Grzanie nastawu przez piecyk z płaszczem :)

[ozzy88]

Witam!
Siedziałem i zastanawiałem się jak ograniczyć zużycie gazu i wpadłem na pomysł zrobienia wężownicy lub płaszcza w piecyku z butli lpg (który właśnie buduję do bimbrowni ) i połączenia go w obiegu z wężownicą w kegu...
Coś jak na tym obrazku.

kubuś.png

Kombinował już ktoś z czymś takim? nie chcę dokładać sobie roboty nie potrzebnie...

Pozdrawiam

[Trener]

Ozzy, jeśli Ty kombinujesz, to znaczy że to zadziała Pomysł kapitalny
Czekam na (foto)relację z postępów pracy

[herbata666]

I jak postępy prac ??
Myślę na czymś podobnym.

[ozzy88]

jak na razie brak funduszy na wężownicę do kega, ale piecyk już stoi

[panta_rei]

Czy ta wężownica w piecyku jest ogrzewana bezpośrednio ogniem?

[kuba 82]

Jeżeli ma to być do kolumny, to w jaki sposób masz zamiar stabilizować temperaturę?

[BartekBartek1]

Sądzę, że to będzie do sprzętu typu pot-still. Choć nie lepiej zrobić płaszcz i całość umieścić w palenisku np. w 220l beczce po oleju. Chcę coś takiego zrobić na wiosnę. Czas zagotowania to tylko niecała godzina i leci z 6l na godzinę. Można przerabiać po 500kg owoców dziennie. Nie wiem czy ta pompa obiegowa będzie dobra do takich temperatur.

[herbata666]

Panowie a jak by zastosować przepływowy gazowy podgrzewacz do wody, podłączyć go w obiegu zamkniętym z naszym zbiornikiem do odpędu. Do cyrkulacji użyć jakiejś pompy od centralnego, tylko jakiejś bardzie odpornej niż 110C. Co o tym myślicie ? Czy to w ogóle zadziała ?

[ozzy88]

Czy ta wężownica w piecyku jest ogrzewana bezpośrednio ogniem?

Tak, niestety ze względu na fakt, że jest to "kubuś nadmuchowy" zewnętrzny płaszcz odpada.

Jeżeli ma to być do kolumny, to w jaki sposób masz zamiar stabilizować temperaturę?

Aparatura z kolumną ale mam zamiar stosować to do odpędu surówki, a potem na gaz i z refluxem

Panowie a jak by zastosować przepływowy gazowy podgrzewacz do wody, podłączyć go w obiegu zamkniętym z naszym zbiornikiem do odpędu. Do cyrkulacji użyć jakiejś pompy od centralnego, tylko jakiejś bardzie odpornej niż 110C. Co o tym myślicie ? Czy to w ogóle zadziała ?

Jak byś pozdejmował zabezpieczenia z piecyka (jak dobrze pamiętam są termiki na 90 st.) i zalał układ glikolem lub olejem... Ale czy to rozwiązanie będzie bezpieczne? Ja bym się bał...