Ekonomia

Jak i z czego zrobić idealny zacier lub nastaw, który będzie podstawą do otrzymania oczekiwanego destylatu, przepisy, porady, sposoby na dobry na zacier, itp...

major
250
Posty: 277
Rejestracja: czwartek, 16 lut 2012, 20:16
Otrzymał podziękowanie: 13 razy

Post autor: major »

W sumie nie dziwi mnie, że nikt nie wspomniał o najkosztowniejszym czynniku - naszej pracy (czasie). Mówimy o hobby, więc nie ma to sensu - można bawić się w "ekonomię" i liczyć kilka złotych za godzinę lub usiąść z kieliszkiem i się uśmiechnąć :D
koncentraty wina
Awatar użytkownika

Partyzant
750
Posty: 773
Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
Ulubiony Alkohol: Żubrówka
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: Ekonomia

Post autor: Partyzant »

A mi się wydaje że ekonomia może iść w parze z naszym hobby.
Diabeł tkwi w szczegółach :mrgreen:
Np:
Jesli maksymalnie mogę zmniejszyć koszty, budowy aparatury i nie tylko, to nie potrzeba wydawać więcej kasy. Jesli kupie rurę po 100 PLN a w innym miejscu to samo po 85, to automatycznie mamy 15 do przodu. Albo 4 śruby 10mm można zastąpić powiedzmy 9mm, a to już jest taniej.
Zależy jak podejdziemy do tematu.



Ps. @klodek 4 popytaj Latynosuw, oni mają własne sklepy z produktami tamtych krajów, tak samo jak Azjaci.
Jesli ktoś myśli że jest wolnym człowiekiem, to oznacza że jest niewolnikiem!

Autor tematu
michal278
1850
Posty: 1869
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: Ekonomia

Post autor: michal278 »

To jeszcze raz!!!!

Nie jest moim założeniem aby ktokolwiek podawał cenę co za ile kupił bo to chore.

Ten temat miał za zadanie ukazanie nowicjuszom ( którym notabene nie jestem) i nie tylko :
1) jakość surowca- efekt końcowy
2) z ilu kg danego surowca ile wyjdzie
3) na jakiej aparaturze
4) efekt końcowy- co wyjdzie ile procent, smak ( kwestia gustu)
5) czas psocenia

czyli jednym słowem

receptura -->surowce + drożdże jeśli są (ile kg)--> czas fermentacji --> aparatura jaka, ile czasu gotowania i na czym, czy gotowany podwójnie --> ilość zużycia wody, prądu, gazu (w przybliżeniu) ----> ilość otrzymanego destylatu, jego smak plus procenty

Ale jak rozumiem każdy woli taką informacje trzymać dla siebie.

Owszem są na forum tabelki itd. ale to strasznie porozrzucane. a ja chciałem usystematyzowac tą wiedzę.

Co do jakości końcowej to jak ktoś chce uzyskać absolut to zapraszam do laboratorium. ostatnio potrzebowałem bezwodnik spirytusu to 20 litrów bez problemu uzyskałem.

Chyba jednak ekonomia ma znaczenie, bo inaczej mało kto by się tym bawił, jak cena spotki byłaby po 200zł za 0.5 bo ja osobiście i nie tylko bym wolał kupić dobrą flaszkę z górnej półki w alkoholowym.

A koszty to każdy liczy chyba że mamy na forum milionerów. Jeśli byłoby inaczej to w temacie aparatura nie byłoby tyle pytań odnośnie aukcji allegro i jak najtańszego sprzętu.

Widząc niechęć kolegów temat zamykam.
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5376
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 666 razy
Kontakt:
Re: Ekonomia

Post autor: Zygmunt »

Na wyraźna prośbę i wobec lenistwa temat zamykam.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Zablokowany

Wróć do „Zaciery i Nastawy”