DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Technologia słodowania, zacieranie ziarna. Przepisy na zaciery ziemniaczane.
Awatar użytkownika

Pułkownik Dowgird
50
Posty: 60
Rejestracja: niedziela, 21 wrz 2014, 12:06
Lokalizacja: San Escobar
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy

Post autor: Pułkownik Dowgird »

Odpowiedz sobie sam na podobnym przykładzie - jak parzysz kawę, to wrzucasz całe ziarna, czy zmielone?
Szanuj lasy! I Ty kiedyś możesz zostać partyzantem...
promocja

eldier
750
Posty: 751
Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
Podziękował: 114 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: eldier »

A jak gotujesz kompot to wrzucasz całe wiśnie/porzeczki czy rozdrabniasz?

Dodatkowo patrz wujka albo ziarno bez zacierania.

markus383
Jednak jeżeli chcesz zatrzeć to Pułkownik ma racje, musisz ześrutować/zmielić ziarno. Im drobniej tym trudniejsza filtracja, ale lepsza wydajność.

Gdzie zamierzasz kupić to zboże? Jak tam nie ma możliwości to podjedź gdzieś na wieś i za flaszkę cały worek Ci puszczą :D
Awatar użytkownika

klepa
350
Posty: 397
Rejestracja: wtorek, 22 paź 2013, 10:03
Podziękował: 86 razy
Otrzymał podziękowanie: 177 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: klepa »

Drogi Tomaszu!
Jako że to Twój pierwszy post, choć urodziłeś się już ponad 2 lata temu, to należy Ci się na łopacie:
Producent podaje tu: http://www.jackdaniels.com/vault/our-mash, że w jego zacierze jest 12% jęczmienia (słodu), co wystarcza do zatarcia 80% qq i pozostałych 8% żyta. Policzmy więc: 3,6 qq, 0,24 żyta i 0,16 słodu daje 4 kg ziarna w Twoim projekcie. 12% z 4 kg wynosi? Dobrze – 0,48 kg, a więc prawie pół kilograma! Ile słodu Ci brakuje, to już sam sobie możesz policzyć. Odpowiedź na pytanie, czy dodać enzymu, czy nie dodawać, brzmi…? A jeszcze wiedzieć musisz, że Amerykanie słodują jęczmień nie dla jego „łiskowej ekstraktywności” ino dla enzymów (uwierz na słowo, bo nie chce mi się szukać). Oni znajdują smak w qq i życie, więc słód ma być przede wszystkim diastatycznie mocniejszy. Nie próbowałem i nawet nie zamierzam, ale wydaje mi się, że naszym pilzneńskim, monachijskim, czy jakimkolwiek innym, ciężko byłoby to w rozsądnym czasie zatrzeć. Czy mętlik ustępuje? ;)

Drogi Markusie (ew. Markusu)!
Jak na kogoś, kto urodził się na forum przed pięciu laty, napisał 130 z górką postów i w statusie wpisał sobie Piwowar (sic!), zadajesz dość kwadratowe pytania. :lol:
Ostatnio zmieniony czwartek, 29 gru 2016, 14:09 przez klepa, łącznie zmieniany 1 raz.

markus383
150
Posty: 186
Rejestracja: wtorek, 24 sty 2012, 10:59
Ulubiony Alkohol: piwo(szczególnie porter), whisky,
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: mazowsze
Podziękował: 41 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: markus383 »

Kwadratowe? Może i tak. W piwowarstwie jest łatwo - slod, chmiel, drożdże, woda.
Pytam dlatego, bo kiedyś przeczytałem, ze używa się też ziarna, ale teraz rozumiem, ze w domyśle bylo dopisane ze jest zesrutowane.

Mieszkam na wsi i na okolicznych targach widziałem, ze sprzedają ziarno dla zwierząt, ale nie podchodziłem zapytać czy to śruta, czy cale ziarno, ponieważ do ten pory nie miałem potrzeby o to pytać.

Ilość postów i czas spędzony na forum nie zawsze jest wspolmierny do wiedzy. Wlaczam komputer i przeglądarkę i w paskach mam otwarte forum. Tak nabija się czas i wejścia na forum ;)

Dzięki za odpowiedzi.

Tomasz82
2
Posty: 2
Rejestracja: wtorek, 26 sie 2014, 20:36
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Polska południowa
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Tomasz82 »

Drogi Klepa!
Na wstępie Wielkie Dzięki za odpowiedz. W moje obliczenia wkradł się błąd ma być 3.2 kuku, 0.48 żyta, 0.32 słodu kg. Mam nadzieje, że dobrze zrozumiałem i zatrę to enzymami. Tak, urodziłem się dwa lata temu ale jedynie w okresie zimowym mam czas (żona dzieci dom na wykończeniu). Jakieś sugestie do proporcji, składu, wole trunki łagodniejsze z delikatna nutą słodyczy wanilii. Pzdr. :piwo:

markus383
150
Posty: 186
Rejestracja: wtorek, 24 sty 2012, 10:59
Ulubiony Alkohol: piwo(szczególnie porter), whisky,
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: mazowsze
Podziękował: 41 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: markus383 »

Witam.
Chciałbym zapytać o to jak postępować po zatarciu śruty zbożowej z użyciem enzymów? Zacieramy śrutę pszeniczną w około 60-65*C za pomocą enzymu scukrzającego, a później podnosimy do 90*C i dodajemy enzymu upłynniającego, później daję łuskę ryżową i przenoszę na "sraczwężyk" do filtrowania. Po obniżeniu temperatury podajemy drożdże. Czy to dobry plan? Mam nadzieję, że w sobotę uda mi się nabyć odpowiednio ześrutowane ziarno i zakupić m.in. te dwa enzymy i działać w kierunku stołu wiejskiego ;)
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3803
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Doody »

Ja zawsze dodawałem enzym upłynniający (alfaamylazę) na początku do gorącej wody (ok. 80 stopni) potem dodaję śrutę i mieszam. Gdy przestygnie do 66-65 st. dodaję kwasku cytrynowego aby obniżyć pH dla glukoamylazy. Następnie dodaję ten enzym i mieszam utrzymując temp. na poziomie 64 stopni przez 45-50min. Następnie próba jodowa. Jak wszystko jest ok to albo filtruję albo studzę z ziarnem i fermentuję gęste.
Powodzenia ;)
Pozdrawiam
Darek

Przemo0331
50
Posty: 59
Rejestracja: wtorek, 2 gru 2014, 01:04
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: wszystko co świt swój, z ziemi bierze.
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: południowy wschód PL
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Przemo0331 »

Kolego Markus383 , nie scukrzysz skrobi póki jej nie upłynnisz. Więc postępuj zgodnie za wskazówkami kol. Doody. Ja grzeje wodę do 100°C bo ziarno odbiera sporo temperatury.

markus383
150
Posty: 186
Rejestracja: wtorek, 24 sty 2012, 10:59
Ulubiony Alkohol: piwo(szczególnie porter), whisky,
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: mazowsze
Podziękował: 41 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: markus383 »

Ok. Dzięki za podpowiedzi ;)
To będzie moje pierwsze zacieranie z enzymami. Do tej pory zacierałem tylko słód. Jest łatwiej, ale drożej ;)
Awatar użytkownika

klepa
350
Posty: 397
Rejestracja: wtorek, 22 paź 2013, 10:03
Podziękował: 86 razy
Otrzymał podziękowanie: 177 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: klepa »

Drogi Tomaszu!
Jakoś umkło mi to pytanie, więc przepraszam.
1. Jeśli w składzie będziesz miał w przeważającej ilości qq, to zawsze będzie słodkawa. No chyba, ze pozostałe 49% dasz niesłodowane ziarno inne niż qq. Łagodniejsze trunki to trunki, gdzie operator nie dziaduje na cięciach. Jeśli wydaje Ci się, że z tej buteleczki spokojnie możesz dodać przedgony do serca, to znaczy, że nie możesz. Analogicznie - jeśli pogony z tej buteleczki jeszcze Ci nie śmierdzą i sądzisz, że się nadają, tzn. że się nie nadają. Oba odrzuty wykorzystasz w następnym pierwszym pędzeniu (mówię o pot still), więc nie dziaduj. Im węższe cięcie, tym łagodniejszy trunek, ale kosztem przyszłego charakteru.
2. Nie zrażaj się też tym, że po wydojeniu pachnie ładnie, a za 2 tygodnie wali bimbrem. I co nie niuchniesz, to jeszcze gorszy! Za 4 m-ce smak zacznie się podnosić. Qq łagodnieje najszybciej. Moim zdaniem.
3. Na wanilię - płatki/kostki z dębu amerykańsiego.
4. Zbieraj buteleczki 100 ml. Jak już wypijasz resztę z ostatniego udoju (na początku to szybko schodzi ;)), to odlej do buteleczki z datą pędzenia i odstawiaj do piwnicy. Zobaczysz, jak się kiedyś zdziwisz. :ok:

Markus - jak to ma być na wiejski stół, to... Zastanowiłeś się? I mówię Ci to po to, żebyś potem nie mówił, że Ci nikt nie mówił! :mrgreen:
Ostatnio zmieniony czwartek, 26 sty 2017, 15:01 przez klepa, łącznie zmieniany 1 raz.

michal278
1850
Posty: 1867
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: michal278 »

Na wiejski stół każdy chce bimbru, a nie ambrozji. Sam miałem przygodę, że częstując ludzi myśleli że Grandsa wlałem do beczki. Przedgony dają nuty kwiatowe, pogony oleju i nafty. Ja robię zawsze słabo tnąc, tylko wtedy beczka dębowa na rok czasu. Nie każdemu może to smakować.
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com

markus383
150
Posty: 186
Rejestracja: wtorek, 24 sty 2012, 10:59
Ulubiony Alkohol: piwo(szczególnie porter), whisky,
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: mazowsze
Podziękował: 41 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: markus383 »

Nie będę żałował ;) Cukrowa też będzie ;) W dwoch-trzech odsłonach smakowych.

Przemo0331
50
Posty: 59
Rejestracja: wtorek, 2 gru 2014, 01:04
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: wszystko co świt swój, z ziemi bierze.
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: południowy wschód PL
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Przemo0331 »

klepa pisze: 1. Jeśli w składzie będziesz miał w przeważającej ilości qq, to zawsze będzie słodkawa. No chyba, ze pozostałe 49% dasz niesłodowane ziarno inne niż qq.
Pszenica również daje słodki smak i jest bardziej rozwojowa przy starzeniu z dębem.

kostekm
20
Posty: 25
Rejestracja: wtorek, 26 lis 2013, 19:29
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: kostekm »

Roger pisze:Ciekawy temat szybkiego starzenia przewinął się w poprzednim odcinku "Moonshiners" na Discovery ... gotowy surowy destylat zaprawiali kostkami pieczonego dębu mniej więcej 2x2cm w wiaderkach jak nasze fermentatory i ogrzewali stawiając przy kominku na dzień dwa następnie wiadra lądowały w zamrażarkach również na dzień dwa, ponoć jeden taki cykl grzanie/mrożenie to rok tradycyjnego dojrzewania Burbona w beczce. Pewnie aż tak różowo nie jest ale temat może być wart grzechu, w cieple drewno intensywnie wchłania alkohol i rozszerzają się pory w zimnie się kurczy wypychając alkohol ze środka.
Tak czy inaczej po tym filmiku moje 2x20l z dębem przeznaczone na długie leżenie wylądowało eksperymentalnie w komórce bo jeszcze były przymrozki a dotychczas dojrzewałem raczej stało-temperaturowo bo w piwnicy ;)
A który to konkretnie sezon i odcinek?
Awatar użytkownika

XXXM
30
Posty: 31
Rejestracja: piątek, 9 maja 2014, 21:44
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: XXXM »

Odnośnie bimbrowników z Discovery - Indyjskie whisky dojrzewa dużo szybciej niż to ze Szkocji przez dużo wyższe temperatury leżakowania co wpływa na przyspieszony proces maturacji. Roczne straty przez odparowanie mają często około 5 krotnie wyższe niż np. Szkoci.
Awatar użytkownika

robert4you
950
Posty: 951
Rejestracja: środa, 30 mar 2016, 18:43
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 134 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: robert4you »

Metoda grzanie/mrożenie to żadna nowinka. Było o tym tez na forum.
************************************************************************
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Zygmunt »

Słowo klucz: maderyzacja.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

MSkarb
2
Posty: 3
Rejestracja: wtorek, 7 lut 2017, 19:08
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: MSkarb »

Witam wszystkich,
Od dłuższego czasu noszę się z zamiarem zrobienia własnej whisky.
Wiedzy w temacie nie mam żadnej, a ze sprzętu mam:
-Domowa aparaturę do destylacji
-Beczke dębowa 5l

Z Whisky chciałbym zrobić coś podobnego do sigeltona, który zacier byłby najlepszy?
Odeśle ktoś jeszcze do jakiegoś miejsca gdzie będzie wytłumaczone krok po kroku, lopatologicznie jak zrobić zacier i jak go przedestylowac i później wlać do beczki?
Awatar użytkownika

klepa
350
Posty: 397
Rejestracja: wtorek, 22 paź 2013, 10:03
Podziękował: 86 razy
Otrzymał podziękowanie: 177 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: klepa »

W sprawie "sigeltona" to tylko kol. jpiwek może pomóc. A i ja się dowiem :)
http://alkohole-domowe.com/forum/post12 ... on#p128377

redhot
200
Posty: 212
Rejestracja: piątek, 27 sty 2017, 15:54
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 35 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: redhot »

Mój kontakt w viking malt mówi, że więcej takiego przewędzonego słodu na razie nie ma. Zakupiłem w związku z tym słód wędzony mocny (haha, całe 45ppm) z centrum piwowarstwa. Czy ktoś ma doświadczenia z tym słodem?

kwik44
1250
Posty: 1258
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: kwik44 »

Tak, utoczyłem ~10l destylatu i trzymam w beczułce. A co konkretnie chcesz wiedzieć? Jeśli pytasz o dym to wyczuwalny jest mocno. Ale Islay nim nie odtworzysz.

redhot
200
Posty: 212
Rejestracja: piątek, 27 sty 2017, 15:54
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 35 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: redhot »

Im dymniej tym lepiej- jak w takim razie odtworzyć Lagavulina, Smokey Joe`a albo nawet Laphroaiga, jak nawet słód 150ppm tego efektu nie daje!

kwik44
1250
Posty: 1258
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: kwik44 »

Krótko: nie da się. Nawet destylarnie (nie pamiętam już która którą) na Islay nie umiały się podrobić. A dla nas najbardziej prozaiczny powód to brak słodu wędzonego torfem "z wyspy". Nie mamy też magazynu/piwniczki na wyspie ;) Aczkolwiek taka Octomore mimo, że mocno dymna i z Islay nie używa słodu wędzonego torfem z wysp. Niestety. Mnie też brakuje tego "aptecznego" posmaku :(

To co możemy zrobić to "naszą" whisky single malt. I na tym trzeba się skupić. Nie podrabiać, a kreować nową ;)

// edyta trochę informacji o ppm w whisky.

redhot
200
Posty: 212
Rejestracja: piątek, 27 sty 2017, 15:54
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 35 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: redhot »

BOW znam, piszę i czytam. Zamiarem moim było przebicie torfowości, zrobienie torfowego potwora. Może jakaś zaprawka torfowa? Zdobycie tofrfu nie jest dużym problemem teraz 10% szkocji to polacy.

kwik44
1250
Posty: 1258
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: kwik44 »

Możesz dowędzić słód. Najlepsze na to są dżdżyste jesienne dni. Znam kolegów, którzy wędzą słód dymem tytoniowym ;) Bardzo fajny napitek. Możesz faktycznie zrobić ekstrakt torfowy i dodać. Można też przeciągnąć trochę pogony - smaki torfowe idą właśnie głownie z wczesnym pogonem. Można też fermentować i destylować z młótem, co też podniesie zawartość fenoli.

michal278
1850
Posty: 1867
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: michal278 »

Ja mam w ciul torfu, w moich okolicach opalano torfem domostwa.
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com

MSkarb
2
Posty: 3
Rejestracja: wtorek, 7 lut 2017, 19:08
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: MSkarb »

Ruszam na dniach z produkcją JD Black. Proporcje są podane, więc moje pytanie brzmi, jakie ilości przyjąć, aby wypełnić beczkę dębowa 5l?

Przemo0331
50
Posty: 59
Rejestracja: wtorek, 2 gru 2014, 01:04
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: wszystko co świt swój, z ziemi bierze.
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: południowy wschód PL
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Przemo0331 »

@MSkarb to zależy jak chcesz robić ? Ale zakładam, że 2 razy na potstillu i restrykcyjne cięcia frakcji. To potrzebujesz 40-50l zacieru gęstego 3/1. A jeśli filtrujesz to z 60litrów. Przy potstillu nie bądź pazerny to co do beczki odbiór max do 55 %.
Awatar użytkownika

Będziniak
50
Posty: 61
Rejestracja: środa, 18 lis 2015, 21:26
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Będziniak »

Jak do beczki to może zejść trochę niżej.

redhot
200
Posty: 212
Rejestracja: piątek, 27 sty 2017, 15:54
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 35 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: redhot »

Odnośnie dowędzania słodu: czy nasz polski torf się do tego nadaje, czy też ten wyspiarski ma jakieś specjalne unikalne właściwości? Słód Heavy z CP daje juz fajną wędzonkę, ale mam jescze z 10kg słodu whisky z Bruntala i go chędnie "dowędzę". Czy ktoś to robił? Eseje teoretyczne mnie nie interesują, tylko zmierzony własnym nosem efekt. W razie W torf szkocki da się ściągnąć za małe pieniądze.
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Zygmunt »

www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4905
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: rozrywek »

Będziniak pisze:Jak do beczki to może zejść trochę niżej.
Jak do beczki to pewnie że można niżej, najlepiej do zera.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

MSkarb
2
Posty: 3
Rejestracja: wtorek, 7 lut 2017, 19:08
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: MSkarb »

Panowie, w końcu dotarły składniki do JWB i będzie to moja pierwsza "produkcja własna".
Plan jest taki:
- 40l wody grzeje do temperatury 65 stopniu
- dodaje: śruty kukurydzianej (5kg) , słodu jęczmiennej(1,5kg), żyta(1kg)
- 1,5h moczy się w temperaturze ok 60 stopni, co jakiś czas mieszam
- przelewem wszystko do balonu 50l
- po schłodzeniu do temperatury pokojowej dodaje drożdże (100g)
- całość pracuje sobie 4-5 dni
- destyluje
- przelewam do beczki

I mam teraz parę pytań:
1. Jaką konsystencję powinien mieć zacier po przelaniu do balona?
2. Rozcieńczać alkohol do ok 40%przed rozlaniem do beczki dębowej?
3. Czy z tego co napisałem wyżej, wyjdzie 5l alkoholu?
4. Które etapy są ważne i na które uważać, żeby nie spieprzyć całości?
5. Ile powinien lezakowac alkohol w nowej beczce dębowej?
Z góry dzięki za odpowiedź i sory za pewnie amatorskie pytania, ale jestem (jeszcze) laikiem w tej kwestii

wienio45
10
Posty: 19
Rejestracja: piątek, 15 mar 2013, 15:51
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własny calvados
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Kielce
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: wienio45 »

Do Jacka Danielsa dodałem świeżego
dębu, po dwóch tygodniach super smak kolorem teki miodowy po dodaniu karmelu smak się zmienił na gorszy.
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Zygmunt »

MSkarb pisze: 1. Jaką konsystencję powinien mieć zacier po przelaniu do balona?
Jeżeli nie filtrujesz i nie wysładzasz, to w balonie możesz nie dac rady tego przefermentować. Gazy wypchną czapę z młóta. Przefiltruj, będzie łatwiej.
2. Rozcieńczać alkohol do ok 40%przed rozlaniem do beczki dębowej?
Nie, za mało %. Lej 55-65%.
3. Czy z tego co napisałem wyżej, wyjdzie 5l alkoholu?
W sumie masz 6kg zboża i 1,5kg słodu. 2,5l alkoholu byłoby dobrym wynikiem.
4. Które etapy są ważne i na które uważać, żeby nie spieprzyć całości?
Każdy etap jest ważny, dobrze ześrutuj kukurydzę, pilnuj temperatur i staraj się nie zakazić brzeczki.
5. Ile powinien lezakowac alkohol w nowej beczce dębowej?
Temat- rzeka. Poczytaj tematy o leżakowaniu alkoholu w beczce, nową beczkę musisz najpierw przygotować, bo wlejesz bimber, a wylejesz politurę. Najpierw woda, potem wino, a na końcu destylat. Opcjonalnie wino możesz pominąć. Sam czas leżakowania zależy m.in od pojemności beczki (im mniejsza, tym krócej, przy czym beczki do 20l to się bardziej do serwowania, niż leżakowania nadają), ale najważniejszy jest Twój gust, bo robisz dla siebie.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

seneka
700
Posty: 718
Rejestracja: sobota, 16 sie 2014, 14:47
Podziękował: 100 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: seneka »

Zygmunt odpowiadasz na post z 20 marca. Późno trochę :D .
ZAISTE WÓDKA POTĘŻNA JEST...ALE BIMBER WIĘKSZĄ MOCĄ WŁADA
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Zygmunt »

O... no tak, przyznaję sobie złoty szpadel i składam samokrytykę:)
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

wienio45
10
Posty: 19
Rejestracja: piątek, 15 mar 2013, 15:51
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własny calvados
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Kielce
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: wienio45 »

Zygmunt nie przejmuj się ,ciekawy wpis .Inni skorzystają

Fiflak
450
Posty: 464
Rejestracja: wtorek, 27 wrz 2011, 11:37
Krótko o sobie: Spokojny i uczynny ze mnie chłop.
Ulubiony Alkohol: łiskacz domowy
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Wschodnie Mazowsze
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 76 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Fiflak »

Kolega MSkarb powinien inaczej zaplanować zacieranie. Na 7,5 kg zasypu spokojnie wystarczy 28 litrów wody. Cały proces wyobrażam sobie następująco:
1. Zagrzać wodę do 90°C. Dodać enzym upłynniający i wsypać ześrutowaną kukurydzę i żyto.
2. Poczekać, zapewne do następnego dnia, aż zacier ostygnie do 45°C. Wówczas wsypujemy ześrutowany słód jęczmienny i przetrzymujemy przez godzinę mieszaninę w temperaturze nieprzekraczającej 50°C. Przerwa beta glukanowa pozwoli rozluźnić zacier, dodatkowo dokarmi drożdże białkami. Następnie grzejemy do 63°C i w okolicach tej ciepłoty czekamy dwie, może nawet trzy godziny, jeśli masz czas.
3. Teraz trzeba możliwie szybko schłodzić zacier do temperatury zadania drożdży. Fermentację w balonie odradzam, ponieważ niezwykle trudno byłoby taką breję przefiltrować. Najlepiej fermentować z młótem a filtrować już przed samą destylacją. Kolega nie napisał nam niestety, jak wyglądają jego graty. Żywię nadzieję, iż zagląda na forum i jeszcze zabierze głos w niniejszym wątku.

kamien2482
1
Posty: 1
Rejestracja: środa, 2 sie 2017, 19:54
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: kamien2482 »

Witam. mam pytanie bo wybrałem przepis STONEWALLS SOUTHERN WHISKEY

1l syropu kukurydzianego
150ml miodu
5l wody
50g drożdży

Wymieszać syrop i miód z wodą o temp. 25-30 st.C i dodać uwodnione drożdże.
Fermentacja 7-14 dni.

i pytanie czy to jakos ściemnieje bo fermentuje sie juz 3 dni i narazie jest jasnego koloru cała ta "mieszania" ?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zaciery zbożowe i ziemniaczane”