Grooveman - chcę otrzymać czysty destylat
Witam wszystkich!
Zajmuje się destylacja od około roku. W domu posiadam 30 litrowa banke ze stali nierdzewnej, z końcówką reflux 50 cm (miedz), a jako wkładu używam ceramicznych rurek, ktore stosowane sa jako wklady do filtrow akwaryjnych. Produktem wyjsciowym jest pszenżyto.
Efektem koncowym (po czterech destylacjach) jest spirytus 87%. No i teraz....
To co wczoraj otrzymałem, po czwartej destylacji przekroczylo moje oczekiwania, czysty spiryt i to nawet bez przepuszczania to przez wegiel aktywny !
Tylko teraz natrafilem na to forum...no i....zbaranialem Bo... koledzy piszą tu bardzo do rzeczy z poważnym podtekstem chemicznym & gratulacje!
Oczyszczenie chemiczne - uważacie to za potrzebne? Kiedy jest ten punkt osiągnięty, ze do czystego naturalnego produktu MUSZE dodac chemii?
Z tego wszystkiego to juz zgłupiałem do reszty Od tego próbowania, kombinowania i wymyślania stracilem już orientacje!
Kiedy u was jest ten punkt osiagniety, ze wyciagacie rękę po chemie?
A swoją drogą, jak robi to na przykład fabryka?
Pozdrowienia
Grooveman
Zajmuje się destylacja od około roku. W domu posiadam 30 litrowa banke ze stali nierdzewnej, z końcówką reflux 50 cm (miedz), a jako wkładu używam ceramicznych rurek, ktore stosowane sa jako wklady do filtrow akwaryjnych. Produktem wyjsciowym jest pszenżyto.
Efektem koncowym (po czterech destylacjach) jest spirytus 87%. No i teraz....
To co wczoraj otrzymałem, po czwartej destylacji przekroczylo moje oczekiwania, czysty spiryt i to nawet bez przepuszczania to przez wegiel aktywny !
Tylko teraz natrafilem na to forum...no i....zbaranialem Bo... koledzy piszą tu bardzo do rzeczy z poważnym podtekstem chemicznym & gratulacje!
Oczyszczenie chemiczne - uważacie to za potrzebne? Kiedy jest ten punkt osiągnięty, ze do czystego naturalnego produktu MUSZE dodac chemii?
Z tego wszystkiego to juz zgłupiałem do reszty Od tego próbowania, kombinowania i wymyślania stracilem już orientacje!
Kiedy u was jest ten punkt osiagniety, ze wyciagacie rękę po chemie?
A swoją drogą, jak robi to na przykład fabryka?
Pozdrowienia
Grooveman
Ostatnio zmieniony wtorek, 23 mar 2010, 20:23 przez Kucyk, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 5377
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Otrzymywanie czystego spirytusu.
Wow, jakbyś miał poprawnie zbudowany reflux, to >95% mógłbyś wyciągać za jednym gotowaniem. Teraz Twoja wydajność jest taka, jak na pot-stillu. Jak miał byś ochotę, to możesz po każdym gotowaniu zaprawiać produkt chemią i destylować ponownie.grooveman pisze:posiadam 30 litrowa banke ze stali nierdzewnej, z końcówką reflux 50 cm(...)
Efektem koncowym (po czterech destylacjach) jest spirytus 87%.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 1066
- Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
- Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
- Ulubiony Alkohol: Whiskey.
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Australia
- Podziękował: 82 razy
- Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Otrzymywanie czystego spirytusu.
Będzie tu prawdopodobnie kilka metod oczyszczania, osobiście, stosowanie chemii (soda, perhydrol, nadmanganian itp, w wyjątkiem węgla) uważam za zbędne i niezalecane - ale każdy postępuje jak uważa.
Ja mam jedną metodę na czysty spirytus, gotuję raz kociołkiem, rozcieńczam do 45%-50%, bardzo wolno puszczam przez węgiel (węgiel to raczej fizyko-chemia), gotuję drugi raz z refluksem i mam doskonałej jakości spirytus 93%-94% (20C).
Jest możliwe otrzymanie czystego spirytusu po jednym gotowaniu przez refluks ale jest to proces bardzo wolny.
Ja mam jedną metodę na czysty spirytus, gotuję raz kociołkiem, rozcieńczam do 45%-50%, bardzo wolno puszczam przez węgiel (węgiel to raczej fizyko-chemia), gotuję drugi raz z refluksem i mam doskonałej jakości spirytus 93%-94% (20C).
Jest możliwe otrzymanie czystego spirytusu po jednym gotowaniu przez refluks ale jest to proces bardzo wolny.
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne
-
- Posty: 5377
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Otrzymywanie czystego spirytusu.
Zdrowiem się nie przejmuj- nic Ci tam nie zaszkodzi (oprócz samego alkoholu, ale tego raczej jesteś świadomy). Chemia poprawia smak zatrzymując, przekształcając lub rozkładając zbędne nam związki. Pomaga uratować "beznadziejny" destylat. Skoro smakuje ci to, co wyprodukowałeś- to nie ma sensu się w nią bawić. Jeżeli jednak wyczuwasz jakieś smrodki, zapaszki lub posmaki- próbuj.grooveman pisze:Mam na mysli nie tylko smak ale i tez zdrowie
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Re: Otrzymywanie czystego spirytusu.
Bardzo dziękuję za odpowiedzi!
Jako początkujący zawsze się ma jakieś "problemy"
Wielkie dzięki !
Jako początkujący zawsze się ma jakieś "problemy"
Wielkie dzięki !
Ostatnio zmieniony piątek, 26 lut 2010, 12:26 przez Zygmunt, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: ortografia
Powód: ortografia
-
- Posty: 1066
- Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
- Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
- Ulubiony Alkohol: Whiskey.
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Australia
- Podziękował: 82 razy
- Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Otrzymywanie czystego spirytusu.
@grooveman
Zygmunt ujął sprawę jasno: zdrowie to drugi (po cenie) powód, że tu jesteśmy.
Jeśli zrobisz zacier czysty, cukrowy, na drożdżach gorzelniczych Turbo; wyklarujesz go (2-3 dni po ustaniu fermentacji); przeciągniesz go powolutku raz, odbierając pierwsze 50ml-100ml jako 'rozpuszczalnik'; przeciągniesz drugi raz delikatnie; otrzymasz alkohol zdrowszy od przeciętych wódek komercjalnych. Może on mieć jakiś zapach ale będzie on mniej szkodliwy niż tania gorzałka sklepowa.
Powodzenia.
Hej! Ja nie jestem taki początkujący i ciągle mam problemy, wątpliwości, pytania ale:Jako początkujący zawsze się ma jakieś "problemy"
Zygmunt ujął sprawę jasno: zdrowie to drugi (po cenie) powód, że tu jesteśmy.
Jeśli zrobisz zacier czysty, cukrowy, na drożdżach gorzelniczych Turbo; wyklarujesz go (2-3 dni po ustaniu fermentacji); przeciągniesz go powolutku raz, odbierając pierwsze 50ml-100ml jako 'rozpuszczalnik'; przeciągniesz drugi raz delikatnie; otrzymasz alkohol zdrowszy od przeciętych wódek komercjalnych. Może on mieć jakiś zapach ale będzie on mniej szkodliwy niż tania gorzałka sklepowa.
Powodzenia.
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne
-
- Posty: 509
- Rejestracja: sobota, 31 sty 2009, 13:44
- Krótko o sobie: Jestem dziadkiem lecz nie dziadem
- Ulubiony Alkohol: Ten którego jeszcze nie wypiłem
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Grooveman - chcę otrzymać czysty destylat
pozdrawiam Bogdan
Jeśli spirytus, to czysty, czysty to znaczy mocny 96%. i bez zapachów, a bez zapachów to znaczy bez przedgonów i pogonów. Przedgon cuchnie strasznie a moc zmierzoną ma 96% i 50g tego świństwa w 5l spirytusu sprawia, że śmierdzi całość.
W jednym procesie w zasadzie nie sposób jest wyprodukować spirytus bez smrodków, dlatego też odzielenie przedgonu i pogonu nie musi być precyzyjne w 100%. W kolejnym procesie to już obowiązek, odbierajcie do kolejnych flaszek stale wąchając do momentu, aż uznacie że pachnie tylko czysty etanol. Na końcu pogon, jak tylko temp. na kolumnie skoczy o 0,2 stC koniec czystego spirytusu.
Jak jeszcze poczujecie jakąś nutkę niemiłego zapaszku to węgiel pomoże, bardzo powoli 0,5L/h przepuście to przez fitr węglowy.
Chemii też nie stosuję, jeśli uznam, że coś nie tak to rektyfikuję kolejny raz.
W jednym procesie w zasadzie nie sposób jest wyprodukować spirytus bez smrodków, dlatego też odzielenie przedgonu i pogonu nie musi być precyzyjne w 100%. W kolejnym procesie to już obowiązek, odbierajcie do kolejnych flaszek stale wąchając do momentu, aż uznacie że pachnie tylko czysty etanol. Na końcu pogon, jak tylko temp. na kolumnie skoczy o 0,2 stC koniec czystego spirytusu.
Jak jeszcze poczujecie jakąś nutkę niemiłego zapaszku to węgiel pomoże, bardzo powoli 0,5L/h przepuście to przez fitr węglowy.
Chemii też nie stosuję, jeśli uznam, że coś nie tak to rektyfikuję kolejny raz.
pozdrawiam Bogdan
-
- Posty: 1057
- Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
- Krótko o sobie: Hobbysta :)
- Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Las nad Pilica
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Grooveman - chcę otrzymać czysty destylat
Pierwszy raz destylacja prosta i uciąg na max. To czyszczę chemicznie.
Taka surówkę na instrument i pierwsza psotyfikacja. Już jest super.
Puszczam to przez węgiel i jeszcze raz na instrument.
Psota smakota czyściutka, ideał na naleweczki.
Pozdrawiam Calyx
U mnie 3x psotyfikacja to już norma.bogdan pisze:J...jeśli uznam, że coś nie tak to rektyfikuję kolejny raz.
Pierwszy raz destylacja prosta i uciąg na max. To czyszczę chemicznie.
Taka surówkę na instrument i pierwsza psotyfikacja. Już jest super.
Puszczam to przez węgiel i jeszcze raz na instrument.
Psota smakota czyściutka, ideał na naleweczki.
Pozdrawiam Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem