Gonię na pot stillu, 1 raz, uzyskuje średnio 5 litrów 50cio procentowej psoty z 25 litrów nastawu, po jednym gonieniu destylat wpuszczam na węgiel i dostaję destylat prima sort
I w tym miejscu zastanawiam się, czy z okazji pięknej słonecznej soboty nie załamać się i nie rzucić w przepaść. Po jaki krzywy ch** produkujemy się i wydajemy morze hajsu i godziny wolnego czasu na konstrukcje coraz lepszych aparatur jak tu można podłączyć kawał gazrury do czajnika i zachwycać znajomych...
Zazdroszczę podniebienia. Smak kebaba z budy na dworcu również wyzwala orgazm podniebienny, nie?smak wyśmienity
...udało mi się wprowadzać w zachwyt różnych "testerów"