Witajcie!
Wypełnienie to przedewszystkim powierzchnia do wymiany para-ciecz czyli niezbędny element do zjawiska rektyfikacji. Nawet szybko spływająca flegma przy odpowiedniej powierzchni da radę. Predkośc spływającej flegmy to nie tylko sprawa spowalnia przez wypełnienie, ale też mocy grzania ale i parametrów wymiarowych kolumny.
Poznał bym wasze osądzenie na temat kolumny grubszej ale niższej co się zmieni, ale grubszej to jest w ganicach konstruaowania.
4% wody? 4% to idealnie, u nas zawsze bedzie zawartość innych składników, nie jest idealnie nawet po 3 jechaniach.
FUZLE i FLEGMA
-
Autor tematu - Posty: 509
- Rejestracja: sobota, 31 sty 2009, 13:44
- Krótko o sobie: Jestem dziadkiem lecz nie dziadem
- Ulubiony Alkohol: Ten którego jeszcze nie wypiłem
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: FUZLE i FLEGMA
4% to czepianie się szczegółów. Jeśli pijesz czystą wodę żródlaną np "Żywiec" to zadajesz sobie pytanie, czy ona jest czysta?
W naszych warunkach po dwukrotnej rektyfikacji i dobrym oddzieleniu przed i pogonów smiało możemy uznać, że psota 96% jest czysta. Ja psocę dwa razy. Oczywiście możemy to zrobić nawet jeszcze dwa razy, lecz gra nie jest warta przysłowiowej świeczki.
pozdrawiam Bogdan
Wypełnienie, to przede wszystkim powierzchnia - nie, przede wszystkim wysokość i gęstość, czyli ilość pozornych półek.izoamyl pisze:Witajcie!
Wypełnienie to przedewszystkim powierzchnia do wymiany para-ciecz czyli niezbędny element do zjawiska rektyfikacji. Nawet szybko spływająca flegma przy odpowiedniej powierzchni da radę. Predkośc spływającej flegmy to nie tylko sprawa spowalnia przez wypełnienie, ale też mocy grzania ale i parametrów wymiarowych kolumny.
Poznał bym wasze osądzenie na temat kolumny grubszej ale niższej co się zmieni, ale grubszej to jest w ganicach konstruaowania.
4% wody? 4% to idealnie, u nas zawsze bedzie zawartość innych składników, nie jest idealnie nawet po 3 jechaniach.
4% to czepianie się szczegółów. Jeśli pijesz czystą wodę żródlaną np "Żywiec" to zadajesz sobie pytanie, czy ona jest czysta?
W naszych warunkach po dwukrotnej rektyfikacji i dobrym oddzieleniu przed i pogonów smiało możemy uznać, że psota 96% jest czysta. Ja psocę dwa razy. Oczywiście możemy to zrobić nawet jeszcze dwa razy, lecz gra nie jest warta przysłowiowej świeczki.
pozdrawiam Bogdan
-
- Posty: 270
- Rejestracja: sobota, 4 lip 2009, 11:45
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 79 razy
Re: FUZLE i FLEGMA
Może dlatego jedziesz 3 razy bo masz zbyt luźne wypełnienie i nie spowalnia ono w dostatecznym stopniu wędrówki flegmy w dół wypełnienia. Albo zbyt ciasne a grzejesz zbyt dużą mocą. Albo zbyt luźne i grzejesz zbyt małą mocą. Albo za mały reflux. Albo nie odbierasz przedgonów lub odbierasz je niewłaściwie. Albo odbierasz za dużo pogonów. Albo masz termometr umiejscowiony w złym miejscu. Albo zbyt krótką kolumnę i tym samym zbyt mało półek teoretycznych. Albo proces jest niestabilny przez nieocieplenie kolumny. Jest jeszcze kilka albo ale to potem.
Tak zgadza się. Napisałem o tym w innym swoim poście.izoamyl pisze:Wypełnienie to przede wszystkim powierzchnia do wymiany para-ciecz
Nigdzie nie napisałem że wypełnienie służy wyłącznie do spowalniania wędrówki flegmy w dół kolumny. Spowalnianie to tylko jedno z zadań wypełnienia. Moc grzania musi być dobrana do gęstości wypełnienia i średnicy kolumny.izoamyl pisze:Prędkość spływającej flegmy to nie tylko sprawa spowalnia przez wypełnienie, ale też mocy grzania ale i parametrów wymiarowych kolumny.
Tak, ale wtedy musimy pójść w wysokość kolumny. Niska kolumna i luźne wypełnienie to urobek rzędu 90%izoamyl pisze:Nawet szybko spływająca flegma przy odpowiedniej powierzchni da radę
Niska i gruba kolumna ma tą przewagę nad cienką i wysoką że można grzać większą mocą i nie doprowadza to do zalania takiej kolumny. Właśnie zalanie ogranicza moc jaką możemy przyłożyć do kolumny cienkiej. Tym samym gruba kolumna i większe grzanie to więcej powracającej flegmy i większa ilość półek przy niższej wysokości.izoamyl pisze:Poznał bym wasze osądzenie na temat kolumny grubszej ale niższej co się zmieni
Ja jadę tylko raz. Jeżeli Cię to zadowoli to niech będzie 4% wody i 0,5% innych substancji chemicznych tworzących związki azeotropowe z etanolem.izoamyl pisze:4% wody? 4% to idealnie, u nas zawsze bedzie zawartość innych składników, nie jest idealnie nawet po 3 jechaniach.
Może dlatego jedziesz 3 razy bo masz zbyt luźne wypełnienie i nie spowalnia ono w dostatecznym stopniu wędrówki flegmy w dół wypełnienia. Albo zbyt ciasne a grzejesz zbyt dużą mocą. Albo zbyt luźne i grzejesz zbyt małą mocą. Albo za mały reflux. Albo nie odbierasz przedgonów lub odbierasz je niewłaściwie. Albo odbierasz za dużo pogonów. Albo masz termometr umiejscowiony w złym miejscu. Albo zbyt krótką kolumnę i tym samym zbyt mało półek teoretycznych. Albo proces jest niestabilny przez nieocieplenie kolumny. Jest jeszcze kilka albo ale to potem.