Fajny destylator z antypodów

Otrzymywanie spirytusu z wykorzystaniem kolumn rektyfikacyjnych.

Marcinoss78
5
Posty: 9
Rejestracja: czwartek, 14 mar 2013, 17:02

Post autor: Marcinoss78 »

ta_moko pisze:Czy możesz rozesłać próbki? Kilku z nas chętnie pozna i oceni wytwory tego sprzętu zarowno pod kątem jakości, jak i mocy.

Z uwagi na fakt, że mieszkam w UK to kwestia próbek będzie ciężka do zrealizowania, a co do jakości, to szczerze powiem, że po pierwszej gonitwie lipna ;) Ja robię tak, że destyluje całość jak leci (wcześniej klarowałem). Rozcieńczam z wodą do około 20% daję turbo węgiel, mieszam i czekam jakieś 2h. Wrzucam na "organki " jeszcze raz. Zbieram, przy czym pierwsza 100 ml do śmieci, następnie 250 ml osobno, a resztę, bez pogonów osobno i pogony osobno. Potem - nazwijmy to Gon Właściwy... Znowu rozcieńczam, ale jakoś tak miedzy 30-40%, znowu turbo węgiel, znowu czekam i jadę z tym ponownie. No i to się dopiero kwalifikuje do picia :) Więc jak wynika z mojego opisu, średnio to się kwalifikuje do picia jako świeży urobek. Co by jednak nie mówić o walorach smakowych, to procentowo za każdym razem wychodzi tak samo... Oczywiście, poza małymi wyjątkami, raczej wytwarzam tylko wyroby cukrowo pochodne ;)
Ale co ciekawe, już po pierwszej gonitwie, w zapachu czuć tylko spirytus. Podobnie jak się weźmie na dłoń i rozetrze, jest jedynie spirytus i pozostaje po nim sucha skóra. Ale jak się rozrobi z wodą, to zapach się zmienia, no i jak już wspomniałem smak, też nie robi furory... :/
grzewo1 pisze:Marcinoss78, w którym miejscu jest ta miedziana spirala? Zajmuje całą kolumnę, czy tylko część? Na filmie jest pokazane ,że kobieta wrzuca coś do bojlera, domyślam się ,że są to kamyki tylko nie mam pojęcia co to za kropelki. Też miales coś takiego w zestawie?

Tak mam to w zestawie, ale nigdy nie użyłem tych kropelek. Co do tego co wrzuca do bojlera, to nie mam pojęcia po co... ogólnie to jest kilka ceramicznych rurek o fi około 1.5-2 mm ja, jak składałem swój zestaw, to przekornie wrzuciłem je też do kolumny :D. Nie wiem, może one w jakimś stopniu hamują unoszenie się osadu, który pozostał i zmniejszeniu posmaków drożdży? Ja tak jak już wspomniałem, we wcześniejszych odpowiedziach, nie klaruję nastawu. Mimo, że na początku to robiłem, tak jak na filmie, ale po czasie, doszedłem do wniosku, że to zwyczajne zawyżanie kosztów. Ponieważ, po pierwszej destylacji, walory smakowe i tak są do niczego, pomimo użycia turbo węgla do samego nastawu. Zdecydowanie lepiej pasuje mi destylowanie wszystkiego jak leci. Później rozcieńczyć plus turbo węgiel i jeszcze raz na grzanie. I tak x2. Nieskoromnie powiem, że po takim zabiegu temat już jest fajny :) A koledzy w pracy wręcz "zabijają się" by pozyskać mój produkt ;)
promocja

grzewo1
150
Posty: 166
Rejestracja: czwartek, 16 sie 2012, 02:05
Podziękował: 28 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Fajny destylator z antypodów

Post autor: grzewo1 »

Te rurki ceramiczne to chyba robią za kamyki wrzenne, a co do tego ,że urobek leci tylko w określonym przedziale temp. to wydaje się proste w wytłumaczeniu. Po prostu w tym sprzęcie refluks reguluje się przepływem wody, a co za tym idzie jej temperaturą. Poniżej jakiejś temp. wszystkie opary sie skraplają w kolumnie i wszystko wraca na wypełnienie. Gdyby były te fotki szczegółowe można by coś więcej powiedzieć.
Awatar użytkownika

herbata666
1100
Posty: 1108
Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Centrum, Warszawa
Podziękował: 169 razy
Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: Fajny destylator z antypodów

Post autor: herbata666 »

Kolego Marcinoss78, nikt nie kwestionuje, że Twój urobek jest zły czy niepijalny, ale wszystkich męczą te procenty 97-97,5 które są nie osiągalne na takiej kolumnie.
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji

Marcinoss78
5
Posty: 9
Rejestracja: czwartek, 14 mar 2013, 17:02
Re: Fajny destylator z antypodów

Post autor: Marcinoss78 »

grzewo1 pisze:Te rurki ceramiczne to chyba robią za kamyki wrzenne, a co do tego ,że urobek leci tylko w określonym przedziale temp. to wydaje się proste w wytłumaczeniu. Po prostu w tym sprzęcie refluks reguluje się przepływem wody, a co za tym idzie jej temperaturą. Poniżej jakiejś temp. wszystkie opary sie skraplają w kolumnie i wszystko wraca na wypełnienie. Gdyby były te fotki szczegółowe można by coś więcej powiedzieć.

Też już na to wpadłem. Jest prawdopodobnie tak jak piszesz Kolego. W momencie kiedy puszczam za szybko wodę, miedziana spirala wewnątrz kolumny zmniejsza temperaturę całej kolumny od połowy w górę. A że jest nawinięta prawie po zewnętrznym obwodzie powoduje spadek temperatury i niemożność przedostania się oparów wyżej. Co do fotek, to nadal ubolewam, że nie mogę ich wrzucić, ale dzisiaj całe popołudnie w pracy, do południa inne obowiązki rodzinne i jakoś brakło czasu. Może jutro będzie lepiej, bo zarezerwowałem sobie u żony, czas na wyłączność przed pracą ;). Może uda mi się jutro je wrzucić :)


herbata666 pisze:Kolego Marcinoss78, nikt nie kwestionuje, że Twój urobek jest zły czy niepijalny, ale wszystkich męczą te procenty 97-97,5 które są nie osiągalne na takiej kolumnie.

Rozumiem doskonale Wasze wątpliwości, sam podchodzę nieco sceptycznie do tego. Ale nasuwa mi się w tym momencie pytanie. Jakiej mocy alkohol można uzyskać w opinii Bractwa, jeśli chodzi o kolumnę 610mm wysokości? Zakładam, że może wkradł się błąd pomiarowy, że alkohol był zbyt ciepły, że alkoholomierz ma jakiś błąd pomiarowy, termometr też mam słaby. Ale Faktem jest, że jeśli nawet nie jest to aż tyle, to i tak nie zmienia to faktu, że przez zmianę wypełnia zyskałem około 1.5% więcej. Poza tym, jak poszedłem zaraz po zakupie, do sklepu gdzie nabyłem owy sprzęt, sprzedawcy nie zdziwiły moje wyniki, kiedy zapytał się, jak się spisuje moja aparatura. Przecież on pierwszy mógł zakwestionować ten wynik, a laikiem to raczej nie jest ;). Powiedzmy, że wszystkie wspomniane wyżej czynniki, miały właśnie miejsce i realnie uzyskałem... no może 93%. To i tak będzie dla większości szokujący wynik, jeśli podstawi się go do wymiarów mojej kolumny. Bo jak czytam na forum z jakim trudem, ludziska wyciskają 93% z ponad metrowych kolumn, to jestem w stanie zrozumieć sceptycyzm ogółu... Tylko moje pytanie jest takie. Co ze sklepowymi trunkami, na których testowałem swoje alkoholomierze? Są aż tak przekłamane w swojej zawartości procentowej? Przecież to nie najtańszy sprzęt, praktycznie cały osprzęt, poza destylatorem, mam produkcji niemieckiej, a nie jakiś tani chiński chłam... Pomyślałem właśnie o jednym... Może mój alkoholomierz x2 kłamie przy mocnym procencie, bo powiedzmy sobie szczerze, że faktycznie spławik może być źle wyważony. I że przy rzadszym roztworze, zaczyna za bardzo nurkować i podaje błędny wynik. A producent, spreparował to tak, żeby precyzyjny pomiar był w zakresie 30-50%. Idąc dalej tą myślą... więc jeśli tak faktycznie by było, to w jaki sposób stosując proporcję, 1l spirytusu/1.5l wody uzyskiwałem alkohol o stężeniu 43-44%? Chyba mam najgorsze urządzenia pomiarowe we wszechświecie, a wszyscy pozostali posiadają sprzęt laboratoryjny z górnej półki (i nie jestem tu złośliwy) ;).

[MOD - Posty scalone. Następnym razem pisz wszystko w jednym poście!]
Awatar użytkownika

panta_rei
550
Posty: 566
Rejestracja: sobota, 6 paź 2012, 19:33
Krótko o sobie: Robię najlepszą pieprzówkę po tej stronie Wisły ;-)
Ulubiony Alkohol: Moja osobista nalewka agrestowa ;-)
Lokalizacja: Braniewo
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: Fajny destylator z antypodów

Post autor: panta_rei »

Marcinoss78 pisze: Jakiej mocy alkohol można uzyskać w opinii Bractwa, jeśli chodzi o kolumnę 610mm wysokości?
Przeczytaj sobie wątek pomiarowy ;-) http://alkohole-domowe.com/forum/pomiar ... t7615.html Trochę Ci się rozjaśni.
Pozdrawiam, Sławomir
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5376
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 666 razy
Kontakt:
Re: Fajny destylator z antypodów

Post autor: Zygmunt »

93% to 6 półek teoretycznych, więc niecałe 20cm wypełnienia pryzmatycznego. 96% to już jednak powyżej 25 półek i nie ma siły, żeby ceramiczne wypełnienie miało taki parametr HETP, żeby te 25 półek uzyskać na 60cm.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
ODPOWIEDZ

Wróć do „Destylacja metodą reflux ratio”