Witajcie,
Co sądzicie o zastosowaniu filtra węglowego, tyle że napełnionego węglem drzewnym (mam dostęp do takiego) do filtracji nastawu przed psoceniem. Sklarowany nastaw puszczamy przez węgiel a dopiero później na rurki.
Filtracja węglem drzewnym
-
Autor tematu - Posty: 26
- Rejestracja: sobota, 21 sty 2017, 21:48
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
-
- Posty: 299
- Rejestracja: sobota, 25 paź 2014, 19:02
- Ulubiony Alkohol: coś co sam wyprodukuję
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: północna zachodnia Polska
- Podziękował: 27 razy
- Otrzymał podziękowanie: 68 razy
Re: Filtracja węglem drzewnym
Witaj. Wydaje mi się że nie ma potrzeby filtrować nastawa przed destylacją. Destylacja sama w sobie jest odfiltrowaniem, oddzieleniem etanolu od nastawa poprzez destylację. Po destylacji, przepuszczenie destylatu przez filtr wypełniony węglem drzewnym ( najlepiej węglem drzewnym z klonu cukrowego) przyniesie efekt. Jaki nie wiem, sam się do tego przymierzam. A jaki masz ten węgiel drzewny?
.....tymczasem w blaszaku
-
- Posty: 255
- Rejestracja: środa, 24 cze 2015, 23:53
- Podziękował: 51 razy
- Otrzymał podziękowanie: 36 razy
Re: Filtracja węglem drzewnym
Robiąc szczapki dębowe, częściowo wyszedł mi węgiel drzewny. Miałem 4 litry śmierdzących pogonów, eksperymentalne dałem do nich ten właśnie węgiel dębowy. Po dwóch tygodniach leżakowania pogony w zapachu stały się bardzo przyjemne, fakt nie piłem ich tylko dodałem do kolejnego nastawu, ale sam węgiel wyciągnął niechciane aromaty.
Wysłane z mojego SM-J120FN przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-J120FN przy użyciu Tapatalka
Organizm całkowicie pozbywa się alkoholu po 21 dniach, czyli nigdy...
-
Autor tematu - Posty: 26
- Rejestracja: sobota, 21 sty 2017, 21:48
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Filtracja węglem drzewnym
Dziękuję za sugestię. Mam rodzinę w Bieszczadach i od leśnych dziadków za butelkę czegoś dobrego można brać ile wlezie. A co węglą, pewnie to co pod ręką i liściaste.
Pytam, ponieważ zależy mi na jak najbardziej "czystym" produkcie po pierwszym przebiegu. Nastaw albo "ala wino zbożowe" na bayanus albo pure, później klarowane. Kolumna miedziana Zygmunta. Jest ok, ale jeżeli można by jakoś poprawić to czemu nie.
Z racji pracy jestem mało w domu i podwójne gotowanie jest problematyczne, a taka filtracja przez noc sama by poszła.
Pytam, ponieważ zależy mi na jak najbardziej "czystym" produkcie po pierwszym przebiegu. Nastaw albo "ala wino zbożowe" na bayanus albo pure, później klarowane. Kolumna miedziana Zygmunta. Jest ok, ale jeżeli można by jakoś poprawić to czemu nie.
Z racji pracy jestem mało w domu i podwójne gotowanie jest problematyczne, a taka filtracja przez noc sama by poszła.