Cześć, mam dostęp do takiego oto sprzętu. Keg 50L, grzałki 2000 i 1500W. Kolumna 120cm wypełniona myjkami z nierdzewki i 5 zimnymi palcami. U góry dziurka pod termometr ( chwilowy brak) . Dwa odstojniki z zaworami i dwie szklane chlodniczki. Woda puszczana jest przez ostatnią chłodnice, potem palce i górna chłodnica.
Termometr jakim to obsługuje ma swoje miejsce w odpowiednio przygotowanym miejscu w pokrywie.
Proces psocenia wygląda tak - wlewamy te ok 50L cukrówki, włączam obydwie grzałki. Gdy T dojdzie ( pod pokrywa) do ok 84-85'C gasimy grzałke 1500W i puszczamy wodę. Po chwili bulgotania w odstojnikach zaczyna się pojawiać produkt. Wiadomo odlewamy ok 200-250ml i potem aż do 94'C ( pod pokrywa) uzyskuje się 92-95% produkt o czystym i przyjemnym zapachu. Oczywiście prowadzi się podwójna fermentacje ( zbiór z kilku pedzen), żeby uzyskać 50L 40% produktu który traktuje się soda oczyszczona w ilości 2g/L przez około 10dni.
Finalny produkt nie spotkał się z żadną negatywna opinia.
Co o tym myślicie, co można by zmienić i poprawić?
Do jakiej grupy zaliczyć ten sprzęt i co o tym myślicie
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Do jakiej grupy zaliczyć ten sprzęt i co o tym myślicie
Kolego, przede wszystkim poprawna terminologia: np. nie podwójna fermentacja tylko destylacja!!!
Powiedz masz już ten sprzęt i robisz tak jak opisałeś? Czy dopiero zastanawiasz się nad zakupem tego czegoś?
My wszyscy tu obecni dążymy do tego aby uzyskać jak najlepszy produkt nie używając do tego żadnej chemii.
Powiedz masz już ten sprzęt i robisz tak jak opisałeś? Czy dopiero zastanawiasz się nad zakupem tego czegoś?
My wszyscy tu obecni dążymy do tego aby uzyskać jak najlepszy produkt nie używając do tego żadnej chemii.
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
-
- Posty: 921
- Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
- Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
- Ulubiony Alkohol: whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 241 razy
Re: Do jakiej grupy zaliczyć ten sprzęt i co o tym myślicie
Na początek wywalić odstojniki - jak trzeba to wyciać brzeszczotem i podłączyć chłodnicę-skraplacz w miejscu gdzie był odstojnik. Nastepnie zmontować dwa niezalezne regulowane obiegi wody. Osobno dla skraplacza osobno dla ZP. Na obiegu od ZP dać precyzyjny zaworek do regulacji przepływu. Nie podałeś średnicy rury więc trudno ocenić czy moc jest poprawna.Przydałby się regulator mocy. Czujnik temperatury umieść nawet taśmą w połowie kolumny. Jakbyś dokupił sprężynki byłoby jeszcze lepiej.
Aby otrzymać spirytus jeszcze lepszy poczytaj to :
http://alkohole-domowe.com/forum/jak-ot ... 10969.html
Pozdrawiam i daj znać co zmieniłeś i jaki jest efekt .
Aby otrzymać spirytus jeszcze lepszy poczytaj to :
http://alkohole-domowe.com/forum/jak-ot ... 10969.html
Pozdrawiam i daj znać co zmieniłeś i jaki jest efekt .
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię
-
- Posty: 921
- Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
- Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
- Ulubiony Alkohol: whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 241 razy
Re: Do jakiej grupy zaliczyć ten sprzęt i co o tym myślicie
No i bęc - Napiszę Ci co robią Twoje odstojniki - otóż frakcje lekkie czyli przedgony przedostają się tam pierwsze i bytują sobie w tych odstojnikach a Twój superczysty urobek przesiany przez te zimne palce trafia potem do tych odstojników i miesza się z tymi śmierdzącymi częściami urobku. Nie jesteś w stanie upuścić smrodu bo stoi on na drodze Tego co chcesz pić. Jedyna metoda w takim razie jeśli nie możesz tego wywalić ( brzeszczot dałby radę a jak zatęsknisz to połączysz wężykami z powrotem przecież) to opróżniać co paręnaście minut te smrodołapy możesz to zbierać do osobnego naczynia i po procesie prównać z tym co wyleci z chłodnicy.
Przy 47 mm średnicy z mocą 1500W da sie żyć jednak przy sprężynkach byłoby dużo lepiej a moc jeszcze nie za duża.
Nie powinno być więcej niż 100W na cm kw przekroju rury .
Ogólnie sprzęt bardzo przestarzały i nieciekawie rozmieszczone te palce. Ja bym jednak spróbował odciąć te odstojniki i podłaczyć skraplacz bezpośrednio.
Będzie wtedy możliwość pracy z odstojnikami i bez nich. Wiec po drugim procesie już okaże sią co było lepsze.
Czytaj temat o spirytusie z zimnych palców i zrób jak tam radzą .
Przy 47 mm średnicy z mocą 1500W da sie żyć jednak przy sprężynkach byłoby dużo lepiej a moc jeszcze nie za duża.
Nie powinno być więcej niż 100W na cm kw przekroju rury .
Ogólnie sprzęt bardzo przestarzały i nieciekawie rozmieszczone te palce. Ja bym jednak spróbował odciąć te odstojniki i podłaczyć skraplacz bezpośrednio.
Będzie wtedy możliwość pracy z odstojnikami i bez nich. Wiec po drugim procesie już okaże sią co było lepsze.
Czytaj temat o spirytusie z zimnych palców i zrób jak tam radzą .
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię