Trzy litry serca z 25litrów nastawu to bardzo przyzwoity wynik, nastaw z pewnością był z 6kilogramów cukru.
0,5 litra spirytusu brutto z 1 kilograma cukru to dobry wynik
0,6 litra spirytusu brutto z 1 kilograma cukru to wyśmienity wynik.
Czy sa tu jacys psotnicy z USA?
-
Autor tematu - Posty: 23
- Rejestracja: sobota, 10 wrz 2016, 03:01
- Podziękował: 2 razy
Re: Czy sa tu jacys psotnicy z USA?
Zgadza się 6kg.
Gdzieś na forum widziałem dyskusje że .5L z 1kg cukru to słaby wynik... ale nie pamiętam kto i z jakiej maszyny mial taki wynik. Sam ogólnie jestem zadowolony z całego procesu, tylko musze pomyślec gdzie ten termometr usadowić na moim miedzianym wypelnieniu...
Gdzieś na forum widziałem dyskusje że .5L z 1kg cukru to słaby wynik... ale nie pamiętam kto i z jakiej maszyny mial taki wynik. Sam ogólnie jestem zadowolony z całego procesu, tylko musze pomyślec gdzie ten termometr usadowić na moim miedzianym wypelnieniu...
-
- Posty: 744
- Rejestracja: środa, 26 lut 2014, 19:16
- Ulubiony Alkohol: swój
- Lokalizacja: Beskid Niski
- Podziękował: 94 razy
- Otrzymał podziękowanie: 97 razy
Re: Czy sa tu jacys psotnicy z USA?
Kolega kamilpl82 dobrze pisze. Trzy litry spirytusu o mocy 96% jest dobrym wynikiem. Do tego jest jeszcze przedgon i pogon.
A co do destylacji. Ciekawi mnie jaką mocą grzałeś, jak długo stabilizowałeś i z jaką szybkością odbierałeś.
Ważne, że wskazania miałeś stabilne przez cały proces. Możliwe, że termometr był nieco niedokładny.
Termometr trzeba by wstawić w okolicy dziesiątej półki (pewnie to będzie około 14 - 16" od kega), będziesz miał bardziej wiarygodną temperaturę.
Z mojej strony gratulacje!
A co do destylacji. Ciekawi mnie jaką mocą grzałeś, jak długo stabilizowałeś i z jaką szybkością odbierałeś.
Ważne, że wskazania miałeś stabilne przez cały proces. Możliwe, że termometr był nieco niedokładny.
Termometr trzeba by wstawić w okolicy dziesiątej półki (pewnie to będzie około 14 - 16" od kega), będziesz miał bardziej wiarygodną temperaturę.
Z mojej strony gratulacje!
-
Autor tematu - Posty: 23
- Rejestracja: sobota, 10 wrz 2016, 03:01
- Podziękował: 2 razy
Re: Czy sa tu jacys psotnicy z USA?
A więc tak:
13.01 odpalenie grzałek, nastaw miał 9*c , stał kilka dni w garażu w celu wyklarowania nastawu. Po jakiś 35 min włączyłem obieg wody.
14.05 zagotowanie nastawu temp w kegu 90.5*c a na kolumnie 79.0*c
14.43 osiągnięcie stałej temp na kolumnie 77.1*c ( temperatura ta utrzymywała się dość długo więc tak naprawdę stabilizacja była krótsza)
14.44 zaczęcie odbioru przedgonu (300ml) temperatura na kolumnie między 77.1-76.9*c ale większość czasu 77.1*c a w kegu 90.9
15.16 odbiór serca, temp 77.1-77.2*c keg 91.3*c odebrałem 3 litry spirytusu do jakiejś 18.30. Niestety dokładnego czasu końca odbioru serca nie zapisałem.
Odbierałam kropelkowo, nie spieszyło mi się nigdzie, więc nie liczyłem ile odbieram w przeciągu minuty itd...
Do zagotowania miałem dwie grzałki na maxa 1650w i 1500w, po zagotowaniu 1650w max, ta 1500w była ustawiona na jakieś 75%..
Woda ze skraplacza ok 30-35*C.
Hmm to chyba wszystko co mi przychodzi do głowy.
A pytanko ile powinno być pogonu tak na oko ? Ja uciagnełem jakieś 400ml, ale leciało takie mętne i dalej już nie ciągnełem.
13.01 odpalenie grzałek, nastaw miał 9*c , stał kilka dni w garażu w celu wyklarowania nastawu. Po jakiś 35 min włączyłem obieg wody.
14.05 zagotowanie nastawu temp w kegu 90.5*c a na kolumnie 79.0*c
14.43 osiągnięcie stałej temp na kolumnie 77.1*c ( temperatura ta utrzymywała się dość długo więc tak naprawdę stabilizacja była krótsza)
14.44 zaczęcie odbioru przedgonu (300ml) temperatura na kolumnie między 77.1-76.9*c ale większość czasu 77.1*c a w kegu 90.9
15.16 odbiór serca, temp 77.1-77.2*c keg 91.3*c odebrałem 3 litry spirytusu do jakiejś 18.30. Niestety dokładnego czasu końca odbioru serca nie zapisałem.
Odbierałam kropelkowo, nie spieszyło mi się nigdzie, więc nie liczyłem ile odbieram w przeciągu minuty itd...
Do zagotowania miałem dwie grzałki na maxa 1650w i 1500w, po zagotowaniu 1650w max, ta 1500w była ustawiona na jakieś 75%..
Woda ze skraplacza ok 30-35*C.
Hmm to chyba wszystko co mi przychodzi do głowy.
A pytanko ile powinno być pogonu tak na oko ? Ja uciagnełem jakieś 400ml, ale leciało takie mętne i dalej już nie ciągnełem.
-
- Posty: 744
- Rejestracja: środa, 26 lut 2014, 19:16
- Ulubiony Alkohol: swój
- Lokalizacja: Beskid Niski
- Podziękował: 94 razy
- Otrzymał podziękowanie: 97 razy
Re: Czy sa tu jacys psotnicy z USA?
Nie da się tego rygorystycznie zdefiniować.
Przy "długim" sercu masz niewiele pogonu. Jak serce dobre to reszta nieważna. Jeżeli już mętne leci i o niewielkiej zawartości alkoholu, to już nie ma co ciągnąc.
Czas destylacji wskazuje na odbiór poniżej 1 litra na godzinę. Trzy litry serca jest OK. Wszystko jak na razie w porządku.
Teraz trzeba zrobić drugi nastaw.
Przy "długim" sercu masz niewiele pogonu. Jak serce dobre to reszta nieważna. Jeżeli już mętne leci i o niewielkiej zawartości alkoholu, to już nie ma co ciągnąc.
Czas destylacji wskazuje na odbiór poniżej 1 litra na godzinę. Trzy litry serca jest OK. Wszystko jak na razie w porządku.
Teraz trzeba zrobić drugi nastaw.