Witam,
Pozwolę sobie podpiąć się pod temat. To mój pierwszy post na forum więc siemka wszystkim
Forum śledzę już od jakiegoś czasu, aparaturę sobie już zrobiłem z szybkowaru + deflegmator z wypełnieniem szklanym + chłodnica.
Dziś zamówiłem sobie drugi deflegmator i zastanawiam się, czy jest jakaś różnica jeśli sprężynki miedziane dam na drugi deflegmator (ten wyżej),a ten przy samym szybkowarze będzie ze szklanym, może tak być, czy lepiej dolny z miedzią ? Wiem, że najlepiej oba, ale póki co tylko jeden będzie. Teraz drugie pytanie, czy to nie ma żadnej różnicy, jeśli flegma spływa do kotła zamiast do odstojnika (i później wylać) ? nie wpływa to na zapach/jakość produktu finalnego ?
Pozdrawiam i z góry dzięki za odpowiedzi
Dwa deflegmatory sens
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Dwa deflegmatory sens
Jako że to Twój pierwszy post, przeszedł akceptacje (choć nie powinien). Wszystko o co pytasz jest już w tym temacie dokładnie opisane. Nie wiem co i jak mógłbym Ci napisać. Spróbuj przeczytać całość od początku, ale tak ze zrozumieniem. Polecam też drugi temat http://alkohole-domowe.com/forum/popraw ... t7526.html .
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!