Katalizator z drutu miedianego 0,1mm - co o tym sądzicie?

Zastosowanie miedzi i jej działanie w procesie polepszania par alkoholu.

Autor tematu
skrzat
100
Posty: 106
Rejestracja: sobota, 8 sty 2011, 17:35
Podziękował: 13 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Post autor: skrzat »

Gdybym był producentem to Twój tekst ruszył by mnie. Całe szczęście nim nie jestem więc spłynęło po mnie jak po kaczce. Jak już mówiłem kupiłem okazyjnie taka szpule drutu i mogę RÓWNIEŻ OKAZYJNIE zrobić komuś taki sam katalizator. Drutu starczy na 3-4 sztuki, a cena się wzięła z podzielenia kwoty zakupu na 5. Spróbuj mądralo kupić drut 0,1mm bez emalii, a później pogadamy. Wróćmy do tematu.
promocja
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Katalizator z drutu miedianego 0,1mm - co o tym sądzicie?

Post autor: Emiel Regis »

Jedyny test, jaki mi przychodzi do głowy, to wypełnić tym katalizatorem kolumnę i próbować rektyfikacji.
Można by wtedy pokusić się o określenie wysokości półki teoretycznej.
Nie są to sprężynki, więc nie jest to kształt powtarzalny, dlatego wyniki pomiędzy poszczególnymi egzemplarzami mogą się sporo różnić.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM

Pakulek
50
Posty: 77
Rejestracja: niedziela, 16 wrz 2012, 17:34
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Katalizator z drutu miedianego 0,1mm - co o tym sądzicie?

Post autor: Pakulek »

Kolejny który chce wyciągnąć tylko zainwestowane pieniądze ;)
Lepiej dołożyć 20-30zł i kupić sprawdzone sprężynki. Bo taka będzie różnica w zakupie wypełnienia dla 30cm kolumny.
Każda prawda przechodzi przez trzy etapy: najpierw jest wyśmiewana, potem zaprzeczana, a na końcu uważana za oczywistą.
Arthur Schopenhauer

Autor tematu
skrzat
100
Posty: 106
Rejestracja: sobota, 8 sty 2011, 17:35
Podziękował: 13 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Katalizator z drutu miedianego 0,1mm - co o tym sądzicie?

Post autor: skrzat »

A skąd wiesz, że lepiej? ;) Ja właśnie nie wiem i z chęcią bym się przekonał... A może ktoś ma sprężynki miedziane lub inny dobrze działający katalizator i chce się wymienić na tydzień-dwa ze mną na mój "baleronik" aby mieć materiał porównawczy? :) No i relacja obustronna jest bardziej wartościowa niż jedo.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Katalizatory miedziane”