Jak odbierać bimberek?

Technologia najprostszych nastawów opartych na cukrze.

Autor tematu
markus383
150
Posty: 186
Rejestracja: wtorek, 24 sty 2012, 10:59
Ulubiony Alkohol: piwo(szczególnie porter), whisky,
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: mazowsze
Podziękował: 41 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy

Post autor: markus383 »

Przerobiłem nastaw i powiem, że spodziewałem się więcej z jabłka. Następny nastaw będzie z większą ilością soku. Teraz chyba dam ok. 18 L i zobaczymy.

Odbierałem od 80% do 60% i wyszło 2,2L 70% produktu ;)

Zrobię drugi nastaw, połączę i zobaczę czy będzie leciał drugi raz. Teraz jest chyba ok. Nie śmierdzi drożdżami.

UWAGA! :)
Pomiędzy procesami polecam przeczyścić wypełnienie ;) Ja tego nie zrobiłem i mam produkt o lekkim zapachu i posmaku whisky. Nie ma masakry, ale czuć. Pewnie bardziej doświadczeni to wiedzą, ale ja nie przewidziałem :P
koncentraty wina
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Jak odobierać bimberek?

Post autor: Pretender »

Brawo Ty!! Dobrze, że sam doszedłeś do tego wniosku. A jak miało smakować, skoro dałeś wieceje wody niz soku? Zrób na samym soku, a cukru zdecydowanie mniej. Sok ma stanowić materiał główny, a nie pożywkę dla drożdży! Co do cięcia to tnij na zapach, nie sugeruj się woltażem.
Aha, nie mieszałbym w przyszłości obydwu destylatów.

Autor tematu
markus383
150
Posty: 186
Rejestracja: wtorek, 24 sty 2012, 10:59
Ulubiony Alkohol: piwo(szczególnie porter), whisky,
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: mazowsze
Podziękował: 41 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Jak odobierać bimberek?

Post autor: markus383 »

Po zabawach mogę powiedzieć jedno. Jest ogromna różnica po jednokrotnym procesie na destylatorze prostym oraz po jednym procesie na kolumnie z małym powrotem. Kolejne zabawy będę prowadził na kolumnie z małym refluxem. Odbierałem ok. 80-85% i wyszło ekstra. Polecam wszystkim, którzy chcą mały smrodek, ale także w miarę czysty produkt.

Czytałem od tamtego czasu forum, ale także trochę z własnego doświadczenia nauczyłem się sporo. Teraz pora na sezon nalewkowy i likierowy ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nastawy cukrowe”