Drożdże Alcotec 48 TURBO Pure
-
- Posty: 830
- Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
- Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 73 razy
- Otrzymał podziękowanie: 94 razy
Re: Drożdże Alcotec 48 TURBO Pure
Dużo jest mowy o procentach, a jaka jest Wasza opińja na temat smaku spirytusu z tych drożdży ? Kupowałem Moskwe sprzedawca namawiał mnie na te drożdże. Że jego zdaniem Alkotek jest nawet lepszy od Moskwiczy. Ja jednak pozostałem przy swoim wyborze. A Wy co sądzicie ? Czy Alkotek jest rzeczywiście łagodniejszy od innych drożdży ?
I like noble drinks.
Re: Drożdże Alcotec 48 TURBO Pure
Podpinam się pod wcześniejszy temat, chodzi mi o post użytkownika aronia. Chodzi o to przegrzanie drożdży, mam problem z zacierem 21l i 8 kilo cukru, fermentacja ruszyła dobrze w temp. około 22 stopni ze 22 blg na start, zatrzymało się na 12 blg i nie chce ruszyć. Proszę o poradę.
-
- Posty: 492
- Rejestracja: niedziela, 4 maja 2014, 08:37
- Podziękował: 89 razy
- Otrzymał podziękowanie: 56 razy
Re: Drożdże Alcotec 48 TURBO Pure
@Drupi witaj. Robiłem destylat na Alcotekach i wielu innych aby znaleść te najlepsze. Jeśli masz dobry sprzęt i dobrze przeprowadzisz proces to różnica między destylatami bedzie niwielka na korzyść Alcoteka. Czy warto za nie tyle placić? Moim zdaniem nie jeśli się robi często rektyfikację. Musisz spróbować i Sam ocenić czy są lepsze od Moskwiczy-tak najprościej się przekonasz.
-
- Posty: 137
- Rejestracja: niedziela, 10 sie 2014, 10:53
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Drożdże Alcotec 48 TURBO Pure
Większość cukrówek które robiłem była na tych właśnie drożdżach. Co prawda najczęściej puszczałem po 2tyg. wtedy się wyklarowało i było ok. Ale zdarzało mi się i dłużej trzymać i naprawdę nic złego się nie działo poza lepszym wyklarowaniem . Uważam te drożdże za jedne z lepszych.BAJO pisze:Odnośnie tych drożdzy 48 lub 24 TURBO, czy nastaw po zakończonej fermentacji na tych drożdżach może stać np miesiąc lub dwa do samodzielnego sklarowania ? Czy zaraz po zakończonej fermentacji trzeba go gotować, słyszałem różne opinie. Jak to jest w praktyce ?
-
- Posty: 54
- Rejestracja: środa, 7 sty 2015, 20:19
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Drożdże Alcotec 48 TURBO Pure
Witam Szanowne Grono i proszę o pomoc.
Nastawiłem cukrówkę na Alcotek 48x2 według przepisu z opakowania czyli 18kg cukru na 48l wody ( jeśli dobrze pamiętam ) I tu zagadka dla Was. Po ponad miesiącu pracy w temp. około 16stC nadal pracują i to dość mocno, gazują jak szampan . Co jest grane, że tak długo ?
Zaopatrzyłem się nawet w miernik BLG i wczoraj sprawdziłem. BLG=20 po prawie 1,5 miesiącu. Czy to normalne ? Doczytałem również, że wielu z Was robi na jednej paczce z 15kg i całość pracuje wtedy dużo, dużo krócej.
Nastawiłem cukrówkę na Alcotek 48x2 według przepisu z opakowania czyli 18kg cukru na 48l wody ( jeśli dobrze pamiętam ) I tu zagadka dla Was. Po ponad miesiącu pracy w temp. około 16stC nadal pracują i to dość mocno, gazują jak szampan . Co jest grane, że tak długo ?
Zaopatrzyłem się nawet w miernik BLG i wczoraj sprawdziłem. BLG=20 po prawie 1,5 miesiącu. Czy to normalne ? Doczytałem również, że wielu z Was robi na jednej paczce z 15kg i całość pracuje wtedy dużo, dużo krócej.
-
- Posty: 15
- Rejestracja: wtorek, 9 lut 2016, 00:33
- Podziękował: 17 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Drożdże Alcotec 48 TURBO Pure
Witam,
Nie jest normalne, aby mocne, szybko fermentujące drożdże przerabiały cukier tak wolno. Zapewne więc popełniłeś jakiś błąd lub nawet jakieś błędy.
Zacznijmy od drożdży – czy z nimi wszystko było OK? Sprawdziłeś termin przydatności? Przerobiłem na sobie fermentację (co prawda piwa) na drożdżach które się „zawieruszyły” i odnalazły długo po terminie ich przydatności. Co prawda nastaw cukrowy a piwny to nie to samo, ale…
Dalej – nastaw początkowy miał wysokie Blg początkowe (co zwłaszcza dla Alcoteców nie powinno być dużym problemem). Czy je zmierzyłeś? Warto, po przy takiej ilości łatwo się pomylić z cukrem i/lub wodą i można sporządzić nastaw o zbyt wysokim Blg. Jeśli sporządza się nastaw w niestandardowej wielkości (większej niż zaleca producent drożdży w przeliczeniu na 1 opakowanie drożdży), warto zmierzyć ph początkowe, ewentualnie dodać kwasku i pożywki (lub przecieru pomidorowego itp. itd. – opisane w różnych miejscach na forum). W Twoim przypadku patrząc na oko to akurat nie powinno mieć większego znaczenia.
Czy odpowiednio napowietrzyłeś nastaw? Drożdże na początku wymagają pewnej ilości tlenu (za dużo też nie jest dobrze!). Jeśli np. nastawiałeś na świeżo przegotowanej wodzie nie mieszając lub minimalnie aby syrop cukrowy tylko się rozpuścił to tlenu mogłoby zabraknąć, choć nie powinno to dać aż takiego opóźnienia w fermentacji.
Najbardziej podejrzewam temperaturę. Jaka była temperatura wody z cukrem kiedy sypywałeś do niej drożdże? Jeśli też 16stC to start fermentacji nie tylko mógł, ale wręcz powinien być ciężki i opóźniony. Jeśli początkowa temp. była za wysoka, to większość drożdży mogła zaliczyć padochę i efekt ten sam.
Czy odizolowałeś fermentator? Jeśli zrobiłeś to solidnie (z dołu po bokach i z góry) i wstawiłeś ciepły, porządnie rozbujany nastaw (a Alcotec potrafią porządnie wystartować naprawdę szybko), to mogłeś… przegrzać. Nastaw rzędu 60l a taki masz jeśli dobrze liczę, potrafi naprawdę porządnie „grzać”. Czy mierzyłeś temperaturę nastawu w trakcie?
Jeśli wstawiłeś chłodny, jeszcze przed porządnym zafermentowaniem nastaw do przewiewnej piwnicy czy szopy i nie izolowałeś go, to fermentacja idzie opornie, choć i tak Twoje 20 Blg wydają się za duże. A może pisząc o temperaturze piszesz o maksymalnej w dzień a w nocy spada do 2-3? Pamiętaj najistotniejsza jest temperatura nastawu.
Generalnie nie jest tragedią, jeśli cukrówka fermentuje dłużej niż zakładaliśmy, chyba, że nie masz co w tej chwili przez rurę przepuścić a wiadomo, Polak nie wielbłąd i pić musi.
Podsumowując: warto zmierzyć podstawowe parametry nastawu na początku (w szczególności temp. przed dodaniem drożdży, Blg). Jeśli ma to później trafić w jakieś średnio sprzyjające fermentacji miejsce, warto chociaż na początku zapewnić naszym milionom robotników przyzwoite warunki. Trzeba na bieżąco śledzić co się dzieje z nastawem – przede wszystkim temperaturę. Oraz spadek Blg (odgazowywać próbki, bo inaczej przekłamania są duże).
Udanych psoceń.
Nie jest normalne, aby mocne, szybko fermentujące drożdże przerabiały cukier tak wolno. Zapewne więc popełniłeś jakiś błąd lub nawet jakieś błędy.
Zacznijmy od drożdży – czy z nimi wszystko było OK? Sprawdziłeś termin przydatności? Przerobiłem na sobie fermentację (co prawda piwa) na drożdżach które się „zawieruszyły” i odnalazły długo po terminie ich przydatności. Co prawda nastaw cukrowy a piwny to nie to samo, ale…
Dalej – nastaw początkowy miał wysokie Blg początkowe (co zwłaszcza dla Alcoteców nie powinno być dużym problemem). Czy je zmierzyłeś? Warto, po przy takiej ilości łatwo się pomylić z cukrem i/lub wodą i można sporządzić nastaw o zbyt wysokim Blg. Jeśli sporządza się nastaw w niestandardowej wielkości (większej niż zaleca producent drożdży w przeliczeniu na 1 opakowanie drożdży), warto zmierzyć ph początkowe, ewentualnie dodać kwasku i pożywki (lub przecieru pomidorowego itp. itd. – opisane w różnych miejscach na forum). W Twoim przypadku patrząc na oko to akurat nie powinno mieć większego znaczenia.
Czy odpowiednio napowietrzyłeś nastaw? Drożdże na początku wymagają pewnej ilości tlenu (za dużo też nie jest dobrze!). Jeśli np. nastawiałeś na świeżo przegotowanej wodzie nie mieszając lub minimalnie aby syrop cukrowy tylko się rozpuścił to tlenu mogłoby zabraknąć, choć nie powinno to dać aż takiego opóźnienia w fermentacji.
Najbardziej podejrzewam temperaturę. Jaka była temperatura wody z cukrem kiedy sypywałeś do niej drożdże? Jeśli też 16stC to start fermentacji nie tylko mógł, ale wręcz powinien być ciężki i opóźniony. Jeśli początkowa temp. była za wysoka, to większość drożdży mogła zaliczyć padochę i efekt ten sam.
Czy odizolowałeś fermentator? Jeśli zrobiłeś to solidnie (z dołu po bokach i z góry) i wstawiłeś ciepły, porządnie rozbujany nastaw (a Alcotec potrafią porządnie wystartować naprawdę szybko), to mogłeś… przegrzać. Nastaw rzędu 60l a taki masz jeśli dobrze liczę, potrafi naprawdę porządnie „grzać”. Czy mierzyłeś temperaturę nastawu w trakcie?
Jeśli wstawiłeś chłodny, jeszcze przed porządnym zafermentowaniem nastaw do przewiewnej piwnicy czy szopy i nie izolowałeś go, to fermentacja idzie opornie, choć i tak Twoje 20 Blg wydają się za duże. A może pisząc o temperaturze piszesz o maksymalnej w dzień a w nocy spada do 2-3? Pamiętaj najistotniejsza jest temperatura nastawu.
Generalnie nie jest tragedią, jeśli cukrówka fermentuje dłużej niż zakładaliśmy, chyba, że nie masz co w tej chwili przez rurę przepuścić a wiadomo, Polak nie wielbłąd i pić musi.
Podsumowując: warto zmierzyć podstawowe parametry nastawu na początku (w szczególności temp. przed dodaniem drożdży, Blg). Jeśli ma to później trafić w jakieś średnio sprzyjające fermentacji miejsce, warto chociaż na początku zapewnić naszym milionom robotników przyzwoite warunki. Trzeba na bieżąco śledzić co się dzieje z nastawem – przede wszystkim temperaturę. Oraz spadek Blg (odgazowywać próbki, bo inaczej przekłamania są duże).
Udanych psoceń.
-
- Posty: 54
- Rejestracja: środa, 7 sty 2015, 20:19
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Drożdże Alcotec 48 TURBO Pure
Dzięki za wskazówki. Postaram się do nich teraz odnieść. No to jeszcze x:
- drożdże w terminie
- cukier rozpuszczony w zimnej wodzie prosto z kranu a później dodane drożdże
- całość dobrze napowietrzona
- temp. pomieszczenia raczej stała i oscyluje miedzy 15 a 19 st.C w całym okresie
- wszystko zastartowało z małym opóźnieniem po 2 dniach
- początkowego BLG nie znam, dopiero teraz zaopatrzyłem się w miernik
- proporcje na pewno OK, mam 2 identyczne nastawy i oba mają to samo BLG
- próbka do pomiaru odgazowana
- fermentator w żaden sposób nie jest odizolowany i stoi na gołej posadzce
Przedwczoraj kiedy mierzyłem BLG, jeszcze x porządnie napowietrzyłem nastaw a w dzisiejszym pomiarze pokazało 15BLG ( w 2 dni 5 mniej )
Reasumując chyba wszystko jest na dobrej drodze
- drożdże w terminie
- cukier rozpuszczony w zimnej wodzie prosto z kranu a później dodane drożdże
- całość dobrze napowietrzona
- temp. pomieszczenia raczej stała i oscyluje miedzy 15 a 19 st.C w całym okresie
- wszystko zastartowało z małym opóźnieniem po 2 dniach
- początkowego BLG nie znam, dopiero teraz zaopatrzyłem się w miernik
- proporcje na pewno OK, mam 2 identyczne nastawy i oba mają to samo BLG
- próbka do pomiaru odgazowana
- fermentator w żaden sposób nie jest odizolowany i stoi na gołej posadzce
Przedwczoraj kiedy mierzyłem BLG, jeszcze x porządnie napowietrzyłem nastaw a w dzisiejszym pomiarze pokazało 15BLG ( w 2 dni 5 mniej )
Reasumując chyba wszystko jest na dobrej drodze
-
- Posty: 29
- Rejestracja: sobota, 13 wrz 2014, 13:54
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), jak mogę pomogę,,,
- Ulubiony Alkohol: własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: WLKP.
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Drożdże Alcotec 48 TURBO Pure
Nie napisałeś czy masz założoną pokrywę na tym fermentatorze, bo jeżeli nie to możesz ją założyć, z rurką lub bez, powinno to trochę poprawić komfort cieplny.
Wrzątku w żadnym razie nie! Jeżeli chciałbyś to jakoś ogrzać to robi się to w delikatny sposób typu: przeniesienie fermentatora do cieplejszego pomieszczenia, owinięcie kocem, założenie grzałki zewnętrznej (nie zaleca się grzałek wewnętrznych, takich akwariowych).risto77 pisze:Może mocno zamieszać i dodać z 1, 5 litra wrzątku? Może wtedy przyspieszą?
Nie napisałeś czy masz założoną pokrywę na tym fermentatorze, bo jeżeli nie to możesz ją założyć, z rurką lub bez, powinno to trochę poprawić komfort cieplny.
-
- Posty: 830
- Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
- Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 73 razy
- Otrzymał podziękowanie: 94 razy
Re: Drożdże Alcotec 48 TURBO Pure
Panowie . Zapomnijcie że jężeli zrobicie jakikolwiek nastaw w którym wyjdzie powyżej 16% że wyjdzie z tego ekstra produkt, nie ważne z jakich kolwiek drożdży. Tu nie chodzi o jego dzieło ale o efekty uboczne w czasie fermentacji. Jeśli nie wierzycie zróbcie 1410 ze zwykłych drożdży np. babuni. " bez nawozu" a z koncentratam pomidorowym który go zastępuje.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 22 lut 2016, 18:26 przez Drupi, łącznie zmieniany 1 raz.
I like noble drinks.
-
- Posty: 2739
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
-
- Posty: 54
- Rejestracja: środa, 7 sty 2015, 20:19
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Drożdże Alcotec 48 TURBO Pure
Kolego. Możesz przetłumaczyć to na nasze ? Bo z Twojej wypowiedzi nic nie rozumiem.Drupi pisze:Panowie . Zapomnijcie że jężeli zrobicie jakikolwiek nastaw w którym wyjdzie powyżej 16% że wyjdzie z tego ekstra produkt, nie ważne z jakich kolwiek drożdży.NP. babuni. Tu nie chodzi o jego dzieło ale o efekty uboczne w czasie fermentacji. Jeśli nie wierzycie zróbcie 1410 ze zwykłych drożdży " bez nawozu" a z koncentratam pomidorowym który go zastępuje.
-
- Posty: 830
- Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
- Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 73 razy
- Otrzymał podziękowanie: 94 razy
Re: Drożdże Alcotec 48 TURBO Pure
Ano jak robłem na Moskwa style z 8 kg 30 L nastawu cukrowego nawet na Z/P wychodził taki produkt że zniewalał moich gości. A z 10 kg. jest zupełnie gorszy smakowo chociarz drożdże przerobiły znakomicie na duży procent. Te same parametry przy destylacji 2 krotnej. Ale to są tylko moje spostrzeżenia . A co do 1410 jeszcze nie zdążyłem zrobić ale kuzyn był szybszy i wyszło znakomicie z cięciem frakcji.
I like noble drinks.
-
- Posty: 336
- Rejestracja: piątek, 31 sty 2014, 21:02
- Podziękował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 30 razy
Re: Drożdże Alcotec 48 TURBO Pure
Produkt końcowy nie zależnie na jakich drożdżach i przy jakich stężeniach % podany jest przerobowi w zależności od dysponowanej aparatury,wypełnienia i umiejętności operatora może być różny. Niezależnie od typu drożdży i ilości dozowanego cukru nastaw można dobrze poprowadzić dając drożdżom optymalne warunki pracy i również utrudnić co prowadzi do produkcji wielu ubocznych składników fermentacji. Nigdy jednak nie jest idealnie więc szukamy przyczyn i dochodzimy do wniosków,że te czy inne drożdże są lepsze.
Z pewnością każdy zestaw drożdży ma swoją specyfikę i każdy z nas dobiera drożdże które nam odpowiadają.
Z pewnością każdy zestaw drożdży ma swoją specyfikę i każdy z nas dobiera drożdże które nam odpowiadają.
-
- Posty: 911
- Rejestracja: poniedziałek, 9 wrz 2013, 20:05
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 29 razy
- Otrzymał podziękowanie: 134 razy
Re: Drożdże Alcotec 48 TURBO Pure
Przerobi- ja tak nastawiam tylko dziele cukier na 'dawki' i dodaje porcjami.
6 kg cukru z woda do oobjętości 25l. wlewam do beki, zadaje drożdże, drugiego dnia kolejna porcja 6kg + woda do obj. 25l., za dwa dni kolejna porcja 6 kg + woda do obj. 25l. I za kolejne dwa dni ostatnia porcja.
Czasami porcje dodaje codziennie, a czasami nie dwa a trzy dni między porcjami są. Teraz pracuje beczka już dwa tyg. wg. powyższego 'przepisu' i jak mierzyłem w sobotę blg to wynosiło 15 stopni więc jeszcze trochę popracują.
Hmmm dopiero doczytałem, że masz Alcotec 24, a ja robię na Alcotec'ach 48 choć myślę, że też przerobią
Pozdrawiam
siacha pisze:Witam,
będę robił nastaw na 100 l wody 25 kg cukru i drożdże gorzelnicze ALCOTEC 24 PURE TUR.
Myślicie, że to wystarczy na dobrą cukrówkę i jedno opakowanie drożdy przerobi cukier?
Przerobi- ja tak nastawiam tylko dziele cukier na 'dawki' i dodaje porcjami.
6 kg cukru z woda do oobjętości 25l. wlewam do beki, zadaje drożdże, drugiego dnia kolejna porcja 6kg + woda do obj. 25l., za dwa dni kolejna porcja 6 kg + woda do obj. 25l. I za kolejne dwa dni ostatnia porcja.
Czasami porcje dodaje codziennie, a czasami nie dwa a trzy dni między porcjami są. Teraz pracuje beczka już dwa tyg. wg. powyższego 'przepisu' i jak mierzyłem w sobotę blg to wynosiło 15 stopni więc jeszcze trochę popracują.
Hmmm dopiero doczytałem, że masz Alcotec 24, a ja robię na Alcotec'ach 48 choć myślę, że też przerobią
Pozdrawiam
"Jeśli życie daje Ci cytrynę poproś o sól i tequilę" (cyt. z filmu Who Am I- polecam)
-
- Posty: 96
- Rejestracja: wtorek, 17 lut 2015, 15:51
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Piwo
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: Ustrzyki Dolne
- Podziękował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Re: Drożdże Alcotec 48 TURBO Pure
Ja na Alcotec 48 robiłem nastaw 120 l, w tym 30 kg cukru. Przy stałej temperaturze 26*C przerobiły to w nieco ponad miesiąc. Mówię o jednej paczce drożdży. Robiłem już na nich różne nastawy i nic złego mi się nie przytrafiło ( no może na początku).Próbowałam także innych drożdży, naprawdę różnych i twierdzę że Alcotec należą do czołówki.
-
- Posty: 27
- Rejestracja: poniedziałek, 28 lis 2016, 15:59
- Ulubiony Alkohol: Każdy spod znaku Whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Południe Polski
- Podziękował: 3 razy
Re: Drożdże Alcotec 48 TURBO Pure
Witam Panowie.
Otóż w beczce fermentuje mój pierwszy nastaw na tych drożdżach i mam takie obawy początkującego, otóż:
1. Nastaw zrobiłem w niedziele (11 grudnia) - 8 kg cukru i 20,4L wody co dało mi objętość około 25L wody (jak w instrukcji), temperatura startowa około 30 stopni, po jakiś 4 godzinach nastaw ruszył ładnie z niego syczało ale do dnia dzisiejszego nie pojawiła się żadna piana ani nic, tak ma być ?
2. Dzisiaj mija 5 dzień od początku fermentacji a nastaw już tylko delikatnie syczy tylko jak zamieszam łyżka to go bardziej słychać, nie za szybko przestaje pracować ? Wszędzie piszą aby próbkę do cukromierza odgazować czyli jak ?
Temperatura w beczce jest stale utrzymywana przez grzałkę akwarystyczną z termostatem na 24 stopnie
Pozdrawiam
Otóż w beczce fermentuje mój pierwszy nastaw na tych drożdżach i mam takie obawy początkującego, otóż:
1. Nastaw zrobiłem w niedziele (11 grudnia) - 8 kg cukru i 20,4L wody co dało mi objętość około 25L wody (jak w instrukcji), temperatura startowa około 30 stopni, po jakiś 4 godzinach nastaw ruszył ładnie z niego syczało ale do dnia dzisiejszego nie pojawiła się żadna piana ani nic, tak ma być ?
2. Dzisiaj mija 5 dzień od początku fermentacji a nastaw już tylko delikatnie syczy tylko jak zamieszam łyżka to go bardziej słychać, nie za szybko przestaje pracować ? Wszędzie piszą aby próbkę do cukromierza odgazować czyli jak ?
Temperatura w beczce jest stale utrzymywana przez grzałkę akwarystyczną z termostatem na 24 stopnie
Pozdrawiam
-
- Posty: 295
- Rejestracja: niedziela, 18 paź 2009, 12:48
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
- Podziękował: 18 razy
- Otrzymał podziękowanie: 34 razy
Re: Drożdże Alcotec 48 TURBO Pure
Drożdże turbo nie pienią się. Czqsami powstaje pierwszego dnia trochę piany na 1cm. Alcoteki to jedne z najlepszych drożdży i pracują łagodnie bez piany. 8 kg cukru na taką ilość wody to mocny nastaw ponad 28 blg. Na koniec ciężko drożdżakom się pracuje, bo coraz więcej % w nastawie. Po 5 dniach powiny już powoli kończyć pracę. Do sprawdzenia blg odgazuj próbkę, bo na cukromierzu zaraz pojawią się pęcherzyki gazu i wypychają go do góry. Pamiętaj, że blg mierzy się przy temp. cieczy +20'C. Po przerobieniu cukru powinno być w granicach minus 4-5 blg. Po skończonej pracy w beczce zapanuje cisza. Widać to po lustrze cieczy (brak bąbelków). Nastaw zacznie się klarować od góry.
Pozdrawiam zzibii.
Pozdrawiam zzibii.
-
- Posty: 27
- Rejestracja: poniedziałek, 28 lis 2016, 15:59
- Ulubiony Alkohol: Każdy spod znaku Whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Południe Polski
- Podziękował: 3 razy
Re: Drożdże Alcotec 48 TURBO Pure
Hmm zrobiłem jak mówilisci i na cukromierzu wychodzi że jest poniżej zera smak również ciekawszy bo na początku był bardzo słodki teraz lekko kwaskowaty z pieknym zapachem alkoholu. To możliwe że przerobiły tyle cukru w 6 dni ! ? Zaraz ide po Klarowin to w poniedziałek może jutro wyklaruje tą beczke
-
- Posty: 7
- Rejestracja: sobota, 17 gru 2016, 10:08
Re: Drożdże Alcotec 48 TURBO Pure
Przyznam, że dopiero raczkuję w temacie drożdży gorzelniczych, bo dotąd używałem zwykłych drożdży babuni. Po lekturze forum zaczynam przekonywać się do drożdży turbo. Ostatnio kupiłem paczkę właśnie tych Alcoteców, tylko omyłkowo zamówiłem wersję z dopiskiem Classic zamiast Pure. Doczytałem też, że ważą nieco mniej. Czy ktoś korzystał właśnie z tych drugich, bo jestem ciekaw jak mają się do sprawdzonych przez Was 48 Turbo Pure?
-
- Posty: 26
- Rejestracja: wtorek, 4 wrz 2012, 09:13
- Krótko o sobie: Wędkarstwo od czasu do czasu.
Łowiectwo - PASJA
Strzelectwo - z przyjemnością
Wędrówki górskie .... echh
Bywa że zadymiam okolicę - Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: W-wa
Re: Drożdże Alcotec 48 TURBO Pure
W piątek ok 22 popełniłem nastaw, 13kg białego rozpuszczone w 42l wody.
Wlałem wszystko do jedynego wolnego na teraz pojemnika- akwarium . Stoi ono na styropianie, ścianki ocieplone, na wierzchu uchylona pokrywa.
Parametry startowe:
BLG 26, temp 25, dobrze napowietrzone.
Dodałem 2 paczki grzybów.
Temp otoczenia 19.
Sobota 6 rano, temp 25,5 nastaw wyraźnie pracował.
Niestety przez kolejne 24h nie miałem możliwości kontroli.
Niedzielny poranek to masakra, bardzo mocna praca drożdży przy temp 37 .
Obniżyłem temperaturę baniakami z zimną wodą, na chwilę obecną jest 29. Zdjąłem pokrywę i ocieplenie z części ścianek.
W odgazowanej próbce o prawidłowej temp BLG 5.
Myślicie aby zbijać jeszcze temperaturę czy pilnować tylko obecnej? Wskazanie cukromierza jak sądzę, sugeruje, że grzyby będą powoli zwalniać czyli temp też powinna spadać.
Godz 14, temp 24, BLG 2, wróciło ocieplenie i pokrywa.
Wlałem wszystko do jedynego wolnego na teraz pojemnika- akwarium . Stoi ono na styropianie, ścianki ocieplone, na wierzchu uchylona pokrywa.
Parametry startowe:
BLG 26, temp 25, dobrze napowietrzone.
Dodałem 2 paczki grzybów.
Temp otoczenia 19.
Sobota 6 rano, temp 25,5 nastaw wyraźnie pracował.
Niestety przez kolejne 24h nie miałem możliwości kontroli.
Niedzielny poranek to masakra, bardzo mocna praca drożdży przy temp 37 .
Obniżyłem temperaturę baniakami z zimną wodą, na chwilę obecną jest 29. Zdjąłem pokrywę i ocieplenie z części ścianek.
W odgazowanej próbce o prawidłowej temp BLG 5.
Myślicie aby zbijać jeszcze temperaturę czy pilnować tylko obecnej? Wskazanie cukromierza jak sądzę, sugeruje, że grzyby będą powoli zwalniać czyli temp też powinna spadać.
Godz 14, temp 24, BLG 2, wróciło ocieplenie i pokrywa.