DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Technologia słodowania, zacieranie ziarna. Przepisy na zaciery ziemniaczane.
Awatar użytkownika

seneka
700
Posty: 718
Rejestracja: sobota, 16 sie 2014, 14:47
Podziękował: 100 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy

Post autor: seneka »

Widzisz w moim poście cień narzekania? Ironia to i owszem. :D
ZAISTE WÓDKA POTĘŻNA JEST...ALE BIMBER WIĘKSZĄ MOCĄ WŁADA
Awatar użytkownika

Pułkownik Dowgird
50
Posty: 60
Rejestracja: niedziela, 21 wrz 2014, 12:06
Lokalizacja: San Escobar
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Pułkownik Dowgird »

Nie lubię ani jednego, ani drugiego - nie o to chyba chodzi na tym forum. Nie obrażam się i za awatara życzę Wesołych Świąt.
Szanuj lasy! I Ty kiedyś możesz zostać partyzantem...
Awatar użytkownika

seneka
700
Posty: 718
Rejestracja: sobota, 16 sie 2014, 14:47
Podziękował: 100 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: seneka »

Ja Tobie też życzę wszystkiego co najlepsze.Szczerze to mam specyficzne poczucie hymoru i nie chciałem Cię w żaden sposób urazić.
ZAISTE WÓDKA POTĘŻNA JEST...ALE BIMBER WIĘKSZĄ MOCĄ WŁADA

eldier
750
Posty: 751
Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
Podziękował: 114 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: eldier »

Pulkowniku chyba za słabo czytasz forum skoro uważasz, że nie o to w nim chodzi. Ironia jest tu powszechna :)

A więc beczka pod rynnę i czekamy na odwilż :D

Dzięki za przepis :)

michal278
1850
Posty: 1869
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: michal278 »

Od biedy i śnieg może być. Z drugiej strony bimber zawsze robiono na deszczówkę. A słyszałem że najlepiej rozcięczać wodą z bagna albo bajora, czego ludzie nie wymyślą..
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
Awatar użytkownika

Pułkownik Dowgird
50
Posty: 60
Rejestracja: niedziela, 21 wrz 2014, 12:06
Lokalizacja: San Escobar
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Pułkownik Dowgird »

Bo ja choleryk jestem i takie są tego efekty... Wczoraj się zgrzałem, a dziś się śmieję z Waszych postów. Czytam aż nadto to forum i białe - aby słowo ciałem się stało ;) . Seneka - nie uraziłeś, wczoraj trochę wkurzyłeś. Ale to było wczoraj. Też mam specyficzne poczucie humoru, a na ironię często reaguję sarkazmem. A czasem spływa, jak po kaczce :D . Wesołych Świąt!
Szanuj lasy! I Ty kiedyś możesz zostać partyzantem...
Awatar użytkownika

klepa
350
Posty: 397
Rejestracja: wtorek, 22 paź 2013, 10:03
Podziękował: 86 razy
Otrzymał podziękowanie: 177 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: klepa »

To jak już Panu przeszło, Panie Pułkowniku, i z choleryka przedzierzgnąłeś się Pan w sumitacjach w sangwinika, baczmy czy i to zdzierżysz:
Przepis Waści jest do dupy, bo nie działa na Saharze! No to jaki to World Class? He? ;)
Awatar użytkownika

Pułkownik Dowgird
50
Posty: 60
Rejestracja: niedziela, 21 wrz 2014, 12:06
Lokalizacja: San Escobar
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Pułkownik Dowgird »

:mrgreen: Testujecie mnie, Kolego:ok:
Szanuj lasy! I Ty kiedyś możesz zostać partyzantem...

Tomasz82
2
Posty: 2
Rejestracja: wtorek, 26 sie 2014, 20:36
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Polska południowa
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Tomasz82 »

Witam.
Nie mam dużego doświadczenia wiec chciałbym zapytać co sądzicie na temat mojego planu. Przepis na JD z pierwszej strony chciałbym na początek zrobić około 20l zacieru.3,6 kg śruty z kuku, 0.24 żyta śruta, 0.16 słodu śruta. Grzeje wodę do 90 dodaje polowe porcji enzymu następnie wsypuje śrutę mieszam i druga część enzymu upłynniającego. Gdy temp. będzie w granicy 65 C dodaje słód i mieszam i teraz to o co Mi chodzi czyli dodawać enzym scukrzajacy czy nie??? Przeczytałem cały wątek ale mam mętlik. Wiem ,że dla większości z was jest to banał. Pzdr

markus383
150
Posty: 186
Rejestracja: wtorek, 24 sty 2012, 10:59
Ulubiony Alkohol: piwo(szczególnie porter), whisky,
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: mazowsze
Podziękował: 41 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: markus383 »

Część!
Mam pytanie odnośnie surowca. Chciałbym zrobić kolejną whisky, czy raczej destylat jęczmienny, i destylat z żyta. Mam jednak dylemat. Czy mogę użyć ziarna, nie ześrutowanego, kupionego np. jako pasza, z dodatkiem słodu jęczmiennego? Czy te ziarna w ogóle zatrą się nie będąc ześrutowanymi? Niestety nie mam niestety śrutownika. Cena ziarna jest mniejsza niż słodu, dlatego tak kombinuję. Chciałbym gościom postawić bimber nie tylko cukrowy, ale także coś zbożowego po 2L dla odmiany ;)
Mogę prosić o szybką pomoc? Jeśli nie to zakupię słód w sklepie.

Podobnie chciałbym zrobić z żytem.

Zakładam następujące proporcje => 1kg odpowiedniego słodu na 5 kg odpowiedniego ziarna
Awatar użytkownika

Pułkownik Dowgird
50
Posty: 60
Rejestracja: niedziela, 21 wrz 2014, 12:06
Lokalizacja: San Escobar
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Pułkownik Dowgird »

Odpowiedz sobie sam na podobnym przykładzie - jak parzysz kawę, to wrzucasz całe ziarna, czy zmielone?
Szanuj lasy! I Ty kiedyś możesz zostać partyzantem...

eldier
750
Posty: 751
Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
Podziękował: 114 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: eldier »

A jak gotujesz kompot to wrzucasz całe wiśnie/porzeczki czy rozdrabniasz?

Dodatkowo patrz wujka albo ziarno bez zacierania.

markus383
Jednak jeżeli chcesz zatrzeć to Pułkownik ma racje, musisz ześrutować/zmielić ziarno. Im drobniej tym trudniejsza filtracja, ale lepsza wydajność.

Gdzie zamierzasz kupić to zboże? Jak tam nie ma możliwości to podjedź gdzieś na wieś i za flaszkę cały worek Ci puszczą :D
Awatar użytkownika

klepa
350
Posty: 397
Rejestracja: wtorek, 22 paź 2013, 10:03
Podziękował: 86 razy
Otrzymał podziękowanie: 177 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: klepa »

Drogi Tomaszu!
Jako że to Twój pierwszy post, choć urodziłeś się już ponad 2 lata temu, to należy Ci się na łopacie:
Producent podaje tu: http://www.jackdaniels.com/vault/our-mash, że w jego zacierze jest 12% jęczmienia (słodu), co wystarcza do zatarcia 80% qq i pozostałych 8% żyta. Policzmy więc: 3,6 qq, 0,24 żyta i 0,16 słodu daje 4 kg ziarna w Twoim projekcie. 12% z 4 kg wynosi? Dobrze – 0,48 kg, a więc prawie pół kilograma! Ile słodu Ci brakuje, to już sam sobie możesz policzyć. Odpowiedź na pytanie, czy dodać enzymu, czy nie dodawać, brzmi…? A jeszcze wiedzieć musisz, że Amerykanie słodują jęczmień nie dla jego „łiskowej ekstraktywności” ino dla enzymów (uwierz na słowo, bo nie chce mi się szukać). Oni znajdują smak w qq i życie, więc słód ma być przede wszystkim diastatycznie mocniejszy. Nie próbowałem i nawet nie zamierzam, ale wydaje mi się, że naszym pilzneńskim, monachijskim, czy jakimkolwiek innym, ciężko byłoby to w rozsądnym czasie zatrzeć. Czy mętlik ustępuje? ;)

Drogi Markusie (ew. Markusu)!
Jak na kogoś, kto urodził się na forum przed pięciu laty, napisał 130 z górką postów i w statusie wpisał sobie Piwowar (sic!), zadajesz dość kwadratowe pytania. :lol:
Ostatnio zmieniony czwartek, 29 gru 2016, 14:09 przez klepa, łącznie zmieniany 1 raz.

markus383
150
Posty: 186
Rejestracja: wtorek, 24 sty 2012, 10:59
Ulubiony Alkohol: piwo(szczególnie porter), whisky,
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: mazowsze
Podziękował: 41 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: markus383 »

Kwadratowe? Może i tak. W piwowarstwie jest łatwo - slod, chmiel, drożdże, woda.
Pytam dlatego, bo kiedyś przeczytałem, ze używa się też ziarna, ale teraz rozumiem, ze w domyśle bylo dopisane ze jest zesrutowane.

Mieszkam na wsi i na okolicznych targach widziałem, ze sprzedają ziarno dla zwierząt, ale nie podchodziłem zapytać czy to śruta, czy cale ziarno, ponieważ do ten pory nie miałem potrzeby o to pytać.

Ilość postów i czas spędzony na forum nie zawsze jest wspolmierny do wiedzy. Wlaczam komputer i przeglądarkę i w paskach mam otwarte forum. Tak nabija się czas i wejścia na forum ;)

Dzięki za odpowiedzi.

Tomasz82
2
Posty: 2
Rejestracja: wtorek, 26 sie 2014, 20:36
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Polska południowa
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Tomasz82 »

Drogi Klepa!
Na wstępie Wielkie Dzięki za odpowiedz. W moje obliczenia wkradł się błąd ma być 3.2 kuku, 0.48 żyta, 0.32 słodu kg. Mam nadzieje, że dobrze zrozumiałem i zatrę to enzymami. Tak, urodziłem się dwa lata temu ale jedynie w okresie zimowym mam czas (żona dzieci dom na wykończeniu). Jakieś sugestie do proporcji, składu, wole trunki łagodniejsze z delikatna nutą słodyczy wanilii. Pzdr. :piwo:

markus383
150
Posty: 186
Rejestracja: wtorek, 24 sty 2012, 10:59
Ulubiony Alkohol: piwo(szczególnie porter), whisky,
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: mazowsze
Podziękował: 41 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: markus383 »

Witam.
Chciałbym zapytać o to jak postępować po zatarciu śruty zbożowej z użyciem enzymów? Zacieramy śrutę pszeniczną w około 60-65*C za pomocą enzymu scukrzającego, a później podnosimy do 90*C i dodajemy enzymu upłynniającego, później daję łuskę ryżową i przenoszę na "sraczwężyk" do filtrowania. Po obniżeniu temperatury podajemy drożdże. Czy to dobry plan? Mam nadzieję, że w sobotę uda mi się nabyć odpowiednio ześrutowane ziarno i zakupić m.in. te dwa enzymy i działać w kierunku stołu wiejskiego ;)
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3847
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Doody »

Ja zawsze dodawałem enzym upłynniający (alfaamylazę) na początku do gorącej wody (ok. 80 stopni) potem dodaję śrutę i mieszam. Gdy przestygnie do 66-65 st. dodaję kwasku cytrynowego aby obniżyć pH dla glukoamylazy. Następnie dodaję ten enzym i mieszam utrzymując temp. na poziomie 64 stopni przez 45-50min. Następnie próba jodowa. Jak wszystko jest ok to albo filtruję albo studzę z ziarnem i fermentuję gęste.
Powodzenia ;)
Pozdrawiam
Darek

Przemo0331
50
Posty: 59
Rejestracja: wtorek, 2 gru 2014, 01:04
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: wszystko co świt swój, z ziemi bierze.
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: południowy wschód PL
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Przemo0331 »

Kolego Markus383 , nie scukrzysz skrobi póki jej nie upłynnisz. Więc postępuj zgodnie za wskazówkami kol. Doody. Ja grzeje wodę do 100°C bo ziarno odbiera sporo temperatury.

markus383
150
Posty: 186
Rejestracja: wtorek, 24 sty 2012, 10:59
Ulubiony Alkohol: piwo(szczególnie porter), whisky,
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: mazowsze
Podziękował: 41 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: markus383 »

Ok. Dzięki za podpowiedzi ;)
To będzie moje pierwsze zacieranie z enzymami. Do tej pory zacierałem tylko słód. Jest łatwiej, ale drożej ;)
Awatar użytkownika

klepa
350
Posty: 397
Rejestracja: wtorek, 22 paź 2013, 10:03
Podziękował: 86 razy
Otrzymał podziękowanie: 177 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: klepa »

Drogi Tomaszu!
Jakoś umkło mi to pytanie, więc przepraszam.
1. Jeśli w składzie będziesz miał w przeważającej ilości qq, to zawsze będzie słodkawa. No chyba, ze pozostałe 49% dasz niesłodowane ziarno inne niż qq. Łagodniejsze trunki to trunki, gdzie operator nie dziaduje na cięciach. Jeśli wydaje Ci się, że z tej buteleczki spokojnie możesz dodać przedgony do serca, to znaczy, że nie możesz. Analogicznie - jeśli pogony z tej buteleczki jeszcze Ci nie śmierdzą i sądzisz, że się nadają, tzn. że się nie nadają. Oba odrzuty wykorzystasz w następnym pierwszym pędzeniu (mówię o pot still), więc nie dziaduj. Im węższe cięcie, tym łagodniejszy trunek, ale kosztem przyszłego charakteru.
2. Nie zrażaj się też tym, że po wydojeniu pachnie ładnie, a za 2 tygodnie wali bimbrem. I co nie niuchniesz, to jeszcze gorszy! Za 4 m-ce smak zacznie się podnosić. Qq łagodnieje najszybciej. Moim zdaniem.
3. Na wanilię - płatki/kostki z dębu amerykańsiego.
4. Zbieraj buteleczki 100 ml. Jak już wypijasz resztę z ostatniego udoju (na początku to szybko schodzi ;)), to odlej do buteleczki z datą pędzenia i odstawiaj do piwnicy. Zobaczysz, jak się kiedyś zdziwisz. :ok:

Markus - jak to ma być na wiejski stół, to... Zastanowiłeś się? I mówię Ci to po to, żebyś potem nie mówił, że Ci nikt nie mówił! :mrgreen:
Ostatnio zmieniony czwartek, 26 sty 2017, 15:01 przez klepa, łącznie zmieniany 1 raz.

michal278
1850
Posty: 1869
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: michal278 »

Na wiejski stół każdy chce bimbru, a nie ambrozji. Sam miałem przygodę, że częstując ludzi myśleli że Grandsa wlałem do beczki. Przedgony dają nuty kwiatowe, pogony oleju i nafty. Ja robię zawsze słabo tnąc, tylko wtedy beczka dębowa na rok czasu. Nie każdemu może to smakować.
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com

markus383
150
Posty: 186
Rejestracja: wtorek, 24 sty 2012, 10:59
Ulubiony Alkohol: piwo(szczególnie porter), whisky,
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: mazowsze
Podziękował: 41 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: markus383 »

Nie będę żałował ;) Cukrowa też będzie ;) W dwoch-trzech odsłonach smakowych.

Przemo0331
50
Posty: 59
Rejestracja: wtorek, 2 gru 2014, 01:04
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: wszystko co świt swój, z ziemi bierze.
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: południowy wschód PL
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Przemo0331 »

klepa pisze: 1. Jeśli w składzie będziesz miał w przeważającej ilości qq, to zawsze będzie słodkawa. No chyba, ze pozostałe 49% dasz niesłodowane ziarno inne niż qq.
Pszenica również daje słodki smak i jest bardziej rozwojowa przy starzeniu z dębem.

kostekm
20
Posty: 25
Rejestracja: wtorek, 26 lis 2013, 19:29
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: kostekm »

Roger pisze:Ciekawy temat szybkiego starzenia przewinął się w poprzednim odcinku "Moonshiners" na Discovery ... gotowy surowy destylat zaprawiali kostkami pieczonego dębu mniej więcej 2x2cm w wiaderkach jak nasze fermentatory i ogrzewali stawiając przy kominku na dzień dwa następnie wiadra lądowały w zamrażarkach również na dzień dwa, ponoć jeden taki cykl grzanie/mrożenie to rok tradycyjnego dojrzewania Burbona w beczce. Pewnie aż tak różowo nie jest ale temat może być wart grzechu, w cieple drewno intensywnie wchłania alkohol i rozszerzają się pory w zimnie się kurczy wypychając alkohol ze środka.
Tak czy inaczej po tym filmiku moje 2x20l z dębem przeznaczone na długie leżenie wylądowało eksperymentalnie w komórce bo jeszcze były przymrozki a dotychczas dojrzewałem raczej stało-temperaturowo bo w piwnicy ;)
A który to konkretnie sezon i odcinek?
Awatar użytkownika

XXXM
30
Posty: 31
Rejestracja: piątek, 9 maja 2014, 21:44
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: XXXM »

Odnośnie bimbrowników z Discovery - Indyjskie whisky dojrzewa dużo szybciej niż to ze Szkocji przez dużo wyższe temperatury leżakowania co wpływa na przyspieszony proces maturacji. Roczne straty przez odparowanie mają często około 5 krotnie wyższe niż np. Szkoci.
Awatar użytkownika

robert4you
950
Posty: 951
Rejestracja: środa, 30 mar 2016, 18:43
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 134 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: robert4you »

Metoda grzanie/mrożenie to żadna nowinka. Było o tym tez na forum.
************************************************************************
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5377
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 667 razy
Kontakt:
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Zygmunt »

Słowo klucz: maderyzacja.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

MSkarb
2
Posty: 3
Rejestracja: wtorek, 7 lut 2017, 19:08
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: MSkarb »

Witam wszystkich,
Od dłuższego czasu noszę się z zamiarem zrobienia własnej whisky.
Wiedzy w temacie nie mam żadnej, a ze sprzętu mam:
-Domowa aparaturę do destylacji
-Beczke dębowa 5l

Z Whisky chciałbym zrobić coś podobnego do sigeltona, który zacier byłby najlepszy?
Odeśle ktoś jeszcze do jakiegoś miejsca gdzie będzie wytłumaczone krok po kroku, lopatologicznie jak zrobić zacier i jak go przedestylowac i później wlać do beczki?
Awatar użytkownika

klepa
350
Posty: 397
Rejestracja: wtorek, 22 paź 2013, 10:03
Podziękował: 86 razy
Otrzymał podziękowanie: 177 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: klepa »

W sprawie "sigeltona" to tylko kol. jpiwek może pomóc. A i ja się dowiem :)
http://alkohole-domowe.com/forum/post12 ... on#p128377

redhot
200
Posty: 212
Rejestracja: piątek, 27 sty 2017, 15:54
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 35 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: redhot »

Mój kontakt w viking malt mówi, że więcej takiego przewędzonego słodu na razie nie ma. Zakupiłem w związku z tym słód wędzony mocny (haha, całe 45ppm) z centrum piwowarstwa. Czy ktoś ma doświadczenia z tym słodem?

kwik44
1250
Posty: 1266
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: kwik44 »

Tak, utoczyłem ~10l destylatu i trzymam w beczułce. A co konkretnie chcesz wiedzieć? Jeśli pytasz o dym to wyczuwalny jest mocno. Ale Islay nim nie odtworzysz.

redhot
200
Posty: 212
Rejestracja: piątek, 27 sty 2017, 15:54
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 35 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: redhot »

Im dymniej tym lepiej- jak w takim razie odtworzyć Lagavulina, Smokey Joe`a albo nawet Laphroaiga, jak nawet słód 150ppm tego efektu nie daje!

kwik44
1250
Posty: 1266
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: kwik44 »

Krótko: nie da się. Nawet destylarnie (nie pamiętam już która którą) na Islay nie umiały się podrobić. A dla nas najbardziej prozaiczny powód to brak słodu wędzonego torfem "z wyspy". Nie mamy też magazynu/piwniczki na wyspie ;) Aczkolwiek taka Octomore mimo, że mocno dymna i z Islay nie używa słodu wędzonego torfem z wysp. Niestety. Mnie też brakuje tego "aptecznego" posmaku :(

To co możemy zrobić to "naszą" whisky single malt. I na tym trzeba się skupić. Nie podrabiać, a kreować nową ;)

// edyta trochę informacji o ppm w whisky.

redhot
200
Posty: 212
Rejestracja: piątek, 27 sty 2017, 15:54
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 35 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: redhot »

BOW znam, piszę i czytam. Zamiarem moim było przebicie torfowości, zrobienie torfowego potwora. Może jakaś zaprawka torfowa? Zdobycie tofrfu nie jest dużym problemem teraz 10% szkocji to polacy.

kwik44
1250
Posty: 1266
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: kwik44 »

Możesz dowędzić słód. Najlepsze na to są dżdżyste jesienne dni. Znam kolegów, którzy wędzą słód dymem tytoniowym ;) Bardzo fajny napitek. Możesz faktycznie zrobić ekstrakt torfowy i dodać. Można też przeciągnąć trochę pogony - smaki torfowe idą właśnie głownie z wczesnym pogonem. Można też fermentować i destylować z młótem, co też podniesie zawartość fenoli.

michal278
1850
Posty: 1869
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: michal278 »

Ja mam w ciul torfu, w moich okolicach opalano torfem domostwa.
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com

MSkarb
2
Posty: 3
Rejestracja: wtorek, 7 lut 2017, 19:08
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: MSkarb »

Ruszam na dniach z produkcją JD Black. Proporcje są podane, więc moje pytanie brzmi, jakie ilości przyjąć, aby wypełnić beczkę dębowa 5l?

Przemo0331
50
Posty: 59
Rejestracja: wtorek, 2 gru 2014, 01:04
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: wszystko co świt swój, z ziemi bierze.
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: południowy wschód PL
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Przemo0331 »

@MSkarb to zależy jak chcesz robić ? Ale zakładam, że 2 razy na potstillu i restrykcyjne cięcia frakcji. To potrzebujesz 40-50l zacieru gęstego 3/1. A jeśli filtrujesz to z 60litrów. Przy potstillu nie bądź pazerny to co do beczki odbiór max do 55 %.
Awatar użytkownika

Będziniak
50
Posty: 61
Rejestracja: środa, 18 lis 2015, 21:26
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Będziniak »

Jak do beczki to może zejść trochę niżej.

redhot
200
Posty: 212
Rejestracja: piątek, 27 sty 2017, 15:54
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 35 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: redhot »

Odnośnie dowędzania słodu: czy nasz polski torf się do tego nadaje, czy też ten wyspiarski ma jakieś specjalne unikalne właściwości? Słód Heavy z CP daje juz fajną wędzonkę, ale mam jescze z 10kg słodu whisky z Bruntala i go chędnie "dowędzę". Czy ktoś to robił? Eseje teoretyczne mnie nie interesują, tylko zmierzony własnym nosem efekt. W razie W torf szkocki da się ściągnąć za małe pieniądze.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zaciery zbożowe i ziemniaczane”