[test] Drożdże Spiritferm Moskva Style

Jak działają różne rodzaje drożdży. Które wybrać do naszego nastawu. Warunki prowadzenia fermentacji.

Matus
5
Posty: 8
Rejestracja: piątek, 21 gru 2012, 21:58

Post autor: Matus »

Dobra rada radius, ale przygotowałem się do wszystkiego wcześniej i sprawdziłem przyrządy a przynajmniej alkoholomierz. Na wodzie wskazywal 0 a na wódce, bodajże żołądkowa pokazywał równe 40%.
Na pewno podam wyniki po psoceniu.
Więc jak panowie radzicie? bo nie wiem czy ten skandynawski cukier jest jakiś lewy.
Czy przy następnym przyrządzeniu nastawu mam znów zużyć 8kg + 25l wody i wyjdzie ok 22Blg, czy jak Pan Okowita radzi, mógłbym dosypać cukru do ostatecznej startowej wartości 25Blg?

zigi696
50
Posty: 63
Rejestracja: wtorek, 14 lut 2012, 15:55
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zależy od dnia i towarzystwa
Status Alkoholowy: Winiarz
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Drożdże Spiritferm Moskva Style [test]

Post autor: zigi696 »

Kolego ten twój test jest nic nie wart jeśli nie zrobiłeś wg. instrukcji z opakowania.
A co do tych 2 kg brakujących cukru to poszukaj na duńskich lub norweskich forum.
choć nie jestem detektywem zawsze znajdę budkę z piwem!

kobuszki
100
Posty: 102
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 19:20
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Drożdże Spiritferm Moskva Style [test]

Post autor: kobuszki »

Kolego Matus zrobiłeś nastaw prawidłowo, nie popełniłeś błędu. Tak jak podaje instrukcja na opakowaniu dałeś 8 kg cukru, 25 ltr wody i drożdże. Następnie pomierzyłeś Blg na starcie i na koniec fermentacji, gdzie Blg wyniosło -4. W fermentacji nastawu wszystko sprowadza się do tego, by tak dobrać proporcję cukier/woda, by po zakończeniu fermentacji poziom cukru zmierzony cukromierzem wyniósł -4 Blg, co świadczy o tym, że cały cukier został przerobiony. Błędem twoim było, że alkoholomierzem pomierzyłeś procent alkoholu w nastawie. Alkoholomierz nie służy do badania nastawu. Następnie żle zrozumiałeś wyjaśnienia Jana Okowity. Napisał on, że max.Blg w nastawie powinno wynosić 25, a ty przyjąłeś 25 Blg jako optymalne.
Podsumowując.Przy robieni nastawu kieruj się instrukcją na opakowaniu drożdży. Opymalne Blg nastawu to 22-23 nie więcej.
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Drożdże Spiritferm Moskva Style [test]

Post autor: Wald »

OK, OK. :ok: Tylko wolno i spokojnie. Nastaw zrobiłeś prawidłowo i w/g sugestii Jana. To się chwali. Sam robię podobnie. 25 Blg to jeszcze dobry poziom do przerobu, szybko, do końca i bezpiecznie.
Problemy są dwa. Pierwszy to wskazanie cukromierza. Z 8 kg i 25 litrów powinno wyjść 27 Blg, a Ty odczytałeś 22 Blg. Może nie zamieszałeś jak potrzeba? Syrop cukrowy szybko opada na dno i wcale nie miesza się tak łatwo w okrągłym naczyniu. Nie wiem czy cukier może być na tyle oszukany, bo to spora różnica. Jak to był błąd pomiaru, nie musisz mocno się przejmować. Drożdże potrafią to same dokładnie zamieszać i przerobią wszystko do końca. Ważne, że teraz masz -4. To wskazuje całkowite przerobienie cukru. Po przegotowaniu przeliczysz wydajność z kilograma i wszystko się wyjaśni. Ja stawiam na rozwarstwienie płynu z różną zawartością cukru. Mierzyłeś ten słabszy, bo gęściejsze, jako cięższe są na dnie.
Problem drugi, to pomiar stężenia alkoholu.
Wald pisze: 10% o których piszesz. Skąd taki wynik, jak to wyliczyłeś, zmierzyłeś?
Już pewnie wiesz skąd moje pytanie. Jak koledzy pisali, tego nie da się zmierzyć. Pewnie masz swoje 13%, ale to sprawdzisz dopiero po gotowaniu.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
Awatar użytkownika

wiking
450
Posty: 479
Rejestracja: środa, 27 kwie 2011, 12:52
Krótko o sobie: Nie zawsze jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 40 razy
Re: Drożdże Spiritferm Moskva Style [test]

Post autor: wiking »

Kolego @Matus również mieszkam w Norge i wiem, że z tym cukrem to różnie tutaj bywa jak masz -4, to znaczy, że chłopaki wszystko zeżarły i koniec pieśni nie ma czego szukać. :piwo:

Durik
350
Posty: 364
Rejestracja: poniedziałek, 13 lut 2012, 11:24
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Drożdże Spiritferm Moskva Style [test]

Post autor: Durik »

Mój pierwszy raz z drożdżami Moskva Style nie do końca się udał. Dwa tygodnie temu zrobiłem nastaw z 12 kg cukru. Blg początkowe było na poziomie 24. Po kilku dniach temperatura otoczenia spadła do około 17 st. I to chyba zaszkodziło drożdżakom, bo mimo iż po 10 dniach przy poziomie 4 BLG przeniosłem nastaw do mieszkania to dorobiły tylko do +2 BLG. Nastaw zaczyna się powoli klarować Widać Moskva lubią ciepło!!

Następnym razem postawie wszystko od początku w mieszkaniu i mam nadzieję że będzie OK
Ostatnio zmieniony wtorek, 29 sty 2013, 14:25 przez Durik, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Autor tematu
radius
7000
Posty: 7339
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: Drożdże Spiritferm Moskva Style [test]

Post autor: radius »

Durik pisze:Dwa tygodnie temu zrobiłem nastaw z 12 Widać Moskva lubią ciepło!!
Możesz kolego wyjaśnić jaśniej, co miałeś na myśli pisząc ten post :?:
SPIRITUS FLAT UBI VULT

Durik
350
Posty: 364
Rejestracja: poniedziałek, 13 lut 2012, 11:24
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Drożdże Spiritferm Moskva Style [test]

Post autor: Durik »

Miałem problemy z netem - już poprawione.

SirGel
20
Posty: 20
Rejestracja: czwartek, 6 wrz 2012, 23:49
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: whisky
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Wolny Gorny Slonsk
Re: Drożdże Spiritferm Moskva Style [test]

Post autor: SirGel »

Witam.
30.01. na próbę zrobiłem nastaw z tych drożdży. Jako że nie jestem hardkorowo dokładny (przepisowy) do fermentatora dałem 7 kg cukru + woda ... ciężko mi jest powiedzieć ile wyszło dokładnie tej wody, ponieważ dolewałem wody do momentu uzyskania 23 blg. Na oko nastawu jest około 25l. Zapach suchych drożdży praktycznie "lekko" grzybowy, ot mniej zapachowe jak zwykle babuniowe.
Po 30 min już widać pierwsze ogniste zmiany w pojemniku. Wytwarza się już piana, bąbelki lecą coraz szybciej i mocniej. Zapach jest dość intensywny, zupełnie jak bym był w piekarni ;p ;p
Dziś t.j 31.01. o godz 12 czyli po 24 h od nastawienia w fermentatorze istne szaleństwo. Poważnie mówię - robię już parę lat wina, za mną już pierwsze 2 nastawy na babuniowych ale to co się z tymi drożdżami dzieje to naprawdę.. z góry wygląda to jak gotowana zupa - gejzery, kotłowanie i syk - jestem zszokowany mocą przerobu. Druga sprawa zapach - wiele osób pisało o tym ,że jest to prawie bezzapachowe... może ja mam inaczej (??) bo zapach nastawu rozchodzi się po całej piwnicy oraz połowie korytarza. Szczęście że to nie blokowisko.
Temperatura pomieszczenia w którym stoi fermentator to 20 stopni. Coś mi się wydaje ,że przy takim tempie pracy w niedzielę będę miał już gotowy nastaw do doświadczeń z destylacją.

Matus
5
Posty: 8
Rejestracja: piątek, 21 gru 2012, 21:58
Re: Drożdże Spiritferm Moskva Style [test]

Post autor: Matus »

Przy nastawie 8kg i 25l wody intensywny zapach drożdży utrzymuję się ok. 2 dni. Potem przez 3 dni jest o wiele lepiej (temp. pokojowa 20C)
Awatar użytkownika

olo 69
650
Posty: 692
Rejestracja: sobota, 8 maja 2010, 08:02
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 72 razy
Re: Drożdże Spiritferm Moskva Style [test]

Post autor: olo 69 »

Robił ktoś jeszcze na jednej paczce tych drożdży nastaw 12 kg cukru plus około 36-40 litrów wody?
Bo jeśli to prawda co pisze kolega Durik to te drożdże są do :dupa:
Pozdrawiam,olo 69
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Drożdże Spiritferm Moskva Style [test]

Post autor: Emiel Regis »

Nastawiam wkrótce ok. 180-200l na glukozie i w niskiej temperaturze, na trzech paczkach, będzie jak znalazł do prób nad bełkotką.
Dam znać co wyszło. Jakieś sugestie co do proporcji?
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM

Durik
350
Posty: 364
Rejestracja: poniedziałek, 13 lut 2012, 11:24
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Drożdże Spiritferm Moskva Style [test]

Post autor: Durik »

Wydaje mi się że u mnie problemem była niska temperatura. Przynajmniej mam taką nadzieję. Niebawem zrobię taki sam nastaw ale od razu postawie w łazience.

stefanq
5
Posty: 6
Rejestracja: wtorek, 27 lis 2012, 13:17
Re: Drożdże Spiritferm Moskva Style [test]

Post autor: stefanq »

Witam wszystkich serdecznie.
Najpierw chciałem podziękować za to forum. To właśnie dzięki niemu zainteresowałem się tematem (najpierw półroczne studia a ostatnio dwie popełnione psoty). W końcu przyszedł czas na udzielenie się;)

Ja swoje wszystkie 2 ;) nastawy popełniłem właśnie na tych drożdżach. Polecił mi je sprzedawca (gość zaznajomiony w temacie).

Moje bardzo SUBIEKTYWNE (porównanie mam tylko do winiarskich) wrażenia:
- zapach grzybów znikomy
- 32blg w 5 dni redukują do -3
- po 7 dniach nastaw praktycznie klarowny
- destylat b. łagodny w smaku
- większość cukru zostaje przeistoczona w alkohol w ciągu 48h
-- temperatura otoczenia 21C nastawu 32C (grzeją pięknie) - lepiej nie ocieplać przez ten okres bo można przegrzać

A teraz moje spostrzeżenia co do czytania instrukcji. Niektórzy koledzy piszą, że dolewają 25L wody gdy tymczasem instrukcja głosi "dopełnić wodą do 25L". Czyli mi wychodzi nieco ponad 20L wody na 6kg cukru (1kg cukru po rozpuszczeniu = 0.63L)

Z takiego nastawu uzyskałem ostatnio 7.5L 60% pysznej wódeczki. Wartość teoretyczna z 8kg to jakieś 8.33 (60% by volume). Więc wygląda, że do skuteczności drożdży nie można mieć żadnych zastrzeżeń.

Pozdrawiam.

Matus
5
Posty: 8
Rejestracja: piątek, 21 gru 2012, 21:58
Re: Drożdże Spiritferm Moskva Style [test]

Post autor: Matus »

Witam ponownie.
Chciałem podzielić się wynikami psocenia.
Zagotowałem więc ok. 45l nastawu w maszynce od Cezarego33, którą odebrałem w sobotę.
Urobku miałem ok. 6,5l 96% destylatu + to co zostało w filtrze węglowym. Za drugim razem mam uzyskać więcej. Psocił będę pod koniec tego tygodnia, także również napiszę ile uzyskam. Pozdrawiam wszystkich.

ps.stefanq dokładnie tak jak piszesz z tą ilością wody. Chodzi o czytanie ze zrozumieniem + emocje wywołane przez działanie ;) ja nie przeczytałem ze zrozumieniem za 1 razem i zmieszałem 25l +8kg cukru. Producent drożdży mnie nie zbiczował ani drożdże się nie skarżyły. Uważam, przynajmniej jak dla mnie jest lepiej mieć więcej wody, bo mogę sobie pozwolić na podwójne spuszczenie z fermentatora - pierwsze po fermentacji, drugie po sklarowaniu. Zlewając zostawiam więcej na dnie, także mniejsze prawdopodobieństwo przeniesienia drożdży do kotła a tym samym lepsze doznania smakowe.

stefanq
5
Posty: 6
Rejestracja: wtorek, 27 lis 2012, 13:17
Re: Drożdże Spiritferm Moskva Style [test]

Post autor: stefanq »

Zgadzam się, że o ile się ma odpowiednie zaplecze (odpowiedniej wielkości fermentor i destylator bądź dużo czasu na kilkukrotne napełnianie małego) to zwiększona ilość wody jest jak najbardziej wskazana.
Pros:
  • Mniejsza gęstość = mniejsze prawdopodobieństwo że jakiś cukier zostanie nieprzefermentowany a co za tym idzie mniej piany oraz większa skuteczność procesu
  • Szybsze klarowanie = mniej smrodu
  • i pewnie coś by się jeszcze znalazło
Ale w warunkach niedogodnych czyli:
  • mały baniak w destylatorze = wielokrotne napełnianie
  • teściowa w mieszkaniu = "ile to jeszcze będzie trwało?";)
Zasadne jest wycisnąć z nastawu jak najwięcej w jak najkrótszym czasie. Czyli wkładamy max cukru jaki drożdże będą w stanie przerobić.
Awatar użytkownika

chadie
20
Posty: 21
Rejestracja: poniedziałek, 14 sty 2013, 08:55
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Drożdże Spiritferm Moskva Style [test]

Post autor: chadie »

Witam, ja popełniłem nastaw 01.02 wieczorem, rozpuszczałem cukier w trzech partiach w pięciolitrowym garnku na zasadzie 3kg cukru + woda do 5l to do beczki i do tego 5l zimnej wody. drugi raz tak samo a trzeci 2kg cukru. W sumie 8kg w sumie dało 25l nastawu. Fermentacja przebiegała wręcz książkowo, Blg startowe 26-27. Wczoraj wieczorem, dokładnie po czterech dniach Blg ~0. Dziś rano takie samo jak wieczorem, zapach dalej miły aczkolwiek lekko octowy/jajeczny. Fermentacja trwa. Jako że pierwszy raz nastaw na Moskva nastawiam, to pytam:
Przy jakim Blg powinna się zakończyć fermentacja?
Zamierzam klarować TurboKlar'em AlcoTeca, rozumiem że jeśli nie zaczekam do końca fermentacji to nie wyklaruje się?
Piszecie o np. 7,5l psotki z 8kg, to urobek po jednej czy dwóch destylacjach?

Dzięki i pozdro 4All
„Prawo pędzenia bimbru jest prawem człowieka”

Kroniki Jakuba Wędrowycza

stefanq
5
Posty: 6
Rejestracja: wtorek, 27 lis 2012, 13:17
Re: Drożdże Spiritferm Moskva Style [test]

Post autor: stefanq »

7.5L 60% z pierwszego pędzenia. Przy kolejnych zakładam że powinno otrzymać się mniej płynu a więcej procent :)
Ja jeszcze nigdy nie pędziłem więcej jak raz. Jak puszczam dobrze wyklarowany nastaw a potem 2 razy przez węgiel to jak na razie nic mi więcej nie potrzeba. Może kiedyś się smaki tak wyrobią, że poczuję potrzebę kolejnych destylacji :). Z bimbrem to pewnie jak ze wszystkim innym (winem, serem, samochodem itp.) - gusta robią się coraz bardziej wysublimowane w miarę konsumpcji. Oczywiście nie dotyczy wszystkich. Osobiście znam ludzi którzy nie widzą wielkiej różnicy między zacierem a 20 letnią whisky chociaż piją od 50 lat i są w niektórych kręgach uznawani za koneserów. :lol:

Baling końcowy może zależeć od wielu czynników. Im wyższy początkowy tym niższy końcowy. Ale jeśli cały cukier nie zostanie przerobiony to może być wręcz na odwrót. Przy dobrze dobranych proporcjach cukier/woda i prawidłowym przebiegu fermentacji powinno być między -1 a -3. A na pewno poniżej zera. Może kiedyś skuszę się o jakieś obliczenia teoretyczne to się na pewno podzielę.
Awatar użytkownika

Autor tematu
radius
7000
Posty: 7339
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: Drożdże Spiritferm Moskva Style [test]

Post autor: radius »

stefanq pisze:Baling końcowy może zależeć od wielu czynników.
Z tym twierdzeniem się zgadzam, za to z tym:
stefanq pisze: Im wyższy początkowy tym niższy końcowy.
kompletnie nie :!:
stefanq pisze: na pewno poniżej zera.
Znów pełna zgoda, ale już tutaj:
stefanq pisze:Przy dobrze dobranych proporcjach cukier/woda i prawidłowym przebiegu fermentacji powinno być między -1 a -3
mojej zgody być nie może ;) Pomiędzy -1 a -3, jest -2 a przefermentowany do końca nastaw daje odczyt -4 :lol:
SPIRITUS FLAT UBI VULT

mirko
30
Posty: 38
Rejestracja: środa, 9 sty 2013, 19:45
Re: Drożdże Spiritferm Moskva Style [test]

Post autor: mirko »

Witam Panowie.
Nawiązując do tematu mam zamiar nastawić 120l właśnie na drożdżach MOSKVA.
Pytanie: Czy Ktoś z Was szanownej braci robił taką ilość? Chodzi o to że nie wiem ile dać cukru i ile paczek drożdży,
boję się że przy tej ilości wody, cukru ok40kg (ile cukru żeby było ok.18%)i 5 paczek drożdży mogą mi się zagotować ,
więc może ok. 3 paczek, będą wolniejsze a jak przerobią to będzie miniej fuzli.
Prosze o podzielenie się swoimi doświadczeniami. :piwo:

stefanq
5
Posty: 6
Rejestracja: wtorek, 27 lis 2012, 13:17
Re: Drożdże Spiritferm Moskva Style [test]

Post autor: stefanq »

radius pisze:
stefanq pisze:Baling końcowy może zależeć od wielu czynników.
Z tym twierdzeniem się zgadzam, za to z tym:
stefanq pisze: Im wyższy początkowy tym niższy końcowy.
kompletnie nie :!:
Hmmm, ciekawe. Nie sprawdzałem ale moje myślenie jest takie, że

więcej cukru = więcej alkoholu = mniejsza gęstość = mniejszy balling

oczywiście przy założeniu że CAŁY cukier został zamieniony w alkohol.

przykłady:
  • czysta woda po "przefermentowaniu" ma 0% alkoholu = 0blg
  • dobrze przefermentowany nastaw np. 15% ma np. -3blg
  • jak wrzucisz cukromierz do spirytusu to pewnie wyjdzie -10
Dziękuje za uwagę i pozdrawiam :)

Inna sprawa, że w wódce będzie to balling pozorny bo skala ballinga służy do określania sukru w wodzie a nie w mieszaninie wody a etanolem.
Awatar użytkownika

chadie
20
Posty: 21
Rejestracja: poniedziałek, 14 sty 2013, 08:55
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Drożdże Spiritferm Moskva Style [test]

Post autor: chadie »

A ja wskazania miałem dziwne, cukromierz wyskalowany jest do zera, "na oko" BLG -1 (sprawdzałem na wodzie i było zero). Odgazowałem, dodałem Turboklar 24h i faktycznie wyklarowało pięknie. Poszło wszystko na rurki i po pierwszym pędzeniu 6,5l 65%. Przepuściłem to drugi raz, urobek rozpuściłem do 55% otrzymując 7,25l psoty :D
Drożdże Moskva Style są genialne, nigdy tak szybko i takiej ilości nie osiągnąłem.
„Prawo pędzenia bimbru jest prawem człowieka”

Kroniki Jakuba Wędrowycza
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Drożdże Spiritferm Moskva Style [test]

Post autor: Wald »

Sprawdziłem Blg na wodzie gazowanej, wyszło ok. 6 Blg, a po odgazowaniu wynik 0 Blg. Odgazować trzeba przed pomiarem, oczywiście tylko próbkę. Cały nastaw odgazowujemy do klarowania.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
Awatar użytkownika

chadie
20
Posty: 21
Rejestracja: poniedziałek, 14 sty 2013, 08:55
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Drożdże Spiritferm Moskva Style [test]

Post autor: chadie »

No tak mnie to zaskoczyło że musiałem sprawdzić, faktycznie, z tym że u mnie , na wodzie gazowanej było -2BLG. Mój nastaw zatem już nie pracował a wskazania cukromierza mogły być zakkłamane przez nagazowanie nastawu. Fermentacja musiała być już zakończona bo inaczej nie wyklarowało by się wszystko w 24h
„Prawo pędzenia bimbru jest prawem człowieka”

Kroniki Jakuba Wędrowycza

SirGel
20
Posty: 20
Rejestracja: czwartek, 6 wrz 2012, 23:49
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: whisky
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Wolny Gorny Slonsk
Re: Drożdże Spiritferm Moskva Style [test]

Post autor: SirGel »

Witam.
Trochę czasu zajęło mi testowanie... brak czasu, inne przeciwności, ale w końcu dotarłem do końca (szczęśliwego).
Z całego nastawu z Moskva Style (ilość opisałem w poprzednim poście) po dwóch destylacjach wyszło mi około 4.5 litra 50% wódeczki, która poszła do baniaczka z dębem mocno pieczonym. Smak tej wódeczki jest akceptowalny, choć jest jakiś "metaliczny" posmak przy finiszu... być może to jest wina leząca w sprzęcie, którego używam do zabawy. Zapach owej cieczy - przyjemny, miły... mało bimbrowy - Po 2 tygodniach z dębem jest ok, nawet może i lepiej jak ok.
Dalej - ok 1.5 l reszty którą parowałem do mocy ok 30%. Tutaj nie pisze o smakach i zapachach ponieważ jest to nieakceptowalne mocowo oraz smakowo. Poleci do następnej destylacji.
Test moim zdaniem wyszedł na duży +. Za parę dni lecę testy z innymi drożdżami, ale o tym w odpowiednim temacie.
Pozdrowienia.

p.s - czy u Was tez zachodzi zjawisko mocnego "odparowywania" wyrobu ??? mnie już zostało może z 2 l .... reszta gdzieś przepadła :piwo: ;p ;p ;p ;p

wolas
20
Posty: 28
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 12:39
Re: Drożdże Spiritferm Moskva Style [test]

Post autor: wolas »

Witam
Również z ciekawości nabyłem drożdże Moskva Style. Mam zamiar zrobić nastaw tak jak na instrukcji, lecz z dodatkiem suszonych śliwek. Czy Ktoś z Was próbował już coś takiego?? Jak ilość takich śliwek mogę dodać żeby nie przedobrzyć?

alwin
2
Posty: 2
Rejestracja: piątek, 1 lut 2013, 10:58
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Kontakt:
Re: Drożdże Spiritferm Moskva Style [test]

Post autor: alwin »

Podłączam się pod pytanie, bo też planuje zrobić taki zabieg, ale mam pewne obawy, bo to różnie wychodzi z tych przepisów...
Ostatnio zmieniony środa, 20 lut 2013, 17:53 przez Emiel Regis, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Nie cytujemy postu poprzedzającegow całości
Profesjonalny lekarz http://www.martomedica.pl/ortodonta-warszawa
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Drożdże Spiritferm Moskva Style [test]

Post autor: Emiel Regis »

Robiłem dawno temu, zdaje się 4 kg śliwek suszonych i 7 kg. cukru, fermentowane na turbo fruit. Efekty były o niebo lepsze niż na samym cukrze.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM

andrea
200
Posty: 206
Rejestracja: wtorek, 28 lut 2012, 07:13
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Drożdże Spiritferm Moskva Style [test]

Post autor: andrea »

@ Emiel Regis
Jak destylowałeś ten nastaw metodą post-stilową, czy w kolumnie rektyfikacyjnej?
Jaki smak uzyskałeś?
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Drożdże Spiritferm Moskva Style [test]

Post autor: Emiel Regis »

Eee tam, smakówki tylko na pot stillu (ew. z małym refluksem pod koniec).
Smak był o wiele lepszy niż zwykła cukrówka z pot stilla, taka mała namiastka śliwowicy.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
Awatar użytkownika

tomch150181
20
Posty: 29
Rejestracja: piątek, 17 lip 2009, 13:13
Krótko o sobie: Co jest gorsze od ciepłej wódki? Brak wódki!
Ulubiony Alkohol: własny :)
Status Alkoholowy: Producent Nalewek
Lokalizacja: podlaskie
Podziękował: 4 razy
Kontakt:
Re: Drożdże Spiritferm Moskva Style [test]

Post autor: tomch150181 »

Ja natomiast zrobiłem dziś próbę z glukozą i moskwiczami, rozpuściłem 25kg glukozy z wodą tak że razem mam około 90-95 l nastaw i dodałem tylko jedną paczkę Moskva Style po wcześniejszym uwodnieniu, startowy baling wynosi 25 blg zobaczymy czy dadzą radę. Jak ruszą do pracy to napisze co wyszło za jakiś czas.
www.sklep-masarski.pl - art. do wyrobów domowych zapraszam
Awatar użytkownika

kulbiks
20
Posty: 22
Rejestracja: niedziela, 12 cze 2011, 20:17
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Kołobrzeg
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Drożdże Spiritferm Moskva Style [test]

Post autor: kulbiks »

Kolego spokojnie da radę... Ja nastawiłem trzy fermentatory po 32l (łącznie 96l) z podobnym balingiem startowym na jednej paczce (tylko odpowiednio "podkoksowane/podżywione" dodatkowo bo w paczuszce odżywki mogłoby zbraknąć przy takiej ilości cukru do zjedzenia...) i właśnie skończyło pracować po 6 dniach temperatura normalna/pokojowa/a wręcz korytarzowej, baling końcowy lekko ponad -3 czyli koło -3,5. Szybkie klarowanie bentonitem do poniedziałku/wtorku i dam na rurki, zobaczymy co się popełni... Ale życzę Tobie samych pozytywów; moim zdaniem dożywić trzeba, bo zawartość paczki to drożdże o nieograniczonej rozmnażalności + ograniczona ilościowo pożywka potrzebna na skonsumowanie wyznaczonej w instrukcji ilości cukru w danym czasie, jeżeli jej zbraknie proces rozmnażania/pomnażania drożdży zostanie zatrzymany. Jeszcze raz życzę SZCZERZE POWODZONKA!! :punk:

Durik
350
Posty: 364
Rejestracja: poniedziałek, 13 lut 2012, 11:24
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Drożdże Spiritferm Moskva Style [test]

Post autor: Durik »

Mimo iż kiedyś Moskva Style mnie zawiodły (zatrzymały się powyżej 0 BLG), postanowiłem dać im jeszcze jedną szansę. Wczoraj wieczorem rozpuściłem 10 kg cukru w wodzie o ogólnej objętości około 40 litrów co dało mi wynik 22 BLG dodając słoiczek koncentratu pomidorowego. Drożdże wstępnie rozrobiłem w litrze tegoż nastawu po 30 minutach wlewając do reszty. Drożdże podjęły pracę. Po 24 godz BLG wynosi już tylko 10 BLG!!!
Ostatnio zmieniony piątek, 22 mar 2013, 19:56 przez Durik, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2739
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 308 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: Drożdże Spiritferm Moskva Style [test]

Post autor: JanOkowita »

No to Durik cieszę się, że dałeś im szansę :hahaha: :hahaha: :hahaha: Cale szczęście, że "pojęły" o co biega...

Jak wyjdzie dobrze to prześlij wyniki do Moskwy :D :D
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
Awatar użytkownika

kulbiks
20
Posty: 22
Rejestracja: niedziela, 12 cze 2011, 20:17
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Kołobrzeg
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Drożdże Spiritferm Moskva Style [test]

Post autor: kulbiks »

Durik pisze:Mimo iż kiedyś Moskva Style mnie zawiodły (zatrzymały się powyżej 0 BLG),
A przemyślałeś sobie w czym Ty zawiodłeś?!? Drożdże po prostu robią co im matka natura przykazała (jeśli mają odpowiednio stworzone ku temu warunki....), jeśli zawodzą to wina leży tylko i wyłącznie po stronie użytkownika (złe przechowywanie/złe warunki)!!!! Wystarczy zakażony przez niedomytą ryskę fermentator. Niestety tylko powodzenie i dobre pomysły posiada niezliczoną ilość ojców; z porażką jest już gorzej- biedna sierota...

Durik
350
Posty: 364
Rejestracja: poniedziałek, 13 lut 2012, 11:24
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Drożdże Spiritferm Moskva Style [test]

Post autor: Durik »

Fakt, może im było troszeczkę za zimno.....
Awatar użytkownika

mcybass
30
Posty: 31
Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 22:57
Re: Drożdże Spiritferm Moskva Style [test]

Post autor: mcybass »

kulbiks pisze:na jednej paczce (tylko odpowiednio "podkoksowane/podżywione" dodatkowo bo w paczuszce odżywki mogłoby zbraknąć przy takiej ilości cukru do zjedzenia...)
A konkretniej co to za podrasowanie i w jakiej ilości? I ile cukru łącznie w tych 3 nastawach było?
Brykniem bo odwykniem, chluśniem bo uśniem...
Awatar użytkownika

kulbiks
20
Posty: 22
Rejestracja: niedziela, 12 cze 2011, 20:17
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Kołobrzeg
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Drożdże Spiritferm Moskva Style [test]

Post autor: kulbiks »

Łącznie cukru dałem 22kg, jako pożywki użyłem fosforan dwuamonowy. Na każdy fermentator poleciało 10g pożywki i 46g (+/-1g) gotowej mieszanki Moskva Style. Właśnie grzeje się pierwszy kociołek.
Fosforan dwuamonowy wcześniej używałem do fermentacji zacierów kukurydzianych z drożdżami Fermiol z którymi się sprawdził więc wydaje mi się, że z Moskva też dobrze współpraca wyszła :lol:

PETER29
850
Posty: 897
Rejestracja: piątek, 18 lut 2011, 16:28
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Czysta i browar
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: ŚLĄSKIE
Podziękował: 18 razy
Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Drożdże Spiritferm Moskva Style [test]

Post autor: PETER29 »

Witam szanowną brać i ja popelniłem ostatnio 2 nastawy na Moskwiakach.
Oba fermentatory takie same jeden zwykły drugi owinięty kocem i zaklejony a że pożyczony od sąsiada nie odwijałem ów ocieplenia.

Do obu dałem po 8 kg cukru i dopełniłem do 25 l wodą.
Przy 27oC dodałem drożdże i zapomniałem o wszystkim.
Temp otoczenia 24oC.
Dzisiaj zaglądam i w moim nieocieplonym fermentatorze jest -2 BLG.
W sąsiada jest +8 BLG.
Możliwe że mogły się zagotować przez ten koc? Dodam że kiedyś już robiłem w tym fermentatorze i było ok.
Można to jakoś wskrzesić bo to jednak 8 kg cukru.
Z dostępnych drożdźy na już posiadam paczkę MOSKWA i paczkę Spirit Ferm XXL.
_______________________________________________________________________________
Pozdrawiam KRZYSZTOF

stefanq
5
Posty: 6
Rejestracja: wtorek, 27 lis 2012, 13:17
Re: Drożdże Spiritferm Moskva Style [test]

Post autor: stefanq »

PETER,
Najprawdopodobniej grzyby popełniły samobójstwo (czytaj przegrzały się). Moje nastawy na Moskwa Style + 8kg cukru osiągają już po 24h temperaturę 32C przy temperaturze otoczenia 19C - czyli już jest niebezpiecznie bo drożdże ponoć giną powyżej 35C (a w obecności alkoholu pewnie jeszcze szybciej). Jedyne co ci pozostaje to restart. Możesz spróbować nabrać gęstwy z drugiego wiadra a jeśli nie ruszą to chyba pozostaje zakupić drożdże bądź pożegnać się kilkoma procentami i rzucić to na rurki.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drożdże i fermentacja”