Filtracja węglem aktywnym: przefiltrować gotowy zacier czy gotowy produkt ?

Zbiór podstawowych wiadomości dla początkujących destylerów.

Autor tematu
Anubis
200
Posty: 220
Rejestracja: piątek, 10 lut 2012, 17:14
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy

Post autor: Anubis »

Zastanawiam się czy po zakończonej fermentacji i sklarowaniu zacieru nie przepuścić tego przez węgiel aktywny czy jednak lepszy efekt da przefiltrowanie już gotowego destylatu.
Będę destylować na aabratku. Wiem że filtrowanie to bardzo długi proces i te 5-7 litrów gotowego spirytusu trwa podobno cały dzień/noc a co dopiero samego zacieru.
Co o tym myślicie ?

Chciałbym też kupić cylinder szklany na węgiel aktywny do filtrowania destylatu ale to chyba nie do końca praktyczne, lepiej było by połączyć to szczelnie z jakimś większym zbiornikiem tak 5L aby samo wszystko się oczyściło.

Durik
350
Posty: 364
Rejestracja: poniedziałek, 13 lut 2012, 11:24
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Filtracja węglem aktywnym: przefiltrować gotowy zacier czy gotowy produkt ?

Post autor: Durik »

:odlot: a wydawało mi się że to ja zadaje dziwne pytania....
Awatar użytkownika

pokrec
1850
Posty: 1896
Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Filtracja węglem aktywnym: przefiltrować gotowy zacier czy gotowy produkt ?

Post autor: pokrec »

Filtrujemy zawsze schłodzony produkt (im zimniej tym lepiej). I to rozcieńczony do ok. 30% wodą. Koniec.
Poczytaj forum.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.

Autor tematu
Anubis
200
Posty: 220
Rejestracja: piątek, 10 lut 2012, 17:14
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Filtracja węglem aktywnym: przefiltrować gotowy zacier czy gotowy produkt ?

Post autor: Anubis »

Dobra, wiem :)
Chodzi o to że będziemy pędzić na majówce i jest ryzyko że kilku chłopa plus rodzina nie będzie chcieć czekać aż do finalnego zakończenia czyt: przefiltrowania a ja jestem ambitny i chcę im sprezentować luź produkt ;)

a z tym filtrowaniem to może ktoś z kolegów ma patent ?
niechcę stać z lejkiem pół dnia.

Autor tematu
Anubis
200
Posty: 220
Rejestracja: piątek, 10 lut 2012, 17:14
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Filtracja węglem aktywnym: przefiltrować gotowy zacier czy gotowy produkt ?

Post autor: Anubis »

kolego pokrec to ze schłodzony to wiem ale powiedz kto będzie pić 30% czyściochę ? :)
45 to chyba przy filtracji jest górną granicą.

maf1
50
Posty: 52
Rejestracja: sobota, 16 lut 2013, 08:00
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Gdańsk
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Filtracja węglem aktywnym: przefiltrować gotowy zacier czy gotowy produkt ?

Post autor: maf1 »

Anubis pisze:Dobra, wiem :)
Chodzi o to że będziemy pędzić na majówce i jest ryzyko że kilku chłopa plus rodzina nie będzie chcieć czekać aż do finalnego zakończenia czyt: przefiltrowania a ja jestem ambitny i chcę im sprezentować luź produkt ;)

a z tym filtrowaniem to może ktoś z kolegów ma patent ?
niechcę stać z lejkiem pół dnia.
Patent, nie patent. Ja po drugiej destylacji puszczam produkt do kolumienki od Jana-Okowity (46 cm) wypełnionej węglem i sobie kapie. Po dwukrotnym przepuszczeniu woodeczka jest miodzio :ok:
profesjonalne strzyżenie psów www.pudliszon.pl

Andrzej77
50
Posty: 73
Rejestracja: piątek, 3 cze 2011, 08:04
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Filtracja węglem aktywnym: przefiltrować gotowy zacier czy gotowy produkt ?

Post autor: Andrzej77 »

A nie pomyślałeś o filtrowaniu rozcieńczonej surówki po pierwszym gotowaniu, a przed drugim?
Dobrze i tanio nie będzie szybko.
Dobrze i szybko nie będzie tanio.
Szybko i tanio nie będzie dobrze.

maf1
50
Posty: 52
Rejestracja: sobota, 16 lut 2013, 08:00
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Gdańsk
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Filtracja węglem aktywnym: przefiltrować gotowy zacier czy gotowy produkt ?

Post autor: maf1 »

Filtrowałem po pierwszej destylacji i zrobiłem degustację. Okazało się, że ma bardzo ładny zapach i smak. Puściłem jeszcze raz na rurki i znów degustacja. Wynik? Lekki smrodek. Czyli musiałem jeszcze raz filtrować.
Przy destylacji następnego nastawu zrobiłem troszkę inaczej. Dwa razy przedestylowałem i końcowy wynik dwa razy przefiltrowałem. IMO wynik znakomity. Zaznaczam, że robiłem "cukrówkę" na alembiku.
profesjonalne strzyżenie psów www.pudliszon.pl

major
250
Posty: 277
Rejestracja: czwartek, 16 lut 2012, 20:16
Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Re: Filtracja węglem aktywnym: przefiltrować gotowy zacier czy gotowy produkt ?

Post autor: major »

Zygmunt pisze:Jedno z fajniejszych opracowań o węglu:
http://homedistiller.org/activated_book1.pdf
Zygmunt podrzucił ten link w temacie, gdzie chciałem poroztrząsać kwestię filtrów sprzężonych z kolumną. Dla mnie to czysta teoria (nie filtruję), ale lubię wiedzieć - wg tego źródła zaleca się temperaturę pokojową oraz stężenie 42-50%.
Awatar użytkownika

majonesse
100
Posty: 113
Rejestracja: wtorek, 19 mar 2013, 08:07
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Lübeck, Niemcy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Filtracja węglem aktywnym: przefiltrować gotowy zacier czy gotowy produkt ?

Post autor: majonesse »

Witam,

To bardzo ciekawe pytanie…
Nie filtrować nic…
Jeżeli produkt konchowy będzie pity z kieliszków to, co zrobić? – Każdy kieliszek powinien być wyposażony w integralny filtr węglowy. :D

Pozdrawiam

Mariusz
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2680
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 307 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: Filtracja węglem aktywnym: przefiltrować gotowy zacier czy gotowy produkt ?

Post autor: JanOkowita »

Rozwiązanie jest proste. Do nastawu można użyć węgla w płynie

http://alkohole-domowe.pl/product-pl-33 ... 140-g.html

a jeśli będzie niedosyt pełni smaku to wówczas filtracja przez węgiel granulowany.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)

antyklina
50
Posty: 60
Rejestracja: wtorek, 9 sie 2011, 15:06
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Filtracja węglem aktywnym: przefiltrować gotowy zacier czy gotowy produkt ?

Post autor: antyklina »

Jak chcesz coś na szybko przefiltrować to zrób to przez jakiś dzbanek do filtrowania wody, np. brita, dafi itp. Kilka razy używałem tego w ten sposób i daje to dobre efekty nawet przy jednokrotnej filtracji, która trwa kilka minut. Najlepiej przefiltruj po pierwszej i po 2 destylacji a nastaw tylko dobrze wyklaruj a nie filtruj.

maf1
50
Posty: 52
Rejestracja: sobota, 16 lut 2013, 08:00
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Gdańsk
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Filtracja węglem aktywnym: przefiltrować gotowy zacier czy gotowy produkt ?

Post autor: maf1 »

To chyba też nie tak. Myślę, że co innego "cukrówka", która moim zdaniem też ma określony smak, a co innego "owocówki" i "zbożówki", które w zasadzie powinny mieć smak. Tylko czy filtrowanie zabije ten smak? Z tego co oglądałem na Discovery, przy produkcji Burbona również używa się filtrów węglowych. Co innego, że te filtry zrobione są z określonego drewna przygotowane w odpowiedni sposób.
profesjonalne strzyżenie psów www.pudliszon.pl

Zbyszek T
200
Posty: 248
Rejestracja: sobota, 2 lut 2013, 08:38
Podziękował: 23 razy
Otrzymał podziękowanie: 32 razy
Re: Filtracja węglem aktywnym: przefiltrować gotowy zacier czy gotowy produkt ?

Post autor: Zbyszek T »

A może pójść na swego rodzaju kompromis i przefiltrować na węglu wodę do chłodzenia :punk:
Awatar użytkownika

achimbar
100
Posty: 118
Rejestracja: czwartek, 15 sie 2013, 12:55
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, do czasu;)
Ulubiony Alkohol: Smaczny i mocny
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 26 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Filtracja węglem aktywnym: przefiltrować gotowy zacier czy gotowy produkt ?

Post autor: achimbar »

maf1 pisze:To chyba też nie tak. Myślę, że co innego "cukrówka", która moim zdaniem też ma określony smak, a co innego "owocówki" i "zbożówki", które w zasadzie powinny mieć smak. Tylko czy filtrowanie zabije ten smak? Z tego co oglądałem na Discovery, przy produkcji Burbona również używa się filtrów węglowych. Co innego, że te filtry zrobione są z określonego drewna przygotowane w odpowiedni sposób.
Kolego ale dałeś mi do myślenia. Mam deskii dębowe i tak sobie myślę gdyby tak zrobić filtr na węgiel aktywny z czterech desek dębowych o długości metra i szerokości 10cm? Na dole wkleić kawałek rurki miedzianej z zaworem takim jak na kroplowce. Tylko trzeba by dopracować uszczelnienie. Wyobraźcie sobie u góry wpuszczasz bimberek a na dole leci whisky ;-) w końcu to filtr dębowy :-P.
Achim
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Filtracja węglem aktywnym: przefiltrować gotowy zacier czy gotowy produkt ?

Post autor: gr000by »

achimbar pisze:Mam deskii dębowe i tak sobie myślę gdyby tak zrobić filtr na węgiel aktywny z czterech desek dębowych o długości metra i szerokości 10cm?
Węgiel aktywny pozbawi szlachetny destylat (owocówka/zbożówka) wszystkich cennych aromatów, więc odpada taki wsad. Do produkcji np. Jacka Danielsa używa się węgla drzewnego (a nie aktywnego) z drewna klonu cukrowego.
achimbar pisze:Wyobraźcie sobie u góry wpuszczasz bimberek a na dole leci whisky ;-) w końcu to filtr dębowy :-P.
Tak dobrze to nie ma. Dąb namaka powoli, później powoli oddaje dobroć do alkoholu. Ten proces trwa dłużej niż czas filtracji na węglu. No i węgiel wchłania znaczną część tego, co dąb odda do alkoholu - takie jego zadanie w filtrze. Więc nie będziesz miał whisky, tylko czysty alkohol.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

achimbar
100
Posty: 118
Rejestracja: czwartek, 15 sie 2013, 12:55
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, do czasu;)
Ulubiony Alkohol: Smaczny i mocny
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 26 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Filtracja węglem aktywnym: przefiltrować gotowy zacier czy gotowy produkt ?

Post autor: achimbar »

Ja tak napisałem trochę z przymrużeniem oka. Sam pomysł na filtr chyba nie jest zly, pomijajac wsad do niego.
Achim

Mozdek
1
Posty: 1
Rejestracja: poniedziałek, 11 cze 2012, 16:15
Re: Filtracja węglem aktywnym: przefiltrować gotowy zacier czy gotowy produkt ?

Post autor: Mozdek »

Witam, jestem nowym fanem domowych alkoholi, zaliczyłem już swój pierwszy raz i teraz chciałbym urobek przepuścić przez filtr z aktywnym węglem, i tu zaczyna się problem a mianowicie. Kolumna filtracyjna zrobiona jest z rury nierdzewnej 48mm, ma 110 cm + 3l garczek(przykręcany) W tubie na wylocie jest rurka 3 mm(odbiór przefiltrowanego alkoholu) w garczku 2 mm. Węgiel przygotowałem zgodnie z instrukcją(3x przelany wrzątkiem, wsypany do tuby i dodatkowo przelany jeszcze raz wrzątkiem)i niestety tuba mi się zamuliła, tak mi się wydaje) przez całą noc przeleciało nie całe 2 litry wody i dalej stop. Podpowiedzcie co zrobiłem źle? Czy powodem może być to że rurka odprowadzająca jest umieszczona od spodu tuby a nie z boku? Węgiel Coobra kupiony w sklepie. Z góry dziękuję za pomoc
Tuba Filtracyjna.JPG
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pierwsze Kroki”