki, które odlałem dzisiaj z tymi, które powstaną za 2 tygodnie.
W załączniku fotka tego co powstało. Trochę nie ten kieliszek, ale akurat stał pod ręką. Pewnie szampanówka byłaby lepsza. No i jakość fotki - tak na szybko telefonem... przepraszam.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 34
- Rejestracja: sobota, 14 kwie 2012, 20:56
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Szczecin
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Koncentrat jabłkowy - co z tego zrobić?
Witaj @darth_y2k
Z tym klarowaniem ja bym uważał...
Jak robiłem swój pierwszy cydr, czekałem aż się sklaruje (myślę sobie jak się ładnie sklaruje to będzie dobrze wyglądało w szkiełku) a tu dupa... Nie było już drożdży które zapoczęły by cichą fermentację i Cider się nie nagazował.
Z tym klarowaniem ja bym uważał...
Jak robiłem swój pierwszy cydr, czekałem aż się sklaruje (myślę sobie jak się ładnie sklaruje to będzie dobrze wyglądało w szkiełku) a tu dupa... Nie było już drożdży które zapoczęły by cichą fermentację i Cider się nie nagazował.
Pozdrawiam Adam Jabłoński
-
- Posty: 5377
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Koncentrat jabłkowy - co z tego zrobić?
Jak to cydr, to nie trzymaj go w butelkach kilka miesięcy, tylko kilka tygodni. Potem robi się "taki o". Do kilku butelek pododawaj też słodziku, zobaczysz czy taki smak Ci podejdzie. Ja na przykład zupełnie wytrawnego cydru nie lubię...
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 2739
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
Re: Koncentrat jabłkowy - co z tego zrobić?
To jest kwestia przechowywania tak jak wino. Moje leżą w lodówkach winiarskich Bosch w stałej temperaturze 12 st.C.
Tu się nie zgadzam. Mam cydr zrobiony w czerwcu 2012. Właśnie otworzyłem 2 butelki. Pycha ! Jak każdy alkohol - im starszy tym lepszy.Zygmunt pisze:Jak to cydr, to nie trzymaj go w butelkach kilka miesięcy, tylko kilka tygodni. Potem robi się "taki o". Do kilku butelek pododawaj też słodziku, zobaczysz czy taki smak Ci podejdzie. Ja na przykład zupełnie wytrawnego cydru nie lubię...
To jest kwestia przechowywania tak jak wino. Moje leżą w lodówkach winiarskich Bosch w stałej temperaturze 12 st.C.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
-
- Posty: 1723
- Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
- Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
- Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Koncentrat jabłkowy - co z tego zrobić?
Zdarza się mi kupować u producentów kilkuletni cydr taniej niż za połowę ceny tylko dlatego, że jest za stary i nie nadaje się już do sprzedaży. Na Calvę w sam raz.
Tu z kolei ja się nie zgodzę.JanOkowita pisze:Zygmunt pisze:Jak każdy alkohol - im starszy tym lepszy.
Zdarza się mi kupować u producentów kilkuletni cydr taniej niż za połowę ceny tylko dlatego, że jest za stary i nie nadaje się już do sprzedaży. Na Calvę w sam raz.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM