Destylator pot-still-pomoc

Kłopoty z budową i eksploatacją aparatury, wybór właściwego sprzętu. Podstawowe pytania początkujących.

jarob
30
Posty: 37
Rejestracja: wtorek, 2 lut 2016, 18:06
Podziękował: 69 razy
Otrzymał podziękowanie: 9 razy

Post autor: jarob »

Faktycznie chodziło mi o kuchenkę gazową, ale w taborecie myślę, że podobnie by to wyglądało.
Możesz trochę przybliżyć temat ustawiana mieszanki gazu w kuchence? Tzn. jak to robiłeś?
promocja

zbynio
30
Posty: 42
Rejestracja: poniedziałek, 19 sie 2013, 23:10
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Destylator pot-still-pomoc

Post autor: zbynio »

W kuchenkach pod płytą na korpusie palnika są zasuwki zasłaniające dopływ powietrza, którymi można zwiększać lub zmniejszać jego ilość.
Podobne rozwiązanie jest w taborecie. Na korpusie palnika jest blaszka od dołu dokręcona śrubką, która zasłania wlot powietrza do korpusu.
W instrukcji taboretu jest opisane jaki kolor ma mieć płomień. W tanich taboretach czasem dopiero wymiana dyszy na mniejszą pozwala go wyregulować. Gaz butlowy wymaga dysz o mniejszej średnicy niż ziemny i jeżeli płomień nie syczy i nie jarzy się na niebiesko a pali płomieniem jak koński ogon to być może siedzi tam dysza do gazu ziemnego.

daniefilth
30
Posty: 31
Rejestracja: poniedziałek, 10 sie 2009, 20:36
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Destylator pot-still-pomoc

Post autor: daniefilth »

Ja tam nie bawiłbym się na dłubaniu przy kuchence :roll: Mam taboret 40x40 nie pamiętam jaka moc,ale identyczny jak najpopularniejsze na alle...ro. Też baniak trochę osmolony,na płomień nie zwracałem uwagi. Keg 50 napełniony po jakieś 36 l ,w zależności od temperatury otoczenia i zacieru zazwyczaj 40-60 minut do kapania. także jak na czasie zależy to polecam. 25 litrów to i w pół godziny rozkręcisz :P

Autor tematu
przemek-bialy
10
Posty: 10
Rejestracja: sobota, 12 gru 2015, 08:43
Podziękował: 23 razy
Re: Destylator pot-still-pomoc

Post autor: przemek-bialy »

Teraz już wiem dlaczego mój taboret kopcił na czarno i dawał żółty płomień.Obejma która jest za zaworem dopływu gazu,reguluje dopływ powietrza a ja zakręciłem ją na maximum.

Autor tematu
przemek-bialy
10
Posty: 10
Rejestracja: sobota, 12 gru 2015, 08:43
Podziękował: 23 razy
Re: Destylator pot-still-pomoc

Post autor: przemek-bialy »

Wrócę jeszcze raz do mojego destylatora(pierwszy post i zdjęcie) zastanawiam się nad jego modyfikacją tak jak kolega tu na forum podpowiadał.Mam zamiar usunąć odstojniki i wstawić w to miejsce rurę i jak myślicie panowie to już wystarczy czy może jeszcze dospawać do deflegmatora z pół metra rury i zimne palce to wtedy będzie kolumna dobrze myślę?

Zbynek80
750
Posty: 779
Rejestracja: środa, 26 gru 2012, 03:09
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 62 razy
Re: Destylator pot-still-pomoc

Post autor: Zbynek80 »

Kolego nie ma co rzeźbić, będziesz miał kasę to sobie kupisz choćby prostego aabratka a nie kombinował z deflegmatorem i zp

greg0004
100
Posty: 121
Rejestracja: środa, 18 maja 2011, 15:56
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 18 razy
Re: Destylator pot-still-pomoc

Post autor: greg0004 »

Przemek-biały na wstępie to spawacz, jeśli sam spawasz lub masz kogoś znajomego to możesz coś działać. Ja na swoją kolumnę materiał szukałem na złomie i tobie również to polecam. Galeria na pewno ułatwiła by Ci zrobienie kolumny, przejrzyj moje załączniki lub inne foto na forum a na pewno jakoś sobie poradzisz.

daniefilth
30
Posty: 31
Rejestracja: poniedziałek, 10 sie 2009, 20:36
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Destylator pot-still-pomoc

Post autor: daniefilth »

Tak jak greg0004 mówi.. Powiem Ci jednak że z potstilla też da się dobry towarex wyciągnąć,aby miedzi upchać. Ja mam kupczego też z dwoma odstojnikami i powiem że zbożówki super mi wychodzą. Miałem początkowo przerabiać,albo sprzedawać,ale jak zrobiłem malinówkę:D od razu porzuciłem ten pomysł...

Autor tematu
przemek-bialy
10
Posty: 10
Rejestracja: sobota, 12 gru 2015, 08:43
Podziękował: 23 razy
Re: Destylator pot-still-pomoc

Post autor: przemek-bialy »

Spawaczem nie jestem, ale mam znajomego co mi spawa tak, że koszty nie są duże i do materiału ma dojście więc mogę coś przerobić. Mam zamiar wspawać termometr do kega tylko zastanawiam się w którym miejscu? Nie wiem czy dobrze myślę, ale mam zamiar zamontować go na bocznej ściance kega tak na 3/4wysokości abym mógł mierzyć temp. nastawu. Czy lepiej będzie zamontować na górze?
Awatar użytkownika

Roger
250
Posty: 253
Rejestracja: środa, 14 wrz 2011, 12:14
Krótko o sobie: ... to co mnie interesuje to ŻYCIE... i wszystko co z nim związane aby było lepsze i przyjemniejsze ;)
Ulubiony Alkohol: no troszkę ich jest ... :> ;)
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: W-wa & Lubuskie
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 42 razy
Re: Destylator pot-still-pomoc

Post autor: Roger »

Zdecydowanie tak żeby mierzył temperaturę cieczy ... najpraktyczniej od góry wspawać długą zaślepioną od dołu rurkę wtedy w zależności od ilości wsadu możesz zmieniać pozycję termometru i zawsze masz pewność, że mierzysz ciecz nie pary ;)
Pozdrawiam

Robert ;)
-----------------------------------
˙˙˙˙˙˙ ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ ǝz ɐpoʞzs ˙˙˙˙˙˙˙ ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ
oj ciężko jest lekko żyć :(

Autor tematu
przemek-bialy
10
Posty: 10
Rejestracja: sobota, 12 gru 2015, 08:43
Podziękował: 23 razy
Re: Destylator pot-still-pomoc

Post autor: przemek-bialy »

A gdyby wspawać jak pisałem na 3/4 wysokości ścianki bocznej to przy kegu 30l zalewając go 25l nastawu sonda termometru zawsze będzie zanurzona w cieczy. Dlaczego wspawywać dodatkowo rurkę zaślepioną? Nie wystarczy przewiercić otwór w kegu i centrycznie obspawać nakrętkę, do której wkręcę termometr na taśmę teflonową?

daniefilth
30
Posty: 31
Rejestracja: poniedziałek, 10 sie 2009, 20:36
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Destylator pot-still-pomoc

Post autor: daniefilth »

Może lepiej tak gdzieś w połowie dać ten termometr,albo trochę niżej niż na 3/4 trzeba pamiętać że kilka litrów odparuje. a może się zdarzyć że bedziesz chciał mniejszą ilość niż 25 przegonić (jakieś wino,pogony itp)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Problemy i pytania”