Grappa od a do z

Produkcja koniaku, brandy, śliwowicy, kalwadosu i innych nektarów które można uzyskać z owoców.
Awatar użytkownika

kamilos ms
50
Posty: 92
Rejestracja: czwartek, 26 lip 2012, 21:26
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wino
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Kraśnik
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy

Post autor: kamilos ms »

Włoska oryginalna grappa z tego co pamiętam miała 38 %.
Awatar użytkownika

Duch Wina
250
Posty: 277
Rejestracja: wtorek, 15 paź 2013, 22:21
Ulubiony Alkohol: na razie wino bo w produkcję innych dopiero wchodzę
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: oklice W-wy
Podziękował: 34 razy
Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Grappa od a do z

Post autor: Duch Wina »

saikei pisze:A moja po pierwszym razie pachnie jak diabli. W trakcie pierwszego razu pobrałem z serca pare kropel i porównałem do białej oryginalnej włoskiej grappy i zapach i smak prawie taki sam. Grappa to chyba bedzie produkt roku :)
Wytłoki były z jakiej odmiany winogron?
Ja w poniedziałek puściłem pierwszy raz swój nastaw na wytłokach Solarisa (dodawałem wody z cukrem na 25Blg). O ile wino z Solarisa jest bardzo aromatyczne o tyle rakija (bo chyba tak to powinienem nazywać) wyszła zdecydowanie delikatna, z lekka nutą owocową, bez żadnych aromatów "księżycowych". Jednak zbyt długa (koło tygodnia) fermentacja w miazdze pozbawia wodnik wyraźnych aromatów. Zobaczymy jak to się rozwinie po drugim gonieniu i leżakowaniu.

saikei
30
Posty: 39
Rejestracja: wtorek, 24 sty 2012, 12:29
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Grappa od a do z

Post autor: saikei »

Robiłem z Hibernala. Na beczkę 120 litrów i wiadro 30 litrów dałem razem 10 kg cukru a wody prawie nia dawałem tylko przesypywałem warstwami raz wytłoki raz cukier. Teraz muszę przerobic drugi raz ale to z pierwszego ma ciekawy aromat jakby trawy pędów w połaczeniu z aromatami winnymi.

Szlumf
2000
Posty: 2379
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 629 razy
Otrzymał podziękowanie: 583 razy
Re: Grappa od a do z

Post autor: Szlumf »

Koledzy mam prośbę. Nie gońcie drugi raz wszystkiego. Zostawcie próbki z pierwszego gonienia i opiszcie za jakiś czas wrażenia z porównania pierwszego i drugiego gonu.
Awatar użytkownika

Duch Wina
250
Posty: 277
Rejestracja: wtorek, 15 paź 2013, 22:21
Ulubiony Alkohol: na razie wino bo w produkcję innych dopiero wchodzę
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: oklice W-wy
Podziękował: 34 razy
Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Grappa od a do z

Post autor: Duch Wina »

saikei pisze:Robiłem z Hibernala. Na beczkę 120 litrów i wiadro 30 litrów dałem razem 10 kg cukru a wody prawie nia dawałem tylko przesypywałem warstwami raz wytłoki raz cukier. Teraz muszę przerobic drugi raz ale to z pierwszego ma ciekawy aromat jakby trawy pędów w połaczeniu z aromatami winnymi.
No tak, Hibernal słynie z mocnych aromatów.
Jak długo to macerowałeś? Jakie drożdże zaszczepiłeś? Ile wyprasowałeś na koniec? Te wytłoki były z prasy koszowej? Z jaka wydajnością winogrona były tłoczone? Czy wytłoki były z szypułą, niektórzy tak robią? Może to jest źródłem tych aromatów trawiastych. Nie bardzo czuje jak zaszła ta fermentacja suchych wytłoków bez wody :shock: Myślisz, że drożdże poradziły sobie z tym suchym cukrem?

saikei
30
Posty: 39
Rejestracja: wtorek, 24 sty 2012, 12:29
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Grappa od a do z

Post autor: saikei »

Drożdze kupiłem w sklepie winiarskim specjalny szczep do odmiany Hibernal, pracowały ok 2-3 tyg. Nie tłoczyłem poniewaz mam baniak z płaszczem i gotowałem wszystko razem. Wytłoki były bez szypułek ale nie były zupełne suche mialy jeszcze troszke wilgoci w sobie , tłoczone były w duzej prasie . Przesypałem cukrem i nawet drozdży nie uwadniałem tylko przesypałem prosto z paczki. Z góry wlałem do beczki moze z 5 litrów i to wszystko. Cukier w kontakcie z wytłokami się rozpuszczał i wyciagał sok , tak od połowy beczki do dna wytłoki były bardzo mokre.

Czarny79
50
Posty: 73
Rejestracja: czwartek, 31 lip 2014, 09:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Grappa od a do z

Post autor: Czarny79 »

Pierwsza grappa zrobiona. Od znajomego co ma winiarnię dostałem około 35 kg wytłoków. Wszystko poszło w beczkę. Dodałem na całość 3 kg cukru, drożdże ( bayanus) i wodę. Pracowało dobre 3 tyg. Puszczone 2 razy na pot-stilu. Rozcieńczone do 43 % leży z dębem dopiero 4 dni ale smak i zapach już jest rewelacja. Dąb lekko już przebarwił destylacik.

saikei
30
Posty: 39
Rejestracja: wtorek, 24 sty 2012, 12:29
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Grappa od a do z

Post autor: saikei »

Witam. Zastanawiam się nad płatkami jakie dać do grappy? Myślałem nad wiśniowymi i kasztanowymi. Co myślicie?

Czarny79
50
Posty: 73
Rejestracja: czwartek, 31 lip 2014, 09:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Grappa od a do z

Post autor: Czarny79 »

Tak jak pisałem wcześniej dobry znajomy ma winiarnie. Będzie miał na jesień z pewnością kilkaset kilo wytłoków. Ja nie przerobię tyle :-) . Jak by ktoś był zainteresowany to proszę jesienią się przypominać.

janik
300
Posty: 335
Rejestracja: piątek, 31 sty 2014, 21:02
Podziękował: 13 razy
Otrzymał podziękowanie: 30 razy
Re: Grappa od a do z

Post autor: janik »

@Czarny79,twoja opinia z pierwszej degustacji trunku z listopada była bardzo obiecująca. :)
Jak ta grappa smakuje dzisiaj :?:

Czarny79
50
Posty: 73
Rejestracja: czwartek, 31 lip 2014, 09:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Grappa od a do z

Post autor: Czarny79 »

Jest dużo dużo lepsza. Stała z kostkami dębu francuskiego. Najgorsze jest to że zostało już tylko około 2 litrów. Smak ma taki łagodny słodkawy. Tak jak byś gryzł słodkie skórki od winogron. Za rok trzeba będzie zrobić dużo więcej. Na szczęście wytłoków nie zabraknie.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Grappa od a do z

Post autor: lesgo58 »

Czarny79 pisze: Smak ma taki łagodny słodkawy. Tak jak byś gryzł słodkie skórki od winogron.
Ciekawe są te Twoje odczucia. Prawdopodobnie wynikają ze sposobu fermentacji.
Piszę dlatego, że Grappa jest zdecydowanie wytrawna i ma charakterystyczny posmak - trudny do opisania.
Tak z ciekawości - jaka była wydajność wytłoków. Tak dla przykładu z 10kg.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

Czarny79
50
Posty: 73
Rejestracja: czwartek, 31 lip 2014, 09:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Grappa od a do z

Post autor: Czarny79 »

Wytłoków było około 35 kg. 3 wiaderka. Podzieliłem to na 3 części i do każdej dałem 1 kg cukru + woda. Po rozcieńczeniu do 42-43 % wyszło około 5 litrów. Urobek nie powala ale jakość rewelacja. Wytłoków będzie na pewno sporo. Winogron jest kilka hektarów. A kadź do wina ma około 700 litrów. Robił też znajomy winiak z tego winka. Kiedyś przyniósł na jakąś imprezę 5 litrów w beczce dębowej to prawie wszyscy pili tylko to i smakował wyśmienicie. Do dna się nie dogrzebaliśmy ale dużo nie zostało :-).
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Grappa od a do z

Post autor: lesgo58 »

Około 1,5 litra destylatu (odliczając wydajność z cukru) z tej ilości wytłoków to niezła wydajność.
Jeszcze jedno pytanie. Są to wytłoki przed fermentacyjne, czy po fermentacyjne?
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

Czarny79
50
Posty: 73
Rejestracja: czwartek, 31 lip 2014, 09:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Grappa od a do z

Post autor: Czarny79 »

Przed fermentacyjne. Znajomy odciska od razu i wino robi tylko z płynnej części.

euphorbia1
100
Posty: 146
Rejestracja: środa, 24 wrz 2014, 10:19
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: wszystkie oprócz metanolu
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: wielkopolska
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 19 razy
Re: Grappa od a do z

Post autor: euphorbia1 »

Czyli robiłeś z białych winogron?
In vino feritas
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Grappa od a do z

Post autor: lesgo58 »

Ok. Dzięki.
W takim razie mówimy o Aquavite nie o Grappie. ;) Ale to często się może mylić :)
Co nie przeszkadza, żeby w tym roku nie spróbować zrobić samemu taki destylat. Jeśli oczywiście oferta jest aktualna?
Będziemy w kontakcie.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

Czarny79
50
Posty: 73
Rejestracja: czwartek, 31 lip 2014, 09:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Grappa od a do z

Post autor: Czarny79 »

Zwał jak zwał :-) najważniejsze że wyszło pyszne. Oferta jak najbardziej aktualna choć nie zależy ode mnie a od znajomego. Ale już w listopadzie po zrobieniu trunku zamówiłem u niego wytłoki więc będą .
Awatar użytkownika

k.kolumb
150
Posty: 194
Rejestracja: sobota, 21 cze 2014, 00:39
Krótko o sobie: Jak się do czegoś dorwę to muszę to dokładnie poznać. Np. Ameryka
Ulubiony Alkohol: Talisker
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Grappa od a do z

Post autor: k.kolumb »

@Czarny79 A jaka to część naszego pięknego kraju ?
Piszę starannie po Polsku. O ile daję radę.

Czarny79
50
Posty: 73
Rejestracja: czwartek, 31 lip 2014, 09:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Grappa od a do z

Post autor: Czarny79 »

Pierwszą partię wytłoków wczoraj odebrałem. Za tydzień lub dwa będzie kilkaset kilo do zabrania . Województwo lubuskie.

Czarny79
50
Posty: 73
Rejestracja: czwartek, 31 lip 2014, 09:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Grappa od a do z

Post autor: Czarny79 »

Czy ktoś będzie chętny na wytłoki ?
Awatar użytkownika

seneka
700
Posty: 718
Rejestracja: sobota, 16 sie 2014, 14:47
Podziękował: 100 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Re: Grappa od a do z

Post autor: seneka »

Witam
W sobotę na moim prywatnym krakowskim RODos odbyło sie winobranie :D .Jak zwykle sytuacja mnie przerosła i okazało się ze zebrałem około 100 kg winogron :) .Oczywiście moja szanowna małżonka przerobiła połowę na sok,a ja połowę na moje przyjemności. Notabene pożyczyłem do tego celu genialną wyciskarkę do soku z której praktycznie wypadły suche wytłoczyny. Ja zebrałem tego soku około połowy 65l beczki.Działałem czysto intuicyjnie wiec bez zagłębiania tematu rozpuściłem 6 kg cukru w 8 l wody dolałem to do beczki i zaszczepiłem to drożdżami.Użyłem bayanusów w ilości 10 gr. No właśnie mija 24 godz i niby coś tam czuć po zapachu że się dzieje ale na normalną fermentację to mi nie wygląda.Oczywiscie może być wiele powodów: słabe drożdże-przy rehydratyzacji nie chciały uciekać na spacer :D mała ich ilość w końcu za wysoki poziom blg- naturalnie nie zmierzyłem poziomu cukru bo i po co :D .Ok co polecacie: poczekać? Jak szybko te drożdże powinny podjąć pracę? Dokupić awaryjnie z 10 gr i dodać? A może w końcu kupić jakieś inne drożdże dedykowane do owocówek?Jezeli tak to jakie? Mam jeszcze femiole ale nie wiem czy tu się sprawdzą no i chciałbym jednak część przeznaczyć na zrobienie wina jeżeli się uda. To moja pierwsza owocówka więc doświadczenie w tym temacie zerowe .
ZAISTE WÓDKA POTĘŻNA JEST...ALE BIMBER WIĘKSZĄ MOCĄ WŁADA

Szlumf
2000
Posty: 2379
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 629 razy
Otrzymał podziękowanie: 583 razy
Re: Grappa od a do z

Post autor: Szlumf »

seneka25 pisze:..........Notabene pożyczyłem do tego celu genialną wyciskarkę do soku z której praktycznie wypadły suche wytłoczyny........... .
Samoróbka czy wyrób fabryczny? Jeżeli firmowa to jakiej firmy i jaki model? Jaka wydajność?
Awatar użytkownika

seneka
700
Posty: 718
Rejestracja: sobota, 16 sie 2014, 14:47
Podziękował: 100 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Re: Grappa od a do z

Post autor: seneka »

Cholera nie wiem bo to żona pozyczyła o doleżanki.Nie była to wyciskarka prasowa tylko jakby to nazwać kuchenna.Widziałem ją jak radzi sobie z twardymi warzywami takimi jak marchewka czy seler.Szło a raczej płyneło jak po maśle :D .Wiem natomiast ile to kosztowało i coś około 1500 pln.
ZAISTE WÓDKA POTĘŻNA JEST...ALE BIMBER WIĘKSZĄ MOCĄ WŁADA
Awatar użytkownika

panta_rei
550
Posty: 566
Rejestracja: sobota, 6 paź 2012, 19:33
Krótko o sobie: Robię najlepszą pieprzówkę po tej stronie Wisły ;-)
Ulubiony Alkohol: Moja osobista nalewka agrestowa ;-)
Lokalizacja: Braniewo
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: Grappa od a do z

Post autor: panta_rei »

Może to była wyciskarka wolnoobrotowa.
Wracając do nastawu, sprawdzić Blg, sprawdzić pH, na pewno można dodać więcej drożdży, 10g to pikuś... pan Pikuś. Nie byłoby głupim pomysłem zastosowanie drożdży dedykowanych do szybkiej fermentacji. Ostatnio wszelkie owoce fermentuję drożdżami Aromatic Wine Complex, świetne i szybkie drożdże.
Pozdrawiam, Sławomir

boxer1981228
1000
Posty: 1029
Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Naas
Podziękował: 256 razy
Otrzymał podziękowanie: 179 razy
Re: Grappa od a do z

Post autor: boxer1981228 »

Albo wolnoobrotowa ślimakowa działa podobno rewelacyjnie ale niestety cena zabija :

https://www.youtube.com/watch?v=a__TrKZVA3E

tomhas
250
Posty: 253
Rejestracja: poniedziałek, 12 lip 2010, 21:53
Podziękował: 126 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Grappa od a do z

Post autor: tomhas »

Fermentujesz sok czy wytłoki, bo jeśli sok to piszesz w złym temacie.
Koniecznie zmierz poziom cukru. Bez tego nikt nic ci nie pomoże.
Awatar użytkownika

seneka
700
Posty: 718
Rejestracja: sobota, 16 sie 2014, 14:47
Podziękował: 100 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Re: Grappa od a do z

Post autor: seneka »

Fermentuje soki.Po pracy spojrzę do piwnicy jak się sprawy mają i zmierzę poziom cukru drożdże już awaryjnie zamówione a wyciskarka wygląda podobnie do tego linku który zamieścił boxer19i1228.Do dużych gabarytów owoców się nie nadaję no chyba że je uprzednio pokroić ale za to później działa rewelacyjnie
ZAISTE WÓDKA POTĘŻNA JEST...ALE BIMBER WIĘKSZĄ MOCĄ WŁADA

golja42
5
Posty: 6
Rejestracja: niedziela, 27 paź 2013, 09:15
Podziękował: 1 raz
Re: Grappa od a do z

Post autor: golja42 »

Orginalna Grappa leżakuje w beczkach z drewna jesionowego nieopalanego od 8 do 18 m-cy

Buschido
2
Posty: 2
Rejestracja: czwartek, 11 sie 2016, 13:14
Re: Grappa od a do z

Post autor: Buschido »

Swego czasu mieszkałem w Szwajcarii i pracowałem w branży winiarskiej. Oprócz win robiliśmy destylaty owocowo ziołowe. Oczywiście nastawy oddawaliśmy do destylarni i otrzymywaliśmy destylat ok. 70% do dalszej obróbki. W tej części CH (Zurich i okolice) tego typu grappa nazywana jest "Marc". Destylat rozcieńczany zostawał wodą źródlaną do mocy 38% i rozlewany do beczek 228 l. Część beczek była "nowa" , pozostałe były już używane do leżakowania Pinot Noir (Blauburgunder). Destylat leżakował max. 5 lat - po czym zostawał zlewany, mieszany, rozlewany i sprzedawany. Smak bardziej rozbudowany, harmonijny zdecydowanie z baryłek już używanych do leżakowania wina - kolor też o wiele ciemniejszy. Marc to alkohol zdecydowanie dla konesera - znajomi którym dałem do degustacji krzywili się mówiąc o "mydlanym" smaku trunku.
Prawdą jest, że do przerobu szło wszystko - resztki z tzw. Maischaegaerung, odpadki zdrewniałe z Trestera, osad ze zlanego już wina itp. i to w znacznej mierze dawało startowy aromat destylatowi.
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3804
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Grappa od a do z

Post autor: Doody »

Buschido pisze:Destylat rozcieńczany zostawał wodą źródlaną do mocy 38% i rozlewany do beczek 228 l
Ta jaką miał moc po 5 latach leżakowania w beczce?
Pozdrawiam
Darek

Buschido
2
Posty: 2
Rejestracja: czwartek, 11 sie 2016, 13:14
Re: Grappa od a do z

Post autor: Buschido »

Prawie taką jak podczas wlewania do beczki. Etykiety drukowaliśmy z podaniem 38%. Temperatura pomieszczenia zima - lato ok. 14* wilgotność 55-65%. Otwory beczek zatkane dębowymi zatyczkami. Co jakiś czas otwierane, sprawdzany poziom destylatu - uzupełniany - degustowany :D i zatykany na nowo.
Awatar użytkownika

mario_
150
Posty: 190
Rejestracja: piątek, 4 wrz 2009, 09:50
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Lozovaca, Whiskey, Tequila
Status Alkoholowy: Destylator
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Grappa od a do z

Post autor: mario_ »

golja42 pisze:Orginalna Grappa leżakuje w beczkach z drewna jesionowego nieopalanego od 8 do 18 m-cy
Nie, niekoniecznie. Są producenci, którzy albo nie leżakują grappy w beczkach albo z innego drewna. Definicja grappy jest inna niż przedstawiłeś.
"Cywilizacja narodziła się wraz z odkryciem fermentacji"
- William Faulkner

golja42
5
Posty: 6
Rejestracja: niedziela, 27 paź 2013, 09:15
Podziękował: 1 raz
Re: Grappa od a do z

Post autor: golja42 »

Starzy włoscy wytwórcy Grappy tak ją przechowują przed butelkowaniem

BaronowaS
1
Posty: 1
Rejestracja: czwartek, 9 lis 2017, 22:52
Re: Grappa od a do z

Post autor: BaronowaS »

Byłam we wrześniu na degustacji grappy Villa de Varda restauracji Casa Italia w Warszawie. Od tamtej pory myślę jak (zrobić) zabrać się do tematu. Robienie win owocowych i winogronowych to jednak pestka w porównaniu do grappy. Słuchałam uważnie całej historii produkcji we włoskiej destylarni Villa de Varda. Mam wrażenie, że najtrudniejsza jest właściwa destylacja. Jak się dowiedziałam to odbywa się ona przy użyciu szczególnego rodzaju alembików miedzianych, nieciągłych. Mam więc pytanie jak dokonujecie destylacji?
Ostatnio zmieniony czwartek, 9 lis 2017, 23:32 przez wawaldek11, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Konieczne były poprawki - myślę, że zrozumiałem co autorka miała na myśli....

_Romek_
20
Posty: 26
Rejestracja: środa, 22 sie 2018, 17:25
Krótko o sobie: Wierzę w moc i tradycję bruderszaftu, więc dużo tu nie powiem.
Ulubiony Alkohol: destylaty z charakterem, wino, piwo, ech... wszystko co niebanalne
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: gdzieś w centrum
Podziękował: 3 razy
Re: Grappa od a do z

Post autor: _Romek_ »

Do niedawna robiłem głównie wino i nie doceniałem "mocy" wytłoków. Sądziłem, że ta lepsza grappa (czy Chorwacka loza), robione są jednak z wina, a z wytłoków to tylko dla naiwnych turystów gorszy sort tego zacnego destylatu. Po lekturze forum, w tym wyjątkowo dobrym roku dla winogron, postanowiłem jednak zaryzykować trochę czasu i energii na eksperyment z wytłokami.
Po fermentacji w miazdze czerwonych odmian (Marechal Foch i Leon Millot) zostało mi około 40l wytłoków, umiarkowanie suchych (nigdy nie cisnę wina na maksa). Dodałem 4kg cukru, rozpuszczone w 6l wody. Spodziewałem się niewielkich ilości cienkiego wodniaka z akcentami cukrówki, a nie esencjonalnej grappy.
Po dofermentowaniu i ponownym wyciśnięciu w prasie, pierwsze pozytywne zaskoczenie - aż 30l nastawu.
Po puszczeniu w komin (destylator prosty - keg 50l z miedzianym deflegmatorem i wypełnieniem ze sprężynek KO) efekty przeszły moje oczekiwania!!! :odlot:
Wydajność dużo większa niż się spodziewałem: serce 2,6l 68% + około 3l pogonów ciągniętych do 98st w garze. Serce rozcieńczyłem do 55%.
Aromat - MEGA owocowy (minimalnie mydlany, ale w przyjemny sposób)!
Smak - prawdziwe winogrono, jak w najlepszych Lozach pitych przeze mnie w Chorwacji, plus lekko słodkawy posmak i delikatna ostrość, zupełnie nieprzeszkadzająca.

Nie przypuszczałem, że z wytłoków (i to dosłodzonych) wyjdzie taki produkt. Piłem wiele tego typu trunków na południu Europy i chyba mogę powiedzieć o sobie, że jestem ich miłośnikiem - jest to jeden z moich ulubionych destylatów. Natomiast to co wykapało u mnie, przeszło moje najśmielsze oczekiwania i jest jednym z najlepszych trunków w tej kategorii, jakie degustowałem.

Wniosek - nie wyrzucać wytłoków na kompost, tak jak ja to czyniłem przez ostatnich kilka lat...
No i nie demonizujmy tak tego cukru - moje wytłoki dostały go trochę i nie wyszło źle.
Powiem więcej - efekty smakowo-zapachowe dużo lepsze niż w przypadku bardziej ortodoksyjnej śliwowicy, jaką popełniłem w tym sezonie.
pozdrawiam
Romek

marcin-b8
2
Posty: 3
Rejestracja: wtorek, 27 sie 2019, 22:17
Bimber z wytłoków po winie

Post autor: marcin-b8 »

Witam.
Mam zamiar w tym roku zrobić wino z winogron po czym zostanie mi ok 100kg wytłoków czy da radę zrobić z tego bimber? Jeśli tak ( A zapewne tak) to czy ktoś ma jakiś sprawdzony przepis?

Posty l, i temat scalony.
Witam. Dopiero zaczym czytać na temat grappy i chciałbym spróbować coś zrobić tzn będę miał ok 100kg wytłoków z czerwonego wina i z tego co czytam powinienem dodać ok 20l wody i 10kg cukru? Czy może inne proporcje proponujecie? A także czy może fermentowac w otwartym zbiorniku czy powinno jednak z zamkniętym z rurką?
Ostatnio zmieniony środa, 28 sie 2019, 22:40 przez Kamal, łącznie zmieniany 1 raz.
online
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Bimber z wytłoków po winie

Post autor: Góral bagienny »

Kolego bez przesady :o Ale skoro już piszę to podpowiedż grappa ;)
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3804
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Grappa od a do z

Post autor: Doody »

W oryginalnej grappie wytłoki się tylko uwadnia i ten powstały nastaw się destyluje w celu odzyskania alkoholu z wytłoków. Dodając cukier zwiększysz wydajność ale kosztem smaku i aromatu.
Pozdrawiam
Darek

marcin-b8
2
Posty: 3
Rejestracja: wtorek, 27 sie 2019, 22:17
Re: Grappa od a do z

Post autor: marcin-b8 »

Czyli na 100kg ile dać samej wody? I czy może być otwarta fermentacja?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nastawy owocowe”