Fermentacja w zimnym pomieszczeniu
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Oto ten test z Białego Forum:
http://www.bimber.info/forum/viewtopic. ... t=%B6niegu
http://www.bimber.info/forum/viewtopic. ... t=%B6niegu
Ostatnio zmieniony czwartek, 11 lut 2016, 08:47 przez lesgo58, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 414
- Rejestracja: środa, 29 sty 2014, 10:57
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: podlaskie
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 103 razy
Re: Fermentacja w zimnym pomieszczeniu
Znalazłem.Test wykonał Akas. http://www.bimber.info/forum/viewtopic. ... ight=turbo
Gdy wszyscy myślimy tak samo, nikt nie myśli. W.Lipman
-
- Posty: 492
- Rejestracja: niedziela, 4 maja 2014, 08:37
- Podziękował: 89 razy
- Otrzymał podziękowanie: 56 razy
Re: Fermentacja w zimnym pomieszczeniu
Witaj kolego TUTEK. Daj znać jak nastaw zejdzie do -3BLG-jestem ciekawy ile mu zajmie. Ja robię nastawy duże 45kg cukru i dopełniam wodą do 200l beczkę,nastaw pracuje w tem. 18 st.C około 7 dni na 3 paczkach MOSKVA. Nieraz jednak mimo takich samych proporcji potrafi pracować 14 dni zanim dojdzie do -4BLG. Myślę,że u Ciebie jak zejdzie do -3BLG to minie sporo czasu bo końcówka potrafi się ciągnąć. A czy teraz przy 1BLG słychać jak pracują drożdże?
-
- Posty: 1032
- Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Naas
- Podziękował: 259 razy
- Otrzymał podziękowanie: 179 razy
-
- Posty: 126
- Rejestracja: czwartek, 13 lis 2014, 13:18
- Ulubiony Alkohol: własne piwo
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 35 razy
Re: Fermentacja w zimnym pomieszczeniu
W beczce szum utrzymuje się od dnia drugiego od nastawienia do teraz włącznie, a po podniesieniu pokrywy dwutlenek węgla wali ostro w nos. Kolega Kamal niech się nie martwi o to, że zmarnuję cukier . zawsze czekam aż balingometr się podtopi. Dziś nie sprawdzałem zawrtości cukru w nastawie, ale jak tylko zejdzie do -3/-4 to dam znać.
-
- Posty: 126
- Rejestracja: czwartek, 13 lis 2014, 13:18
- Ulubiony Alkohol: własne piwo
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 35 razy
Re: Fermentacja w zimnym pomieszczeniu
Witam ponownie.
Tak jak obiecałem daję znać. W beczce już cicho, górne części beczki oblepione drożdżami, reszta stara się "utopić" i może w przyszłym tygodniu coś pogonię. BLG = -3 ( na oko).
Co prawda końcówka ciągnęła się niemiłosiernie, ale nic na siłę, a i czasu mam pod dostatkiem.
Pozdrawiam
Tak jak obiecałem daję znać. W beczce już cicho, górne części beczki oblepione drożdżami, reszta stara się "utopić" i może w przyszłym tygodniu coś pogonię. BLG = -3 ( na oko).
Co prawda końcówka ciągnęła się niemiłosiernie, ale nic na siłę, a i czasu mam pod dostatkiem.
Pozdrawiam
-
- Posty: 22
- Rejestracja: wtorek, 21 paź 2014, 10:04
- Ulubiony Alkohol: Piwo miodowe
- Lokalizacja: Częstochowskie
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Fermentacja w zimnym pomieszczeniu
U mnie 2 nastawy po 50l ( w tym 13kg cukru). Drożdże "MAXX BIG PACK TURBO PURE / na 100L ", czyli do sprinterów nie należą. Start 25stopni. Pomieszczenie przez 2 tygodnie około 12stopni. Później lekkie ocieplenie do 14-16 stopni. Ogólnie chyba już miesiąc, a mam dzisiaj 8blg. Blg schodzi systematycznie, na rurce widać pracę, ale rany ile można czekać??
Nie wpłynie to ujemnie na jakość produktu? Jest w ogóle jakiś czas maksymalny żywotności drożdży w takich warunkach?
Nie wpłynie to ujemnie na jakość produktu? Jest w ogóle jakiś czas maksymalny żywotności drożdży w takich warunkach?
-
- Posty: 22
- Rejestracja: wtorek, 21 paź 2014, 10:04
- Ulubiony Alkohol: Piwo miodowe
- Lokalizacja: Częstochowskie
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Fermentacja w zimnym pomieszczeniu
No właśnie jak to jest z tymi drożdżami w zimnym. Czas pracy mam praktycznie wydłużony 8 razy od tego z instrukcji.
Czy może zabraknąć jakiegoś związku z pożywki i drożdże przestaną pracować? Lub co gorsza zaczną "smrodzić" w nastawie?
Czy oprócz cukru do fermentacji niczego już do szczęścia nie potrzebują?
Ciężko znaleźć jakieś dobre info o drożdżach w cukrówkach. O winach to są całe książki.
Ogólnie co by się nie działo i tak za 10dni puszczam na rury. Taka potrzeba
Czy może zabraknąć jakiegoś związku z pożywki i drożdże przestaną pracować? Lub co gorsza zaczną "smrodzić" w nastawie?
Czy oprócz cukru do fermentacji niczego już do szczęścia nie potrzebują?
Ciężko znaleźć jakieś dobre info o drożdżach w cukrówkach. O winach to są całe książki.
Ogólnie co by się nie działo i tak za 10dni puszczam na rury. Taka potrzeba
-
- Posty: 492
- Rejestracja: niedziela, 4 maja 2014, 08:37
- Podziękował: 89 razy
- Otrzymał podziękowanie: 56 razy
Re: Fermentacja w zimnym pomieszczeniu
Jak jest im zimno to spowalniają pracę, nic nie smrodzą. Spróbuj ocieplić nastaw to ruszą się do pracy. Jak nastaw będzie miał około 20 C to będzie sobie normalnie pracował. Gdybyś okrył nastaw jak dałeś drożdże to już by Ci się klarował.
Poszukaj testy drożdży to coś fajnego znajdziesz. Moja rada, ogrzej nastaw a zobaczysz jak się zabiorą do pracy(grzałka akwariowa albo parę butelek z goracą wodą wpuść do nastawu aby podnieść temperaturę do około 20 C) A jakie BLG i temperatura nastawu?
Poszukaj testy drożdży to coś fajnego znajdziesz. Moja rada, ogrzej nastaw a zobaczysz jak się zabiorą do pracy(grzałka akwariowa albo parę butelek z goracą wodą wpuść do nastawu aby podnieść temperaturę do około 20 C) A jakie BLG i temperatura nastawu?
-
- Posty: 44
- Rejestracja: niedziela, 17 sty 2016, 21:03
- Krótko o sobie: Lepiej być znanym pijakiem niż anonimowym alkoholikiem :)
- Ulubiony Alkohol: wsio
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Fermentacja w zimnym pomieszczeniu
Temp pomieszczenia 16-17 stopni , nastaw 48 turbo od 21.12 - temp. dzisiaj nastaw 20,5 stopnia C . Pięknie pracują . Blg nie znam bo mi 2 alkoholomierze przysłano przez pomyłkę
"Każdy alkohol jest bardzo dobry z wyjątkiem denaturatu który jest dobry " -Mój rower .
Lepiej być znanym pijakiem niż anonimowym alkoholikiem
Lepiej być znanym pijakiem niż anonimowym alkoholikiem
-
- Posty: 44
- Rejestracja: niedziela, 17 sty 2016, 21:03
- Krótko o sobie: Lepiej być znanym pijakiem niż anonimowym alkoholikiem :)
- Ulubiony Alkohol: wsio
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Fermentacja w zimnym pomieszczeniu
Hm temperatura pomieszczenia 18 stopni, nastaw 19 stopni ale po dwóch dniach blg 25 i to mnie martwi . ( w wodzie jest blg 0 czyli sprzet predkosci wiatru nie podaje ) Ciekawe ile było blg jak robiłem nastaw przy 12kg cukru i 37-38 l wody łącznie 44-45l w baniaku.
"Każdy alkohol jest bardzo dobry z wyjątkiem denaturatu który jest dobry " -Mój rower .
Lepiej być znanym pijakiem niż anonimowym alkoholikiem
Lepiej być znanym pijakiem niż anonimowym alkoholikiem
-
- Posty: 295
- Rejestracja: niedziela, 18 paź 2009, 12:48
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
- Podziękował: 18 razy
- Otrzymał podziękowanie: 34 razy
Re: Fermentacja w zimnym pomieszczeniu
Nastaw: 12 kg cukru + 38 l wody (45,2 litrów w baniaku) wychodzi: 24 blg.
http://alkohole-domowe.com/forum/tabele ... 12621.html
http://alkohole-domowe.com/forum/tabele ... 12621.html
-
- Posty: 44
- Rejestracja: niedziela, 17 sty 2016, 21:03
- Krótko o sobie: Lepiej być znanym pijakiem niż anonimowym alkoholikiem :)
- Ulubiony Alkohol: wsio
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Fermentacja w zimnym pomieszczeniu
Dzięki zzibii miałem nadzieję , że nie skopałem nic pobrałem próbkę do menzurki odgazowałem i poszło 16 blg czyli powoli spada.
"Każdy alkohol jest bardzo dobry z wyjątkiem denaturatu który jest dobry " -Mój rower .
Lepiej być znanym pijakiem niż anonimowym alkoholikiem
Lepiej być znanym pijakiem niż anonimowym alkoholikiem
-
- Posty: 55
- Rejestracja: środa, 12 mar 2014, 22:39
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
-
- Posty: 44
- Rejestracja: niedziela, 17 sty 2016, 21:03
- Krótko o sobie: Lepiej być znanym pijakiem niż anonimowym alkoholikiem :)
- Ulubiony Alkohol: wsio
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Fermentacja w zimnym pomieszczeniu
Po 3 tygodniach Blg -4 max mojego sprzętu ( w smaku zaciągnąłem z rurki wytrawne wino ) właśnie się klaruje również w 17 stopniach.
"Każdy alkohol jest bardzo dobry z wyjątkiem denaturatu który jest dobry " -Mój rower .
Lepiej być znanym pijakiem niż anonimowym alkoholikiem
Lepiej być znanym pijakiem niż anonimowym alkoholikiem
-
- Posty: 44
- Rejestracja: niedziela, 17 sty 2016, 21:03
- Krótko o sobie: Lepiej być znanym pijakiem niż anonimowym alkoholikiem :)
- Ulubiony Alkohol: wsio
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Fermentacja w zimnym pomieszczeniu
A dzięki. Hm a to nie zamaraznie przy - 10 stopniach. Bo czasem nie mam jak dopilnować tego - chyba lepiej nich stoi tu gdzie jest.
"Każdy alkohol jest bardzo dobry z wyjątkiem denaturatu który jest dobry " -Mój rower .
Lepiej być znanym pijakiem niż anonimowym alkoholikiem
Lepiej być znanym pijakiem niż anonimowym alkoholikiem