Jak powstaje Jack Daniel's.
-
- Posty: 887
- Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
- Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 97 razy
- Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Tu się nie zgodzę, zdaje się że jednym z warunków prawnych nazwania JD Tennessee Whisky jest właśnie puszczenie jej przez tenże węgiel. Albo więc mają dodatkową instalację, wydajniejszą, do zwykłego Jacka a na tej powstają te lepsze i służy jako pokazówka dla turystów, albo wygląda to tak że owszem, 35 tys. l/h, ale destylują zawartość np. dwóch, trzech fermentatorów, uzyskując w kilka godzin urobek 70%, potem tenże jest klasycznie filtrowany, a uzyskany alkohol jest przechowywany zbiorczo i pakowany do beczek, ale nie codziennie.
P.S.
bohema.zaba, pewnie że się jaramy, w końcu to forum dyskusyjne i na tejże dyskusji polega sens jego istnienia, ale piszesz dobrze Tylko o jakim spryskiwaniu wspominasz, coś przeoczyłem? Ja widziałem tylko najpierw opiekanie beczek (tajne, zjeść przed przeczytaniem), by przygotować pory w drewnie i wydobyć żywicę, potem klasyczne opalanie i gaszenie wodą.
P.S.
bohema.zaba, pewnie że się jaramy, w końcu to forum dyskusyjne i na tejże dyskusji polega sens jego istnienia, ale piszesz dobrze Tylko o jakim spryskiwaniu wspominasz, coś przeoczyłem? Ja widziałem tylko najpierw opiekanie beczek (tajne, zjeść przed przeczytaniem), by przygotować pory w drewnie i wydobyć żywicę, potem klasyczne opalanie i gaszenie wodą.
-
- Posty: 125
- Rejestracja: piątek, 23 wrz 2011, 20:38
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Jack Daniel's
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Podziękował: 17 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Jak powstaje Jack Daniel's.
Po pierwsze to w dębie nie ma żywicy, a po drugie to nie jest sama woda... A jarać to się można, mini destylarniami, producentami ze Szkocji, wytwórcami koniaków, armagniaców i calvadosu. A nie zlewem gdzie jest tylko przycisk start i miliony USD w obrocie. Choć to mój ulubiony trunekLootzek pisze:P.S.
bohema.zaba, pewnie że się jaramy, w końcu to forum dyskusyjne i na tejże dyskusji polega sens jego istnienia, ale piszesz dobrze Tylko o jakim spryskiwaniu wspominasz, coś przeoczyłem? Ja widziałem tylko najpierw opiekanie beczek (tajne, zjeść przed przeczytaniem), by przygotować pory w drewnie i wydobyć żywicę, potem klasyczne opalanie i gaszenie wodą.
Ostatnio zmieniony piątek, 30 paź 2015, 11:45 przez bohema.zaba, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1108
- Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
- Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Centrum, Warszawa
- Podziękował: 169 razy
- Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: Jak powstaje Jack Daniel's.
Tam na pewno będziesz miał lepiej , mówiąc o tym jacy Polacy są..... .
Najlepiej od razu kogoś z góry ocenić i zaszufladkować. Normalnie jak słyszę, takie brednie to aż słabo mi się robi, bo "Polskie podejście".
Jak Ci nie pasuje nasze Polskie podejście to się wyprowadź do USA i tam szerz swoją propagandę .33cezary pisze: Własnie chodzi mi o nasze podejście, jak widać powyżej.
Nasze "Polskie" podejście cały czas mi się kojarzy z hasłem "albo z nami, albo przeciwko nam"
Tam na pewno będziesz miał lepiej , mówiąc o tym jacy Polacy są..... .
Najlepiej od razu kogoś z góry ocenić i zaszufladkować. Normalnie jak słyszę, takie brednie to aż słabo mi się robi, bo "Polskie podejście".
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji
SztukaDestylacji
-
- Posty: 125
- Rejestracja: piątek, 23 wrz 2011, 20:38
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Jack Daniel's
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Podziękował: 17 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
-
Autor tematu - Posty: 282
- Rejestracja: środa, 18 lut 2009, 13:24
- Krótko o sobie: Normalny zjadacz chleba.
- Ulubiony Alkohol: własny wyrób
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Wschodnia Polska
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 157 razy
- Kontakt:
Re: Jak powstaje Jack Daniel's.
Tu jest przystępnie napisane:
http://starebeczki.pl/historia-beczki/
Jeszcze jeden ciekawy artykuł dokładam
http://www.portal.swiat-alkoholi.pl/sit ... 9441fa033e
Cezary
http://starebeczki.pl/historia-beczki/
Jeszcze jeden ciekawy artykuł dokładam
http://www.portal.swiat-alkoholi.pl/sit ... 9441fa033e
Cezary
Ostatnio zmieniony piątek, 30 paź 2015, 22:10 przez 33cezary, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 125
- Rejestracja: piątek, 23 wrz 2011, 20:38
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Jack Daniel's
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Podziękował: 17 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Jak powstaje Jack Daniel's.
Gdzie?
Chemia dębu
Najważniejsze dla wina związki chemiczne zawarte w drewnie dębowym to taniny i związki aromatyczne. Taniny pochodzące z drewna należą do grupy tzw. elagotanin. Podlegają one hydrolizie (a więc w obecności wody rozpadają się na mniejsze cząsteczki, co sprawia, że nie dają wyraźnego efektu ściągającego, natomiast zwiększają odczucie goryczy) i odgrywają ważną rolę w stabilizacji koloru wina. Znanych jest ponad 200 różnych lotnych związków aromatycznych występujących w drewnie dębowym. Najważniejsze z nich to:
Laktony należą do estrów, te występujące w dębie charakteryzują się aromatem kokosowym. Szczególnie dużo zawiera ich dąb amerykański (dwa razy więcej niż dąb bezszypułkowy i dziesięć razy więcej niż dąb szypułkowy).
Wanilina, a więc główny aromatyczny składnik wanilii. Istotnie wpływa na aromat wina dojrzewającego w beczce, nie jest tak wyraźnie obecna w winie, które w beczce fermentowało, gdyż jest częściowo przetwarzana przez drożdże w postać bezwonną.
Gwajakol, związek z grupy terpenów, powstaje podczas wypalania beczki, ma charakterystyczny aromat dymu, a występujący również w drewnie 4-metylogwajakol ma aromat korzenny.
Eugenol, związek spokrewniony z waniliną i gwajakolem, powstaje głównie podczas sezonowania drewna, jest głównym aromatycznym składnikiem goździków, występuje też w cynamonie.
Furfural jest aldehydem, powstaje podczas degradacji węglowodanów w procesie wypalania drewna, ma aromat karmelu i toffi z nutą migdałową.
Kumaryny, pochodne kwasu cynamonowego, obecne w niewielkim stężeniu w winach beczkowych, mają wpływ na odczuwanie goryczy i kwaśności wina.
Chemia dębu
Najważniejsze dla wina związki chemiczne zawarte w drewnie dębowym to taniny i związki aromatyczne. Taniny pochodzące z drewna należą do grupy tzw. elagotanin. Podlegają one hydrolizie (a więc w obecności wody rozpadają się na mniejsze cząsteczki, co sprawia, że nie dają wyraźnego efektu ściągającego, natomiast zwiększają odczucie goryczy) i odgrywają ważną rolę w stabilizacji koloru wina. Znanych jest ponad 200 różnych lotnych związków aromatycznych występujących w drewnie dębowym. Najważniejsze z nich to:
Laktony należą do estrów, te występujące w dębie charakteryzują się aromatem kokosowym. Szczególnie dużo zawiera ich dąb amerykański (dwa razy więcej niż dąb bezszypułkowy i dziesięć razy więcej niż dąb szypułkowy).
Wanilina, a więc główny aromatyczny składnik wanilii. Istotnie wpływa na aromat wina dojrzewającego w beczce, nie jest tak wyraźnie obecna w winie, które w beczce fermentowało, gdyż jest częściowo przetwarzana przez drożdże w postać bezwonną.
Gwajakol, związek z grupy terpenów, powstaje podczas wypalania beczki, ma charakterystyczny aromat dymu, a występujący również w drewnie 4-metylogwajakol ma aromat korzenny.
Eugenol, związek spokrewniony z waniliną i gwajakolem, powstaje głównie podczas sezonowania drewna, jest głównym aromatycznym składnikiem goździków, występuje też w cynamonie.
Furfural jest aldehydem, powstaje podczas degradacji węglowodanów w procesie wypalania drewna, ma aromat karmelu i toffi z nutą migdałową.
Kumaryny, pochodne kwasu cynamonowego, obecne w niewielkim stężeniu w winach beczkowych, mają wpływ na odczuwanie goryczy i kwaśności wina.
-
- Posty: 125
- Rejestracja: piątek, 23 wrz 2011, 20:38
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Jack Daniel's
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Podziękował: 17 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
-
- Posty: 414
- Rejestracja: środa, 29 sty 2014, 10:57
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: podlaskie
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 103 razy
Re: Jak powstaje Jack Daniel's.
Czy do produkcji beczek lub nawet dębienia w szkle, używa się "całego"w przekroju drewna? Spotkałem gościa, który sam produkuje węgiel drzewny, ale używa tylko twardzieli dębu, tzw.biel odrzuca. Twierdzi że to najlepsza część. Kiedyś prażyłem cały dąb z bielą, jednak coś mi nie pasowało w smaku- jakby za dużo garbników. Inaczej jest z płatkami kupionymi -są dobre. Oczywiście jest jest to też kwestia gatunku dębu. Czy odrzucać biel?
Gdy wszyscy myślimy tak samo, nikt nie myśli. W.Lipman
-
- Posty: 2369
- Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Jak powstaje Jack Daniel's.
Tu można nabyć różne rodzaje Jacka. http://www.sklep-domwhisky.pl/jack-dani ... =2a&page=1
-
- Posty: 744
- Rejestracja: środa, 26 lut 2014, 19:16
- Ulubiony Alkohol: swój
- Lokalizacja: Beskid Niski
- Podziękował: 94 razy
- Otrzymał podziękowanie: 97 razy
Re: Jak powstaje Jack Daniel's.
Biel dębu nadaje się tylko do kominka. Jego wartość jest mniejsza od jakiegokolwiek gatunku drewna.
Nie dotyczy zastosowania gałązek wraz z korą do naszych celów, tych jednak się nie praży - stosowane raczej rzadko.
Tak! Bieli nie używamy na szczapki.arbaletnik pisze:... Czy odrzucać biel?
Biel dębu nadaje się tylko do kominka. Jego wartość jest mniejsza od jakiegokolwiek gatunku drewna.
Nie dotyczy zastosowania gałązek wraz z korą do naszych celów, tych jednak się nie praży - stosowane raczej rzadko.