Deflegmator

Wstępna obróbka zacierów i redestylacja z wykorzystaniem podstawowych metod kociołkowych.

Autor tematu
kropla
20
Posty: 20
Rejestracja: środa, 23 cze 2010, 11:39
Podziękował: 1 raz

Post autor: kropla »

Witam mam 3 deflegmatory,czy podczas destylacji muszę izolować deflegmatory czy nie.
Pozdrawiam
koncentraty wina
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: Deflegmator

Post autor: Zygmunt »

A można najpierw uzyskać sensowne uzasadnienie używania 3 deflegmatorów?
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

zbynekk
30
Posty: 46
Rejestracja: wtorek, 26 maja 2009, 17:45
Re: Deflegmator

Post autor: zbynekk »

kropla pisze:Witam mam 3 deflegmatory,czy podczas destylacji muszę izolować deflegmatory czy nie.
Pozdrawiam
Raczej nie, na pewno nie, nawet korzystnie jest je schładzać.
Zygmunt pisze:A można najpierw uzyskać sensowne uzasadnienie używania 3 deflegmatorów?
Choćby po to by zwiększyć powierzchnię deflegmatora.


pozdrawiam

Autor tematu
kropla
20
Posty: 20
Rejestracja: środa, 23 cze 2010, 11:39
Podziękował: 1 raz
Re: Deflegmator

Post autor: kropla »

Zamontowałem 3 żeby podczas destylacji, oczyszczały destylat z nieprzyjemnego zapachu i smaku. Pozdrawiam
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: Deflegmator

Post autor: Zygmunt »

zbynekk pisze:
Zygmunt pisze:A można najpierw uzyskać sensowne uzasadnienie używania 3 deflegmatorów?
Choćby po to by zwiększyć powierzchnię deflegmatora.
3 deflegmatory typu "euro-win" połączone jeden nad drugim to gwarancja podgrzewania syfów bez powrotu do kotła.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

Autor tematu
kropla
20
Posty: 20
Rejestracja: środa, 23 cze 2010, 11:39
Podziękował: 1 raz
Re: Deflegmator

Post autor: kropla »

Witam ja mam zamontowane 2 deflegmatory ze spustem i kiedy nazbiera się flegma to wystarczy wyjąć zaślepkę i spuścić flegmę i jeden zamontowany nad kegiem z którego flegma wraca do kotła. Pozdrawiam
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: Deflegmator

Post autor: Zygmunt »

No to, bracie, masz dwa ODSTOJNIKI i jeden deflegmator.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

zbynekk
30
Posty: 46
Rejestracja: wtorek, 26 maja 2009, 17:45
Re: Deflegmator

Post autor: zbynekk »

Istotnie, ale tylko w tedy, gdy przeginamy z mocą grzania. ;)

Autor tematu
kropla
20
Posty: 20
Rejestracja: środa, 23 cze 2010, 11:39
Podziękował: 1 raz
Re: Deflegmator

Post autor: kropla »

To czy te 2 odstojniki izolować. Pozdrawiam
Awatar użytkownika

Maciej_K
400
Posty: 407
Rejestracja: niedziela, 8 lis 2009, 18:47
Krótko o sobie: Majster
Ulubiony Alkohol: Nalewka aptekarska i polskie krafty
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Deflegmator

Post autor: Maciej_K »

Zaizolować i schować do szafy...
"Nigdy nie polemizuj z idiotą. On najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona siłą własnych argumentów."
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: Deflegmator

Post autor: Zygmunt »

O właśnie :) :respect:
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Winiarek5
200
Posty: 222
Rejestracja: czwartek, 12 mar 2009, 00:43
Otrzymał podziękowanie: 15 razy
Re: Deflegmator

Post autor: Winiarek5 »

Maciej_K pisze:Zaizolować i schować do szafy...
:respect:
:ok:

pisiorek
20
Posty: 25
Rejestracja: czwartek, 28 lip 2011, 22:21
Re: Deflegmator

Post autor: pisiorek »

Pytanko dotyczące właśnie deflegmatorów i odstojników. Mam standardowy zestaw do destylacji, szklany, czyli deflegmator, następnie odstojnik i chłodnica. Czy wszystko co w trakcie destylacji zostanie w odstojniku i deflegmatorze, to totalne dziadostwo i nadaje się tylko do wylania, czy może da się to jeszcze przerobić ? Zostaje całkiem sporo procentów w tych dwóch elementach bimbermachiny i nie wiem czy nie da się tego jeszcze jakoś spożytkować, szczególnie tego co zostaje w deflegmatorze i odstojniku w trakcie drugiej destylacji.
Awatar użytkownika

Kerry
150
Posty: 154
Rejestracja: czwartek, 25 mar 2010, 13:22
Krótko o sobie: Nie do końca poważnie ;)
Ulubiony Alkohol: Łycha :>
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Silesia Inferior
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Deflegmator

Post autor: Kerry »

Konkluzja z Forum jest taka, że deflegmator z chłodnicą wystarczy;
z zaznaczeniem, żeby deflegmator był zamontowany w taki sposób,
by skropliny z niego mogły spływać z powrotem do kotła.
Wtedy też odejdzie problem odbiorów z odstojnika...
Pozdrawiam,
Kerry
omnia mea mecum porto

lisek007
30
Posty: 39
Rejestracja: piątek, 7 maja 2010, 15:15
Krótko o sobie: Lubię to co naturalne.
Ulubiony Alkohol: darmowy ;)
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Deflegmator

Post autor: lisek007 »

Akurat składa się tak, że mam 'podwójny' zestaw do destylacji 2x odstojnik (nie używam) i 2x deflegmator (używam). I moje spostrzeżenia są następujące:

przy odpowiednim ustawieniu mocy grzania przez cały czas drugiej destylacji mamy 86%.
Widać wyraźnie jak po weżu do kotła płynie 'rzeczka' zarówno z pierwszego jak i drugiego deflegmatora. Podczas gdy używałem jednego, na wyjściu było 78-79%.

Mogę coś jeszcze zrobić z tymi odstojnikami, żeby mi się w szafie nie kurzyły? ;) i czy dodanie deflegmatora coś dało, czy to tylko efekt placebo :P (nie umiałem dobrać grzania na jednym). Niestety, teraz proces destylacji przebiega 'po kropelce'.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Deflegmator

Post autor: Wald »

I tu właśnie kłania się czytanie wiadomości ze stron naszego forum :czytaj: . Po kiego robicie zakupy bez :idea: projektu? Potem pytania: mam i jak to wykorzystać? A wcale! Dzieciom do zabawy też to się nie nadaje. Deflegmatorów można i pięć zamontować. Tylko po co? Każde łączenie to niekorzystne przewężenie (ograniczenie przepływu)! To tylko 10mm światła :!: Jeśli planujesz dokładne oczyszczanie kup jedną a dużą. Do kega 30 litrów idealnie pasuje 60 cm kolumny vigreux. Porównywalny odbiór z powrotem. Niczego więcej nie trzeba. Żadnych odstojników. Całość urobku po drugim razie 78-85% :!: :!: Wierzcie mi na słowo, od 50% to już pogony i jest tego nie wiele. Zrobiłem jeden błąd. Planując unifikacje sprzętu zamówiłem wejście 14mm. Trochę mało i wracająca flegma hałasuje (bulgocze). Pokonałem i to, ale teraz kazałbym zrobić dwa razy po 14mm. Jeden dla par, a drugi dla flegmy. Uczcie się na cudzych błędach. Taniej wychodzi :hmm: .
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!

lisek007
30
Posty: 39
Rejestracja: piątek, 7 maja 2010, 15:15
Krótko o sobie: Lubię to co naturalne.
Ulubiony Alkohol: darmowy ;)
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Deflegmator

Post autor: lisek007 »

Waldi,

ja wiem rozumiem, że czytanie pomaga, że trzeba uczyć się na cudzych błędach oraz projektować sprzęta... tylko co wtedy, gdy sprzęt masz, leży w szafce od czasów gdy z tą cudowną wiedzą z forum nie miałeś jeszcze do czynienia(nie dlatego, że nie chciało ci się czytać - ot nie znałeś tego forum). Po prostu chciałem dopytać, czy można coś z tym dłubnąć - jeśli nie, to trza na stłuczkę szklaną to przerobić i tyle.

Tylko co wtedy, gdy bez tej kolumny jest ~86%? Chodzi mi tutaj bardziej o poprawę smaku, może jakaś miedź do tych odstojników, odpowiednie podłączenie, żeby działały jako deflegmator, etc.
Awatar użytkownika

macius
200
Posty: 203
Rejestracja: środa, 22 wrz 2010, 19:19
Krótko o sobie: Lubię sprawiać przyjemność sobie i bliskim ;)
bo życie to przyjemność :)
Ulubiony Alkohol: własne naleweczki ;)
Status Alkoholowy: Producent Nalewek
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Deflegmator

Post autor: macius »

Możesz wypełnić odstojniki miedzią, jakoś tam może "dopalą" produkt, ale cudów ja bym się nie spodziewał ;)
Robienie alkoholu sprawia, że nie muszę go pić(aż tyle)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Destylacja i rektyfikacja metodą pot still”