Na zmywakach naciągniesz jeszcze ze 2% i będziesz blisko ideału. Małym bulgotaniem w deflegmatorze bym się nie przejmował. Zobacz to:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=QQgtcNzW ... re=related[/youtube]
Gotowa kolumna szklana.
-
- Posty: 379
- Rejestracja: środa, 22 lip 2009, 16:51
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
-
Autor tematu - Posty: 80
- Rejestracja: czwartek, 14 sty 2010, 11:52
- Krótko o sobie: Sam robię wina; ulubione aroniowe. Robię też nalewki z działkowych owoców. A do nalewek robię własny spirytus. Zdarza mi się też destylować nastawy owocowe, albo ziołowe: absynt, ouzo.
- Ulubiony Alkohol: Każdy, który ma coś w sobie poza samymi procentami. Nie lubimy monopolki.
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Gotowa kolumna szklana.
Witam.
Nawet nie o to chodzi, że się przejmuję. Deflegmator z wąską rurką wejściową, jako dodatkowy reflukser, połykał po prostu wszystkie pary idące z kolumny i niczego nie zwracał. Taka bestia. Pary skraplały się w nim, tworzyły na dole spore bulgoczące jeziorko, nawet spływały do dołu rurki wejściowej, ale ciśnienie par z kolumny nie pozwalało spaść na dół nawet kropelce. Dopiero, gdy zlikwidowałem bulgotanie przykręceniem grzania kropelki zaczęły swobodnie spadać. Pewnie inaczej zachowałby się deflegmator z szerszym wejściem np. ze szlifem dopasowanym do szlifu kolumny.
Nawet nie o to chodzi, że się przejmuję. Deflegmator z wąską rurką wejściową, jako dodatkowy reflukser, połykał po prostu wszystkie pary idące z kolumny i niczego nie zwracał. Taka bestia. Pary skraplały się w nim, tworzyły na dole spore bulgoczące jeziorko, nawet spływały do dołu rurki wejściowej, ale ciśnienie par z kolumny nie pozwalało spaść na dół nawet kropelce. Dopiero, gdy zlikwidowałem bulgotanie przykręceniem grzania kropelki zaczęły swobodnie spadać. Pewnie inaczej zachowałby się deflegmator z szerszym wejściem np. ze szlifem dopasowanym do szlifu kolumny.
-
Autor tematu - Posty: 80
- Rejestracja: czwartek, 14 sty 2010, 11:52
- Krótko o sobie: Sam robię wina; ulubione aroniowe. Robię też nalewki z działkowych owoców. A do nalewek robię własny spirytus. Zdarza mi się też destylować nastawy owocowe, albo ziołowe: absynt, ouzo.
- Ulubiony Alkohol: Każdy, który ma coś w sobie poza samymi procentami. Nie lubimy monopolki.
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Gotowa kolumna szklana.
Witam.
Te fotki już dawno się pojawiły na Forum. Zdjęcia mojego sprzętu i sprzętów kolegów są w wątku "Nasze wspólne szkiełko".
Pozdrawiam
Bogdan
Te fotki już dawno się pojawiły na Forum. Zdjęcia mojego sprzętu i sprzętów kolegów są w wątku "Nasze wspólne szkiełko".
Pozdrawiam
Bogdan
-
- Posty: 10
- Rejestracja: wtorek, 6 sie 2013, 18:36
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Gotowa kolumna szklana.
Mam takową kolumienkę. Przy "firmowym" wypełnieniu ze szklanych rurek dochodziłem do 93% (alkoholomierz certyfikowany). Po zmianie na sprężynki od Plipka - bezproblemowo 96%. Regulację dopływu wody zrobiłem na akwariowych osprzęcie do CO2. Jako kocioł - szybkowar 17 l. Grzanie - płyta indukcyjna z 12-oma stopniami mocy, najczęściej jest na 7 czyli ok 400W. Chłodnica - miedziana rurka fi 10mm dł. ca 1m przeprowadzona przez igielitową, sztywną wodociągową ca fi 50 mm, zakończenia - wklejone korki od balonów. Wydajność aparatury niestety słaba ca 1 l / 4-5 godz
-
- Posty: 42
- Rejestracja: piątek, 4 paź 2013, 21:17
- Podziękował: 32 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy